2008.04.05 Wisła Kraków - Ruch Chorzów 2:0

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 08:35, 12 wrz 2008; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)

Za: http://wislaportal.pl

Biała Gwiazda pokonała chorzowski Ruch. Cudowny gol Jirsáka!

• W ostatnim z sobotnich spotkań 24. kolejki Orange Ekstraklasy - drużyna Wisły Kraków pokonała na własnym boisku 2-0 chorzowski Ruch. Dzięki temu zwycięstwu podopiecznych Macieja Skorży od mistrzostwa Polski dzielą już tylko trzy zwycięstwa! Pierwszą bramkę w dzisiejszym spotkaniu zdobył Paweł Brożek. Napastnik "Białej Gwiazdy" otrzymał dobre podanie od Jirsáka i płaskim strzałem zza pola karnego pokonał golkipera gości. Na 2-0 cudownym uderzeniem z 25 metrów podwyższył Jirsák. Była to pierwsza bramka Czecha w Orange Ekstraklasie.

- Cieszy mnie gra nowych zawodników, którzy dziś zagrali w takim ustawieniu po raz pierwszy. Mam na myśli środkowych obrońców oraz Tomaša, którzy bardzo mocno zaakcentowali, że chcą walczyć o pierwszą jedenastkę. Ja się tylko z tego cieszę, bo dzięki temu konkurencja i rotacja w składzie będzie w Wiśle procentowała - mówił po meczu Maciej Skorża.

Wisła Kraków - Ruch Chorzów 2-0 (1-0)

1-0 Paweł Brożek (32.)

2-0 Tomas Jirsák (72.)

Wisła: Pawełek - Baszczyński, Kokoszka, Dudka, Piotr Brożek - Łobodziński (63. Niedzielan), Sobolewski , Jirsák , Zieńczuk (81. Díaz) - Paweł Brożek , Boguski (76. Matusiak).

Ruch: Mioduszewski - Nykiel, Grodzicki (79. Adamski), Baran, Golem (79. Sobczak), Brzyski - Grzyb (85. Feruga), Nowacki, Pulkowski, Baláž - Fabuš.

Widzów: 13 000, sędziował: H. Siejewicz (Białystok).

Niezły mecz obejrzeli w sobotni wieczór kibice, którzy zjawili się na stadionie przy ul. Reymonta. Choć chorzowianie nastawili się niemal wyłącznie na defensywę - mecz był bardzo ciekawy i "żywy". Szkoda tylko, że pustką świeciła trybuna D, która została zamknięta po ekscesach w meczu z Odrą.

Od samego początku inicjatywę przejeła Wisła. Już zresztą w 4. minucie powinno być 1-0. Po akcji rozgrywających świetną partię Rafała Boguskiego i Tomaša Jirsáka piłka trafiła do Marka Zieńczuka, który dokładnie podał Pawłowi Brożkowi, ten uderzył jednak obok słupka bramki gości.

Chorzowianie, choć cofnięci do obrony, starali się wyprowadzać kontrataki. Przekonać mogliśmy się o tym już w 8. minucie, kiedy to Pulkowski nie sięgnął piłki w naszym polu karnym...

Na kolejną groźną akcję czekaliśmy do minuty 20. Strzał Boguskiego został jednak zablokowany. Cztery minuty później piłka po uderzeniu sprzed szesnastki Rafała leciała już do siatki Mioduszewski z trudem przeniósł ją jednak na rzut rożny. W odpowiedzi znów Wiśle zagroził Pulkowski, któremu tym razem udało się oddać strzał, piłka leciała jednak w sam środek naszej bramki, więc Pawełek spokojnie uderzenie wyłapał.

W 28. minucie krakowską widownię załamał Paweł Brożek. Na strzał z dystansu zdecydował się Radosław Sobolewski, Mioduszewski to uderzenie wypluł przed siebie, do piłki dopadł Paweł, strzelił jednak zbyt nonszalancko - prosto w bramkarza i szansa przepadła...

Kiedy kibice rozprawiali już o blokadzie najlepszego dotąd snajpera Wisły, a co poniektórzy już sugerowali Maciejowi Skorży jak najszybszą zmianę, Paweł dał Wiśle prowadzenie! Szybka akcja, podanie Jirsáka, a Brożek balansem ciała zwodzi Grodzickiego i strzela w bliższy róg bramki Ruchu. Jest 1-0. Z o wiele łatwiejszej pozycji nie udało się Pawłowi, widać woli on trudniejsze rozwiązania. Ma już zresztą na swoim koncie 16 celnych trafień i samodzielnie prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Bramka, o dziwo, uspokoiła mecz, który już do końca I połowy toczył się w środkowej strefie boiska.

Druga część spotkania nadal toczyła się pod dyktando Wisły, która wciąż kontrolowała poczynania na murawie. Wprawdzie jako pierwsi gola mogli strzelić goście, ale po rzucie rożnym Baran źle trafił w piłkę i Mariusz Pawełek spokojnie złapał futbolówkę.

Ostatecznie do miary wydarzenia tej części gry urosły dwa wydarzenia. Powrót na murawę po wielomiesięcznej kontuzji Andrzeja Niedzielana oraz kapitalny gol Tomaša Jirsáka. Czech dostał piłkę przed 16-tką od Pawła Brożka, uderzył bez zastanowienia w samo okienko bramki Ruchu. - To najważniejszy gol w mojej karierze. I najładniejszy - mówił po meczu szczęśliwy piłkarz, który udowodnił dziś, że warto na niego stawiać. Tym bardziej, że był to jego pierwszy występ po kontuzji.

Wisła wygrała dziś pewnie i zasłużenie. W drodze do mistrzostwa zrobiła kolejny spory krok.


Wisła - Ruch minuta po minucie:

Zawodnicy wychodzą na murawę, hymn "Białej Gwiazdy".

1. min - rozpoczyna Wisła Kraków.

3. min - dośrodkowanie w pole karne autorstwa Brzyskiego wybija Dudka.

4. min - świetna akcja gospodarzy. Jirsák ładnie zagrał do Zieńczuka, ten odegrał do niepilnowanego Brożka, a najlepszy napastnik Ekstraklasy strzelił tuż obok bramki.

5. min - na spalonym Martin Fabuš.

6. min - dośrodkowuje Kokoszka, błąd popełnia Baran i piłka wylatuje na rzut rożny. Dogranie z rogu boiska wybija Mioduszewski.

8. min - bardzo groźna akcja gości. Baláž zagrał piłkę w pole karne, a niepilnowany Pulkowski minimalnie się z nią minął.

10. min - wiślacy spokojnie rozgrywają piłkę na swojej połowie boiska.

13. min - próba klepki Jirsáka z Zieńczukiem zakończyła się złym podaniem drugiego z nich.

17. min - bardzo niepewne wybicie piłki przez Pawełka. Mało brakowało, aby przed pustą bramką przejął ją jeden z chorzowian.

19. min - z rzutu rożnego dośrodkuje Jirsák. Pojedynek główkowy w polu karnym wygrywa Dudka, a jego uderzenie przelatuje koło prawego słupka bramki Ruchu.

20. min - w pole karne z piłką wszedł Boguski, ale wślizgiem zatrzymał go Grodzicki.

21. min - dobra wrzutka Jirsáka w szesnastkę. Piłkę głową wybił jednak zawodnik Ruchu.

22. min - Dudka sfaulowany przez Fabuša w polu karnym Wisły.

24. min - seria kilkunastu podań w wykonaniu zawodników gospodarzy. Następnie na uderzenie z 24 metrów zdecydował się Boguski. Piłka po jego strzale zmierzała w okienko bramki, ale Mioduszewski zdołał ją wybić.

27. min - bardzo mocny strzał Pulkowskiego zza pola karnego dobrze broni Pawełek.

28. min - niesamowitą szansę zmarnował Paweł Brożek. Akcję rozpoczęło mocne uderzenie Sobolewskiego, które bramkarz Ruchu wybił przed siebie. Piłkę na piątym metrze przejął właśnie Brożek i trafił w Mioduszewskiego.

30. min - uderzenie Łobodzińskiego przeleciało wysoko nad poprzeczką bramki gości.

32. min - pierwsza bramka dla "Białej Gwiazdy"!!! Jirsák przytomnie zagrał do Brożka, który strzałem w róg bramki w pełni zrewanżował się za sytuację z przed kilku minut. 1-0 dla Wisły!!!

35. min - strzał z dystansu Marka Zieńczuka pewnie broni Mioduszewski.

36. min - Dudka zderzył się z Pavlo Balážem. Zawodnik Ruchu na chwilę opuszcza boisko. 38. min - złe zagranie Sobolewskiego rozpoczęło kontratak gości. Na szczęście do prostopadłego podania jako pierwszy dopadł Pawełek.

41. min - piłka wpada w pole karne Wisły, a na rzut rożny dosyć nerwowo wybija ją Baszczyński.

42. min - z ponad 30 metrów uderzył Brzyski, a piłkę na 3 razy próbował złapać Pawełek. Bramkarz Wisły robił to na tyle ślamazarnie, że wyleciał z nią poza boisko.

45. min - sędzia nie doliczył ani minuty i punktualnie zakończył pierwszą połowę.

Po pierwszej części meczu podopieczni Macieja Skorży prowadzą z chorzowskim Ruchem 1-0. Bramkę ładnym strzałem zza pola karnego zdobył Paweł Brożek.

Piłkarze obu drużyn wrócili już na murawę. W przerwie nie nastąpiła żadna zmiana. Rozpoczyna się druga połowa meczu.

46. min - grę wznowili piłkarze z Chorzowa.

47. min - zamieszanie w polu karnym Wisły. Na spalonym trzech zawodników "Niebieskich".

50. min - Sobolewski zagrywa dobrą piłkę do niepilnowanego Łobodzińskiego, ale skrzydłowy Wisły zamiast przecyzyjnie dośrodkować - wybił piłkę poza boisko.

52. min - z rzutu rożnego dośrodkowuje Baláž. Piłkę z pierwszej piłki uderza Baran, a ta odbija się od jednego z wiślaków i ląduje w rękach Mariusza Pawełka.

53. min - Wojciech Łobodziński zagrywa w szesnastkę, a bramkarz gości skiksował próbując złapać piłkę. Do futbolówki dopadł niepilnowany Boguski, ale trafił w ratującego sytuację Mioduszewskiego.

56. min - z rzutu wolnego dośrodkowuje Jirsák, ale piłka zostaje wybita przez defensywę chorzowian.

58. min - na 25 metrze do piłki dopadł Marcin Baszczyński i bez namysłu uderzył po ziemi. Były obrońca Ruchu strzelił tuż obok słupka.

59. min - decyzja "Baszcza" chyba spodobała się Piotrowi Brożkowi, który spróbował szczęścia z ponad 35 metrów efektownym wolejem. Popularny "Pietia" trafił w trybuny.

61. min - pierwszy kartonik w dzisiejszym spotkaniu. Ukarany nim został Rafał Grodzicki.

63. min - kiepsko spisującego się Łobodzińskiego zastępuje Andrzej Niedzielan. To pierwszy ligowy występ"Wtorka" od ponad pół roku!

64. min - strzał Zieńczuka zablokowany przez obrońcę Ruchu.

65. min - kolejny korner dla Wisły. Chwytającego piłkę w powietrzu Mioduszewskiego fauluje Sobolewski.

68. min - ładna dwójkowa akcja Boguskiego i Pawła Brożka. Ten pierwszy zagrał do "Brozia", wyszedł na pozycję, ponownie otrzymał piłkę i spróbował wyjść na czystą pozycję. Niestety powstrzymała go defensywa gości.

70. min - bardzo dobre podanie na lewe skrzydło do wbiegającego Piotra Brożka. Zawodnik Wisły chciał wbiec w pole karne, ale został wypchnięty poza boisko.

72. min - CO ZA GOL!!!!!!! Kilka podań zawodników Wisły. Po chwili Paweł Brożek zagrywa na 25 metr do Jirsáka, który atomowym strzałem posyła piłkę w okienko bramki gości! Pierwsze trafienie Czecha w polskiej Ekstraklasie!

76. min - Radosław Matusiak zastępuje Boguskiego. Kolejny dobry występ wrzechstronnego wiślaka.

77. min - jak się okazało - bramka Jirsáka zachwyciła wszystkich poza Paulistą. Brazylijczyk był już przygotowany do wejścia na boisko za Czecha, ale po jego trafieniu trener zmienił plan i wpuścił Matusiaka. Zdenerwowany Paulista za agresywne zachowanie został odesłany do szatni przez Macieja Skorzę.

79. min - w drużynie Ruchu - Sobczak i Adamski zastępują Golema i Grodzickiego.

81. min - tym razem rotacja w składzie Wisły. Za Zieńczuka wchodzi Júnior Díaz.

82. min - bardzo niecelne uderzenie Grzyba. Piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką.

85. min - ostatnia zmiana w składzie Ruchu. Daniel Feruga zastępuje Wojciecha Grzyba.

88. min - żółta kartka dla Sobolewskiego. Pomocnik "Białej Gwiazdy" sfaulował Marcina Nowackiego.

90. min - sędzia Hubert Siejewicz do regulaminowego czasu gry doliczył 3 minuty.

91. min - na czystą sytuację wyszedł Michał Pulkowski, ale świetnym wślizgiem zatrzymał go Kokoszka.

92. min - druga w krótkim czasie ładna akcja gości. Z prawej strony dośrodkowuje Baláž, a do piłki nie zdążył Feruga.

93. min - dobra akcja Niedzielana. Napastnik Wisły dogrywa do Matusiaka, który strzela nad bramką.

93. min - KONIEC MECZU! Wisła pokonuje Ruch Chorzów 2-0.