2008.12.13 TS Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 78:64
Z Historia Wisły
(Nowa strona: ==Opis meczu== Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały we własnej hali Energę Toruń 78:64. Do gry w zespole trenera Wojciecha Downar-Zapolskiego powróciły rekonwalescentki: Ew...) |
(→Opis meczu) |
||
Linia 21: | Linia 21: | ||
źródło: http://www.wislacanpack.pl / http://www.wislakrakow.com | źródło: http://www.wislacanpack.pl / http://www.wislakrakow.com | ||
+ | |||
+ | |||
+ | [[Grafika:2008.12.13 TS Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń.JPG|300px|right|thumb]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2008/2009 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 2008/2009 (koszykówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria:Ekstraklasa 2008/2009 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria:Ekstraklasa 2008/2009 (koszykówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria:Katarzynki Toruń (koszykówka)]] | [[Kategoria:Katarzynki Toruń (koszykówka)]] |
Wersja z dnia 10:21, 26 gru 2013
Opis meczu
Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały we własnej hali Energę Toruń 78:64. Do gry w zespole trenera Wojciecha Downar-Zapolskiego powróciły rekonwalescentki: Ewelina Kobryn i Edyta Czerwonka. Pierwsza z nich zanotowała 18 punktów i aż 15 zbiórek i była najlepszą zawodniczką wśród gospodyń.
Decyzja o występie Eweliny Kobryn zapadła tuż przed meczem. Jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę. Środkowa reprezentacji Polski nie miała godnej siebie przeciwniczki pod atakowanym koszem i przewaga gospodyń szybko przekroczyła 10 "oczek".
Już po pierwszej połowie koszykarki Wisły Can-Pack prowadziły 22 punktami, a swoją postawą praktycznie pozbawiły rywalki ochoty do walki. Po przerwie obraz gry nieco się zmienił. Trener Wojciech Downar-Zapolski dokonywał częstych korekt w ustawieniu, a wiślaczki głównie koncentrowały się na obronie prowadzenia, a nie na jego powiększaniu.
Ostatecznie mistrzynie kraju po bardzo dobrym spotkaniu pokonały we własnej hali Energę 78:64. W konfrontacji z ekipą z Torunia oprócz wspomnianej Eweliny Kobryn z bardzo dobrej strony pokazała się Jelena Skerović. Rozgrywająca Wisły Can-Pack umiejętnie dyrygowała grą zespołu, a także popisała się pięcioma rzutami za trzy punkty. 15 punktów i 9 zbiórek dołożyła Candice Dupree, która imponuje formą od przyjazdu do Krakowa.
Po przeciwnej stronie parkietu najskuteczniejsza była Jacqueline Moore, autorka 19 "oczek". Pod tablicami walkę z Eweliną Kobryn starała się nawiązać Patrycja Gulak (10 punktów, 9 zbiórek), a 7 punktów i 4 przechwyty dołożyła dobrze znana pod Wawelem Monika Krawiec.
Wraz z toruńską ekipą pod Wawel powrócił na ten jeden dzień Elmedin "Edo" Omanić, który ma na koncie dwa mistrzowskie tytuły z Wisłą Can-Pack. Prowadzący obecnie Energę bośniacki szkoleniowiec podczas meczu pokazał, że nie zatracił nic ze swej żywiołowości. Po zakończonym spotkaniu w swoim stylu miał nieco uwag na temat pracy arbitrów, porozmawiał też z fanami "Białej Gwiazdy", którzy wywiesili na meczu transparent w języku bośniackim o treści: "Trenerze pamiętamy - po meczu zapraszamy na piwo".
W przerwie między trzecią a czwartą kwartą spotkania odbyła się licytacja koszulki meczowej Jeleny Skerović z autografami całej drużyny. Dochód z licytacji w wysokości 700 zł zasili konto Hospicjum dla Dzieci imienia księdza Józefa Tischnera. Serdeczne gratulacje i podziękowania dla nabywcy tej cennej pamiątki.
Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 78:64 (27:12, 19:12, 18:21, 14:19)
Wisła Can-Pack: Skerović 19 (5x3), Kobryn 18 (15 zbiórek), Dupree 15 (9 zbiórek), Fernandez 14, Canty 4, Maksimović 4, Gburczyk 4, Kotnis 0, Czerwonka 0.
Energa: J. Moore 19, Tłumak 10, Gulak 10, S. Moore 8, Krawiec 7, Waligórska 4, Jasnowska 2, Żyłczyńska 2, Chaney 2.
źródło: http://www.wislacanpack.pl / http://www.wislakrakow.com