2007.10.31 GKS Tychy - Wisła Kraków 1:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (06:43, 11 paź 2014) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 2 wersji pośrednich.)
Linia 18: Linia 18:
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}
 +
[[Grafika:2007.10.31 GKS Tychy - Wisła bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]]
 +
 +
==Przed pierwszym gwizdkiem==
 +
===Skorża: Puchar Polski to priorytet===
 +
 +
Data publikacji: 30-10-2007 13:48
 +
 +
 +
 +
W środę Wisła Kraków zagra z IV-ligowym zespołem z Tychów w 1/8 finału Pucharu Polski. Biała Gwiazda zagra bez Dudki i Zieńczuka, ale Maciej Skorża zapewniał, że jego zespół nie pozwoli sobie na porażkę i odpadnięcie z rozgrywek.
 +
 +
"Teraz myślimy już tylko o GKS-ie Tychy. To jest Puchar Polski i musimy awansować. To jest dla nas priorytet. Chcemy powalczyć o to trofeum i jest dla nas bardzo ważne, żeby w środę awansować dalej" - powiedział trener Wisły, Maciej Skorża.
 +
 +
Szkoleniowiec zabierze do Tychów najsilniejszy skład, chociaż w kadrze zabraknie Darka Dudki i Marka Zieńczuka. W meczu z Legią "Zieniu" doznał lekkiego urazu nogi. "Myślę, że na ŁKS będzie gotowy do gry, ale teraz ma na nodze dosyć duży krwiak" - dodał Skorża.
 +
 +
Trener nie obawia się tego, że Wiślacy zlekceważą rywala. "Myślę, że wystarczy przypomnieć, co spotkało Odrę Wodzisław w Tychach jakiś czas temu. Myślę, że to jest wystarczająca motywacja dla naszej drużyny. Nie możemy sobie pozwolić na odpadnięcie z Pucharu Polski" - mówił.
 +
 +
W Tychach Wisła zagra bez swoich kibiców. "Nasi kibice pokazali w meczu z Legią, jak ważną rolę odgrywają. Na pewno bez nich będzie się nam ciężko grało na tym wyjeździe. Z tego, co wiem, będzie ok. 7000 kibiców i będzie na pewno żywiołowy doping" - ocenił trener.
 +
 +
"Jedziemy tam, żeby wygrać. Jesteśmy silniejszą drużyną" - zapewniał szkoleniowiec mówiąc, że trudny teren i boisko nie powinny być przeszkodą w awansie Wisły do 1/4 finału Pucharu Polski.
 +
 +
 +
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
 +
 +
 +
 +
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
-
=={{TWSD|http://wislakrakow.com}}==
 
===Zagrają o ćwierćfinał===
===Zagrają o ćwierćfinał===
Po trzydziestu latach Wisła zawita do Tychów by znów mierzyć się z miejscową drużyną w Pucharze Polski. Niestety naszych piłkarzy nie będą wspomagać zorganizowane grupy kibiców Wisły, które nie otrzymały pozwolenia na przyjazd.
Po trzydziestu latach Wisła zawita do Tychów by znów mierzyć się z miejscową drużyną w Pucharze Polski. Niestety naszych piłkarzy nie będą wspomagać zorganizowane grupy kibiców Wisły, które nie otrzymały pozwolenia na przyjazd.
Linia 38: Linia 65:
Kadra meczowa GKS Tychy:
Kadra meczowa GKS Tychy:
 +
Bramkarze: Michał Kojdecki, Łukasz Broncel.
Bramkarze: Michał Kojdecki, Łukasz Broncel.
 +
Obrońcy: Adam Wolak, Łukasz Kopczyk, Jarosław Zadylak, Mariusz Masternak, Łukasz Gad, Przemysław Walter, Krzysztof Kozłowski.
Obrońcy: Adam Wolak, Łukasz Kopczyk, Jarosław Zadylak, Mariusz Masternak, Łukasz Gad, Przemysław Walter, Krzysztof Kozłowski.
 +
Pomocnicy: Sławomir Maławy, Michał Słonina, Krystian Odrobiński, Mirosław Wania, Piotr Kozłowski.
Pomocnicy: Sławomir Maławy, Michał Słonina, Krystian Odrobiński, Mirosław Wania, Piotr Kozłowski.
 +
Napastnicy: Marcin Kuzak, Dawid Frąckowiak, Łukasz Błasiak, Łukasz Wesecki.
Napastnicy: Marcin Kuzak, Dawid Frąckowiak, Łukasz Błasiak, Łukasz Wesecki.
Prawdopodobny skład Wisły:
Prawdopodobny skład Wisły:
 +
Pawełek - Thwaite, Cleber, Głowacki, Baszczyński - Małecki, Jirsak, Cantoro, Piotr Brożek - Paulista, Dudu
Pawełek - Thwaite, Cleber, Głowacki, Baszczyński - Małecki, Jirsak, Cantoro, Piotr Brożek - Paulista, Dudu
Spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski między GKS-em Tychy i Wisłą Kraków rozpocznie się 31 października o godz. 14:30.
Spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski między GKS-em Tychy i Wisłą Kraków rozpocznie się 31 października o godz. 14:30.
Mecz nie będzie transmitowany w żadnej telewizji. Zapraszamy na relację live w naszym serwisie.
Mecz nie będzie transmitowany w żadnej telewizji. Zapraszamy na relację live w naszym serwisie.
-
 
wislakrakow.com
wislakrakow.com
(nikol)
(nikol)
 +
 +
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
==Relacje z meczu==
===PP: Wygrana w Tychach. Dwa gole Dudu===
===PP: Wygrana w Tychach. Dwa gole Dudu===
Piłkarze Wisły dzięki dwóm bramkom Dudu Omagbemiego i jednej Pawła Brożka pokonali 3:1 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski GKS Tychy 71.
Piłkarze Wisły dzięki dwóm bramkom Dudu Omagbemiego i jednej Pawła Brożka pokonali 3:1 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski GKS Tychy 71.
Linia 82: Linia 116:
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber Guedes de Lima, Marcin Baszczyński - Patryk Małecki (57 Paweł Brożek), Tomas Jirsak, Mauro Cantoro (81 Krzysztof Mączyński), Piotr Brożek (46 Rafał Boguski) - Jean Paulista, Dudu Omagbemi.
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber Guedes de Lima, Marcin Baszczyński - Patryk Małecki (57 Paweł Brożek), Tomas Jirsak, Mauro Cantoro (81 Krzysztof Mączyński), Piotr Brożek (46 Rafał Boguski) - Jean Paulista, Dudu Omagbemi.
 +
 +
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
===GKS Tychy - Wisła Kraków 1:3===
 +
Krakowska Wisła pokonała 3-1 (1-0) GKS Tychy i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Sensacji nie było, ale mecz był emocjonujący, piłkarze IV-ligowego GKS-u Tychy grali ambitnie i kilka razy zagrozili bramce strzeżonej przez Mariusza Pawełka. Podopieczni Macieja Skorży objęli prowadzenie w 22. minucie, kiedy to składną akcję celnym strzałem głową zakończył Dudu Omagbemi. Prowadzeniem 1-0 zakończyła się I część spotkania. Niespodziewanie na początku II połowy ambitnnie grający gospodarze wyrównali, nimalże kopiując bramkową akcję Wisły z I połowy. Jednak Wisła przyjechała do Tych tylko i wyłącznie po awans! Kolejny gol Dudu oraz trafienie Pawła Brożka sprawiły, że to właśnie "Biała Gwiazda" zagra w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
 +
 +
1/8 finału Pucharu Polski, sezon 2007/08
 +
 +
31.10.2007 r., godz. 14.30
 +
 +
GKS Tychy - Wisła Kraków 1-3 (0-1)
 +
 +
0-1 Dudu (22.)
 +
 +
1-1 Weselecki (51.)
 +
 +
1-2 Dudu (58.)
 +
 +
1-3 Paweł Brożek (71.)
 +
 +
GKS Tychy: Kojdecki – Kozłowiski (77. Maławy), Kopczyk, Masternak, Zadylak – Kuzak (63. Błasiak), Wolak (63. Frąckowiak), Wania – Drobiński, Słonina – Wesecki .
 +
 +
Wisła Kraków: Pawełek – Thwaite, Głowacki, Cléber, Baszczyński – Małecki (57. Paweł Brożek ), Jirsák, Cantoro (80. Mączyński), Piotr Brożek (46. Boguski) – Dudu , Paulista.
 +
 +
Sędziował: Marcin Wróbel (Warszawa).
 +
 +
Widzów: 6000.
 +
 +
 +
'''Źródło:''' [http://www.wislaportal.pl '''wislaportal.pl''']
 +
===Bez sensacji, ale z emocjami===
 +
 +
Data publikacji: 31-10-2007 16:26
 +
 +
 +
 +
Nie było sensacji XXII wieku i GKS Tychy przegrał z Wisłą Kraków 1:3 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Dwie bramki Dudu i jedna Pawła Brożka zapewniły awans piłkarzom Maciej Skorży do ćwierćfinału tych rozgrywek.
 +
 +
Zobacz przygotowany przez nas skrót wideo z tego meczu
 +
 +
Przeczytaj też naszą relację na żywo z tego meczu
 +
 +
Mimo że GKS to zespół z IV ligi, Wiślacy nie zlekceważyli rywala. Nikt nie chciał powtórki z Wrocławia, kiedy to Biała Gwiazda awans wywalczyła dopiero po rzutach karnych. Tym razem Wiślacy oszczędzili sobie horroru i rozstrzygnęli losy awansu w regulaminowych 90 minutach.
 +
 +
Pierwszą okazję Wisła stworzyła sobie w 4. minucie spotkania. Po rzucie rożnym piłkę przed pole karne do Patryka Małeckiego zgrał Tomas Jirsak, a napastnik Białej Gwiazdy z woleja uderzył na bramkę.
 +
 +
Kilkanaście minut później goście mogli prowadzić 1:0. Patryk Małecki zagrał do Dudu. Nigeryjczyk przepuścił piłkę do Jirsaka, który wbiegł w pole karne i trochę za szybko zdecydował się na strzał, bo piłka poszybowała nad bramką.
 +
 +
W 22. minucie meczu Wiślacy przeprowadzili akcję, po której zdobyli bramkę. Piotr Brożek podał do Małeckiego, który dośrodkował z lewej strony w pole karne, a piłkę głową do siatki skierował Dudu.
 +
 +
Gospodarze w pierwszej połowie najgroźniejszą sytuację stworzyli sobie w 37. minucie, kiedy po strzale Michała Słoniny piłka odbiła się od Cleber, dotarła do Mirosława Wani, który zza pola karnego strzelił minimalnie niecelnie.
 +
 +
Co nie udało się przed przerwą, udało się w 50. minucie spotkania. Po jednej z kontr dośrodkowanie Jarosława Zadylaka na bramkę zamienił strzałem głową Łukasz Wesecki.
 +
 +
Zaledwie trzy minuty później GKS miał okazję do podwyższenia wyniku, ale Wania uderzył nad bramką.
 +
 +
Poirytowana Wisła nie pozwoliła gospodarzom na długie prowadzenie. W 58. minucie meczu Dudu po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, podwyższając wynik na 2:1.
 +
 +
W 62. minucie spotkania mogło być 3:1 dla Wisły, ale gospodarze mieli sporo szczęścia, kiedy piłka po strzale Rafała Boguskiego uderzyła w słupek, przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej. Dobitka Dudu była niecelna.
 +
 +
Chwilę potem wprowadzony w drugiej połowie na boisko Paweł Brożek zmarnował wyśmienitą okazję na bramkę, strzelając z 8 metra obok słupka.
 +
 +
Jednak w 71. minucie Paweł zrehabilitował się, strzelając bramkę na 3:1. Rafał Boguski z prawej strony pola karnego wycofał piłkę do nadbiegającego Brożka, któremu nie zostało nic innego, jak tylko dopełnić formalności.
 +
 +
Gospodarze mieli szansę na drugiego gola, ale strzał Weseckiego w 75. minucie świetnie obronił Pawełek.
 +
 +
W końcówce meczu do pustej bramki nie trafił jeszcze Rafał Boguski. Swoje szanse na drugą bramkę mieli też Tyszanie, ale wynik już nie uległ zmianie. Wisła jest w ćwierćfinale Pucharu Polski.
 +
 +
 +
 +
GKS Tychy – Wisła Kraków 1:3 (0:1)
 +
 +
0:1 Dudu 22’
 +
 +
1:1 Wesecki 51’
 +
 +
1:2 Dudu 58’
 +
 +
1:3 Paweł Brożek 71’
 +
 +
GKS Tychy: Michał Kojdecki – Krzysztof Kozłowiski (77’ Sławomir Maławy), Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Jarosław Zadylak – Marcin Kuzak (63’ Łukasz Błasiak), Adam Wolak (63’ Dawid Frąckowiak), Mirosław Wania – Krystian Drobiński, Michał Słonina – Łukasz Wesecki
 +
 +
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek – Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber, Marcin Baszczyński – Patryk Małecki (57’ Paweł Brożek), Tomas Jirsak, Muro Cantoro (80’ Krzysztof Mączyński), Piotr Brożek (46’ Rafał Boguski) – Dudu, Jean Paulista
 +
 +
Żółte kartki: Wesecki (GKS)
 +
 +
Sędziował: Marcin Wróbel
 +
 +
Widzów: 6000
 +
 +
 +
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
 +
 +
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
 +
===Minuta po minucie===
===Minuta po minucie===
90+2' Koniec meczu. No i dobrze. Wisła w ćwierćfinale Pucharu Polski
90+2' Koniec meczu. No i dobrze. Wisła w ćwierćfinale Pucharu Polski
Linia 165: Linia 294:
<br>Piłkarze z Tych, czy jak kto woli, z Tychów (obie formy poprawne) liderują IV lidze. W 1/16 finału Remes Pucharu Polski rozprawili się z jednym z I-ligowców - Odrą Wodzisław.
<br>Piłkarze z Tych, czy jak kto woli, z Tychów (obie formy poprawne) liderują IV lidze. W 1/16 finału Remes Pucharu Polski rozprawili się z jednym z I-ligowców - Odrą Wodzisław.
<br>O 14:30 rozpoczyna się mecz Wisły w 1/8 finału Pucharu Polski, który od tego sezonu w swej nazwie posiada jeszcze nazwę sponsora - markę Remes.
<br>O 14:30 rozpoczyna się mecz Wisły w 1/8 finału Pucharu Polski, który od tego sezonu w swej nazwie posiada jeszcze nazwę sponsora - markę Remes.
-
===Konferencja trenerów po meczu 1/8 finału PP===
+
 
 +
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
==Konferencja trenerów po meczu 1/8 finału PP==
Podopieczni Macieja Skorży zrealizowali plan i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Ale szkoleniowiec nie tryskał nadmiernym optymizmem. - Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi - powiedział Skorża.
Podopieczni Macieja Skorży zrealizowali plan i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Ale szkoleniowiec nie tryskał nadmiernym optymizmem. - Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi - powiedział Skorża.
-
Maciej Skorża
+
'''Maciej Skorża'''
- Zrobiliśmy, co do nas należało. Przyjechaliśmy tu po to, by awansować i to nam się udało. Nie zawsze gra układała nam się tak, jak byśmy chcieli, nie zawsze potrafiliśmy grać płynną piłkę. Nie zdawałem sobie sprawy, że w czwartej lidze drużyny są tak dobrze zorganizowane taktycznie, w tym miejscu należą się słowa uznania dla trenera. Z tego właśnie wynikały nasze problemy z rozegraniem piłki, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej połowie przeciwnik trochę opadł z sił i mieliśmy więcej szans na strzelenie bramek. Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi.
- Zrobiliśmy, co do nas należało. Przyjechaliśmy tu po to, by awansować i to nam się udało. Nie zawsze gra układała nam się tak, jak byśmy chcieli, nie zawsze potrafiliśmy grać płynną piłkę. Nie zdawałem sobie sprawy, że w czwartej lidze drużyny są tak dobrze zorganizowane taktycznie, w tym miejscu należą się słowa uznania dla trenera. Z tego właśnie wynikały nasze problemy z rozegraniem piłki, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej połowie przeciwnik trochę opadł z sił i mieliśmy więcej szans na strzelenie bramek. Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi.
Linia 178: Linia 309:
-
Dariusz Galeja
+
'''Dariusz Galeja'''
- Mecz miał zdecydowanego faworyta, który udowodnił, że jest najlepszym zespołem w Polsce. Patrząc na grę Wisły, ręce same składały się do oklasów.
- Mecz miał zdecydowanego faworyta, który udowodnił, że jest najlepszym zespołem w Polsce. Patrząc na grę Wisły, ręce same składały się do oklasów.
Moi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia, chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Gdy jeszcze mieli siły, grali także dobrze taktycznie. Mogliśmy pokusić się o drugą bramkę, ale dla nas i tak przygoda z Pucharem Polski zakończyła się wspaniałym meczem z Wisłą. Chcę pochwalić całą drużynę, która tworzy cały trzon, jeden zgrany zespół.
Moi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia, chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Gdy jeszcze mieli siły, grali także dobrze taktycznie. Mogliśmy pokusić się o drugą bramkę, ale dla nas i tak przygoda z Pucharem Polski zakończyła się wspaniałym meczem z Wisłą. Chcę pochwalić całą drużynę, która tworzy cały trzon, jeden zgrany zespół.
- Jest tu praca do zrobienia. Chcę ją wykonać i jestem przekonany, że w czerwcu całe Tychy będą się cieszyły z awansu.
- Jest tu praca do zrobienia. Chcę ją wykonać i jestem przekonany, że w czerwcu całe Tychy będą się cieszyły z awansu.
 +
 +
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
==Piłkarze po meczu==
===Paweł Brożek zdobył 50. gola w barwach Wisły!===
===Paweł Brożek zdobył 50. gola w barwach Wisły!===
Mecz w Tychach Paweł Brożek rozpoczął na ławce rezerwowych. Ponieważ jednak Wisła remisowała 1:1 trener Skorża postanowił skorzystać z napastnika. W 57 minucie "Brozio" zmienił Patryka Małeckiego. Już minutę później cieszyliśmy się z gola ponownie dającego prowadzenie. Wprawdzie jego autorem nie był jeszcze Brożek, tylko Dudu, ale Paweł również zdołał wpisać się na listę strzelców i do tego ustalić wynik spotkania.
Mecz w Tychach Paweł Brożek rozpoczął na ławce rezerwowych. Ponieważ jednak Wisła remisowała 1:1 trener Skorża postanowił skorzystać z napastnika. W 57 minucie "Brozio" zmienił Patryka Małeckiego. Już minutę później cieszyliśmy się z gola ponownie dającego prowadzenie. Wprawdzie jego autorem nie był jeszcze Brożek, tylko Dudu, ale Paweł również zdołał wpisać się na listę strzelców i do tego ustalić wynik spotkania.
Linia 191: Linia 325:
W Krakowie został Zieńczuk, Kosowski i Dudka, szansę na grę w ataku dostali raczej zmiennicy, ale Wisła udowodniła, że nie zamierza przechodzić obok meczów w Pucharze Polski. - Na pewno zależy nam na tym Pucharze, bo jest to najkrótsza droga do europejskich pucharów. Traktujemy te rozgrywki bardzo poważnie, tak samo jak trener. A z drugiej strony trochę byłoby wstyd przegrać tutaj, nieprawda?
W Krakowie został Zieńczuk, Kosowski i Dudka, szansę na grę w ataku dostali raczej zmiennicy, ale Wisła udowodniła, że nie zamierza przechodzić obok meczów w Pucharze Polski. - Na pewno zależy nam na tym Pucharze, bo jest to najkrótsza droga do europejskich pucharów. Traktujemy te rozgrywki bardzo poważnie, tak samo jak trener. A z drugiej strony trochę byłoby wstyd przegrać tutaj, nieprawda?
-
 
Paweł Brożek zaczął strzelanie dla Wisły 21 kwietnia 2001 na Reymonta w meczu ligowym przeciwko Odrze Wodzisław. W sezonie 2001/2002 zdobył drugą bramkę, pierwszą w meczu Pucharu Polski (przeciw ŁKS-owi). W kolejnych rozgrywkach zdobył trzy pucharowe gole - dwa w PP, jednego w meczu pierwszej rundy Pucharu UEFA. Sezon 2003/2004 przyniósł mu dwa ligowe trafienia dla Wisły oraz wypożyczenie do GKS-u Katowice. Do Krakowa wrócił wiosną 2005 roku i strzelił dwa razy w Pucharze Polski. Podczas kolejnego sezonu, już całego spędzonego w Wiśle, zdobył dla niej 16 bramek (13 w lidze). W zeszłym sezonie Paweł Brożek 15 razy był wpisywany na listę strzelców (7 w lidze, 4 w PUEFA). W aktualnych rozgrywkach zdobył już 10 goli.
Paweł Brożek zaczął strzelanie dla Wisły 21 kwietnia 2001 na Reymonta w meczu ligowym przeciwko Odrze Wodzisław. W sezonie 2001/2002 zdobył drugą bramkę, pierwszą w meczu Pucharu Polski (przeciw ŁKS-owi). W kolejnych rozgrywkach zdobył trzy pucharowe gole - dwa w PP, jednego w meczu pierwszej rundy Pucharu UEFA. Sezon 2003/2004 przyniósł mu dwa ligowe trafienia dla Wisły oraz wypożyczenie do GKS-u Katowice. Do Krakowa wrócił wiosną 2005 roku i strzelił dwa razy w Pucharze Polski. Podczas kolejnego sezonu, już całego spędzonego w Wiśle, zdobył dla niej 16 bramek (13 w lidze). W zeszłym sezonie Paweł Brożek 15 razy był wpisywany na listę strzelców (7 w lidze, 4 w PUEFA). W aktualnych rozgrywkach zdobył już 10 goli.
 +
wislakrakow.com
 +
(nikol)
-
wislakrakow.com
+
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
-
(nikol)
+
===Dudu: Wielka radość===
===Dudu: Wielka radość===
Bohaterem Wisły w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z GKS Tychy był Nigeryjczyk Dudu Omagbemi, który zdobył dwa gole. Zawodnik ten udowodnił, że potrafi znaleźć się pod polem karnym rywala.
Bohaterem Wisły w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z GKS Tychy był Nigeryjczyk Dudu Omagbemi, który zdobył dwa gole. Zawodnik ten udowodnił, że potrafi znaleźć się pod polem karnym rywala.
Linia 205: Linia 339:
- Przy wsparciu drużyny było bardzo dobrze. Dziękuję kolegom, bardzo mi dziś pomogli i sprawili mi wielką radość. Wszyscy są zadowoleni. Muszę nadal wyczekiwać na moją szansę i naprawdę ciężko trenować - dodał Dudu, który w Wiśle zwykle pełni rolę rezerwowego.
- Przy wsparciu drużyny było bardzo dobrze. Dziękuję kolegom, bardzo mi dziś pomogli i sprawili mi wielką radość. Wszyscy są zadowoleni. Muszę nadal wyczekiwać na moją szansę i naprawdę ciężko trenować - dodał Dudu, który w Wiśle zwykle pełni rolę rezerwowego.
-
=={{Portal|http://www.wislaportal.pl/}} ==
+
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
===Cantoro: To był trudny mecz===
-
Krakowska Wisła pokonała 3-1 (1-0) GKS Tychy i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Sensacji nie było, ale mecz był emocjonujący, piłkarze IV-ligowego GKS-u Tychy grali ambitnie i kilka razy zagrozili bramce strzeżonej przez Mariusza Pawełka. Podopieczni Macieja Skorży objęli prowadzenie w 22. minucie, kiedy to składną akcję celnym strzałem głową zakończył Dudu Omagbemi. Prowadzeniem 1-0 zakończyła się I część spotkania. Niespodziewanie na początku II połowy ambitnnie grający gospodarze wyrównali, nimalże kopiując bramkową akcję Wisły z I połowy. Jednak Wisła przyjechała do Tych tylko i wyłącznie po awans! Kolejny gol Dudu oraz trafienie Pawła Brożka sprawiły, że to właśnie "Biała Gwiazda" zagra w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
+
Data publikacji: 31-10-2007 18:51
-
1/8 finału Pucharu Polski, sezon 2007/08
+
-
31.10.2007 r., godz. 14.30
+
"Pokazaliśmy, że jesteśmy wielką drużyną" - po meczu z GKS–em mówił pomocnik Białej Gwiazdy. Zdaniem Mauro Cantoro, pucharowy przeciwnik Wisły do meczu podszedł bardzo mocno zmotywowany, przez co był to trudny mecz.
-
GKS Tychy - Wisła Kraków 1-3 (0-1)
+
Jak oceniasz dzisiejsze spotkanie?
-
0-1 Dudu (22.)
+
Było bardzo ciężko, to był trudny mecz. Strzeliliśmy pierwsi bramkę, później był remis. Później mieliśmy jeszcze dużo sytuacji. Na szczęście udało się nam strzelić jeszcze dwie bramki i wygrać.
-
1-1 Weselecki (51.)
+
Ta stracona bramka to chwila dekoncentracji, nieuwagi?
-
1-2 Dudu (58.)
+
Tak, to była prosta akcja, nie byliśmy skoncentrowani przy dośrodkowaniu. Na szczęście udało się nam jeszcze później strzelić.
-
1-3 Paweł Brożek (71.)
+
Jak oceniasz grę Waszych dzisiejszych rywali?
-
GKS Tychy: Kojdecki – Kozłowiski (77. Maławy), Kopczyk, Masternak, Zadylak – Kuzak (63. Błasiak), Wolak (63. Frąckowiak), Wania – Drobiński, Słonina – Wesecki .
+
Byli bardzo mocno zmotywowani tym, że grają z Wisłą Kraków. Biegali cały mecz, grali ostro. My pokazaliśmy, że jesteśmy wielką drużyną.
-
Wisła Kraków: Pawełek – Thwaite, Głowacki, Cléber, Baszczyński – Małecki (57. Paweł Brożek ), Jirsák, Cantoro (80. Mączyński), Piotr Brożek (46. Boguski) – Dudu , Paulista.
+
Z kim chciałbyś zagrać w kolejnym meczu Pucharu Polski?
-
Sędziował: Marcin Wróbel (Warszawa).
+
Nieważne na jaki zespół trafimy. Musimy po prostu wygrać, niezależnie od tego, na kogo trafimy.
 +
 
 +
Przed Wami mecz z ŁKS–em. To kolejny trudny rywal, czy nie będziecie odczuwali zmęczenia?
 +
 
 +
W niedzielę rozegraliśmy ciężki mecz z Legią i straciliśmy dużo sił. Dzisiaj było podobnie, ale jesteśmy na pierwszym miejscu i to nas motywuje do walki. Musimy utrzymać pierwszą pozycję do końca sezonu.
 +
 
 +
W Łodzi Wiśle nie gra się łatwo.
 +
 
 +
Na pewno będzie to ciężki mecz. Będziemy walczyć przez dziewięćdziesiąt minut i będzie dobrze. Musimy pokazać naszą grę i biegać przez całe spotkanie.
 +
 
 +
M. Małek
 +
 
 +
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
 +
 
 +
 
 +
 
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
 +
===Głowacki: Cieszymy się z awansu===
 +
 
 +
Data publikacji: 31-10-2007 19:10
 +
 
 +
 +
 
 +
"GKS na pewno zasłużył, by grać tak wysoko w Pucharze Polski" - powiedział kapitan Białej Gwiazdy, Arkadiusz Głowacki. Czwartoligowy przeciwnik postawił Wiślakom trudne warunki. Jednak pomimo bardzo ambitnej postawy, tyszanie po porażce z Wisłą odpadli z rozgrywek Pucharu Polski.
 +
 
 +
Przerwaliście dzisiaj piękny sen drużyny z Tychów o Pucharze Polski.
 +
 
 +
Nie był to dla nas łatwy mecz. Dopiero bramka na 1:1 nieco nas ożywiła. Pomyśleliśmy, że może być różnie i może skończyć się to dogrywką w tym meczu. Udało się strzelić dwie bramki, były szanse na kolejne. Cieszymy się z awansu.
 +
 
 +
Jak Pan ocenia grę tyskiego zespołu?
 +
 
 +
Na pewno była ona bardzo ambitna. Przysporzyła nam sporo problemów. Nasz cel został osiągnięty i teraz czekamy do kwietnia na następne mecze.
 +
 
 +
Piłkarze z Tychów mówią, że mecz z Wami to nagroda za ich pracę.
 +
 
 +
Jest nam bardzo miło, że jesteśmy tak oceniani. Na pewno zasłużyli oni, by tak wysoko grać w Pucharze Polski. Ograć jedenastu przeciwników, to nie jest łatwa sprawa – im się udała i naprawdę duże gratulacje.
 +
 
 +
M. Małek
 +
 
 +
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
 +
 
 +
 
 +
 
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
 +
===Pawełek: Pierwszą połowę przespaliśmy===
 +
 
 +
Data publikacji: 31-10-2007 19:11
 +
 
 +
 +
 
 +
W zwycięskim meczu Pucharu Polski przeciwko GKS Tychy, krakowski bramkarz pomimo bardzo dobrej postawy, musiał raz wyciągać piłkę z bramki. Jak sam przyznał, nie miał szans by obronić bardzo dobry strzał napastnika gospodarzy.
 +
 
 +
Jak podsumujesz występ całej drużyny?
 +
 
 +
Pierwszą połowę z pewnością przespaliśmy. Jak już prowadziliśmy jedną bramką, to zespół GKS–u stworzył sobie dwie sytuacje. Za delikatnie podeszliśmy do tego meczu. Przed drugą połową trener trochę nas „ruszył” i po przerwie wyglądało to trochę inaczej. Rafał Boguski zrobił dobrą zmianę i zaczęło się dziać coś z przodu.
 +
 
 +
Jak opiszesz tą sytuację, w której straciliście bramkę?
 +
 
 +
Przy bramce, to akurat wiedziałem, że piłka będzie zagrywana do tego napastnika. Mogłem go uprzedzić i złapać tą piłkę, ale dobrze się zachował. Co prawda nie miałem szans, ale mogłem zrobić coś więcej.
 +
 
 +
Czy spodziewaliście się łatwiejszej przeprawy?
 +
 
 +
Jeżeli gra się z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, to są to ciężkie mecze. Zawsze coś po tej głowie chodzi i nie gra się na 100 procent. Trener nas uczulał i ostrzegał, że to będzie ciężka przeprawa. Mówił, żebyśmy nie dali pograć chłopakom z GKS–u i grali swoje. Pierwszą połowę trochę przespaliśmy, ale udało się wygrać. Teraz czekamy na kwietniowe rozgrywki.
 +
 
 +
Czy po meczu z Legią ciężko było się zmotywować do tego meczu?
 +
 
 +
Przed meczem z Legią Warszawa trener nawet nie musiał nas motywować. Każdy z nas indywidualnie umie się sam motywować i mobilizować na taki mecz. Musimy wymagać od siebie więcej i pokazać, że z tymi teoretycznie słabszymi przeciwnikami powinniśmy wygrywać i to zdecydowanie. Nasza mentalność jest taka, a nie inna. Po prostu musimy sami od siebie więcej wymagać.
 +
 
 +
Przed mecze z ŁKS–em trzeba się motywować?
 +
 
 +
To jest już pierwsza liga. Chociaż, na pewno motywacja ze strony trenera na pewno będzie jeszcze większa. Będzie to przeciwnik z dolnej strefy tabeli, ale my jesteśmy na pierwszym miejscu i to my musimy od siebie wymagać więcej. Musimy podejść do meczu bardzo konsekwentnie. Z ŁKS–em musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż dzisiaj i jeszcze lepiej niż z Legią.
 +
 
 +
M. Małek
 +
 
 +
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
-
Widzów: 6000.
 
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
[[Kategoria:Puchar Polski 2007/2008 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Puchar Polski 2007/2008 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2007/2008 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2007/2008 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:GKS Tychy]]
[[Kategoria:GKS Tychy]]

Aktualna wersja

2007.10.31, Remes Puchar Polski, 1/8 finału, Tychy, Stadion GKS, 14:30
GKS Tychy 1:3 (0:1) Wisła Kraków
widzów: 6.000
sędzia: Marcin Wróbel z Warszawy
Bramki

Łukasz Wesecki (g) 51’


0:1
1:1
1:2
1:3
22’ (g) Dudu

58’ Dudu
71’ Paweł Brożek
GKS Tychy
4-3-2-1
Michał Kojdecki
Krzysztof Kozłowski Grafika:Zmiana.PNG (77’ Sławomir Maławy)
Mariusz Masternak
Łukasz Kopczyk
Jarosław Zadylak
Marcin Kuzak Grafika:Zmiana.PNG (63’ Łukasz Błasiak)
Adam Wolak Grafika:Zmiana.PNG (63’ Dawid Frąckowiak)
Mirosław Wania
Krystian Odrobiński
Michał Słonina
Grafika:Zk.jpg Łukasz Wesecki

trener: Dariusz Galeja
Wisła Kraków
4-4-2
Mariusz Pawełek
Michael Thwaite
Arkadiusz Głowacki
Cleber
Marcin Baszczyński
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (57’ Paweł Brożek)
Tomas Jirsak
Mauro Cantoro Grafika:Zmiana.PNG (81’ Krzysztof Mączyński)
Piotr Brożek Grafika:Zmiana.PNG (46’ Rafał Boguski)
Jean Paulista
Dudu

trener: Maciej Skorża

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy
Bilet meczowy

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Skorża: Puchar Polski to priorytet

Data publikacji: 30-10-2007 13:48


W środę Wisła Kraków zagra z IV-ligowym zespołem z Tychów w 1/8 finału Pucharu Polski. Biała Gwiazda zagra bez Dudki i Zieńczuka, ale Maciej Skorża zapewniał, że jego zespół nie pozwoli sobie na porażkę i odpadnięcie z rozgrywek.

"Teraz myślimy już tylko o GKS-ie Tychy. To jest Puchar Polski i musimy awansować. To jest dla nas priorytet. Chcemy powalczyć o to trofeum i jest dla nas bardzo ważne, żeby w środę awansować dalej" - powiedział trener Wisły, Maciej Skorża.

Szkoleniowiec zabierze do Tychów najsilniejszy skład, chociaż w kadrze zabraknie Darka Dudki i Marka Zieńczuka. W meczu z Legią "Zieniu" doznał lekkiego urazu nogi. "Myślę, że na ŁKS będzie gotowy do gry, ale teraz ma na nodze dosyć duży krwiak" - dodał Skorża.

Trener nie obawia się tego, że Wiślacy zlekceważą rywala. "Myślę, że wystarczy przypomnieć, co spotkało Odrę Wodzisław w Tychach jakiś czas temu. Myślę, że to jest wystarczająca motywacja dla naszej drużyny. Nie możemy sobie pozwolić na odpadnięcie z Pucharu Polski" - mówił.

W Tychach Wisła zagra bez swoich kibiców. "Nasi kibice pokazali w meczu z Legią, jak ważną rolę odgrywają. Na pewno bez nich będzie się nam ciężko grało na tym wyjeździe. Z tego, co wiem, będzie ok. 7000 kibiców i będzie na pewno żywiołowy doping" - ocenił trener.

"Jedziemy tam, żeby wygrać. Jesteśmy silniejszą drużyną" - zapewniał szkoleniowiec mówiąc, że trudny teren i boisko nie powinny być przeszkodą w awansie Wisły do 1/4 finału Pucharu Polski.


Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



Źródło: wisla.krakow.pl

Zagrają o ćwierćfinał

Po trzydziestu latach Wisła zawita do Tychów by znów mierzyć się z miejscową drużyną w Pucharze Polski. Niestety naszych piłkarzy nie będą wspomagać zorganizowane grupy kibiców Wisły, które nie otrzymały pozwolenia na przyjazd.

Powalony Mauro Cantoro
Powalony Mauro Cantoro

W sezonie 1977/1978 spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i zwycięzcę wyłoniły rzuty karne (5:3 dla Wisły). 31 października mecz powinien rozstrzygnąć się w podstawowym czasie gry. Nie tylko dlatego, że GKS jest teoretycznie dużo słabszym rywalem, a Wisła poważnie traktuje tą konfrontację. Także dlatego, że na stadionie w Tychach brakuje oświetlenia, a druga połowa meczu zakończy się po godzinie 16, gdy zaczyna już zmierzchać.

Wisła traktuje rozgrywki o krajowy puchar bardzo poważnie. Od początku trener Skorża zapowiadał, że jego podopieczni będą grali w najmocniejszym ustawieniu na dany dzień. Podobnie będzie jutro, choć w składzie zabraknie trzech podstawowych zawodników. - Marek Zieńczuk cierpi na bóle nogi po meczu z Legią, Darek Dudka ma zszytą głowę i również nie weźmie udziału w tym meczu - wyjaśnił Maciej Skorża. Przed ostatnim, wtorkowym treningiem Kamil Kosowski mówił, że chciałby zagrać w ważnym meczu pucharowym, ostatnim w tym roku. Jednak także "Kosa" nie wsiadł do wiślackiego autokaru. - Aby mógł zagrać, potrzebna była by kolejna blokada, a chcemy mu tego oszczędzić i uznaliśmy, że lepiej będzie, gdy damy mu odpocząć i będzie trenował indywidualnie. Nie chcemy ryzykować poważniejszej kontuzji - rozwiał wątpliwości szkoleniowiec "Białej Gwiazdy".

Do składu powrócił natomiast pauzujący w meczu z Legią kapitan Arkadiusz Głowacki, dołączono utalentowanego Krzysztofa Mączyńskiego oraz Mariusza Magierę. Choć w Tychach zabraknie Dudki, najczęściej grającego na lewej obronie, a także Zieńczuka, Magiera nie może być pewien miejsca w podstawowym składzie. - Możemy zastosować różne warianty - odpowiada trener Skorża. - Nie chcę mówić jaka będzie wyjściowa jedenastka, ustalimy ją jutro rano.

Na treningu poprzedzającym wyjazd na Śląsk trenowano ustawienie z przesuniętym na lewą stronę defensywy Marcinem Baszczyńskim. Prawy bok obrony zamykał Michael Thwaite.

Nie wiadomo na jaką parę w ataku postawi wiślacki szkoleniowiec. Paweł Brożek wprawdzie strzelił gola we Wrocławiu, ale nie potrafił wykorzystac żadnej sytuacji podczas meczu z Legią. Jeśli "Brozio" nie znajdzie się w pierwszej jedenastce, można spodziewać się, że wesprze siłę ataku w drugiej połowie. Prawdopodobnie szansę na występ dostaną Jean Paulista oraz Dudu. Nigeryjczyk mógłby wreszcie się przełamać i udowodnić, że nie bez powodu nazwał się mianem "goal-machine".

Od dawna wiadomo już, że goli i akcji naszego zespołu nie zobaczą zorganizowane grupy kibiców Wisły, choć policja w Tychach zgodziła się, by spotkanie to było imprezą masową. Niestety, oficjalny komunikat głosił, że fani Wisły nie zostaną wpuszczeni na mecz z powodu remontu obiektu.

W obozie rywala o Wiśle mówi się tylko z szacunkiem. I z radością, że tak renomowany przeciwnik przyjedzie na stadion czwartoligowca. W tym meczu chciałby wystąpić każdy z zawodników drużyny trenera Damiana Galei. Szkoleniowiec wystawi najsilniejszy skład. Zabraknie jedynie dwóch kontuzjowanych młodzieżowców.

Kadra meczowa GKS Tychy:

Bramkarze: Michał Kojdecki, Łukasz Broncel.

Obrońcy: Adam Wolak, Łukasz Kopczyk, Jarosław Zadylak, Mariusz Masternak, Łukasz Gad, Przemysław Walter, Krzysztof Kozłowski.

Pomocnicy: Sławomir Maławy, Michał Słonina, Krystian Odrobiński, Mirosław Wania, Piotr Kozłowski.

Napastnicy: Marcin Kuzak, Dawid Frąckowiak, Łukasz Błasiak, Łukasz Wesecki.

Prawdopodobny skład Wisły:

Pawełek - Thwaite, Cleber, Głowacki, Baszczyński - Małecki, Jirsak, Cantoro, Piotr Brożek - Paulista, Dudu

Spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski między GKS-em Tychy i Wisłą Kraków rozpocznie się 31 października o godz. 14:30. Mecz nie będzie transmitowany w żadnej telewizji. Zapraszamy na relację live w naszym serwisie.

wislakrakow.com (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Relacje z meczu

PP: Wygrana w Tychach. Dwa gole Dudu

Piłkarze Wisły dzięki dwóm bramkom Dudu Omagbemiego i jednej Pawła Brożka pokonali 3:1 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski GKS Tychy 71.

Dudu i Głowacki w powietrznym pojedynku.
Dudu i Głowacki w powietrznym pojedynku.

Wiślacy szybko, bo już w 22 minucie objęli prowadzenie. Nigeryjczyk Dudu doszedł do pozycji strzeleckiej w bardzo bliskiej odległości od bramki gospodarzy i główką zdobył pierwszego gola z podania Piotra Brożka. Tyszanie tuż po przerwie wyrównali za sprawą najaktywniejszego w dzisiejszym meczu Weseckiego.

Siedem minut później drugiego gola dla Wisły zdobył Dudu, który pięknym wolejem wykorzystał niezdecydowanie obrońców GKS-u. Wynik ustalił w 71 minucie Paweł Brożek, który 14 minut wcześniej zmienił Patryka Małeckiego. Piękna dwójkowa akcja z Boguskim wykończona została celnym strzałem z pierwszej piłki.

Wiślacy pewnie awansowali więc do ćwierćfinału Remes Pucharu Polski. Na uznanie zasługuje niezła frekwencja (6 000 widzów) i wzorowa organizacja pracy mediom ze strony gospodarzy.

Relacja na żywo prowadzona była tutaj.

GKS Tychy 71 - Wisła Kraków 1:3 (0:1)

0:1 Dudu 22 min

1:1 Wesecki 51 min

1:2 Dudu 58 min

1:3 Brożek Paweł 71 min

Żółta kartka: Wasecki

Widzów: 6 000

Sędziował: Marcin Wróbel (Warszawa)

GKS Tychy 71: Kojdecki - Kozłowski (77 Maławy), Masternak, Kopczyk, Zadylak, Kuzak (63 Błasiak), Wolak (63 Frąckowiak), Wania, Odrobiński, Słonina, Wesecki

Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber Guedes de Lima, Marcin Baszczyński - Patryk Małecki (57 Paweł Brożek), Tomas Jirsak, Mauro Cantoro (81 Krzysztof Mączyński), Piotr Brożek (46 Rafał Boguski) - Jean Paulista, Dudu Omagbemi.

Źródło: wislakrakow.com

GKS Tychy - Wisła Kraków 1:3

Krakowska Wisła pokonała 3-1 (1-0) GKS Tychy i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Sensacji nie było, ale mecz był emocjonujący, piłkarze IV-ligowego GKS-u Tychy grali ambitnie i kilka razy zagrozili bramce strzeżonej przez Mariusza Pawełka. Podopieczni Macieja Skorży objęli prowadzenie w 22. minucie, kiedy to składną akcję celnym strzałem głową zakończył Dudu Omagbemi. Prowadzeniem 1-0 zakończyła się I część spotkania. Niespodziewanie na początku II połowy ambitnnie grający gospodarze wyrównali, nimalże kopiując bramkową akcję Wisły z I połowy. Jednak Wisła przyjechała do Tych tylko i wyłącznie po awans! Kolejny gol Dudu oraz trafienie Pawła Brożka sprawiły, że to właśnie "Biała Gwiazda" zagra w kolejnej rundzie Pucharu Polski.

1/8 finału Pucharu Polski, sezon 2007/08

31.10.2007 r., godz. 14.30

GKS Tychy - Wisła Kraków 1-3 (0-1)

0-1 Dudu (22.)

1-1 Weselecki (51.)

1-2 Dudu (58.)

1-3 Paweł Brożek (71.)

GKS Tychy: Kojdecki – Kozłowiski (77. Maławy), Kopczyk, Masternak, Zadylak – Kuzak (63. Błasiak), Wolak (63. Frąckowiak), Wania – Drobiński, Słonina – Wesecki .

