2008.03.30 Wisła Enion Energia Kraków - KS Piast Szczecin 3:0

Z Historia Wisły

2008.03.30, I liga, ,
Wisła Enion Energia Kraków 3:0 KS Piast Szczecin
(25-20, 25-14, 25-15)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Enion Energia Kraków
KS Piast Szczecin
Krzysztof Mazurek
Trenerzy: Marek Mierzwiński
' Składy: '
(l) - libero

Relacje prasowe

Piast na deskach po raz drugi

30 marca - W swoim drugim półfinałowym spotkaniu Wisła Enion Energia pokonała Piasta Szczecin 3:0. Potrzebuje ona już tylko jednego zwycięstwa, by znaleźć się w finale.

Sobotnie zwycięstwo umocniło wiślaczki. Przystąpiły one z dużym spokojem do drugiej potyczki z Piastem, co przełożyło się na jakość gry. W składzie nastąpiła jedna zmiana. Jako libero zagrała Monika Targosz, zastępując Annę Przybyło.

Spotkanie potoczyło się po myśli Wisły Enion Energii. Podopieczne Krzysztofa Mazurka weszły dobrze w mecz. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:20. Dzieła zniszczenia dokonał zespół w dwóch kolejnych odsłonach. W drugiej partii wiślaczki prowadziły po kilku minutach 4:0, co zmusiło opiekuna przyjezdnych do wzięcia czasu. Trener Marek Mierzwiński nie wskórał jednak niczego. Krakowianki grały niesamowicie skutecznie i seta zakończyły z dużym zapasem punktowym (25:14). W trzeciej partii Piast zdobył ledwie oczko więcej, oddając drugie zwycięstwo Wiśle Enion Energii.

W rywalizacji playoff "Biała Gwiazda" prowadzi już 2:0. W najbliższą sobotę w Szczecinie odbędzie się trzecie spotkanie. W drugiej parze rywalizują Impel Gwardia Wrocław i Sokół Chorzów. Liderki rundy zasadniczej potrzebują podobnie jak wiślaczki już tylko jednego zwycięstwa, by zagrać w finale, którego stawką jest miejsce w ekstraklasie.

Wisła Enion Energia Kraków - Piast Szczecin 3:0 (25:20; 25:14; 25:15)

(rb)

Źródło: siatkowka.tswisla.pl


Wiślaczki o klasę lepsze od Piasta

Równo godzinę trwało rewanżowe spotkanie 1/2 finału I ligi siatkówki kobiet, w którym krakowska Wisła podejmowała u siebie Piasta Szczecin. Końcowy wynik nie jest niespodzianką - gospodynie pewnie wygrały 3-0. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu "Biała Gwiazda" prowadzi w rywalizacji już 2-0.

Początek pierwszego seta był wyrównany aż do stanu 10-10. Przy tym wyniku zawodniczki ze Szczecina wygrały 2 piłki z rzędu, co zdenerwowało wiślaczki. Podopieczne Krzysztofa Mazurka odpowiedziały serią aż 7 punktów. Do stanu 22-15 spotkanie ponownie stało się wyrównane, a w samej końcówce Piast zdołał odrobić 3 oczka. Set zakończył się wygraną wiślaczek 25-20.

Kolejna część meczu rozpoczęła się rewelacyjnie dla wiślaczek, które objęły prowadzenie 4-0, a później 12-6. W dalszych minutach gospodynie spokojnie powiększały wynik - głównie dzięki dobrze funkcjonującemu blokowi, w którym wyróżniała się Katarzyna Mróz. Siatkarki Wisły wygrywały 20-10, a pod koniec seta 25-15.

Na początku trzeciego seta zawodniczki Piasta zaczęły grać nieco lepiej. "Biała Gwiazda" od początku prowadziła, ale u szczecinianek wreszcie zaczął działać blok i zbliżyły się one niebezpiecznie blisko - do stanu 9-8. Wszystko wróciło do normy, gdy serwować zaczęła Magdalena Śliwa. Wisła zdobyła wówczas aż 6 punktów z rzędu (w tym dwa asy serwisowe). Pod koniec spotkania rewelacyjną zagrywką popisała się również Karolina Kosek, która aż trzykrotnie - do wyniku 23-12 - serwowała nie do obrony. Ostatni set padł łupem wiślaczek 25-15.

Wśród świetnie grającej drużyny Wisły szczególnie należy pochwalić: Magdalenę Śliwę, która bezbłędnie wystawiała piłki i dobrze serwowała, a także libero Monikę Targosz i Karolinę Kosek (sprawiała problemy zagrywką i celnie atakowała).

Wisła Enion Energa Kraków - Piast Szczecin 3-0 (25-20, 25-14, 25-15)

W najbliższą sobotę w Szczecinie odbędzie się trzecie spotkanie 1/2 finału. O miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej walczą również Gwardia Wrocław i Sokół Chorzów. W tamtej rywalizacji faworytki, za jakie należy uznać Gwardię - podobnie jak wiślaczki - wygrywają 2-0.

Źródło: Wisła Portal