2007.10.27 TS Wisła Can-Pack Kraków - ŁKS Siemens AGD Łódź 64:46

Z Historia Wisły

2007.10.27, Ekstraklasa koszykówki kobiet, runda zasadnicza, Kraków, Hala Wisły,
Wisła Can-Pack Kraków 64:46 ŁKS Siemens AGD Łódź
I: 19:14
II: 20:10
III: 13:7
IV: 12:15
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Can-Pack Kraków:
Ewelina Kobryn 19, Candice Dupree 14, Anna Wielebnowska 9, Anna DeForge 7, Jelena Skerović 6, Marta Fernandez 5, Agata Gajda 3, Natalia Trafimava 1, Dorota Gburczyk 0, Magdalena Radwan 0, Monika Krawiec 0, Agnieszka Fikiel 0

ŁKS Siemens AGD Łódź:
Katarzyna Kenig 19, Humphrey 13, Oliveira 10, Wilk 2, Wlaźlak 2, Sażko, Koryzna 0, Sobczyk 0, Owczarek 0



Opis meczu

Koszykarki Wisły Can-Pack pokonały ŁKS Siemens AGD Łódź 64:46. Najskuteczniejsza w drużynie okazała się Ewelina Kobryn (19 pkt). Wśród rywalek wyróżniła się eks-wiślaczka, Katarzyna Kenig. Uzyskała ona taką samą zdobycz jak środkowa Wisły.

- W Eurolidze nie wygrywa się zdobywając prawie sto punktów, tylko prezentując dobrą obronę. Tak jak my dziś - podkreślał po meczu trener Wisły Tomasz Herkt, zwracając uwagę co, oprócz zwycięstwa, było najważniejsze w sobotnim meczu. Wiślaczki nie pozwoliły rywalkom przekroczyć bariery 50 punktów, same zdobywając 64 „oczka”. - Naszym problemem był dzisiaj atak. Nie jest wstydem przegrać z Wisłą, ale zdobyliśmy dzisiaj zdecydowanie za mało punktów - przyznał trener ŁKS-u Mirosław Trześniewski.

Początek w wykonaniu Wisły był jednak niemrawy, łodzianki przez dłuższy czas utrzymywały rezultat oscylujący wokół remisu, głównie dzięki dobrze dyrygującej poczynaniami gości Sylwii Wlaźlak. Dopiero w końcowych fragmentach pierwszej kwarty udało się odskoczyć Wiśle na pięć punktów. Sytuacja została opanowana i od drugiej kwarty dominacja mistrzyń Polski nie podlegała dyskusji.

Przez blisko kwadrans na placu gry przebywała Agata Gajda. Zaprezentowała się z niezłej strony. Kibicom w pamięci utkwiło przede wszystkim jej efektowne trafienie za trzy punkty w trzeciej kwarcie. Tylko ona i Anna DeForge potrafiły dziś celnie rzucić zza linii 6 metrów i 25 centymetrów. Skuteczność w tym elemencie wyniosła ledwie 11%.

Trener Tomasz Herkt pozwolił zagrać wszystkim 12 zawodniczkom. Pod koniec spotkania na parkiecie pojawiły się Magdalena Radwan i Agnieszka Fikiel. Ostatecznie Wisła wygrała przewagą 18 punktów.

Trudny mecz czeka wiślaczki w połowie tygodnia (środa) - wyjazdowym rywalem będzie zespół CCC Polkowice. Wiślaczki będą mogły odpocząć przez większość niedzieli, dzięki czemu zawodniczki, które po raz pierwszy zawitały w tym roku pod Wawel będą miały możliwość zwiedzenia naszego miasta. - Dzisiaj jest już za późno, ale jutro na pewno wybiorę się na wyprawę po Krakowie – mówiła po meczu Hiszpanka Marta Fernandez, która chwali też kibiców w hali przy Reymonta: - Bardzo mi się podoba doping krakowskich kibiców - przychodzi mnóstwo ludzi, którzy są z drużyną przez cały mecz. To naprawdę miłe – zapewnia.

TS Wisła Can-Pack Kraków – ŁKS Siemens AGD Łódź 64:46 (19:14, 20:10, 13:7, 12:15)

Wisła Can-Pack: Kobryn 19, Dupree 14, Wielebnowska 9, DeForge 7, Skerović 6, Fernandez 5, Gajda 3, Trafimava 1, Gburczyk 0, Radwan 0, Krawiec 0, Fikiel 0

ŁKS: Kenig 19, Humphrey 13, Oliveira 10, Wilk 2, Wlaźlak 2, Sażko, Koryzna 0, Sobczyk 0, Owczarek 0

Źródło: The White Star Division