Wisła Kraków: Pawełek – Thwaite, Głowacki, Cléber, Baszczyński – Małecki (57. Paweł Brożek ), Jirsák, Cantoro (80. Mączyński), Piotr Brożek (46. Boguski) – Dudu , Paulista.

Sędziował: Marcin Wróbel (Warszawa).

Widzów: 6000.


Źródło: wislaportal.pl

Bez sensacji, ale z emocjami

Data publikacji: 31-10-2007 16:26


Nie było sensacji XXII wieku i GKS Tychy przegrał z Wisłą Kraków 1:3 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Dwie bramki Dudu i jedna Pawła Brożka zapewniły awans piłkarzom Maciej Skorży do ćwierćfinału tych rozgrywek.

Zobacz przygotowany przez nas skrót wideo z tego meczu

Przeczytaj też naszą relację na żywo z tego meczu

Mimo że GKS to zespół z IV ligi, Wiślacy nie zlekceważyli rywala. Nikt nie chciał powtórki z Wrocławia, kiedy to Biała Gwiazda awans wywalczyła dopiero po rzutach karnych. Tym razem Wiślacy oszczędzili sobie horroru i rozstrzygnęli losy awansu w regulaminowych 90 minutach.

Pierwszą okazję Wisła stworzyła sobie w 4. minucie spotkania. Po rzucie rożnym piłkę przed pole karne do Patryka Małeckiego zgrał Tomas Jirsak, a napastnik Białej Gwiazdy z woleja uderzył na bramkę.

Kilkanaście minut później goście mogli prowadzić 1:0. Patryk Małecki zagrał do Dudu. Nigeryjczyk przepuścił piłkę do Jirsaka, który wbiegł w pole karne i trochę za szybko zdecydował się na strzał, bo piłka poszybowała nad bramką.

W 22. minucie meczu Wiślacy przeprowadzili akcję, po której zdobyli bramkę. Piotr Brożek podał do Małeckiego, który dośrodkował z lewej strony w pole karne, a piłkę głową do siatki skierował Dudu.

Gospodarze w pierwszej połowie najgroźniejszą sytuację stworzyli sobie w 37. minucie, kiedy po strzale Michała Słoniny piłka odbiła się od Cleber, dotarła do Mirosława Wani, który zza pola karnego strzelił minimalnie niecelnie.

Co nie udało się przed przerwą, udało się w 50. minucie spotkania. Po jednej z kontr dośrodkowanie Jarosława Zadylaka na bramkę zamienił strzałem głową Łukasz Wesecki.

Zaledwie trzy minuty później GKS miał okazję do podwyższenia wyniku, ale Wania uderzył nad bramką.

Poirytowana Wisła nie pozwoliła gospodarzom na długie prowadzenie. W 58. minucie meczu Dudu po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, podwyższając wynik na 2:1.

W 62. minucie spotkania mogło być 3:1 dla Wisły, ale gospodarze mieli sporo szczęścia, kiedy piłka po strzale Rafała Boguskiego uderzyła w słupek, przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej. Dobitka Dudu była niecelna.

Chwilę potem wprowadzony w drugiej połowie na boisko Paweł Brożek zmarnował wyśmienitą okazję na bramkę, strzelając z 8 metra obok słupka.

Jednak w 71. minucie Paweł zrehabilitował się, strzelając bramkę na 3:1. Rafał Boguski z prawej strony pola karnego wycofał piłkę do nadbiegającego Brożka, któremu nie zostało nic innego, jak tylko dopełnić formalności.

Gospodarze mieli szansę na drugiego gola, ale strzał Weseckiego w 75. minucie świetnie obronił Pawełek.

W końcówce meczu do pustej bramki nie trafił jeszcze Rafał Boguski. Swoje szanse na drugą bramkę mieli też Tyszanie, ale wynik już nie uległ zmianie. Wisła jest w ćwierćfinale Pucharu Polski.


GKS Tychy – Wisła Kraków 1:3 (0:1)

0:1 Dudu 22’

1:1 Wesecki 51’

1:2 Dudu 58’

1:3 Paweł Brożek 71’

GKS Tychy: Michał Kojdecki – Krzysztof Kozłowiski (77’ Sławomir Maławy), Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Jarosław Zadylak – Marcin Kuzak (63’ Łukasz Błasiak), Adam Wolak (63’ Dawid Frąckowiak), Mirosław Wania – Krystian Drobiński, Michał Słonina – Łukasz Wesecki

Wisła Kraków: Mariusz Pawełek – Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber, Marcin Baszczyński – Patryk Małecki (57’ Paweł Brożek), Tomas Jirsak, Muro Cantoro (80’ Krzysztof Mączyński), Piotr Brożek (46’ Rafał Boguski) – Dudu, Jean Paulista

Żółte kartki: Wesecki (GKS)

Sędziował: Marcin Wróbel

Widzów: 6000


Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl

Minuta po minucie

90+2' Koniec meczu. No i dobrze. Wisła w ćwierćfinale Pucharu Polski 


90+2' Dudu strzela celnie głową po podaniu Mączyńskiego. Prosto w bramkarza

Jean Paulista.
Jean Paulista.


90' Do regulaminowego czasu gry doliczono 2 minuty
86' Dziewuchy piszczały przy tej sytuacji "Aaaeee!"
86' Jak to nie wpadło?! Mączyński zaczął akcję, podał do Dudu, który sprytnie wycofał piętą do Pawła Brożka. "Brozio" miał dogodną sytuację, ale Kojdecki wyjał mu piłkę spod nóg
84' Strzał Jirsaka z dystansu. Wydawał się zupełnie niegroźny, ale bramkarzowi jednak sprawił kłopot
82' Bardzo ładnie pokazał się Mączyński w swej pierwszej akcji. Z około 30. metrów oddał mierzony strzał na bramkę, trochę tylko niecelny,.
81' Za zmęczonego Mauro Cantoro widzimy Krzysztofa Mączyńskiego
80' Bardzo bardzo dużo rac, na całej długości łuku za bramką.
79' Cantoro szukał szczęścia, bramkarz zatrzymał piłkę plecami. Róg dla Wisły
77' Boisko opuszcza Krzysztof Kozłowski. W jego miejsce Sławomir Maławy
76' Dwukrotny rzut rożny nie przyniósł GKS-owi powodzenia. Cantoro wybił na aut.
75' Rewelacyjna interwencja Pawełka. Strzał Weseckiego po podaniu Błasiaka nasz bramkarz wybił kolanem na rzut rożny.
73' Głowacki chciał by Brożek ponownie zdobył gola. Jednak naszego napastnika uprzedził bramkarz
71' GOOOOLLL!!! Przepięknie zrobił to Paweł Brożek!!! Najpierw ładnie utrzymał się przy piłce i atakowany, odegrał do Boguskiego, Rafał oddał mu piłkę. Paweł Brożek strzelił z pierwszej piłki, bardzo mocno i celnie, tuż pod poprzeczkę, z 14. metrów. Gol wyjątkowej urody!
68' Chce mi się pisać. Tylko nic się nie dzieje...
64' Akcja w trójkącie Boguski - Dudu - Brożek. Paweł strzelał z 16. metrów, niecelnie
63' Podwójna zmiana u gospodarzy. Łukasz Błasiak za Marcina Kuzaka, Dawid Frąckowiak za Adama Wolaka
62' Boguski strzelił z pierwszej piłki, bramkarz sparował na słupek. Dobijał Dudu, w nogę golkipera
60' Łukasz Wesecki ukarany za dyskusje z arbitrem
58' Piękna bramka Dudu! Paulista wrzucał z prawej strony, obrońca jeszcze troszkę podbił piłkę, która spadła na nogę Dudu. Nigeryjczyk bardzo ładnie się złożył i strzelił z woleja.
57' Boisko opuszcza Patryk Małecki, w jego miejsce Paweł Brożek
56' Do wejścia przygotowany Paweł Brożek
53' GKS dąży do podwyższenia wyniku. Wania strzela groźnie, ale niecelnie
51' Wyrównanie! Najaktywniejszy w pierwszej połowie Łukasz Wesecki zdobył gola na 1:1. Dołożył głowę do dośrodkowania z lewej strony. Pawełek bez szans.
50' Kibice GKS-u wyciągnęli sektorówkę i odpalili race
46' Piotra Brożka zastępuje Rafał Boguski
Statystyka pierwszej połowy:
Gole: 0 - 1
Strzały: 8 - 9
Strzały celne: 3 - 5
Spalone: 0 -3
Rzuty rożne: 0 - 4
Faule: 6 - 4
45' Koniec pierwszej połowy. Wisła prowadzi 1:0, ale tyszanie nie składają broni i ambitnie walczą o wyrównującego gola.
45' Sędzia doliczył 1 minutę
45' Atak pozycyjny Wisły. Ale przekombinowany
44' Paulista strzela z dystansu ponad poprzeczką
41' Paulista odebrał piłkę i strzelił w światło bramki. Kojdecki intuicyjnie interweniował kolanami!
40' Wisła nie może wyjść z własnej połowy. Ofiarną interwencją powietrzną Pawełek uprzedza dwóch szarżujących w jego polu karnym gospodarzy
38' Tyszanie napierają na bramkę Pawełka. Atak zaczął się od rzutu wolnego po faulu Jirsaka
37' Wisła sama sprowokowała groźną sytuację pod własną bramką. Niebezpiecznie strzelał Wania, minimalnie niecelnie
35' Z dystansu wysoko nad poprzeczką strzela Wesecki
34' Thwaite nabrał na serię zwodów w polu karnym dwóch obrońców GKS-u, wrzucił ładną piłkę, ale nie miał kto zamknąć
33' Flagowisko i stroboskopy na sektorze za bramką
32' Ładną paradą bramkarz zablokował strzał Clebera oraz wyłapał dobitkę Paulisty
32' Kopczyk ma chyba słabszy dzień. Po wrzutce Piotra Brożek niemal strzelił samobójczego gola. Piłka wyszła na róg obok lewego słupka
29' Groźna akcja Wisły. Piotr Brożek strzelał z ostrego kąta z lewej strony. Bramkarz interweniował niepewnie i piłka spadła na głowę Thwaita. Australijczyk główkował z pięciu metrów, wyłapał bramkarz
25' Paulista faulował Wanię przy linii autowej
22' Dudu otwiera wynik meczu! "Goal-machine" z najbliższej odległości strzelił głową obok bezradnego bramkarza i obrońcy. Asystował Piotr Brożek z lewej flanki
21' Jirsak próbował pokonać bramkarza strzałem ze szpica z 16 metrów. Nad poprzeczką
19' Wiślacy zmieniają się pozycjami. Paulista gra na prawym skrzydle, wówczas Małecki przechodzi do ataku
17' Dudu odzyskał piłkę od obrońcy na granicy pola karnego. Odegrał do Jirsaka, który miał 100% sytuację. Strzelił jednak obok lewego słupka
16' Dudu na spalonym
15' Z 25 metrów lewą nogą potężny strzał oddał Małecki. Delikatnie nad poprzeczką
14' Mauro Cantoro sfaulował Wanię. Powinna być żółta kartka.
14' Strzał Słoniny z dystansu zablokował Thwaite
13' Po akcji z Małeckim Paulista chciał wypuścić Dudu, ale Nigeryjczyk nie doszedł do piłki
11' W polu karnym, w asyście Clebera, główkował Wesecki. Pawełek złapał piłkę.
9' Komunikat spikera: "Zginęło 6-letnie dziecko, czeka przy stanowisku spikera"
8' Pierwszy celny strzał w tym spotkaniu. Z dystansu uderzał Wesecki. Pawełek nie dał się zaskoczyć i wyłapał piłkę
7' Cytowany wcześniej transparent został zdjęty. W jego miejsce flaga "Chuligani miasta sypialni"
6' Nie poddają się tyszanie. Marcin Kuzak wkręcił Baszczyńskiego
6' Nieporozumienie Jirsaka z Dudu, od bramki rozpocznie Kojdecki
5' Na spalonym Paulista
5' Kibice gospodarzy odpalili stroboskopy
4' Jirsak krótko zagrał do Paulisty, Wisła wycofała piłkę i sprzed pola karnego strzelał Małecki, ale ponad bramką
3' Róg dla Wisły. Wrzucał będzie Jirsak
2' Akcję GKS-u zainicjował Wania, piłka po strzale Waseckiego wyszła na aut
"Mówią znaki na niebie biała gwiazda dziś wjebie" - transparent na płocie za bramką Pawełka
Sędzia Marcin Wróbel rozpoczął mecz 1/8 finału Pucharu Polski
Kapitan Wisły Arek Głowacki wymienił się proporczykiem z kapitanem gospodarzy i wybrał lewą połowę dla Wisły
Drużyny wychodzą na murawę
Na 11 minut przed planowanym pierwszym gwizdkiem piłkarze Wisły kończą rozgrzewkę i schodzą do szatni.
Asystentami sędziego są Łukasz Jaworski i Jakub Wójcik
Za bramką transparent: "GKS też gra w IV lidze - dziś jesteście, na innych meczach was nie ma!"
Po raz pierwszy w tym sezonie w meczu pucharowym nie będzie bronił Marcin Juszczyk. Między słupkami bramki Wisły ujrzymy Mariusza Pawełka. Będzie to 35. mecz bramkarza w barwach Wisły.
13:52. Podopieczni Macieja Skorży rozpoczęli rozgrzewkę. Wyjściowa jedenastka będzie dokładnie taka jaką zapowiedzieliśmy wczoraj wieczorem.
13:50 nad stadionem w Tychach wyszło słońce. Na rozgrzewkę nie wybiegli jednak jeszcze Wiślacy. Na razie rozgrzewają się tylko bramkarze gospodarzy.
Piłkarze z Tych, czy jak kto woli, z Tychów (obie formy poprawne) liderują IV lidze. W 1/16 finału Remes Pucharu Polski rozprawili się z jednym z I-ligowców - Odrą Wodzisław.
O 14:30 rozpoczyna się mecz Wisły w 1/8 finału Pucharu Polski, który od tego sezonu w swej nazwie posiada jeszcze nazwę sponsora - markę Remes.

Źródło: wislakrakow.com

Konferencja trenerów po meczu 1/8 finału PP

Podopieczni Macieja Skorży zrealizowali plan i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Ale szkoleniowiec nie tryskał nadmiernym optymizmem. - Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi - powiedział Skorża.

Maciej Skorża

- Zrobiliśmy, co do nas należało. Przyjechaliśmy tu po to, by awansować i to nam się udało. Nie zawsze gra układała nam się tak, jak byśmy chcieli, nie zawsze potrafiliśmy grać płynną piłkę. Nie zdawałem sobie sprawy, że w czwartej lidze drużyny są tak dobrze zorganizowane taktycznie, w tym miejscu należą się słowa uznania dla trenera. Z tego właśnie wynikały nasze problemy z rozegraniem piłki, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej połowie przeciwnik trochę opadł z sił i mieliśmy więcej szans na strzelenie bramek. Teraz już zapominamy o Pucharze Polski i myślami jesteśmy w Łodzi.

- Gdyby Paweł Brożek nie wszedł na boisko w trakcie gry, zostałby na nim trenować po meczu. Był wynik 1:1 i uznałem, że bardziej skorzystamy na jego wejściu niż na treningu. Brakowało nam z przodu mocnego akcentu. Swym wejściem Paweł uspokoił grę i strzelił trzecią bramkę. - Akcje Dudu u mnie wzrosły po tym meczu - powiedział Maciej Skorża.

Szkoleniowca Wisły nie zaskoczyła bramka strzelona przez Weseckiego. - Moi asystenci, Andrzej Blacha i Rafał Janas, oglądali drużynę GKS-u w sobotę w Częstochowie i dzisiaj podczas odprawy zwracali uwagę na Weseckiego. Wiedzieliśmy, że jest to groźny zawodnik i dzisiaj napsuł trochę krwi naszym obrońcom.


Dariusz Galeja

- Mecz miał zdecydowanego faworyta, który udowodnił, że jest najlepszym zespołem w Polsce. Patrząc na grę Wisły, ręce same składały się do oklasów. Moi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia, chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Gdy jeszcze mieli siły, grali także dobrze taktycznie. Mogliśmy pokusić się o drugą bramkę, ale dla nas i tak przygoda z Pucharem Polski zakończyła się wspaniałym meczem z Wisłą. Chcę pochwalić całą drużynę, która tworzy cały trzon, jeden zgrany zespół. - Jest tu praca do zrobienia. Chcę ją wykonać i jestem przekonany, że w czerwcu całe Tychy będą się cieszyły z awansu.

Źródło: wislakrakow.com

Piłkarze po meczu

Paweł Brożek zdobył 50. gola w barwach Wisły!

Mecz w Tychach Paweł Brożek rozpoczął na ławce rezerwowych. Ponieważ jednak Wisła remisowała 1:1 trener Skorża postanowił skorzystać z napastnika. W 57 minucie "Brozio" zmienił Patryka Małeckiego. Już minutę później cieszyliśmy się z gola ponownie dającego prowadzenie. Wprawdzie jego autorem nie był jeszcze Brożek, tylko Dudu, ale Paweł również zdołał wpisać się na listę strzelców i do tego ustalić wynik spotkania.

Paweł Brożek.
Paweł Brożek.

Bramka była bardzo piękna, a Brożek zachował się świetnie w całej sytuacji. Najpierw, atakowany przez obrońcę, dobrze się zastawił i odegrał do Boguskiego, potem przyjął powrotne podanie od partnera i z pierwszej piłki huknął na bramkę tyszan. Piłka z rozpędem wpadła w okienko, odbijając się jeszcze od poprzeczki. - Udało się. Chciałem strzelić po długim rogu, ale akurat tak wpadło, że odbiło się od poprzeczki. Fajna bramka, ładna, więc podwójnie się cieszę - mówił po meczu Paweł Brożek, który ma już na swoim koncie 50 bramek w barwach "Białej Gwiazdy".

