2009.03.28 Polonia Bytom - Wisła Kraków 0:2

Z Historia Wisły

2009.03.28, mecz towarzyski, Bytom, Stadion Polonii, 13:00, sobota
Polonia Bytom 0:2 (0:0) Wisła Kraków
widzów: 500
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
51' Andrzej Niedzielan
85' Beto
Polonia Bytom
4-5-1
Seweryn Kiełpin
Peter Hricko grafika:zmiana.PNG (70' Dawid Szufryn)
Adrian Klepczyński
grafika:zk.jpg Lukáš Killar
Wałerij Sokołenko
Jacek Trzeciak grafika:zmiana.PNG (59' Maciej Bębenek)
Jerzy Brzęczek grafika:zmiana.PNG (59' Wojciech Mróz)
Rafał Grzyb
Marek Bažík
Hubert Jaromin grafika:zmiana.PNG (80' Teddy Niziolek)
Michał Zieliński grafika:zmiana.PNG (46' Grzegorz Podstawek)

trener: Jurij Szatałow
Wisła Kraków
4-4-2
Ilie Pavel Cebanu grafika:zmiana.PNG (89' Dawid Marzec)
Peter Šinglár
Arkadiusz Głowacki grafika:zmiana.PNG (46' Marcelo)
Marcin Baszczyński grafika:zmiana.PNG (89' Marcin Brózda)
Marek Zieńczuk grafika:zmiana.PNG (70' Piotr Brożek)
Wojciech Łobodziński
Radosław Sobolewski grafika:zmiana.PNG (46' Konrad Gołoś)
Roberto Mauro Cantoro
Tomáš Jirsák
Andrzej Niedzielan
Piotr Ćwielong grafika:zmiana.PNG (46' Beto)

trener: Maciej Skorża
W 60. minucie Marek Bažík nie wykorzystał rzutu karnego (Ilie Cebanu obronił).

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Wygrana z Polonią, bramki Niedzielana i Beto

Pierwszego gola zdobył Andrzej Niedzielan
Pierwszego gola zdobył Andrzej Niedzielan
Beto ustalił wynik meczu na 2:0
Beto ustalił wynik meczu na 2:0
Beto i Wojciech Łobodziński
Beto i Wojciech Łobodziński
Tomas Jirsak
Tomas Jirsak

Wisła pokonała w meczu sparingowym Polonię Bytom 2:0. Bramki dla krakowian zdobywali Andrzej Niedzielan oraz Beto. Spotkanie rozegrano na stadionie w Bytomiu.

Sparing z Polonią miał za zadanie utrzymać wiślaków w tygodniowym rytmie meczowym, ale przede wszystkim posłużyć Maciejowi Skorży za pole do eksperymentów przed ligowym spotkaniem z Lechem Poznań. Trener miał dziś okazję przećwiczyć nowe ustawienie linii obrony bez Piotra Brożka i Marcelo. W środku defensywy zagrali więc Głowacki z Baszczyńskim, zaś na lewą stronę cofnięty został Marek Zieńczuk. Na skrzydle zastąpił go Andrzej Niedzielan, w ataku grał Piotr Ćwielong.


W pierwszych minutach wiślacy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale rozgrywali ją głównie w okolicach środkowej linii boiska. W 8. minucie pierwszy strzał na bramkę Ilie Cebanu, zastępującego tego dnia Mariusza Pawełka, oddał napastnik Polonii, ale piłka po rykoszecie wpadła w ręce Mołdawianina. W 20. minucie gry powinno być 1:0 dla gospodarzy. W środku prostopadłe podanie otrzymał Marek Bazik, Baszczyński z Singlarem nie sięgnęli piłki, ale Słowak nie trafił niemal do pustej bramki. Przez całą pierwszą połowę pozycjami zmieniali się Andrzej Niedzielan z Piotrem Ćwielongiem, ale poza jedną sytuacją Polonii, brakowało klarownych sytuacji z obu stron. Przewagę optyczną mieli krakowianie, ale zbyt często ich ataki kończyły się niedokładnym podaniem czy zbyt głębokim dośrodkowaniem.

Po przerwie okazję występu dostali Marcelo, Beto i Gołoś. Zmienili Głowackiego, Ćwielonga oraz Sobolewskiego. Już w 51. minucie wiślacy objęli prowadzenie po dość niecodziennej bramce Andrzeja Niedzielana. "Wtorek" ofiarnie zablokował wybicie piłki przez golkipera gospodarzy, a odbita od niego futbolówka wturlała się za linię bramkową. Bytomianie dość szybko stanęli przed szansą na wyrównanie. W 60. minucie w polu karnym Wisły Łobodziński sfaulował Huberta Jaromina. Ilie Cebanu w ładnym stylu wybronił jednak "jedenastkę" egzekwowaną przez Marka Bazika.

Kilkadziesiąt sekund później wysokie umiejętności postanowił zaprezentować Seweryn Kiełpin, który popisał się ładną paradą bramkarską przy uderzeniu z wolnego Marka Zieńczuka. Kolejną klarowną okazję wiślacy stworzyli sobie dopiero na pięć minut przed upływem regulaminowego czasu gry, podwyższając na 2:0. Podanie z lewej strony od Petera Singlara otrzymał Beto i lekkim strzałem w długi róg pokonał bramkarza rywali. To pierwszy gol Brazylijczyka w barwach Wisły. Czekamy na kolejne, już w meczach oficjalnych o punkty. Do końca spotkania rezultat nie uległ już zmianie. Wisła pokonała w meczu sparingowym Polonię Bytom na jej boisku 2:0.


Polonia Bytom - Wisła Kraków 0:2 (0:0)
0:1 Andrzej Niedzielan 51 min
0:2 Beto 85 min

Żółte kartki: Killar (Polonia)

Polonia: Seweryn Kiełpin - Peter Hricko (70. Dawid Szufryn), Lukas Killar, Adrian Klepczyński, Valery Sokolenko - Jacek Trzeciak (59. Maciej Bębenek), Jerzy Brzęczek (59. Wojciech Mróz), Rafał Grzyb, Hubert Jaromin (81. Teddy Niziolek), - Marek Bazik, Michał Zieliński (46. Grzegorz Podstawek)

Wisła: Ilie Cebanu (89. Dawid Marzec) - Peter Singlar, Arkadiusz Głowacki (46. Marcelo), Marcin Baszczyński (89. Marcin Brózda), Marek Zieńczuk (70. Piotr Brożek) - Wojciech Łobodziński, Mauro Cantoro, Tomas Jirsak, Radosław Sobolewski (46. Konrad Gołoś), Andrzej Niedzielan - Piotr Ćwielong (46. Beto)


wislakrakow.com
(PM)

Źródło: wislakrakow.com

Gole Niedzielana i Beto w Bytomiu

Data publikacji: 28-03-2009 21:09


Wisła Kraków pokonała w meczu sparingowym Polonię Bytom 2:0. Swoją pierwszą bramkę w barwach Wisły strzelił Beto. Gospodarze natomiast nie wykorzystali rzutu karnego.

Dla trenera Macieja Skorży sparing z Polonią Bytom był okazją do przetestowania nowego ustawienia w kontekście zbliżającego się meczu z Lechem Poznań. W stolicy Wielkopolski z powodu kartek nie będzie mógł zagrać Marcelo i Piotr Brożek, a kontuzja wykluczyła z gry Pawła Brożka. W meczu z Polonią Bytom na środku obrony obok Arkadiusza Głowackiego zagrał więc Marcin Baszczyński, który występował już na tej pozyzji w spotkaniu przeciwko Barcelonie. Na prawej stronie defensywy grał Peter Singlar, a na lewej - Marek Zieńczuk. Trener Maciej Skorża dał też szansę rezerwowym - Andrzejowi Niedzielanowi, Mauro Cantoro oraz Wojciechowi Łobodzińskiemu. W bramce Wisły zagrał natomiast Ilie Cebanu, który zastąpił przeziębionego Mariusza Pawełka.


Pierwsza połowa spotkania w Bytomiu zakończyła się bezbramkowym remisem, chociaż bliżsi strzelenia gola byli gospodarze, którzy w 20. minucie stworzyli sobie najgroźniejszą w tej połowie sytuację. Michał Zieliński z prawej strony wbiegł w pole karne Wisły, zagrał wzdłuż bramki, do wbiegającego kolegi z drużyny, ale Singlar razem z Baszczyńskim zapobiegli utracie gola, blokując przeciwnika. Wiślacy nie stworzyli sobie żadnej stuprocentowej okazji do wyjścia na prowadzenie i do przerwy był remis 0:0.


W drugiej połowie trener Maciej Skorża dokonał kilku zmian - za Głowackiego wszedł Marcelo, za Sobolewskiego - Konrad Gołoś, a za Piotr Ćwielonga na placu gry pojawił się Beto. Zmieniło się też nieco ustawienie Wisły - na prawą obronę powędrował Wojciech Łobodziński, na lewą - Peter Singlar. Z prawej strony linii pomocy grał Konrad Gołoś, a z lewej Marek Zieńczuk.

W 51. minucie było już 1:0 dla Wisły po kuriozalnej bramce Andrzeja Niedzielana. Seweryn Kiełpin wybijając piłkę z własnego pola karnego trafił nią w nabiegającego Niedzielana. Futbolówka odbiła się od napastnika i wleciała do bramki Polonii. Niespełna dziesięć minut później mogło być 1:1. W polu karnym Wojciech Łobodziński faulował Huberta Jaromina. Sędzia wskazał na 11. metr, do piłki podszedł Marek Bazik, ale strzał napastnika Polonii obronił Ilie Cebanu.

Na pięć minut przed końcem wynik na 2:0 ustalił Beto, który zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Wisły Kraków. Kilka minut później Brazylijczyk mógł podwyższyć na 3:0, ale nie wykorzystał doskonałej okazji.

Spotkanie z Polonią Bytom było ostatnim sprawdzianem Wisły przed ligową potyczką z Lechem w Poznaniu. Od poniedziałku wiślacy będą już w Krakowie przygotowywać się do tego meczu, który zaplanowany został na niedzielę 4 kwietnia.

Polonia Bytom - Wisła Kraków 0:2 (0:0)

0:1 Niedzielan 51'

0:2 Beto 85'

Polonia Bytom: Kiełpin - Hricko (70' Szufryn), Klepczyński, Killar, Sokolenko - Trzeciak (59' Bębenek), Brzęczek (59' Mróz), Grzyb, Jaromin (80' Niziolek) - Bazik, Zieliński (46' Podstawek)

Wisła Kraków: Cebanu (89' Marzec) - Singlar, Głowacki (46' Marcelo), Baszczyński (89' Brózda), Zieńczuk (70' Piotr Brożek) - Łobodziński, Cantoro, Sobolewski (46' Gołoś), Jirsak, Niedzielan - Ćwielong (46' Beto)

Żółte kartki: Killar (Polonia)

Widzów: 500


Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Minuta po minucie

  • Koniec meczu. Wisła wygrywa 2:0 po golach Niedzielana i Beto. Szkoda, że podobny wynik nie padł w lidze...
  • 89' Podwójna zmiana w Wiśle. Schodzi Cebanu i Baszczyński weszli Dawid Marzec i Brózda. Dwaj młodzi zawodnicy.
  • 87' Teraz "patelnia" Beto. Powinno być 3:0, ale zbyt długo przyjmował piłkę i ta wyrzuciła go na prawo. Strzał z ostrego kąta obronił bramkarz.
  • 85' Beto, 2:0!!! Lekki strzał z pola karnego w długi róg! Dostał podanie z lewej strony, chyba od Singlara :)
  • 82' Mateusz Rajfur wyrównuje na 1:1 w Krakowie, w meczu Młodej Ekstraklasy. Gol padł w 78 minucie.
  • 81' Podobno to testowany zawodnik, Teddy Niziolek :) Grał ostatnio w mołdawskim Nistru Otaci, wcześniej w amerykańskich klubach polonijnych. Posiada polski paszport.
  • 80' Zmiana w Polonii, zawodnik z numerem 3 za Jaromina :)
  • 80' Róg dla Wisły.
  • 79' Jaromin utyka poza boiskiem. Będzie zmiana?
  • 75' Teatralny upadek Podstawka przy Marcelo. Wyrobiona bytomska widownia rzuca parę uwag w kierunku napastnika swojej drużyny, nie mając pretensji do sędziego.
  • 74' Beto do Niedzielana, oddanie piłki... strata dziesięć metrów od bramki.
  • 70' Piotr Brożek za Zieńczuka i Surowiak za Hrickę.
  • 68' Znów jęk zawodu, bo niedokładnie zagranie do Podstawka.
  • 67' Pewny chwyt Ilie Cebanu po centrze w nasze pole karne. Wcześniej Cantoro faulował Mroza.
  • 66' Marek Zieńczuk w mur, Jirsak w "chmury".
  • 65' Niedzielan do Beto, dwudziesty metr, faul na Brazylijczyku.
  • 64' Ofiarnie Goły. Trójka zawodników Polonii wokół niego, nie odbierają mu piłki za to faulują.
  • 62' Piękna parada bramkarza Polonii po precyzyjnym uderzeniu Marka Zieńczuka z rzutu wolnego!
  • 60' Broni Ilie!!!!!! Strzelał Bażik, blisko środka, ale mocno. Ładna interwencja.
  • 60' Rzut karny dla Polonii Bytom. Faulowany Jaromin przez Łobo....
  • 59' Podwójna zmiana w Polonii. Bębenek za Trzeciaka i Mróz za Brzęczka.
  • 58' Bażik podaje prostopadle do Podstawka, ten nie ma szans przy Baszczu i Marcelo.
  • 55' Aaaaj... piękny lot Baszczyńskiego w powietrzu 6-7 metrów od bramki, jednak nie sięgnął głową mocno wrzuconej piłki.
  • 55' Beto ciągnięty za koszulkę przez Killara przed narożnikiem pola karnego. Będzie centra z prawe strony.
  • 53' Faul Jaromina na Cantoro... Jaromin leży dłużej.
  • 51' 1:0 dla Wisły! Śmieszny gol. Wybicie piłki przez bramkarza ofiarnie zablokował Andrzej Niedzielan. Odbita od niego piłka wturlała się do bramki :)
  • 50' Jęk niezadowolenia na trybunach po bardzo złym uderzeniu Bażika z rzutu wolnego na bramkę Wisły.
  • 50' Sędzia odepchnięty przez Cantoro w ferworze walki :)
  • 46' Podstawek za Zielińskiego
  • 46' Ciekawostka - Wojciech Łobodziński cofnięty do defensywy, na prawej stronie. Na lewej Singlar.
  • 46' Ostra centra w pole karne Wisły. Baszczu na posterunku.
  • 46' Rozpoczęła się druga połowa.
  • Z boiska zejdą Arek Głowacki, Piotrek Ćwielong i Radosław Sobolewski
  • Rozgrzewają się Beto, Marcelo i Gołoś.
  • Koniec pierwszej połowy.
  • 45' Salwa śmiechu na trybunach... Zieńczuk "sfaulował" Niedzielana, tzn. Niedzielan wywrócił się o nogi leżącego partnera z drużyny...
  • 44' Wydawało się, że to podanie z lewej strony Zieńczuka będzie bardzo dobre. I byłoby, gdyby Andrzej Niedzielan pobiegł w bardziej zdecydowany sposób. Tylko róg dla Wisły.
  • 44' Koledzy przypominają Cantoro o jego defensywnych obowiązkach, gdy przy piłce jest Polonia.
  • 42' Singlar poszedł do przodu, zciął do środka, wymiana podań z Niedzielanem, ale nieudane opanowanie piłki i wywrotka... W pierwszej połowie już chyba nic nie strzelimy...
  • 41' Znów wrzutka Zieńczuka z rzutu wolnego, ale powiał wiatr i piłka wyszła za boisko zanim ktoś zdołał ją sięgnąć.
  • 40' "Pepe" Ćwielong mija się z piłką przed polem karnym Polonii.
  • 39' Mauro zbiegł do linii ataku, czeka na podanie, a tu piłka wycofana i trener każe mu się również cofnąć do budowania nowe akcji....
  • 38' Rozgrzewają się Beto, Marcelo i Gołoś.
  • 38' Dwie piłki na boisku, a akurat ta "właściwa" przy nodze Niedzielana. Sędzia puszcza jednak grę, a gospodarze zachowują się fair, jeden z nich wybija piłkę i nie marudzi. Niedzielan dobiega do linii końcowej, centruje już nieudanie.
  • 35' "Wejdź w pole karne" - krzyczy trener do Łobodzińskiego. Łobo prawym skrzydłem, przygotował sobie piłkę do centry, podaje w środek, gdzie Niedzielan nie uprzedza obrońców.
  • 33' Bardzo lekki strzał Trzeciaka, piłka ledwie doturlała się do rąk Cebanu. "Dlaczego ten Sokolenko nie idzie i nie stworzy sytuacji" - narzekają na brak aktywności prawego obrońcy Polonii wierni fani :)
  • 32' Ni to centra, ni strzał Marka Zieńczuka z lewej strony. Chwyt bramkarza.
  • 31' Mocna, ładna centra Łobodzińskiego, ani Ćwielong, ani Niedzielan nie zdołali jednak dojść do piłki, lepiej ustawieni byli obrońcy.
  • 30' Jirsak dośrodkowuje z rzutu wolnego... za głęboko(!) Bezproblemowy chwyt bramkarza.
  • 28' Nie ma zagrożenia pod bramką Wisły po rogu dla Polonii.
  • 26' Centra, po której główkował Łobodziński. Bramkarz asekurował ten właśnie róg, piłka wpada mu do rąk.
  • 25' Centra Czecha, mija się z piłką Kiełpin, ale na róg z drugiej strony wybija obrońca. Tym razem wrzucał będzie Zieniu.
  • 25' Róg dla Wisły. Do piłki podchodzi Tomas Jirsak.
  • 24' Hiphopowe dźwięki z trybun (a może zza nich...?) nie milkną :)
  • 22' "Otwierające" podanie Brzęczka do... Głowackiego. Tzn. adresatem był Zieliński, ale nie poszedł za piłką, za to bezbłędnie intencje rywala wyczuł "Główka".
  • 20' "Setka" Polonii. Zieliński prawą stroną ucieka ze spalonego (nie wiem czy nie błąd sędziego), podanie do środka do wbiegającego Bażika, Baszczu i Singlar nie sięgają piłki ale mylą napastnika Polonii i ten nie trafia do pustej bramki. Możliwe, że Singlar trochę trącił piłkę co utrudniło strzał Bażikowi, ale mimo wszystko powinien to wykorzystać.
  • 19' Głowacki ostro zaatakował Trzeciaka. Rzut wolny dla Polonii, ale daleko od bramki. Gospodarze nie wrzucają w nasze pole karne, wycofują piłkę do tyłu i mozolnie budują akcję od początku.
  • 19' Doping "z magnetofonu" kibiców Polonii. Oj, chcielibyśmy to nagrać. Ale nie nagramy, bo nie mamy czym :)
  • 18' Nieudana akcja Zieńczuka z Jirsakiem, strata przy linii autowej.
  • 14' Odezwał się pierwszy "doping" kibiców z Bytomia? "Zawsze i wszędzie, policja...." :) Teraz zaśpiewali "Polonia Bytom".
  • 13' Młoda Wisła przegrywa w Krakowie z Polonią 0:1.
  • 13' Wymiana podań z pierwszej piłki między Zieńczukiem a Ćwielongiem, centra Zieńczuka, z którą radzą sobie obrońcy Polonii mimo obecności dwóch wiślaków w polu karnym.
  • 11' Groźnie w polu karnym Polonii, ale nie udaje się oddać strzału Wiśle.
  • 8' Mocny strzał na bramkę Cebanu, piłka po rykoszecie, ale wpada do rąk mołdawskiego bramkarza Wisły.
  • 8' Zieliński chyba faulował Baszczyńskiego wchodząc w pole karne Wisły, za daleko wypuścił sobie piłkę i sytuację asekurował Głowacki.
  • 6' Wisła długo utrzymuje się przy piłce, ale swe podania wymienia głównie na swojej połowie lub blisko środka. Ustalamy skład Polonii :-)
  • 3' Centra w pole karne Wisły i spokojny chwyt Cebanu.
  • 2' Pierwszy strzał na bramkę Polonii oddaje Tomas Jirsak. Pewna interwencja bramkarza.
  • 1' Jednak Andrzej Niedzielan na lewym skrzydle. Rozpoczęli.

Źródło: wislakrakow.com

Trenerzy po meczu

Maciej Skorża po meczu

Maciej Skorża
Maciej Skorża

Przeciwko Polonii w pierwszej połowie na środku obrony zagrał Marcin Baszczyński z Arkadiuszem Głowackim. W drugiej połowie "Głowę" zmienił Marcelo. - Zakładaliśmy, że Arek zagra trochę dłużej, ale w przerwie uznałem, że nie jest to potrzebne - wyjaśnił trener. Pierwszą połowę na lewej obronie zagrał Marek Zieńczuk, który był chwalony przez szkoleniowca za ogrom wykonanej przez niego pracy, zarówno w ofensywie, jak w destrukcji. Peter Singlar sprawdził się w roli zarówno prawego (pierwsza połowa) jak i lewego (druga połowa) obrońcy. Po przerwie prawym obrońcą był Wojciech Łobodziński.

O szykowanych na Lecha wariantach defensywnych pod nieobecność Marcelo i Piotra Brożka trener wypowiadał się lakonicznie, choć z zadowoleniem. - Nie straciliśmy żadnej bramki - stwierdził z uśmiechem. Ale Wojtek Łobodziński sprokurował rzut karny - zagadnięto. - Ale podobno nie było :) - odparł trener.

Macieja Skorżę cieszyły szczególnie bramki oraz fakt zdobycia ich przez napastników. - Wyjątkowej urody bramka - żartował o golu Niedzielana. - Ale to świadczy o tym, że ma instynkt do strzelania bramek, a to ważne. Ostatnio Andrzej grał w Młodej Ekstraklasie - zdobył bramkę i miał asystę. Dzisiaj również dobry jego mecz, był bardzo aktywny i zdobył gola. Dla napastnika bardzo ważne jest strzelenie bramki, nieistotne w jaki sposób.

Pierwsze trafienie w Wiśle zaliczył też Beto, dość spokojnie uderzając prawą nogą w długi róg bramki Polonii. Później mógł podwyższyć na 3:0, lecz nie najlepsze przyjęcie piłki spowodowało, że uderzał z ostrego kąta i strzał ten wybronił bramkarz. - W szatni wszyscy się śmiali, pytając Beto, czy wiedział, że to mecz sparingowy, a nie ligowy - zdradził trener. - Zatem też żartowaliśmy, ale ważne jest, że Beto zachował dużo spokoju przy tej sytuacji.

wislakrakow.com

Źródło: wislakrakow.com

Piłkarze po meczu

Niedzielan: 10 lat biegania się opłaciło

28. marca 2009, 17:05

Pierwszego gola dla Wisły można określić mianem kuriozum, choć nie do końca. Andrzej Niedzielan ambitnie walczył o piłkę, wyskoczył przy wybiciu piłki przez bramkarza i ta odbiła się od niego tak szczęśliwie, że wpadła do bramki. Szczęśliwy strzelec nie był nawet pewien jaką częścią ciała skierował ją do bramki. - Czy ja wiem, od biodra...? Nie mam pojęcia - mówił uśmiechnięty.

- W końcu. Fajnie, że strzeliłem tą bramkę - powiedział Niedzielan. - Dziesięć lat biegania do bramkarza opłaciło się tym razem. Błąd bramkarza, na pewno dopisało mi szczęście, które jest niezbędne w zdobywaniu bramek. Los mi dziś sprzyjał. Dziś był mecz towarzyski, nie ligowy, więc jest to zupełnie inne granie. Fajnie by było, żeby w lidze też coś wpadło - mówił nasz napastnik, co tyczyło się także drugiego strzelca gola - Beto.

Andrzej Niedzielan dobrze wytrzymał pełne 90 minut gry. - W ostatnich dwóch dniach trochę się przeziębiłem i to był jedyny mankament, ale ogólnie czuję się dobrze fizycznie. Fajnie, że mogłem zagrać to 90 minut, bo tak naprawdę żaden trening nie zastąpi meczu - mówił.

Zdaniem Andrzeja Niedzielana Wisła, choć pamięta o kontuzjowanym Pawle Brożku, to musi być skoncentrowana na czym innym: - Paweł jest bardzo ważną postacią w naszej drużynie, ale w tym momencie jego nie ma, więc musimy sobie bez niego radzić. Musimy wygrywać mecze, by zdobywać punkty, a nie rozpamiętywać, że nie ma Pawła. Trzeba po prostu grać swoje.

wislakrakow.com (rav)

Źródło: wislakrakow.com

Video

Skrót z meczu: