2007.10.03 GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
| GKS Bełchatów | 1:1 (0:0) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: 700 | ||||||||||
| sędzia: Jacek Walczyński z Lublina | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed pierwszym gwizdkiem
Skorża: Dodatkowa nagroda za zwycięstwo
Data publikacji: 02-10-2007 19:45
Zgodnie z zapowiedziami, na mecz Pucharu Ekstraklasy do Bełchatowa pojadę ci, którzy nie mieli szansy na granie w lidze. Trener Skorża zabierze ze sobą kilku zawodników grających na co dzień w Młodej Ekstraklasie. Dodatkową mobilizacją ma być dla nich nagroda za zwycięstwo.
Czy w meczu z Bełchatowem szansę na grę dostaną zmiennicy?
Zgodnie z planem w Pucharze Ekstraklasy wystawiamy drużynę złożoną z zawodników, którzy grali mniej i którzy nie występowali ostatnio w pierwszym składzie. Jest to dla nich szansa pokazania się, szansa na wskoczenie do pierwszej jedenastki.
Zabiera Pan ze sobą zawodników, którzy grają w Młodej Ekstraklasie.
Tak. Jedzie Rygielski, Jacek, Mączyński, Szabat i Rosłoń. Ale nie ten komentator. Bartek jest od niego trochę lepszy (śmiech).
Do Bełchatowa nie jedzie Mariusz Pawełek. Czy po kontuzji to nie byłby dla niego dobry mecz na przetarcie?
Rozważałem to, ale jednak wolę żeby w tym meczu bronił ktoś inny. Mariusz ma już za sobą cały mecz w Chorzowie i to było dla niego to przetarcie, które było mu potrzebne po przerwie. Myślę, że już teraz może czekać na sobotni mecz.
W Pucharze Ekstraklasy Wisła przegrała z Bełchatowem dwa razy. Do trzech razy sztuka?
Musimy zdobyć punkty, bo chcemy wyjść z grupy. Tak naprawdę, to jedzie silny skład. To są zawodnicy, którzy w niejednej ligowej drużynie grali w pierwszym składzie. Liczę na to, że udźwigną to i może na wyjeździe będzie im się lepiej grało niż tu z Górnikiem Zabrze? Mam nadzieję, że pokuszą się o zwycięstwo. Za zwycięstwo mają obiecaną dodatkową nagrodę, także jest o co grać.
A jaka to jest nagroda?
Nie mogę powiedzieć. Nie jest to nagroda finansowa, a dla zawodników nie jest to już niespodzianka, bo o tym wiedzą.
Po meczu z Górnikiem mówił Pan, że kilku zawodników w tamtym spotkaniu zawiodło.
Na pewno... To była moja druga porażka na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Pierwsza porażka była po meczu towarzyskim z Widzewem. Porażka zawsze boli i trudno jest być z niej zadowolonym zwłaszcza, że wydawało się, że ta pierwsza połowa była naprawdę niezła. Stwarzaliśmy sytuacje, gra wyglądała nieźle. W drugiej połowie to była już zupełnie inna drużyna i w efekcie przegraliśmy mecz. To, co powiedziałem od razu po tamtym meczu, że niedobrze, że ci zawodnicy nie potrafią zagrać na dobrym poziomie przed 90 minut, to zmienimy to w Bełchatowie.
Zawodnicy, którzy nie jadą jutro mają wolne?
Tak. Były trener Borussi Dortmund miał taki mikrocykl, że właśnie środa była dniem wolnym i to było bardzo ciekawe. Ebi mówił, że taki środek tygodnia na łapanie świeżości jest dobry. Spróbujemy i może w meczu Jagiellonią to pomoże. Jeśli chodzi o motorykę, to przed tym sobotnim meczem możemy złapać nieco świeżości. Jest za mało czasu na to, żeby coś poprawiać, będziemy chcieli złapać trochę dynamiki. Mam nadzieję, że znów stadion się zapełni i będzie kilkanaście tysięcy ludzi pomagało nam skruszyć kolejny mur.
Kasia
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Źródło: wisla.krakow.pl
Relacje z meczu
PE: GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1
Wisła w kontrowersyjnych okolicznościach zremisowała z GKS Bełchatów 1:1 w meczu II kolejki Grupy D Pucharu Ekstraklasy.
Remis dla gospodarzy uratował arbiter - tylko on widział faul Kokoszki na Kuświku w końcówce meczu, ofiarowując bełchatowianom "jedenastkę". Co gorsze, nie wiadomo jak ten mecz zakończył się dla Krzysztofa Mączyńskiego, który został brutalnie sfaulowany w ostatnich sekundach meczu przez Tomasza Wróbla.
Przez cały mecz zastanawialiśmy się, jaki sens mają takie rozgrywki. Niby czołowe polskie drużyny, ale pustki na trybunach i głucha cisza, wśród których słychać było tylko okrzyki "plecy", "wyjazd" i przekleństwa trenerów. Mecz oglądało około 700 widzów, w tym około 20 osób z Krakowa.
Do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis i dość bezbarwne widowisko, którego nie okrasiła żadna bramka. Lekką przewagę mieli gospodarze, ale Marcin Juszczyk tak naprawdę musiał interweniować tylko raz, gdy wygrał pojedynek "sam na sam" z Tomaszem Wróblem. - Przeciwnik gra słabo i my także - przyznał w przerwie Piotr Ćwielong, który dziś został ustawiony w pomocy.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Z boiska tak wiało nudą, że nieliczni widzowie zdecydowali się na profilaktyczne gwizdy. Zmobilizowały one wiślaków w 72 minucie, gdy Małecki wygrał pojedynek z Marciniakiem i zdołał dośrodkować sprzed linii końcowej boiska. Na piątym metrze piłki dopadł Tomas Jirsak, który zdobył prowadzenie dla "Białej Gwiazdy".
W końcówce szczęście, w osobie sędziego Walczyńskiego, uśmiechnęło się do gospodarzy. Adam Kokoszka czysto wybił piłkę spod nóg Grzegorza Kuświka, ale arbiter wskazał na jedenasty metr. Z rzutu karnego wyrównał Rafał Grodzicki.
Dla obu drużyn był to pierwszy punkt wywalczony w Pucharze Ekstraklasy. Pierwsze mecze oba zespoły przegrały - Wisła z Górnikiem 0:1 a Bełchatów z Zagłębiem Sosnowiec 1:2.
GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
0:1 Tomas Jirsak 72 min
1:1 Rafał Grodzicki (karny) 88 min.
Żółte kartki: Costly, Herrera (Bełchatów)
GKS Bełchatów: Łukasz Sapela (46 min Krzysztof Kozik) - Jhoel Herrera, Paweł Magdoń, Rafał Grodzicki, Artur Marciniak - Alexander Sanchez (46 min Robert Chwastek), Patryk Rachwał, Mateusz Cetnarski (46 min Paweł Strąk), Tomasz Wróbel - Carlos Costly (75 min Przemysław Szabat), Grzegorz Kuświk
Wisła Kraków: Marcin Juszczyk - Michael Thwaite, Mariusz Magiera, Adam Kokoszka, Przemysław Rygielski (75 min Radosław Jacek) - Tomas Jirsak, Krzysztof Mączyński, Piotr Ćwielong, Patryk Małecki - Dudu Omagbemi (46 min Jean Paulista), Rafał Boguski (46 min Piotr Brożek).
Sędziuje: Jacek Walczyński (Lublin)
Widzów: 700
Źródło: wislakrakow.com
GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1
W 2. kolejce Pucharu Ekstraklasy krakowska Wisła zremisowała z PGE GKS Bełchatów 1-1 (0-0). Mecz stał na słabym poziomie, ale też obydwa zespoły grały w mocno eksperymentalnym składzie. Wisła objęła prowadzenie po ładnej akcji Patryka Małeckiego i celnym jej wykończeniu przez Tomaša Jirsáka, a wszystko to w 72. minucie. Wiślacy udokomentowali tym golem swoją przewagę w tej części gry. Po stracie bramki do bardziej zdecydowanych ataków ruszyli piłkarze Bełchatowa i opłaciło im się to. W 88. kontrowersyjna decyzja arbitra, który podyktował "jedenastkę" dla gospodarzy. Tą na gola zamienił Grodzicki. Spotkanie zakończyło się skandalem, gdyż Wróbel w bandycki sposób sfaulował Mączyńskiego, na co nawet nie zareagował arbiter, a Wróbel w kolejnym spotkaniu pokazał, że powinien raczej oglądać mecze z trybun, a nie przebywać na murawie!
2. kolejka Pucharu Ekstraklasy, sezon 2007/2008
3.10.2007 r., godz. 18.30
PGE GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1-1 (0-0)
0-1 Jirsák (72.)
1-1 Grodzicki (88. k.)
PGE GKS Bełchatów: Sapela (46. Kozik) - Herrera , Magdoń, Grodzicki , Marciniak - Sanchez (46. Chwastek), Rachwał, Cetnarski (46. Strąk), Wróbel - Costly , Kuświk.
Wisła Kraków: Juszczyk - Rygielski (85. Jacek), Magiera, Kokoszka, Thwaite - Małecki, Jirsák , Mączyński, Ćwielong (75. Szabat) - Dudu (46. Paulista), Boguski (46. Piotr Brożek).
Sędzia: J. Walczyński (Lublin).
Widzów: 700.
Źródło: wislaportal.pl
Remis w Bełchatowie, pierwszy gol Jirsaka
Data publikacji: 03-10-2007 22:38
Po raz kolejny piłkarzom Wisły nie udało się zwyciężyć w meczu pucharu Ekstraklasy. Tym razem podopieczni Macieja Skorży zremisowali 1:1 w wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Bełchatów. Pierwszą bramkę w barwach Wisły Kraków zdobył Tomas Jirsak.
Tak jak zapowiadał trener Skorża, od początku na murawę wybiegli zmiennicy. Mecz w pierwszej połowie jednak nie zachwycał swoim tempem. Chociaż ambicji zarówno zawodnikom jednej jak i drugiej drużyny nie brakowało. Spotkanie toczyło się głównie w środkowej strefie boiska, a piłkarze nieczęsto dochodzili do sytuacji, w której mogliby zdobyć bramkę. Do szatni po bezbarwnej pierwszej części zawodnicy schodzili remisując bezbramkowo.
Początek drugiej połowy to bardziej dynamiczna gra obydwu zespołów. Już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy piłkarze GKS-u mogli pokonać bramkarza drużyny gości. Na szczęście bardzo dobrym refleksem wykazał się Juszczyk i w ładnym stylu obronił strzał i dobitkę. Później Wiślacy kilkakrotnie stworzyli groźne akcje pod bramką bełchatowian, niestety brakowało wykończenia. Krakowianie zaczęli dominować w spotkaniu, opanowali środek pola, a ich ataki stały się coraz to groźniejsze. W 64. minucie ładnym strzałem z 25. metrów popisał się Małecki, a jego strzał z trudem wybronił Kozik. W 71. minucie ładny kontratak przeprowadzili gospodarze, Costly wypuścił Kuświka a ten przelobował bramkarza, na szczęście niecelnie. Na odpowiedź bełchatowianie nie musieli długo czekać. Już minutę później Wiślacy przeprowadzili kolejny bardzo ładny atak. Tym razem Małecki dośrodkował spod linii końcowej boiska na 4. metr. Tam do piłki dopadł Jirsak i umieścił ją w bramce. Gdy wydawało się już, że krakowianie mają wszystko pod kontrolą, w 87. minucie w polu karnym sędzia odgwizdał faul Kokoszki na Kuświku. Rzut karny na bramkę zamienił Grodzicki, chociaż bramkarzowi krakowian niewiele brakło by obronić jego strzał. Kilka minut później arbiter zakończył spotkanie, a zespoły podzieliły się punktami. W drugim meczu Górnik Zabrze pokonał Zagłębie Sosnowiec 1:0.
GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
0:1 Jirsak 72 ' 1:1 Grodzicki 88' (k)
GKS Bełchatów: Sapela (46' Kozik) - Herrera, Magdoń, Grodzicki, Marciniak - Sanchez (46' Chwastek), Rachwał, Cetnarski (46' Cetnarski), Wróbel - Costly, Kuświk
Wisła Kraków: Juszczyk - Rygielski (85' Jacek), Kokoszka, Thwaite, Magiera - Małecki, Jirsak, Mączyński, Ćwielong (75' Szabat) - Dudu (46' Paulista), Boguski (46' Piotr Brożek)
Żółte kartki: Herrera, Costly (GKS)
Sędziował: Jacek Walczyński
M. Małek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Źródło: wisla.krakow.pl
Najważniejsze wydarzenia meczu:
Wisła gra na czerwono, Bełchatów w białych koszulkach i czarnych spodenkach. Kapitanem "Białej Gwiazdy" jest dziś Adam Kokoszka.
- 1. min. Rozpoczyna Wisła.
- 4. min. Źle wybita piłka przez Marcina Juszczyka, ale Sancheza powstrzymał Mariusz Magiera.
- 5. min. Świetna akcja PGE. Sanchez zagrał "klepką" z Wróblem, ten ostatni przegrał jednak pojedynek sam na sam z Juszczykiem!
- 6. min. Dośrodkowanie w pole karne Wisły. Juszczyk spokojnie piąstkuje w pole gry.
- 9. min. Juszczyk broni uderzenie Kuświka. Chwilę wcześniej faul przed polem karnym gospodarzy na Jirsáku, sędzia nie zareagował.
- 11. min. Groźną akcję PGE udanym zagraniem powstrzymuje Adam Kokoszka.
- 11. min. dla Costlyego, którego w naszym polu karnym powstrzymał Kokoszka... Honduranin nie wymuszał jednak jedenastki... Dziwna decyzja sędziego.
- 13. min. Kolejna udana interwencja w defensywie Kokoszki.
- 15. min. Dudu ładnie przepuścił piłkę, Boguskiego uprzedził jednak Grodzicki.
- 17. min. Dudu piętą do Boguskiego, ale tego powstrzymują obrońcy Bełchatowa.
- 20. min. Rygielski dobrze podał w pole karne do Ćwielonga, ten fatalnie jednak trafił w piłkę, ta zamiast w stronę bramki poleciała w przeciwnym kierunku...
- 22. min. Sanchez ładnie wrzucił z prawego skrzydła, Costly uderzył głową, ale nie trafił w bramkę Wisły.
- 26. min. Rachwał fauluje Boguskiego, wiślak przewraca się... Piłka znów trafia jednak pod nogi leżącego Rafała. Ten myślał, że sędzia odgwizdał faul... i złapał piłkę do rąk. Arbiter odgwizdał więc... zagranie ręką wiślaka... Sytuacja kuriozum.
- 29. min. Mączyński uderzył po rzucie wolnym, Sapela broni z trudem i na raty.
- 31. min. Ładnie z akcją wyszli piłkarze PGE, podanie Sancheza do Kuświka świetnie przecinają wiślacy!
- 33. min. Juszczyk wybiega poza pole karne, wybijając piłkę, do której biegł już Costly. Świetne wyjście bramkarza Wisły.
- 37. min. Cetnarski uderzył sprzed pola karnego, piłka - mimo, że po rykoszecie - pewnie w rękawicach Juszczyka.
- 38. min. Pierwszy rzut rożny dla Wisły Kraków.
- 39. min. Po rogu piłka wyszła przed pole karne, Magiera mocno z dystansu - kolejny rzut rożny dla Wisły Kraków. Wiślacy zamykają rywali. Małecki dogrywa do Kokoszki, jego strzał zablokowany - jeszcze jeden rzut rożny dla Wisły.
- 44. min. dla Herrery, który sfaulował Ćwielonga.
- 45. min. Najgroźniejsza akcja Bełchatowa, Kuświk uderzył na naszą bramkę, a ta szczęśliwie zamiast do niej, wychodzi na rzut rożny.
Koniec I połowy.
II połowa.
- 46. min. Zmiany w Wiśle. Za Dudu i Boguskiego wchodzą Paulista i Piotr Brożek. Do ataku Wisły przeszedł Ćwielong.
- 46. min. Zmiany w Bełchatowie. Za Sapelę, Centarskiego i Sancheza wchodzą Kozik, Strąk i Chwastek.
- 48. min. Juszczyk bohaterem Wisły - powstrzymuje Costlyego, pewnie broni też groźną dobitkę Chwastka! Powinno być 1-0 dla PGE.
- 49. min. Szybka odpowiedź Wisły, Ćwielong nie opanował jednak piłki, którą złapał Kozik.
- 51. min. Herrera zderza się z Piotrem Brożkiem. Obydwaj opatrywani przez masażystów... Po chwili wracają do gry.
- 54. min. Najpierw niecelnie z dystansu uderzył Magiera, po chwili podobnie Chwastek.
- 56. min. Paulista próbuje uderzenia sprzed pola karnego, rykoszet i piłka w rękach Kozika.
- 61. min. Zablokowany strzał Piotra Brożka. Od kilku minut wyraźna przewaga Wisły.
- 64. min. Świetnie z dystansu uderzył Patryk Małecki, Kozik z trudem na rzut rożny.
- 67. min. Tomaš Jirsák ładnie podał do Ćwielonga, kolejny rzut rożny dla Wisły.
- 68. min. Środkiem boiska przedarł się Paulista, podał do Małeckiego, ten jednak uderzył źle i piłka minęła bramkę PGE.
- 69. min. Znów akcja Wisły, Ćwielong odegrał do Paulisty, szkoda że niedokładnie. Skończyło się na zamieszaniu w polu karnym gospodarzy.
- 71. min. Po błędzie obrony Wisły Kuświk sam na sam z Juszczykiem, nie trafia w bramkę!
- 72. min. Patryk Małecki przedarł się prawą stroną, dograł do Tomaša Jirsáka i 1-0 dla Wisły Kraków!!! To pierwszy gol Czecha w barwach "Białej Gwiazdy"!
- 75. min. Costly głową, obok bramki.
- 75. min. Zmiana w Wiśle. Za Ćwielonga wchodzi Szabat.
- 77. min. Akcję gospodarzy powstrzymuje Thwaite.
- 82. min. Ładnie wiślacy, Mączyński chciał odegrać do wychodzącego na czystą pozycję Małeckiego, ale wiślaków powstrzymał Grodzicki.
- 85. min. Zmiana w Wiśle. Za kontuzjowanego Rygielskiego wchodzi Jacek.
- 87. min. Kokoszka interweniuje w polu karnym tak niefortunnie, że sędzia dyktuje jedenastkę. Była to jednak dość kontrowersyjna decyzja arbitra!
- 88. min. Grodzicki z karnego na 1-1. Juszczyk wyczuł uderzenie strzelca!
- 90. min. Dobrą okazję mógł mieć Costly, ale nie opanował piłki.
Sędzia dolicza 3 minuty.
- 91. min. Ładnie z dystansu uderzył Mączyński, Kozik pewnie broni.
- 92. min. Chwastek z daleka i równie daleko od bramki Wisły.
- 93. min. Mączyński brzydko zaatakował Wróbla... ale piłkarzowi PGE nic się nie stało...
Kilkanaście sekund później, w rewanżu, Wróbel atakuje Mączyńskiego, ścinając go równo z trawą. To powinna być czerwona kartka dla boiskowego bandyty z Bełchatowa! Sędzia jednak nie zareagował...
Koniec meczu.
Źródło: wislaportal.pl
Minuta po minucie
Koniec meczu
90+2 min. - Kozik łapie piłkę po strzale Mączyńskiego. Wróbel w rewanżu za poprzednią akcję wycina Mączyńskiego.
90 min. - Gospodarze złapali wiatr w żagle, dążą do zwycięstwa. Mają na to jeszcze trzy minuty doliczone przez sędziego.
89 min. - Nie ma mowy o faulu - zgodnie orzekają komentatorzy meczu i my. Słaby sędzia po raz kolejny wypacza wynik meczu w tym roku...
88 min. - Rafał Grodzicki trafia do siatki z jedenastu metrów. 1:1.
87 min. - Rzut karny dla Bełchatowa. Według sędziego Kokoszka sfaulował Kuświka, mimo iż obrońca Wisły trafił w piłkę.
85 min. - Pechowca zmienia Radosław Jacek.
84 min. - Korona - Jagiellonia (1:1). Tymczasem na boisku w Bełchatowie leży Przemysław Rygielski uderzony łokciem przez Grodzickiego.
83 min. - Kuświk chce wejść w pole karne Wisły, ale efektem tego jest tylko rzut rożny.
80 min. - W drugim meczu naszej grupy Górnik prowadzi z Zagłębiem Sosnowiec 1:0 po bramce Smirnovsa.
80 min. - Bełchatów w natarciu, próbuje odrobić stratę. Wisła nastawiona na kontry.
76 min. - Tymczasem Jagiellonia, nasz najbliższy ligowy rywal, prowadzi w Kielcach z Koroną po bramce Geworgiana.
75 min. - Costly z trudnej sytuacji główkuje bardzo niecelnie. Zmiana w Wiśle, za Ćwielonga wchodzi Szabat.
72 min. - 1:0 dla Wisły!!! Małecki wyprzedza Marciniaka i dośrodkowuje spod linii końcowej boiska, a piłkę z pięciu metrów umieszcza w bramce Jirsak!
71 min. - Kuświk "sam na sam" z Juszczykiem, młody piłkarz Bełchatowa przerzuca piłkę nad bramkarzem Wisły, ale nie trafia w bramkę.
70 min. - Ładna akcja Paulisty, który ograł kilku bełchatowian, ale jego intencji nie zrozumiał Ćwielong.
68 min. - Małecki uderza z woleja mocno i niecelnie.
67 min. - wrzutkę Mączyńskiego wyłapuje Kozik.
65 min. - Dwa rzuty rożne dla Wisły pod rząd - brakuje jednak zagrożenia pod bramką gospodarzy.
64 min. - Wszystkich z letargu budzi soczysty strzał Małeckiego z 25 metrów; piłkę na róg paruje Kozik.
63 min. - Senna gra obu zespołów prowokuje gwizdy na trybunach.
56 min. - Kombinacyjny atak Wisły, piłka trafia do Paulisty, którego uderzenie blokują obrońcy.
56 min. - Piotr Brożek wrócił na boisko.
55 min. - W odpowiedzi pudłuje Chwastek.
54 min. - Bardzo mocny i bardzo niecelny strzał Magiery z dystansu.
53 min. - Sztab medyczny Bełchatowa sugeruje zmianę, jednak Herrera nie chce opuszczać boiska.
50 min. - Po zderzeniu nie podnoszą się z murawy Piotr Brożek i Jhoel Herrera. Obaj trzymają się za kolano... "Pietia" próbuje "rozbiegać" bolące miejsce. Obaj piłkarze opatrywani poza boiskiem.
49 min. - Znakomite wyjście Juszczyka do prostopadłej piłki, której adresatem był Costly. Bramkarz Wisły bardzo dobrze dziś czyta grę.
48 min. - Seria fenomenalnych interwencji Juszczyka, najpierw broni sam na sam z Costlym rzucając mu się pod nogi, a chwilę potem dobitkę Chwastka.
Seria zmian. W Wiśle wejdą Piotr Brożek i Jean Paulista za Dudu i Boguskiego. Drugą połowę zaczęli bełchatowianie.
Koniec pierwszej połowy. Dużo bałaganu i niedokładności na boisku. Mecz przypomina bardziej spotkanie Młodej Ekstraklasy niż rywalizację pierwszych drużyn.
45 min. - Kokoszka wślizgiem w polu karnym blokuje strzał Kuświka i ratuje Wisłę przed utratą bramki. Sędzia dolicza minutę.
44 min. - Brutalny faul Herrery na Ćwielongu, piłkarz Wisły zwija się z bólu, a sędzia daje żółtą kartkę reprezentantowi Peru, co wywołuje gwizdy na trybunach.
40 min. - Trzeci pod rząd róg dla Wisły, trwa napór gości.
39 min. - Pierwszy róg dla Wisły w tym meczu. Po odbiciu przez obrońców szczęścia próbuje Magiera, ale jego strzał zostaje zablokowany przez obrońców i kolejny rzut rożny.
38 min. - Dośrodkowanie Rygielskiego kierowane do Dudu. Lot piłki przecina Rachwał wybijając piłkę na róg.
37 min. - Juszczyk broni lekki strzał Cetnarskiego.
36 min. - Niedokładność jest głównym grzechem obu drużyn, mnożą się niecelne podania.
33 min. - Juszczyk dalekim wyjściem z bramki i wykopem piłki na aut zażegnuje niebezpieczeństwu. Na piłkę po podaniu z głębi pola czyhał Costly.
32 min. - Spontaniczne bluzgi na Wisłę ze strony gospodarzy ;)
30 min. - Po faulu Herrery niezła szansa dla Wisły, rzut wolny z ok. 22 metrów, gramy na gwizdek. Mocne uderzenie Mączyńskiego po ziemi z najwyższym trudem broni Sapela. To pierwsze zagranie widziane w tym meczu przez dyrektora Jacka Bednarza, który dopiero teraz zawitał na trybuny.
26 min. - Rachwał rozdziera koszulkę Boguskiemu, sędzia nie reaguje, piłkarz Wisły przekonany o tym, że jest faulowany bierze piłkę w ręce, grę przerywa gwizdek sędziego, który daje rzut wolny dla Bełchatowa (za zagranie ręką). Poważny błąd arbitra.
24 min. - W sektorze gości widać około 20-25 osób. Pierwsze symptomy dopingu usłyszeliśmy przed chwilą z trybuny Bełchatowa: "Mistrz, Mistrz GKS!" i cisza...
22 min. - Wspaniały rajd Sancheza prawym skrzydłem i dośrodkowanie, głową strzela Costly, ale pudłuje.
21 min. - Gra wyrównana, oba zespoły podobną ilość czasu spędzają z piłką na połowie przeciwnika.
20 min. - Dośrodkowuje Rygielski, Ćwielong... kiksuje, powodując, że piłka leci do tyłu...
17 min. - Ostre dośrodkowanie Boguskiego z prawego skrzydła, z kłopotami piłkę wyłapuje Sapela.
15 min. - Boguski mógł wyjść na pozycję "sam na sam", ale źle przyjął piłkę i Grodzicki wybił na aut.
12 min. - Już któryś raz źle ustawia się obrona Wisły - jest bardzo niezgrana. Bełchatowianie wciąż podaniami łamią linię i wychodzą na dobre pozycje.
11 min. - Wślizg Kokoszki w polu karnym, przewraca się Costly, sędzia przerywa grę i... pokazuje żółtą kartkę napastnikowi z Hondurasu.
9 min. - Kontra Bełchatowa, Grzegorz Kuświk strzela z ostrego kąta, ale broni Marcin Juszczyk.
8 min. - Ćwielong podaje za plecy obrońców, jednak do piłki pierwszy dochodzi Sapela.
5 min. - Dobre piąstkowanie Juszczyka po wrzutce Bełchatowa
4 min. - Marcin Juszczyk popisuje się niesamowitą interwencją broniący w sytuacji "sam na sam" z Tomaszem Wróblem.
18:36: Mecz rozpoczęty.
18:32: Mecz tradycyjnie rozpocznie się z opóźnieniem. Wisła w czerwonych strojach, Bełchatów w białych koszulkach i czarnych spodenkach.
18:28: - Wiśle wiedzie się średnio - Mateusz Borek. Cytat dnia? Tygodnia? Miesiąca? Już za chwilę składy obu drużyn.
18:20: Trudno powiedzieć, czy na stadionie jest w tej chwili więcej niż 500 widzów. Pusta także murawa, drużyny pochowały się do szatni. Do rozpoczęcia meczu 10 minut.
18:12: Wiadomo już, że w pierwszym składzie Wisły zagrają Dudu i Boguski. - Wszyscy lubią wygrywać. Jeśli chcemy się liczyć w walce o PE to musimy dzisiaj zdobyć punkty, najlepiej trzy, bo nie chcemy się żegnać z tymi rozgrywkami po pierwszej rundzie - mówi trener Skorża.
18:12: Maciej Skorża potwierdza, że i dla niego głównym zadaniem przed dzisiejszym meczem jest sprawdzenie młodych zawodników (za Polsat Sport). Gdyby ktoś chciał przeczytać więcej wypowiedzi trenera Skorży dotyczących dzisiejszego meczu, zapraszamy tutaj.
18:07: - Mamy dziś konfrontację z klubem, który postawił na zdolną młodzież. To będzie dla nich mecz z naszą młodzieżą, bo również my dziś na takich piłkarzy postawiliśmy - mówi przed meczem Orest Lenczyk. Zatem jest to konfrontacja drużyn młodzieżowych Bełchatowa i Wisły ;) W bramce gospodarzy Łukasz Sapela.
18:03: Rozpoczęła się przed chwilą transmisja w Polsacie Sport. Gościem studia jest Andrzej Niedzielan, który leczy kontuzję kolana i wróci do gry zapewne nie wcześniej niż na rundę wiosenną.
18:02: Dzisiejsza relacja wyjątkowo będzie dość skąpa. Problemy techniczne spowodowały, że nie możemy pisać bezpośrednio ze stadionu w Bełchatowie, a i opis meczu sprzed telewizora mamy utrudniony. Na szczęście można powiedzieć, że jest to mecz rezerw Bełchatowa i Wisły. Puchar Ekstraklasy coraz bardziej traci na prestiżu. Niemniej będziemy na bieżąco z wynikiem konfrontacji.
18:00: Rozgrzewają się już obie drużyny. Jak na razie trybuny świecą pustkami.
17:53: Do meczu pozostało ponad pół godziny. Rozgrzewkę przeprowadzają bramkarze Wisły. Kibiców dziś będzie bardzo niewielu - mecz nie cieszy się dużym zainteresowaniem.
wislakrakow.com (mefiTSo, Perry)
Źródło: wislakrakow.com
Trenerzy po meczu
Lenczyk: Różnie bywało...
Orest Lenczyk, szkoleniowiec PGE GKS Bełchatów stwierdził, że pierwsza połowa w wykonaniu jego podopiecznych była zupełnie dobra. - W drugiej połowie już to różnie bywało, czasami nawet źle - ocenił na konferencji pomeczowej.
- W pierwszej połowie graliśmy zupełnie dobrze. Z kolei w drugiej bywało już to różnie, czasami nawet źle. Uważam, że zmiana jakości gry mojego zespołu była spowodowana zmianami, których dokonałem, a także tym że Wisła wprowadzając dwóch nowych zawodników podkręciła tempo gry i zaczęła grać swoje. Graliśmy w końcu z Wisłą i piłkarzami, którzy nieprzypadkowo są w tym klubie - powiedział po meczu Orest Lenczyk. - Ta konfrontacja w momencie gdybyśmy mogli wystawić do gry jeszcze czterech młodszych zawodników byłaby bardzo pomocna, ponieważ miałbym doskonały przegląd młodzieżowej grupy GKS Bełchatów, mającej szansę gry w pierwszym zespole - dodał szkoleniowiec bełchatowian.
Rafał Grodzicki i Grzegorz Kuświk za swój występ zostali bardzo dobrze ocenieni. Tym bardziej zaskakuje ocena Kuświka, dla którego był to debiut w zespole Bełchatowa. - Grodzicki był ojcem drużyny na boisku. Poza tym jestem także zadowolony z gry Kuświka, który rozegrał pierwszy mecz od kilku miesięcy i żałuję, że nie miał on możliwości grania z nami wcześniej. Jest to zawodnik, który może wnieść do zespołu wiele pozytywnego. Jest to typ zawodnika, który nie kopie piłki, a gra piłką za co go podziwiam. Kilku graczy swoim występem mnie zawiodło, grając chwilami nawet nonszalancko - powiedział po meczu trenera wicemistrza Polski.
Źródło: wislakrakow.com
Skorża zadowolony z kilku zawodników
Trener Wisły Kraków, Maciej Skorża na konferencji prasowej po meczu PGE GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1 przyznał, że jest zadowolony z gry kilku zawodników swojej drużyny i według niego udowodnili oni swoje aspiracje do gry w pierwszym zespole.
- Z tego spotkania jestem o wiele bardziej zadowolony niż z pierwszego meczu w tym pucharze, a mianowicie porażki z Górnikiem 0:1. Nasza gra w tym spotkaniu wyglądała zupełnie inaczej, szczególnie w drugiej połowie. Z gry kilku zawodników jestem bardzo zadowolony, a tym samym udowodnili oni swoje aspiracje do gry w pierwszej jedenastce zespołu nawet już w sobotę - powiedział Maciej Skorża.
- Uważam, że druga połowa meczu toczona była w niezłym tempie - dodał trener Wisły. - Żałuję tylko, że wypuściliśmy to zwycięstwo z rąk, a chwila dekoncentracji w obronie kosztowała nas utratę bramki. Jednak nic straconego bo zostały nam jeszcze cztery mecze i gramy do końca o awans do dalszej fazy pucharu.
Źródło: wislakrakow.com
Piłkarze po meczu
Małecki: Szkoda, ale tu grali dublerzy, jak ja
Patryk Małecki został uznany przez redaktorów Polsatu Sport najlepszym piłkarzem Wisły w dzisiejszym meczu. Czy niezła postawa młodego zawodnika, uwieńczona asystą przy bramce Jirsaka, spowoduje, że trener Skorża spełni swoją przedmeczową obietnicę i właśnie Patrykowi da szansę gry przeciw Jagiellonii?
- Asysta nie starczy. Moim zadaniem było wrzucanie piłek do napastników, miałem dośrodkowywać. Muszę robić wszystko, by przekonać trenera, by grać - jeśli nie w pierwszej jedenastce, to przynajmniej wchodzić na dłużej - powiedział "Mały" w pomeczowym wywiadzie.
Patryk zdaje sobie sprawę z tego, że czeka go bardzo trudne zadanie, gdyż o miejsce rywalizuje z Kamilem Kosowskim. - Kamil gra bardzo dobrze. Ja mogę się tylko od niego uczyć i starać się go naśladować.
Małecki żałuje zarówno przegranego meczu z Górnikiem, jak również dzisiejszego rozstrzygnięcia w Bełchatowie: - Szkoda, bardzo szkoda, ale tu grali dublerzy, tacy, jak ja. Poza tym sędzia chyba zbyt pochopnie podyktował rzut karny. Staraliśmy się, graliśmy do końca... - podsumował.
Źródło: wislakrakow.com
