2007.11.13 Saint Patrick's Athletic - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

2007.11.13, mecz towarzyski, Irlandia, Dublin, Richmond Park, 20:45
Saint Patrick's Athletic 1:1 (0:0) Wisła Kraków
widzów: 6.000
sędzia: Damien Hancock z Dublina (Irlandia)
Bramki

William Gibsona 83'
0:1
1:1
Dudu 52'

Saint Patrick's Athletic
4-4-2
Barry Ryan Grafika:Zmiana.PNG (72' Brendan Clarke)
Stephen Brennan
Derek Foran Grafika:Zmiana.PNG (62' Kevin Cornwall)
David Rogers
John Frost Grafika:Zmiana.PNG (45' Luke Fitzpatrick)
Alan Kirby Grafika:Zmiana.PNG (87' Hubert Błędowski)
Damien Lynch
William Gibson
Sean O'Connor Grafika:Zmiana.PNG (82' Paul Murphy)
Glen Fitzpatrick Grafika:Zmiana.PNG (72' Daniel Corcoran)
Ryan Guy

trener: John McDonnell
Wisła Kraków
4-4-2
Mariusz Pawełek Grafika:Zmiana.PNG (46' Marcin Juszczyk)
Michael Thwaite
Arkadiusz Głowacki
Cleber Grafika:Zmiana.PNG (46' Przemysław Rygielski)
Mariusz Magiera
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (70' Marek Zieńczuk)
Jacob Burns Grafika:Zmiana.PNG (86' Przemysław Szabat)
Tomas Jirsak Grafika:Zmiana.PNG (67' Mauro Cantoro)
Rafał Boguski Grafika:Zmiana.PNG (79' Krzysztof Mączyński)
Jean Paulista
Dudu

trener: Maciej Skorża

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Skorża: To będzie ciekawy sprawdzian

Data publikacji: 12-11-2007 13:14


Trener Skorża wyjazd do Irlandii i grę przeciwko zespołowi Saint Patrick's traktuje jako świetne przetarcie przed meczami europejskich pucharów, w których Biała Gwiazda chce zagrać w następnym sezonie.

„To będzie próba konfrontacji z drużyną prezentującą odmienny, wyspiarski styl gry. Dla nas na pewno będzie to ciekawy sprawdzian” - przekonuje szkoleniowiec Białej Gwiazdy. Chociaż do meczu Wiślacy przystąpią praktycznie z marszu, bo tylko po jednym treningu w Dublinie, to o podejściu do meczu bez analizy gry rywala nie może być mowy. „Na pewno będzie odprawa przed meczem, oprzemy się na materiale z internetu” - zapewnił Maciej Skorża.

Pobytu w Irlandii nie można porównywać do zgrupowania w Wiśle, które miało miejsce w trakcie poprzedniej przerwy w rozgrywkach ligowych spowodowanej meczem reprezentacji Polski. „Odbędziemy jeden trening, więc nie będzie czasu na ćwiczenie elementów taktycznych. Skupimy się przede wszystkim na grze. Szansę dostaną ci zawodnicy, którzy nie zawsze grają w pierwszym składzie. Będę chciał zobaczyć, jak wypadną na tle przeciwnika, który na pewno będzie wymagający, ale prezentuje inny styl, niż nasza liga” - zapowiedział trener.

Wiślacy, podobnie jak w Chicago, znów zagrają przed polską publicznością. „Miałem już informacje z Dublinu, że na trybunach będzie mnóstwo Polaków. Myślę, że nie zawiedziemy, że zagramy podobnie jak w Chicago i pokażemy się z jak najlepszej strony osobom kibicującym nam za granicą. Mam nadzieję, że dostarczymy im 90 minut niezapomnianych emocji” - powiedział trener Skorża.

M. Górski

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Towarzyski remis w Dublinie

Data publikacji: 13-11-2007 23:15


Wisła Kraków zremisowała 1:1 w meczu towarzyskim z zespołem Saints Patrick's Athletic, rozegranym na stadionie Richmond Park w Dublinie. Bramki zdobyli Dudu oraz Billy Gibson.

Przeczytaj jedyną relację live, jaka została przeprowadzona z tego meczu!

Pierwsza połowa meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Kibice, zgromadzeni na Richmond Park, gole obejrzeli dopiero w drugiej części spotkania. Najpierw do siatki w 52. minucie trafił Dudu, a na 7 minut przed końcem meczu wyrównał Billy Gibson.

Jednak ważniejsze od wyniku była dobra zabawa. A tej nie brakowało, zwłaszcza na trybunach. Miażdżącą większość spośród 5000 kibiców, obecnych na meczu, stanowili fani Białej Gwiazdy. A tam, gdzie są oni, jest i dobra zabawa.

Przed rozpoczęciem meczu odegrano hymny Polski oraz Irlandii. Kibice Wisły chórem odśpiewali hymn narodowy, po czym zaczęli doping, który znany nam jest ze stadionu przy Reymonta. Było i "Biała Gwiazda, jazda, jazda, jazda", i HSV, i "My chcemy gola". Były również flagi. Jedna z nich prezentowała napis "Gdziekolwiek będziesz - Polish Fans from Ireland".

Irlandzcy dziennikarze ze zdziwieniem patrzyli na trybuny, które były opanowane przez fanów Wisły. Kibiców gospodarzy było ok. 400 na 5000 widzów... To mówi samo za siebie.

Po dwóch dniach pobytu w Irlandii piłkarze Wisły wracają do Polski. W Krakowie spodziewani są w środę przed południem.

St. Patrick's Athletic - Wisła Kraków 1:1 (0:0)

0:1 Dudu 52'

1:1 Gibson 83'

St. Patrick's: Barry Ryan (72' Brendan Clarke) - Stephen Brennan, John Frost (45' Luke Fitzpatrick), Dave Rogers, Derek Foran (63' Kevin Cornwall) - Billy Gibson, Alan Kirby (86' Hubert Błędowski), Damien Lynch, Ryan Guy - Glenn Fitzpatrick (72' Daniel Corcoran), Sean O'Connor (81' Paul Murphy)

Wisła Kraków: Mariusz Pawełek (46' Juszczyk) - Michael Thwaite, Arkadiusz Głowacki, Cleber (46' P. Rygielski), Mariusz Magiera - Patryk Małecki (71' Marek Zieńczuk), Jacob Burns (86' Przemysław Szabat), Tomas Jirsak (67' Mauro Cantoro), Rafał Boguski (79' K. Mączyński) - Jean Paulista, Dudu

Żółte kartki: Rogers (St. Patrick's) - Rygielski (Wisła)

Sędziował: Damien Hancock

Widzów: 5 000


Biuro Prasowe Wisła Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Remis na Zielonej Wyspie

Tym razem nie wynik był najważniejszy. Mimo miażdżącej przewagi, Wisła nie potrafiła pokonać wicemistrza Irlandii. Za to na trybunach świetnie bawiło się sześć tysięcy kibiców, którzy przez 90 minut dopingowali Białą Gwiazdę.

- Jedziemy tam by zdobyć nowych kibiców - deklarował prezes Wisły Marek Wilczek, który do Irlandii poleciał wraz z drużyną. Do samolotu wsiadł też sztab marketingowców "Białej Gwiazdy". Wszystko po to, by kolejnych kibiców piłki nożnej zarazić miłością do Wisły. - Taki wyjazd to promocja naszego klubu. Ale też reklama polskiej piłki i naszego kraju w ogóle - dodawał Wilczek.

Dlatego też Maciej Skorża jeszcze przed meczem zapowiadał, że wystawi najsilniejszy skład jakim będzie dysponował podczas wyjazdu. I faktycznie. Trener dał jedynie odpocząć Markowi Zieńczukowi i Mauro Cantoro. Obaj na boisko wybiegli dopiero w drugiej połowie spotkania.

W pierwszej połowie najwięcej zamieszania pod bramką gospodarzy siał Rafał Boguski. Już w 10 minucie przeprowadził ładną indywidualną akcję. Zakończył ją strzałem, jednak piłka wyszła na róg. Chwilę później, po wrzutce Patryka Małeckiego, groźnie strzelał Cleber. Bramkarz z trudem, ale jednak zdołał sparować piłkę. Gospodarze przez długie okresy gry biegali bezskutecznie za krakowianami, którzy spokojnie wymieniali kolejne podania.

Gol dla Wisły padł zaraz na początku drugiej połowy. Dudu Omagbemi po raz kolejny udowodnił, że Maciej Skorża słusznie uważa go za najlepiej grającego w polu karnym piłkarza Wisły. Nigeryjczyk odnalazł się w ofensywnej akcji Wisły zainicjowanej na lewym skrzydle i strzałem lewą nogą z 14. metrów posłał piłkę do siatki. Po kolejnych zmianach, gra Wisły wyglądała coraz mniej ciekawie. W końcu w samej końcówce gospodarze doprowadzili do wyrównania. Niczyją piłkę sprzed pola karnego celnie uderzył William Gibson.

Z wyjazdu do Irlandii od początku bardzo zadowolony był Maciej Skorża. Szczególnie dlatego, że tuż przed wylotem, południową Polskę pokryła warstwa białego puchu. - Gdy wylatywaliśmy z Krakowa, na naszym boisku leżało 10 centymetrów śniegu. Ten wyjazd to więc okazja do potrenowania na dobrej murawie, bo przecież Irlandia kojarzy mi się właśnie z zieloną trawą - mówił szkoleniowiec wiślaków.

I faktycznie. Boisko na Richmond Park prezentowało się bardzo dobrze. Zarówno podczas poniedziałkowego treningu, jak i wtorkowego spotkania z Saint Patrick's.

Trener wiślaków w wyjeździe do Irlandii widział więc same plusy. - Jest zupełnie inaczej niż w przypadku eskapady do Chicago. Ona faktycznie kolidowała z moimi planami, szczególnie z powodu zmiany strefy czasowej. Tym razem o takich trudnościach nie ma mowy - powiedział trener wiślaków.

