2008.02.27 Polska – Estonia 2:0

Z Historia Wisły

Z Wisły zagrali: Adam Kokoszka, Radosław Matusiak, Marek Zieńczuk.

W czasie wypożyczenia do Górnika: Konrad Gołoś.

Ostatni oficjalny mecz Zieńczuka w reprezentacji Polski.

Debiut Matusiaka w oficjalnym meczu reprezentacji Polski jako Wiślaka.

Skład Reprezentacji Polski:

Sebastian Przyrowski - Dyskobolia Grodzisk W.

Mariusz Pawelec - Górnik Zabrze (63’ Piotr Kuklis - Widzew Łódź)

Adam Kokoszka - Wisła Kraków

Jakub Wawrzyniak - Legia Warszawa

Tomasz Lisowski - Widzew Łódź

Kamil Grosicki - FC Sion (633’ Konrad Gołoś - Górnik Zabrze)

Michał Pazdan - Górnik Zabrze

Michał Goliński - Zagłębie Lubin

Łukasz Garguła - GKS Bełchatów (63’ Radosław Majewski - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski)

Marek Zieńczuk - Wisła Kraków (64’ Tomasz Zahorski - Górnik Zabrze)

Radosław Matusiak - Wisła Kraków

Miejsce/Stadion: Wronki.

Strzelcy bramek:

Radosław Matusiak 38’ (1:0), Tomasz Zahorski 72’ (2:0).

Selekcjoner: Leo Beenhakker

Gol i kontuzja Matusiaka

Data publikacji: 27-02-2008 22:29

Reprezentacja Polski pokonała w towarzyskim meczu Estonię 2:0. Jedną z bramek zdobył Radosław Matusiak, który z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry w 80. minucie meczu.

W składzie na mecz z Estończykami znałazło się trzech Wiślaków: Adam Kokoszka, Marek Zieńczuk oraz Radosław Matusiak. Kokoszka rozegrał całe spotkanie, natomiast Zieńczuk i Matusiak przebywali na boisku odpowiednio 63 minuty oraz 80 minut.

To właśnie Matusiak był autorem pierwszego gola. W 38. minucie spotkania napastnik Wisły pokonał bramkarza Estonii, wykorzystując dobre dośrodkowanie Łukasza Garguły z rzutu wolnego.

Wcześniej zawodnik Białej Gwiazdy również miał szansę na zdobycie gola, jednak bramkarz rywali w sytuacji sam na sam obronił jego strzał.

W drugiej części spotkania z dobrej strony pokazał się Marek Zieńczuk, który strzałem z ok. 20 metrów napędził sporo strachu estońskiemu golkiperowi, który z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką po strzale "Zienia".

Polacy przeważali w tym spotkaniu, ale i goście mieli szanse na wyrównanie. Najgroźniejszą sytuację stworzyli w 53. minucie, kiedy po strzale Vassiljeva piłka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Sebastiana Przyrowskiego.

Podopieczni trenera Beenhakkera mogli zdobyć jeszcze kilka bramek, jednak udało im się wykorzystać tylko jedną okazję. W 72. minucie meczu wynik na 2:0 podwyższył wprowadzony w drugiej połowie na boisko Tomasz Zahorski.

Niestety, gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę. I to nie z powodu czerwonej kartki, a kontuzji Radosława Matusiaka, który w 80. minucie musiał zejść z boiska.

Polska - Estonia 2:0 (1:0)

1-0 Matusiak 38'

2-0 Zahorski 72'

Polska: Przyrowski - Pawelec, Kokoszka, Wawrzyniak, Lisowski - Grosicki (63' Gołoś), Pazdan (63' Kuklis), Goliński, Zieńczuk (63' Zahorski) - Garguła (63' Majewski) - Matusiak

Estonia: Londak - Sisov (85' Jaager), Rahn, Sidorenkov, Barengrub - Dmitrijev, Purje, Kink (74' Konsa), Vassiljev (89' Saag), Anniste (66' Vunk) - Zahovaiko (59' Voskoboinikov)

Sędziował: Stanisław Todorow

Żółte kartki: Vassiljev (Estonia)

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl