2008.03.16 TS Wisła Can Pack Kraków - Lotos PKO BP Gdynia 58:74

Z Historia Wisły

2008.03.16, Puchar Polski, Kraków, hala Wisły,
Wisła Can-Pack Kraków 58:74 Lotos Gdynia
I: 22:14
II: 16:19
III: 10:17
IV: 10:24
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Can-Pack Kraków:
Anna Wielebnowska 20, Kara Braxton 15, Candice Dupree 7, Jelena Skerović 6, Anna DeForge 6, Monika Krawiec 2, Ewelina Kobryn 2, Marta Fernandez 0, Natalia Trafimava 0

Lotos Gdynia:
Dominique Canty 26, Chamique Holdsclaw 18, Slobodanka Maksimović 10, Magdalena Leciejewska 8, Anna Breitreiner 6, Alana Beard 6, Ekaterina Snytsina 0, Marta Jujka 0, Karolina Ambrosiewicz 0




Opis meczu

Wisła po raz czwarty w obecnym sezonie przegrała z Lotosem Gdynia. Niedzielna porażka okazała się najbardziej dotkliwa, cenne trofeum - Puchar Polski - poleciał do Gdyni.

Wspaniała skuteczność Anny Wielebnowskiej nie wystarczyła. Lotos zwyciężył 74:58. Bohaterkami spotkania zostały po raz kolejny byłe wiślaczki - Dominique Canty (MVP finału) i Chamique Holdsclaw.

Lotos rozpoczął lepiej, od prowadzenia 11:5. Wiślaczki szybko skontrowały, złapały wiatr w żagle i udało im się zdobyć 10-punktową przewagę. Nawet Kara Braxton była w tym czasie w stanie celnie trafić za trzy punkty. Jednak w drugiej kwarcie gdynianki wykonały pięć skutecznych akcji z rzędu, doprowadzając do prowadzenia 31:30. Skuteczny finisz Wisły do przerwy dał 5-punktowe prowadzenie.

Trzecią kwartę wiślaczki rozpoczęły koszmarnie, nie zdobywając punktu przez cztery minuty, samemu tracąc siedem "oczek". Na ławce musiała usiąść Braxton, która sfaulowa ła po raz czwarty. Dwa celne rzuty Wielebnowskiej (w tym jeden za trzy) dały Wiśle remis po 44. Rozpoczęła się nerwowa walka z obu stron, którą jednym koszem wygrał Lotos.

Na początek decydującej kwarty festiwal strzelecki rozpoczęły Wielebnowska i Holdsclaw, które trafiły oba swoje rzuty, przy czym wiślaczka za trzy, a Amerykanka z półdystansu. Lotos odskoczył na sześć punktów po trafieniach Maksimović, Beard i Holdsclaw (54:60). Punkty Braxton i Wielebnowskiej dały jeszcze nadzieję wiślaczkom, jednak gdynianki zdołały zwiększyć przewagę do ośmiu, a później i 16 punktów...

Wisła Can-Pack Kraków - Lotos PKO BP Gdynia 58:74 (22:14, 16:19, 10:17, 10:24)

Wisła Can-Pack: Anna Wielebnowska 20, Kara Brown-Braxton 15, Candice Dupree 7, Jelena Skerović 6, Anna DeForge 6, Monika Krawiec 2, Ewelina Kobryn 2, Marta Fernandez 0, Nataliya Trafimava 0

Lotos PKO BP: Dominique Canty 26, Chamique Holdsclaw 18, Slobodanka Maksimović 10, Magdalena Leciejewska 8, Anna Breitreiner 6, Alana Beard 6, Ekaterina Snytsina 0, Marta Jujka 0, Karolina Ambrosiewicz 0.

Źródło: The White Star Division