Napastnik wszedł na boisko by uporządkować grę Wisły i nadać jej charakter, bo wcześniej było trochę chaotycznie. - Zdobyliśmy pierwsi bramkę, niby kontrolowaliśmy przebieg gry, stwarzaliśmy kolejne sytuacje, tylko zabrakło skuteczności. Po straconej bramce trochę się przebudziliśmy, więcej pobiegaliśmy i udało się wygrać - opisuje mecz.

W Krakowie został Zieńczuk, Kosowski i Dudka, szansę na grę w ataku dostali raczej zmiennicy, ale Wisła udowodniła, że nie zamierza przechodzić obok meczów w Pucharze Polski. - Na pewno zależy nam na tym Pucharze, bo jest to najkrótsza droga do europejskich pucharów. Traktujemy te rozgrywki bardzo poważnie, tak samo jak trener. A z drugiej strony trochę byłoby wstyd przegrać tutaj, nieprawda?

Paweł Brożek zaczął strzelanie dla Wisły 21 kwietnia 2001 na Reymonta w meczu ligowym przeciwko Odrze Wodzisław. W sezonie 2001/2002 zdobył drugą bramkę, pierwszą w meczu Pucharu Polski (przeciw ŁKS-owi). W kolejnych rozgrywkach zdobył trzy pucharowe gole - dwa w PP, jednego w meczu pierwszej rundy Pucharu UEFA. Sezon 2003/2004 przyniósł mu dwa ligowe trafienia dla Wisły oraz wypożyczenie do GKS-u Katowice. Do Krakowa wrócił wiosną 2005 roku i strzelił dwa razy w Pucharze Polski. Podczas kolejnego sezonu, już całego spędzonego w Wiśle, zdobył dla niej 16 bramek (13 w lidze). W zeszłym sezonie Paweł Brożek 15 razy był wpisywany na listę strzelców (7 w lidze, 4 w PUEFA). W aktualnych rozgrywkach zdobył już 10 goli.

wislakrakow.com (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Dudu: Wielka radość

Bohaterem Wisły w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z GKS Tychy był Nigeryjczyk Dudu Omagbemi, który zdobył dwa gole. Zawodnik ten udowodnił, że potrafi znaleźć się pod polem karnym rywala.

Dudu.
Dudu.

- Widziałem jak leci piłka więc za nią podążyłem między obrońcami i bramkarzem - mówił o pierwszej bramce Dudu. - Miałem szczęście, piłka nadlatywała, zaryzykowałem tak, jak powinien każdy napastnik.

- Przy wsparciu drużyny było bardzo dobrze. Dziękuję kolegom, bardzo mi dziś pomogli i sprawili mi wielką radość. Wszyscy są zadowoleni. Muszę nadal wyczekiwać na moją szansę i naprawdę ciężko trenować - dodał Dudu, który w Wiśle zwykle pełni rolę rezerwowego.

Źródło: wislakrakow.com

Cantoro: To był trudny mecz

Data publikacji: 31-10-2007 18:51


"Pokazaliśmy, że jesteśmy wielką drużyną" - po meczu z GKS–em mówił pomocnik Białej Gwiazdy. Zdaniem Mauro Cantoro, pucharowy przeciwnik Wisły do meczu podszedł bardzo mocno zmotywowany, przez co był to trudny mecz.

Jak oceniasz dzisiejsze spotkanie?

Było bardzo ciężko, to był trudny mecz. Strzeliliśmy pierwsi bramkę, później był remis. Później mieliśmy jeszcze dużo sytuacji. Na szczęście udało się nam strzelić jeszcze dwie bramki i wygrać.

Ta stracona bramka to chwila dekoncentracji, nieuwagi?

Tak, to była prosta akcja, nie byliśmy skoncentrowani przy dośrodkowaniu. Na szczęście udało się nam jeszcze później strzelić.

Jak oceniasz grę Waszych dzisiejszych rywali?

Byli bardzo mocno zmotywowani tym, że grają z Wisłą Kraków. Biegali cały mecz, grali ostro. My pokazaliśmy, że jesteśmy wielką drużyną.

Z kim chciałbyś zagrać w kolejnym meczu Pucharu Polski?

Nieważne na jaki zespół trafimy. Musimy po prostu wygrać, niezależnie od tego, na kogo trafimy.

Przed Wami mecz z ŁKS–em. To kolejny trudny rywal, czy nie będziecie odczuwali zmęczenia?

W niedzielę rozegraliśmy ciężki mecz z Legią i straciliśmy dużo sił. Dzisiaj było podobnie, ale jesteśmy na pierwszym miejscu i to nas motywuje do walki. Musimy utrzymać pierwszą pozycję do końca sezonu.

W Łodzi Wiśle nie gra się łatwo.

Na pewno będzie to ciężki mecz. Będziemy walczyć przez dziewięćdziesiąt minut i będzie dobrze. Musimy pokazać naszą grę i biegać przez całe spotkanie.

M. Małek

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl

Głowacki: Cieszymy się z awansu

Data publikacji: 31-10-2007 19:10


"GKS na pewno zasłużył, by grać tak wysoko w Pucharze Polski" - powiedział kapitan Białej Gwiazdy, Arkadiusz Głowacki. Czwartoligowy przeciwnik postawił Wiślakom trudne warunki. Jednak pomimo bardzo ambitnej postawy, tyszanie po porażce z Wisłą odpadli z rozgrywek Pucharu Polski.

Przerwaliście dzisiaj piękny sen drużyny z Tychów o Pucharze Polski.

Nie był to dla nas łatwy mecz. Dopiero bramka na 1:1 nieco nas ożywiła. Pomyśleliśmy, że może być różnie i może skończyć się to dogrywką w tym meczu. Udało się strzelić dwie bramki, były szanse na kolejne. Cieszymy się z awansu.

Jak Pan ocenia grę tyskiego zespołu?

Na pewno była ona bardzo ambitna. Przysporzyła nam sporo problemów. Nasz cel został osiągnięty i teraz czekamy do kwietnia na następne mecze.

Piłkarze z Tychów mówią, że mecz z Wami to nagroda za ich pracę.

Jest nam bardzo miło, że jesteśmy tak oceniani. Na pewno zasłużyli oni, by tak wysoko grać w Pucharze Polski. Ograć jedenastu przeciwników, to nie jest łatwa sprawa – im się udała i naprawdę duże gratulacje.

M. Małek

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl

Pawełek: Pierwszą połowę przespaliśmy

Data publikacji: 31-10-2007 19:11


W zwycięskim meczu Pucharu Polski przeciwko GKS Tychy, krakowski bramkarz pomimo bardzo dobrej postawy, musiał raz wyciągać piłkę z bramki. Jak sam przyznał, nie miał szans by obronić bardzo dobry strzał napastnika gospodarzy.

Jak podsumujesz występ całej drużyny?

Pierwszą połowę z pewnością przespaliśmy. Jak już prowadziliśmy jedną bramką, to zespół GKS–u stworzył sobie dwie sytuacje. Za delikatnie podeszliśmy do tego meczu. Przed drugą połową trener trochę nas „ruszył” i po przerwie wyglądało to trochę inaczej. Rafał Boguski zrobił dobrą zmianę i zaczęło się dziać coś z przodu.

Jak opiszesz tą sytuację, w której straciliście bramkę?

Przy bramce, to akurat wiedziałem, że piłka będzie zagrywana do tego napastnika. Mogłem go uprzedzić i złapać tą piłkę, ale dobrze się zachował. Co prawda nie miałem szans, ale mogłem zrobić coś więcej.

Czy spodziewaliście się łatwiejszej przeprawy?

Jeżeli gra się z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, to są to ciężkie mecze. Zawsze coś po tej głowie chodzi i nie gra się na 100 procent. Trener nas uczulał i ostrzegał, że to będzie ciężka przeprawa. Mówił, żebyśmy nie dali pograć chłopakom z GKS–u i grali swoje. Pierwszą połowę trochę przespaliśmy, ale udało się wygrać. Teraz czekamy na kwietniowe rozgrywki.

Czy po meczu z Legią ciężko było się zmotywować do tego meczu?

Przed meczem z Legią Warszawa trener nawet nie musiał nas motywować. Każdy z nas indywidualnie umie się sam motywować i mobilizować na taki mecz. Musimy wymagać od siebie więcej i pokazać, że z tymi teoretycznie słabszymi przeciwnikami powinniśmy wygrywać i to zdecydowanie. Nasza mentalność jest taka, a nie inna. Po prostu musimy sami od siebie więcej wymagać.

Przed mecze z ŁKS–em trzeba się motywować?

To jest już pierwsza liga. Chociaż, na pewno motywacja ze strony trenera na pewno będzie jeszcze większa. Będzie to przeciwnik z dolnej strefy tabeli, ale my jesteśmy na pierwszym miejscu i to my musimy od siebie wymagać więcej. Musimy podejść do meczu bardzo konsekwentnie. Z ŁKS–em musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż dzisiaj i jeszcze lepiej niż z Legią.

M. Małek

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl