2007.10.08 Piłkarze Wisły Kraków z wizytą w Szkole Podstawowej w Mogilanach

Z Historia Wisły

Piłkarze w Mogilanach

Data publikacji: 08-10-2007 19:04


To już kolejna wizyta Wiślaków w szkołach. W poniedziałkowe popołudnie do szkoły w Mogilanach udali się Patryk Małecki i Rafał Boguski, który w takim spotkaniu uczestniczył po raz pierwszy.

Piłkarze Wisły zostali powitani gromkimi brawami. Odśpiewano też hymn Białej Gwiazdy. Na początku zawodnicy opowiedzieli o swojej przygodzie z piłką. I tak zebrani w sali gimnastycznej uczniowie mogli dowiedzieć się od Patryka Małeckiego, że w wieku siedmiu lat zaczął grać w piłkę w Suwałkach, a od sześciu lat jest w drużynie z Krakowa. Natomiast Rafał Boguski swoją przygodę z piłką zaczął nieco później niż kolega z drużyny, bo gdy miał piętnaście lat.

Uczniowie mogli zadawać pytania piłkarzom Białej Gwiazdy. Rafał musiał opowiedzieć o emocjach przed meczem oraz o tym, kto był najtrudniejszym obrońcą do przejścia. I tu mogliśmy się dowiedzieć, że tym zawodnikiem był obrońca Legii, Choto. Natomiast o pytanie, kto jest idolem piłkarzy Białej Gwiazdy, „Mały” odpowiedział, że jest nim były zawodnik Wisły, Maciej Żurawski, a Boguski wskazał na Del Piero. Na pytanie jednego z chłopców "Co ciekawego zobaczyli podczas wyjazdów zagranicznych", obaj przyznali, że nie mają zbyt wiele czasu na zwiedzanie. Małecki podkreślił jednak, że podczas pobytu na Mistrzostwach Świata w Kanadzie mógł zobaczyć wodospad Niagara.

Kolejnym punktem spotkania był konkurs wiedzy na temat Wisły Kraków oraz zawody na najlepszą Wiślacką przyśpiewkę. Piłkarze mogli usłyszeć „Wisła z Krakowa to całej Polski Królowa”, czy „Jazda, jazda, jazda, Biała Gwiazda”.

W konkursach sprawnościowych duże umiejętności pokazały dziewczęta. W żonglerce wygrała uczennica, która zrobiła ponad czterdzieści kapek i dostała gromkie brawa od zawodników i publiczności.

Najbardziej oczekiwaną chwilą była możliwość zrobienia sobie z piłkarzami zdjęcia i zebrania autografów. Na zakończenie uczniowie brawami pożegnali piłkarzy i podziękowali im za spotkanie. Przed odjazdem Patryk Małecki zapytał się jednego z chłopców, czy ma piłkę, a ten zaraz ją przyniósł i stanął na bramce. Patryk i Rafał oddali kilka strzałów na bramkę, po czym jeszcze raz się pożegnali i odjechali.

Rafał Boguski po raz pierwszy brał udział w wyjeździe do szkoły i, jak przyznał, bardzo mu się podobało.


Biuro Prasowe Wisła Kraków

Źródło: wisla.krakow.pl


Galeria