Krakowianie do Krakowa wracają już w środę. Po południu zaplanowany jest trening, jednak nie wiadomo jeszcze gdzie się odbędzie.

W drużynie gospodarzy wystąpił testowany 20-letni Polak z lokalnego polonijnego klubu, Hubert Błędowski. Przed wyjazdem z Polski Błędowski występował m.in. w Wichrze Kobyłka, Dolcanie Ząbki i GLKS Nadarzyn.

13 listopada 2007, 20:45 - Dublin (Richmond Park)

Saint Patrick's Athletic FC 1-1 Wisła Kraków

William Gibson 83 - MacPherlin Dudu Omagbemi 52

Saint Patrick's Athletic FC: 1. Barry Ryan (72, 20. Brendan Clarke) - 2. Stephen Brennan, 5. Derek Foran (62, 17. Kevin Cornwall), 4. David Rogers, 3. John Frost (45, 18. Luke Fitzpatrick) - 7. Alan Kirby (87, 16. Hubert Błędowski), 8. Damien Lynch, 6. William Gibson, 11. Sean O'Connor (82, 15. Paul Murphy) - 12. Glen Fitzpatrick (72, 19. Daniel Corcoran), 9. Ryan Guy.

Wisła Kraków: 81. Mariusz Pawełek (46, 12. Marcin Juszczyk) - 2. Michael Errol Thwaite, 6. Arkadiusz Głowacki, 25. Cléber (46, 27. Przemysław Rygielski), 3. Mariusz Magiera - 19. Patryk Małecki (70, 17. Marek Zieńczuk), 77. Jacob Geoffrey Burns (86, 26. Przemysław Szabat), 16. Tomáš Jirsák (67, 20. Roberto Mauro Cantoro), 9. Rafał Boguski (79, 29. Krzysztof Mączyński) - 10. Jean Paulista, 40. MacPherlin Dudu Omagbemi.

żółte kartki: David Rogers - Przemysław Rygielski.

sędziował: Damien Hancock (Dublin).

widzów: 6000 (komplet).

wislakrakow.com / wisla.krakow.pl / 90minut.pl (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Dudu: Dobry duch drużyny

Data publikacji: 14-11-2007 23:40


Bramkę dla Białej Gwiazdy w meczu towarzyskim z St. Patrick's zdobył Dudu. Wisła zremisowała, ale akcja Nigeryjczyka, po której padł gol, zasługuje na uznanie.

"Każdy mecz dla Wisły jest ważny" - powiedział Dudu po powrocie z Irlandii. "Każdy gol dla Wisły jest ważny" - podkreślał.

Zdaniem czarnoskórego napastnika Wisły, zgrupowanie w Dublinie przydało się zespołowi. "Cieszę się, że tam pojechaliśmy. To było dobre dla drużyny. Wszyscy zobaczyli, że jesteśmy dobrzy" - powiedział Dudu.

"Graliśmy dobrze, pokazaliśmy dobrego ducha drużyny" - stwierdził piłkarz dodając, że wtorkowi rywale Wisły są niezłą drużyną.

"Zaskoczyło mnie to, ilu było kibiców Wisły" - powiedział Dudu. Mecz Wisły na Richmond Park oglądało ok. 5000 widzów, z których 90% było kibicami Białej Gwiazdy. "Byłem zachwycony, widząc, ilu fanów ma Wisła za granicą" - mówił Nigeryjczyk.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl

Magiera: Powinniśmy to wygrać

- Na trybunach było bardzo dużo polskich kibiców. Dopingowali nas gorąco przez cały mecz, śpiewając m.in.: jesteście u siebie - mówi po powrocie Wisły z Irlandii Mariusz Magiera, który w Dublinie rozegrał pełny mecz. - To było bardzo sympatyczne. A my mogliśmy się cieszyć, że naszym przyjazdem sprawiliśmy im radość. Wiadomo przecież, że ci ludzie ciężko tam pracują, więc nasz mecz był dla nich miłą odskocznią.

Obrońca Wisły nie ukrywa jednak, że jest rozczarowany wynikiem. - Bez dwóch zdań powinniśmy to wygrać. Nie miało znaczenia w jakim składzie zagraliśmy, bo przeciwnik nie prezentował najwyższego poziomu. Nawet ten polski piłkarz, który u nich grał, mówił nam, że to jest poziom naszej III ligi. Z drugiej strony najważniejsze, że obyło się bez kontuzji, a paradoksalnie miejscowy sędzia częściej gwizdał nasze faule niż rywali, choć mogłoby się wydawać, że piłkarze z Wysp Brytyjskich grają ostro.

Zadowolony z wyjazdu jest również trener Maciej Skorża: - Zagraliśmy z przeciwnikiem preferującym inny styl, więc było to cenne doświadczenie. A przy tym mieliśmy możliwość trenowania i grania na dobrym boisku - mówi.


Więcej w "Gazecie Krakowskiej"

wislakrakow.com (dorotja)

Źródło: wislakrakow.com