2009.03.29 Lotos Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 81:60

Z Historia Wisły

2009.03.29, Ekstraklasa, Gdynia,
Lotos Gdynia 81:60 Wisła Can Pack Kraków
I: 21:8
II: 15:13
III: 24:22
IV: 18:17
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Lotos Gdynia:
Tamika Catchings 25, Alana Beard 18, Paulina Pawlak 12, Snytsina 10, Matović 7, Olivia Tomiałowicz 3, Marta Jujka 2, Podrug 2, Magdalena Leciejewska 2, Zawadka 0, Sosnowska 0

Wisła Kraków:
Marta Fernandez 27, Dorota Gburczyk 7, Dominique Canty 6, Agnieszka Pałka 6, Candice Dupree 6, Ewelina Kobryn 4,
Jelena Skerović 2, Slobodanka Maksimović 2
Trener:
Wojciech Downar-Zapolski




Opis meczu

Absolutną kompromitacją koszykarek Wisły Can-Pack zakończył się dwumecz w Gdyni. Wisła dwukrotnie wysoko przegrała i ma już tylko iluzoryczne szanse na awans do finału mistrzostw Polski. Co szokuje i bulwersuje, w drugim spotkaniu aktualne mistrzynie Polski od pierwszej minuty nie zaprezentowały ani grama ambicji i woli walki! Przegrały 60:81.

Wiślaczki wyszły na parkiet, jak gdyby zapomniały o zmianie czasu i zapragnęły pospać na parkiecie jeszcze godzinę. Trudno wyobrazić sobie jaki wstrząs musiałby nastąpić, by wygrały trzeci, sobotni mecz w Krakowie. Pomóc nam może chyba tylko nadmierna pewność siebie gdynianek po dwóch łatwo wygranych meczach. Niestety, wśród wiślaczek i ich trenera nie widać choćby jednego charakteru, który mógłby pociągnąć zespół do walki. Taką osobą była rok temu Anna DeForge, która odeszła po sezonie, taką zawodniczką była też Jelena Skerović, lecz w obecnych play-offach Czarnogórzanka zdaje się być przygnieciona pasywnością partnerek. Coś nam mówi, że w meczu trzecim grające w WNBA Dominique Canty, Candice Dupree i Marta Fernendez myśleć już będą o nowym sezonie amerykańskiej ligi, choć może po niedzielnym meczu opinia ta jest krzywdząca dla Hiszpanki, która zdobyła 27 punktów.

Niespełna pięć minut wystarczyło, by Wisła przegrywała już 2:11. Po wejściu na parkiet Agnieszki Pałki i Candice Dupree udało się zdobyć cztery punkty z rzędu. Akcja 2+1 Matović i Lotos prowadził już 21:8, a chwilę później "trójkę" dodała jeszcze Alana Beard, ustalając wynik pierwszej kwarty. Wisła grała ospale w obronie i bez pomysłu w ataku, żadna z jej zawodniczek nie potrafiła wziąć ciężaru gry na swe barki. Dla Wisły punktowały cztery zawodniczki, każda trafiając po jednym rzucie.

Na początku drugiej kwarty aż osiem punktów w rzędu (w tym dwa rzuty za trzy) zdobyła Marta Fernandez (16:28). Jej partnerki nie były w stanie jednak trafić aż ośmiu kolejnych akcji. Lotos też nie błyszał, ale pięć punktów zdobył, dublując dorobek Wisły w 16 minucie (33:16). Dopiero w ósmej minucie punkty dla Wisły w drugiej kwarcie zdobyła inna zawodniczka niż Fernandez - trafiła Canty.

Zatrważająco wyglądała gra zawodniczek wysokich. Po dwudziestu minutach Ewelina Kobryn, Candice Dupree, Slobodanka Maksimović i Dorota Gburczyk zdobyły zaledwie 4 punkty, podczas gdy wysokie gdynianki rzuciły 23 punkty, z czego aż 13 Catchings. Zaledwie cztery rzuty Wisły za dwa punkty na 21 prób zakończyły się celnie! W zbiórkach było 22 do 18 dla Lotosu.

Po zmianie stron na swoim poziomie grała tylko Marta Fernandez, za trzy trafiła też Agnieszka Pałka. To były tylko epizodyczne sytuacje, w których udawały się zagrania drużynie gości. Lotos spokojnie utrzymywał przewagę, grając "swoje", raz po raz dziurawiąc siatkę wiślackiego kosza. Po trzech kwartach przewaga Lotosu wzrosła do dwudziestu "oczek".

Dopiero w czwartej kwarcie pierwszy celny rzut z gry oddała Ewelina Kobryn. Grające na luzie zawodniczki Lotosu nie tylko nie straciły przewagi, ale jeszcze ją zwiększyły o jeden punkt.

Wczoraj Wisła przegrała w Gdyni 57:78. Stan rywalizacji: 2:0 dla Lotosu, gra toczy się do trzech zwycięstw.

Trzeci mecz odbędzie się w Krakowie, w najbliższą sobotę, 4 kwietnia; początek o godzinie 17. Bez względu na grę koszykarek Wisły obowiązuje hasło: WSZYSCY NA HALĘ!!!

Lotos PKO BP Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 81:60 (21:8, 15:13, 24:22, 18:17)

Lotos PKO BP: Catchings 25, Beard 18, Pawlak 12, Snytsina 10, Matović 7, Tomiałowicz 3, Jujka 2, Podrug 2, Leciejewska 2, Zawadka 0, Sosnowska 0

Wisła Can-Pack: Fernandez 27, Gburczyk 7, Canty 6, Pałka 6, Dupree 6, Kobryn 4, Skerović 2, Maksimović 2.

Źródło: The White Star Division