2007.08.21 Wisła Kraków - Polonia Bytom 2:1

Z Historia Wisły

2007.08.21, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły, 17:00
Wisła Kraków 2:1 (0:1) Polonia Bytom
widzów: 5.000
sędzia: Tomasz Musiał z Krakowa
Bramki

Dudu 46'
Jean Paulista 51'
0:1
1:1
2:1
36’ (k) Rozmus


Wisła Kraków
4-4-2
Marcin Juszczyk
Michael Thwaite
Przemysław Rygielski Grafika:Zmiana.PNG (59' Cleber)
Rafał Darda Grafika:Zmiana.PNG (59' Marcin Baszczyński)
Mariusz Magiera Grafika:Zmiana.PNG (72' Daniel Krasnodębski)
Przemysław Szabat Grafika:Zmiana.PNG (59' Piotr Brożek)
Jacob Burns Grafika:Zmiana.PNG (59' Mauro Cantoro)
Krzysztof Mączyński Grafika:Zmiana.PNG (46' Tomas Jirsak)
Tomasz Jarosz Grafika:Zmiana.PNG (46' Piotr Brożek)
Jean Paulista Grafika:Zmiana.PNG (72' Mateusz Bik)
Dudu

trener: Maciej Skorża
Polonia Bytom

Suchański
Klepczyński
Jurczyk
Dziółka
Plewnia
Robaszek
Grzyb
Mróz
Radzewicz
Mężyk
Rozmus

trener: Michał Probierz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje z meczu

Udany test przy Reymonta

Data publikacji: 21-08-2007 18:58


W sparingu Wisła Kraków pokonała Polonię Bytom 2:1. Prowadzenie, po rzucie karnym w 36. minucie dał gościom Artur Rozmus. Dla Wisły bramki zdobyli Dudu w 46. i Paulista w 51. minucie. Z dobrej strony pokazał się grający na prawej pomocy, Przemysław Szabat.

Pierwsza połowa w wykonaniu Białej Gwiazdy była chaotyczna. Brakowało strzałów i składnych akcji. Początkowe minuty to przewaga gości z Bytomia. W tym okresie udanie napastników rywala zatrzymywali młodzi obrońcy Wisły, Przemysław Rygielski i Rafał Darda. Szczególnie ten ostatni wykazał się wyczuciem blokując w ostatniej chwili kąśliwy strzał jednego z napastników z Bytomia. Pierwszy uderzenie na bramkę oddała Polonia w 7. minucie gry. Spokojną interwencją w tej sytuacji popisał się Marcin Juszczyk. W środku pola grą Wiślaków próbował dyrygować Jacob Burns, jego zagraniom brakowało jednak precyzji. Pierwsze zagrożenie pod bramką Suchańskiego krakowianie stworzyli w 10. minucie. Na mocny strzał z rzutu wolnego z około 23 metrów zdecydował się Mariusz Magiera.

Od tego momentu na murawie zapanował chaos i żadna ze stron nie potrafiła dłużej utrzymać się w posiadaniu piłki. Taki stan przerwał dopiero, wyróżniający się na placu umiejętnościami technicznymi, Dudu. Po wymanewrowaniu dwóch obrońców strzelił w kierunku bramki, jednak piłka minęła lewy słupek Polonii. Bardzo aktywny był Przemysław Szabat, kilkakrotnie pokazując się kolegom z prawej strony boiska. Jego dobrego dośrodkowania nie wykorzystał w 20. minucie Paulista (minął się z piłką). Młody prawoskrzydłowy próbował szczęścia także sam – nieudany strzał w 27. minucie po indywidualnej akcji.

Chwila dekoncentracji w szeregach Wiślaków doprowadziła do utraty bramki. Darda sfaulował szarżującego Rozmusa. Wszystko działo się w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Okazji nie zmarnował sam poszkodowany, myląc bezradnego Juszczyka. Emocje w pierwszej części zakończył, niecelnym strzałem po szybkiej akcji, Szabat.

Od początku drugiej połowy na boisku pojawili się Piotr Brożek (zastąpił Jarosza) i Tomas Jirsak (w miejsce Mączyńskiego). Na efekt tych zmian nie trzeba było długo czekać. Dośrodkowanie Brożka z 43. minuty jeszcze nie przyniosło efektów. Ale kolejne w 46. minucie zakończyło się już bramką dla Białej Gwiazdy. Jej strzelcem okazał się Dudu, który lekko podciął piłkę nad bramkarzem, nie dając mu szans na skuteczną interwencję. Wcześniej świetnym, uwalniającym podaniem do Brożka popisał się Jirsak.

Trwała nawałnica krakowian. Dośrodkowania Paulisty i Thwaite'a końcami palców na róg wybijał Wierzchowski. Z bliska, tuż obok słupka dwukrotnie strzelał Szabat. Wreszcie starania miejscowych przyniosły zmianę rezultatu. Po dokładnym podaniu Burnsa sam na sam z bramkarzem wyszedł Paulista. Podciągnął z piłką kilka metrów i strzelił między nogami interweniującego Wierzchowskiego.

W 61. minucie gry trener Skorża zdecydował się na kolejne zmiany. Na boisku pojawili się podstawowi piłkarze Wisły: Baszczyński, Cleber, Cantoro i Paweł Brożek. Długo rozgrywane akcje nie przekładały się w tym okresie na groźne sytuacje podbramkowe. Jeszcze w końcówce oko w oko z bramkarzem stanął Dudu. Mimo doskonałej pozycji nie potrafił skutecznie wykończyć dobrego podania Baszczyńskiego.

Sędzia po 80 minutach ( piłkarze grali dzisiaj 2 x 40 minut) zakończył spotkanie. Na wyróżnienie zasłużyli strzelcy bramek, dynamiczny Szabat oraz Piotr Brożek. Na wysokim, ligowym poziomie zagrali także Cleber, Baszczyński, Cantoro i Paweł Brożek.

Wisła Kraków - Polonia Bytom 2:1 (0:1) 0:1 Rozmus 36' k 1:1 Dudu 46' 2:1 Paulista 51'

Wisła Kraków: Juszczyk - Thwaite, Rygielski (Cleber 60'), Darda (Baszczyński 60'), Magiera (Krasnodębski 72') - Szabat (Paweł Brożek 60'), Burns (Cantoro 60'), Mączyński (Jirsak 41'), Jarosz (Piotr Brożek 41') - Paulista (Bik 72'), Dudu

Polonia Bytom: Suchański (Wierzchowski 41') - Klepczyński (41' Sojka), Jurczyk (41' Owczarek, 48' Grajek), Dziółka, Plewnia (41' Kałuda) - Robaszek (41' Jabłoński), Grzyb (41' Trzeciak), Mróz, Radzewicz (41' Marcinkowski) - Mężyk (41' Zieliński), Rozmus (41' Wolański)

Damian Sikorski Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl



Wisła Kraków - Polonia Bytom 2:1

W towarzyskim meczu krakowska Wisła wygrała z Polonią Bytom 2-1 (0-1). Bramki dla "Białej Gwiazdy" zdobyli: testowany Nigeryjczyk Dudu Omagbemi oraz Jean Paulista. Trener Maciej Skorża znów miał w tym spotkaniu okazję "przeglądnąć" się posiadanemu zapleczu kadry I zespołu oraz formie kilku piłkarzy z podstawowego składu, którzy zagrali w dzisiejszej grze.

Wisła Kraków - Polonia Bytom 2-1 (0-1)

0-1 Rozmus (36. k.)

1-1 Dudu (46.)

2-1 Paulista (51.)

Wisła Kraków: Juszczyk - Thwaite, Rygielski (59. Cléber), Darda (59. Baszczyński), Magiera (72. Krasnodębski) - Szabat (59. Piotr Brożek), Burns (59. Cantoro), Mączyński (46. Jirsák), Janosz (46. Piotr Brożek) - Paulista (72. Bik), Dudu.

Polonia rozpoczęła mecz w składzie: Suchański - Klepczyński, Jurczyk, Dziółka, Plewnia - Robaszek, Grzyb, Mróz, Radzewicz - Mężyk, Rozmus.

To był przydatny sparing dla trenera Macieja Skorży. Przede wszystkim znów mógł zobaczyć w jakiej formie są piłkarze, z których być może będzie On zmuszony skorzystać w dalszej części sezonu, a którzy nie zawsze mają pewne miejsce w podstawowym składzie. Polonia nie okazała się wymagającym rywalem i zaprezentowała się... gorzej, niż zespół Jastrzębia, z którym graliśmy w sparingu przed tygodniem.

Jak można ocenić dziś grę wiślaków? Na pewno dobrze bronił Marcin Juszczyk, który przy straconej bramce nie miał nic do powiedzenia. W pozostałych sytuacjach bronił jednak bardzo pewnie. Raz popełnił błąd, ale wyręczył go Michael Thwaite. Wspomniany Australijczyk spisywał się lepiej, niż przed tygodniem, ale i rywale zdecydowanie mniej atakowali, więc i pracy było niewiele. Z dobrej strony pokazał się z kolei Mariusz Magiera, imponujący zwłaszcza szybkością. Ciekawie w przodzie prezentował się na pewno młody Przemysław Szabat, choć razić mogła jego nieskuteczność. Lepiej grał dziś także Jacob Burns, ale w środku lepiej prezentował się od niego Krzysztof Mączyński, który zagrał kilka ciekawych piłek. Dobrze starał się też po przerwie rozgrywać Jirsák, ale właśnie po to sprowadzano go także do Krakowa. Niefrasobliwie grał Paulista, choć akcja z bramką musiała się podobać. Co ciekawe "Jasiek" lepiej prezentował się gdy zeszedł na prawą pomoc, niż gdy grał w ataku. No i na koniec Dudu. To na pewno ciekawy zawodnik, z niekonwencjonalnym zwodem, taki którego piłka "szuka" w polu karnym. Dziś nie szukali go na pewno koledzy, dostawał bowiem mało piłek. W 20. min. sam więc ją wywalczył i w dobrym stylu minął dwóch rywali, celnie podając. Właśnie nieegoistyczna gra, szukanie partnerów, to coś, czego często piłkarze rodem z Afryki często nie mają. Dudu do nich się nie zalicza. W 23. min. popisał się akcja i strzałem, która musiała się podobać. Z ostrego kąta znalazł miejsce w krótkim rogu bramki Polonii, bramkarz był jednak na posterunku. Strzelony gol to właśnie przykład tego, że piłka szuka Nigeryjczyka, ale też sytuacja z 69. min., gdy Dudu świetnie przyjął, ale nie pokonał z dogodnej pozycji bramkarza - musi zastanawiać. Czasami nie potrafi bowiem zachować zimnej krwii w polu karnym. Ma o czym myśleć trener Skorża, o tym czy zatrzymać tego gracza w Wiśle.

Źródło: wislaportal.pl

Wisła wygrała sparing z Polonią Bytom

Wisła rozegrała dzisiaj 80-minutowy sparing z Polonią Bytom. W pierwszej połowie padł tylko gol dla drużyny gości z rzutu karnego. W drugiej połowie Wisła zdobyła dwie bramki i wygrała spotkanie.

Dudu w akcji.
Dudu w akcji.

Mecz był okazją dla występu zawodników, którzy nie weszli na boisko w konfrontacji z łódzkim Widzewem, a także dla tych, którzy w tym spotkaniu zagrali oraz dla pięciu młodych zawodników z rezerw i przede wszystkim testowanego Dudu. Po meczu ma zapaść decyzja o przyszłości nigeryjskiego napastnika.

Pierwszy celny strzał Polonii miał miejce w 9 minucie. Z narożnika pola karnego głową strzelał Jurczyk, wprost w ręce dobrze ustawionego Juszczyka. Dwie minuty później w światło bramki bezpośrednio z rzutu wolnego z 40 metrów strzelał Magiera.

W 16 minucie po raz pierwszy efektownie pokazał się Dudu, który minął trzech zawodników Polonii i oddał strzał z 15. metrów tuż obok prawego słupka. W 21 minucie dobrą okazję do zdobycia gola miał Jean Paulista. Spod linii końcowej doszła do niego dobra piłka w pole karne, jednak Jasiek fatalnie się machnął. Zrehabilitował się dwie minuty później, gdy doskonale wypuścił lewą stroną pola karnego Dudu. Napastnik huknął potężnie w światło bramki, ale ustawiony tuż przy słupku golkiper zdołał obronić ten strzał.

Grająca po raz pierwszy w takim ustawieniu Wisła miała przewagę we wszystkich sektorach boiska, choć walka była dość zacięta i co kilka akcji sędzia odgwizdywał faul. Najgroźniejsza akcja gości miała miejsce w 35 minucie, gdy Mróz odebrał piłkę w środku pola Burnsowi i odegrał do Mężyka, ten uderzył silnie i celnie, ale Juszczyk zdołał wybić na róg. Do piłki z kornera najwyżej wyskoczył Dziółka, ale strzelił niecelnie.

W 36 minucie Darda sfaulował Rozmusa w polu karnym. Sędzia nie wahał się z podyktowaniem jedenastki dla Polonii. Rzut karny wykorzystał sam poszkodowany, który zdobył gola otwierającego wynik meczu.

W 46 minucie Piotr Brożek podał do Dudu w pole karne. Nigeryjczyk znalazł się w sytuacji sam na sam i posłał ją w stronę bramki. Futbolówka odbiła się od słupka, jeszcze chciał ją wygarnąć z bramki jeden z obrońców, ostatecznie Wisła wyrównała, 1:1.

Po pięciu minutach Wisła wychodzi na prowadzenie. Paulista doszedł do prostopadłego podania, wyszedł sam na sam i posłał piłkę do siatki pomiędzy nogami Wierzchowskiego.

W składzie Polonii na drugą połowę wyszedł Mikołaj Kałuda. Jeśli przekona do siebie sztab Polonii Bytom, zostanie wypożyczony do tego klubu.

Zgodnie z zapowiedzią trenera Skorży na ostatnie 20 minut weszli zawodnicy, którzy grali przeciw Widzewowi: Cleber, Baszczyński, Cantoro i Paweł Brożek, który wszedł do ataku, Paulista przeszedł na prawe skrzydło.

W 69 minucie Dudu powinien był strzelić trzecią bramkę. Indywidualną akcję prawą stroną przeprowadził Baszczyńki, wrzucił na czyhającego przed bramką Dudu, ale ten przy asyście obrońcy strzelił wprost w bramkarza.

Wisła - Polonia Bytom 2:1

0:1 Rozmus 37 min.

1:1 Dudu 46 min.

2:1 Paulista 51 min.

Skład Wisły: 1. Juszczyk - 2. Thwaite, 18. Rygielski (60 - 6. Cleber), 15. Darda (60 - 4. Baszczyński), 3. Magiera (72 - 13. Krasnodębski) - 11. Szabat (60 - 23. Paweł Brożek), 5. Burns (60 - 20. Cantoro), 22. Mączyński (41 - 16. Jirsak), 14. Jarosz (41 - 8. Piotr Brożek) - 10. Paulista (72 - 7. Bik), 21. Dudu.

Skład Polonii Bytom: 1. Suchański (41 - 30. Wierzchowski) - 14. Klepczyński (41 - 2. Sojka), 3. Jurczyk, 22. Dziółka, 4. Plewnia (41 - 19. Kałuda) - 21. Robaszek (41 - 16. Jabłoński), 24. Grzyb (41 - 6. Trzeciak), 23. Mróz (41 - 5. Owczarek, 48 - 19. Drej), 9. Radzewicz (41 - 18. Marcinkowski) - 11. Mężyk (41 - 25. Zieliński), 15. Rozmus (41 - 7. Wolański). (chociaż ten skład może być całkiem inny ;-) )

wislakrakow.com (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Najważniejsze wydarzenia meczu:

  • 6. min. Dobrze zapowiadającą się akcję Wisły złym podaniem zepsuł Burns.
  • 7. min. Groźną akcję Polonii udanym zagraniem w polu karnym powstrzymał Darda.
  • 9. min. Po rzucie wolnym i dośrodkowaniu główkę Jurczyka pewnie wyłapuje Juszczyk.
  • 10. min. Akcję wiślaków zbyt mocnym dośrodkowaniem psuje Paulista.
  • 11. min. Magiera z rzutu wolnego, Suchański broni.
  • 12. min. Jarosz mógł rozegrać z Dudu, strzelił niecelnie.
  • 13. min. Groźnie pod bramką Wisły, gościom zabrakło jednak skuteczności.
  • 16. min. Ładny drybling Dudu, zakończony strzałem - tuż obok słupka.
  • 20. min. Kolejna udana akcja Dudu, który jakoby zaprzeczył, że "nie nadaje się do twardej gry w polskiej lidze"... "Przepchał się" bowiem z piłką przez dwóch rywali.
  • 21. min. Paulista nie trafił w futbolówkę z dogodnej pozycji... To była okazja, jeżeli nie na bramkę, to przynajmniej na celny strzał.
  • 23. min. Po klepce Paulisty z Dudu, Nigeryjczyk strzelił z ostrego kąta, bramkarz Polonii broni z trudem! Zasłużone brawa dla Nigeryjczyka!
  • 30. min. Mączyński prostopadle do Paulisty, zabrakło niewiele, aby Brazylijczyk doszedł do tego podania i znalazł się sam na sam z bramkarzem. Pochwalny gest Jeana za to podanie.
  • 35. min. Juszczyk broni po mocnym strzale Mężyka. Rzut rożny dla gości. Po nim piłka przelatuje minimalnie nad naszą poprzeczką. Były to najgroźniejsze akcje Polonii i ostrzerzenie dla wiślaków.
  • 36. min. Karny dla Polonii, faul Dardy... Jest 0-1. Juszczyk wyczuł Rozmusa, ale nie był w stanie obronić silnego uderzenia napastnika Polonii.
  • 38. min. Strzał Szabata zza pola karnego spokojnie broni bramkarz gości.

Koniec I połowy (mecz trwa 2x 40 minut).

Ropoczęła się II połowa meczu, na boisku pojawili się: Piotr Brożek i Jirsák.

  • 43. min. Po dośrodkowaniu Dudu Szabat obok bramki.
  • 46. min. Podawał Piotr Brożek, a akcję celnym strzałem zakończył... Dudu! Wcześniej piłka odbiła się jeszcze od słupka. 1-1.
  • 49. min. Po rzucie rożnym Wierzchowskiego, który w II połowie stanął między słupkami bramki Polonii, próbował pokonać Szabat.
  • 50. min. Znów w dogodnej sytuacji Szabat, ale jego uderzenie w krótki róg wyłapuje bramkarz Polonii.
  • 51. min. Sam na sam z Wierzchowskim wyszedł Paulista i pewnym uderzeniem pokonał trafia do siatki! 2-1.
  • 55. min. Ładnie Paulista z Dudu, Nigeryjczyka wyprzedził jednak Wierzchowski.
  • 55. min. Thwaite wybija piłkę sprzed bramki. Mógł być remis...
  • 59. min. Zmiany w Wiśle. W ataku gra teraz Dudu z Pawłem Brożkiem, na środku obrony Thwaite z Cléberem. Baszczyński na prawej obronie, Paulista na prawej pomocy.
  • 69. min. Dudu ładnie przyjął piłkę w polu karnym, uderzył, ale Wierzchowski instynktownie obronił. To właśnie Dudu - chciałoby się powiedzieć. Podobnie grał w sparingu z Jastrzębiem. Po chwili minimalnie niecelna główka Pawła Brożka.
  • 72. min. Zmiany w Wiśle. Z boiska zeszli Magiera i Paulista.
  • 73. min. Groźnie pod bramką Wisły, sytuację wyjaśnia Cléber.
  • 77. min. Ładna akcja Mateusza Bika, po nim mocno Cantoro, prosto w obrońcę.

Koniec meczu. Wisła wygrywa 2-1.

Źródło: wislaportal.pl