2010.01.14 Beretta Famila Schio - Wisła Can-Pack Kraków 92:88

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 06:40, 22 lip 2014; Dorotja (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2010.01.14, Euroliga, Grupa B, mecz 9., Schio,
Beretta Famila Schio 92:88 Wisła Can-Pack Kraków
I: 28:24
II: 15:25
III: 25:19
IV: 24:20
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Beretta Famila Schio:
Laura Macchi 24 (5 as., 4 prz.), Nicole Antibe 21, Raffaella Masciardi 14 (4x3),
Marissa Jo Coleman 11, Mudju Ngoyisa 9 (10 zb.), Elisabetta Moro 5, Audrey Sauret-Gillespie 5,
Marlous Nieuwveen 2, Kathrin Ress 1, Chiara Pastore 0, Emanuela Ramon 0.
Trener:
?

Wisła Can-Pack Kraków:
Ewelina Kobryn 27 (7 zb., 3 prz.), Marta Fernandez 22 (3 prz.), Iziane Castro Marques 17,
Janell Burse 8, Liron Cohen 5 (5 as.), Katerina Zohnova 5,
Agnieszka Majewska 4, Anna Wielebnowska 0.
Trener:
Jose Ignacio Hernandez


Opis meczu

Koszykarki Wisły Can-Pack doznały pierwszej porażki w obecnym sezonie Euroligi. Wiślaczki nieznacznie, czterema punktami, uległy Beretcie-Famili Schio. Biała Gwiazda pozostaje na czele grupy B rozgrywek i pozostał im już tylko jeden mecz - za tydzień, na wyjeździe z Gospić Croatią.

Najwięcej punktów zdobyła dziś dla Wisły Ewelina Kobryn, która do 27 "oczek" dołożyła 7 zbiórek. 22 punkty rzuciła Marta Fernandez zaś 17 - Iziane Castro Marques.

Początek meczu nie należał do łatwych dla Wisły. Koszykarki Beretty-Famili po trzynastu minutach gry prowadziły 37:26. Przewaga Włoszek byłaby wyższa, gdyby nie bardzo dobra gra Eweliny Kobryn, która miała już wówczas na koncie 15 punktów. Wtedy jednak nastąpił niesamowity zwrot w grze wiślaczek - kolejne siedem minut wygrały 23:6, wychodząc do przerwy na sześciopunktowe prowadzenie.

W trzeciej kwarcie po rzucie Eweliny Kobryn Wisła wygrywała 55:46, ale wówczas lepiej zaczęły grać gospodynie. Na dziesięć minut przed końcem oba zespoły miały na koncie po 68 punktów.

Po raz ostatni Wisła wygrywała w 33 minucie meczu. Po rzutach wolnych Raffaelli Masciadri zrobiło się 74:74, później gospodynie wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca. W ostatniej minucie wiślaczki trzykrotnie zbliżały się do Famili na dystans dwóch punktów po czym faulowały Laurę Macchi. Ta jednak bezbłędnie wykonywała rzuty wolne i nie pozwoliła wiślaczkom na wyrównanie stanu meczu, który zakończył się wynikiem 92:88 dla włoskiej drużyny.

Przeciwko Famili nie wystąpiła jeszcze dopiero co pozyskana Paulina Pawlak. Była rozgrywająca Lotosu Gdynia uzyskała już jednak tzw. "list czystości" uprawniający ją do zarejestrowania w Wiśle Can-Pack. Istnieje więc szansa, że Paulina wystąpi w barwach Wisły już w niedzielę, przeciwko Utexowi ROW Rybnik.

Beretta-Famila Schio - Wisła Can-Pack Kraków 92:88 (28:24, 15:25, 25:19, 24:20)

Beretta-Famila: Laura Macchi 24 (5 as., 4 prz.), Nicole Antibe 21, Raffaella Masciardi 14 (4x3), Marissa Jo Coleman 11, Mudju Ngoyisa 9 (10 zb.), Elisabetta Moro 5, Audrey Sauret-Gillespie 5, Marlous Nieuwveen 2, Kathrin Ress 1, Chiara Pastore 0, Emanuela Ramon 0.

Wisła Can-Pack: Ewelina Kobryn 27 (7 zb., 3 prz.), Marta Fernandez 22 (3 prz.), Iziane Castro Marques 17, Janell Burse 8, Liron Cohen 5 (5 as.), Katerina Zohnova 5, Agnieszka Majewska 4, Anna Wielebnowska 0.

Źródło: The White Star Division