2009.10.17 Karpaty Krosno – Wisła AGH Kraków 3:1

Z Historia Wisły

Stara zmora w nowym miejscu

Trwa niepomyślna passa wyjazdowa siatkarek Wisły AGH Kraków. Dzisiaj uległy w Krośnie tamtejszym Karpatom, 1:3. Ekipie Białej Gwiazdy szczególnie dała się we znaki skrzydłowa gospodyń, Joanna Beda.

W ostatnich sezonach, występując w Szóstce Biłgoraj, Joanna Beda wielokrotnie mierzyła się z siatkarkami Wisły w różnorakich rozgrywkach. Bilans tych spotkań jest dla krakowianek ujemny, m.in. dlatego że nie potrafiły znaleźć sposobu na niewysoką, ale bardzo skoczną i dynamiczną skrzydłową. Latem Joanna przeniosła się do Karpat Krosno, ale pozostaje zmorą wiślaczek. Dzisiaj atakowała może nieco inaczej niż zwykle - z wolniejszych i wyższych piłek - ale tak samo była trudna do uchwycenia blokiem. Poza tym krośnianki mają w składzie bardzo doświadczoną, grającą trenerkę, Marzenę Solską. To ona bierze na siebie odpowiedzialność za powodzenie akcji we wszelkich trudnych momentach. Widać to było choćby w pierwszym secie, kiedy przyjezdne zniwelowały kilkupunktową przewagę gospodyń i w końcówce zrobił się remis 22:22.

W ekipie Białej Gwiazdy nieźle zaprezentowała się rozgrywająca Aleksandra Nowak, regularnie zastępującą dzisiaj Joannę Mokrzycką. Tak było np. w trzeciej partii - ostatecznie rozstrzygniętej przez krakowianki na swoją korzyść - kiedy weszła przy stanie 13:13. Na pochwały zasłużyła również Paulina Stojek, która wyszła na parkiet mimo urazu stopy i walczyła z przeciwniczkami równie udanie jak z bólem.

AZS PWSZ KARPATY Krosno - WISŁA AGH Kraków 3:1 (25:23, 25:16, 23:25, 14:25) Sędziowali: Małgorzata Krawczyk i Szymon Pindral (oboje Kielce). Widzów: 350. KARPATY: Kopeć, Solska, Warzocha, Machowska, Beda, Reptak oraz Wąż (l), Paluch. Trener: Marzena Solska. WISŁA AGH: Mokrzycka, Gasidło, Środa, Stojek, K. Janota, Bartuzi oraz Tokarczyk (l), Warchoł, M. Janota, Olszonowicz, Kozyra, Nowak. Trener: Lesław Kędryna.


Źródło: siatkowka.tswisla.pl