2010.06.30 Dynamo Drezno - Wisła Kraków 2:0

Z Historia Wisły

2010.06.30, mecz towarzyski, Niemcy, Teistungen, 16:00
Dynamo Drezno 2:0 (1:0) Wisła Kraków
widzów: 150
sędzia:
Bramki
Sebastian Schuppan (k) 13’
Tore Andreas Gundersen 53'
1:0
2:0
Dynamo Drezno
4-4-2
Benjamin Kirsten
Luka Marino Odak
Thomas Hübener Grafika:Zmiana.PNG (90' Florian Grossert)
Denny Herzig
Dennis Bührer Grafika:Zmiana.PNG (68' Sascha Pfeffer)
Bartosz Broniszewski
Lars Jungnickel
Robert Koch Grafika:Zmiana.PNG (75' Paul-Max Walther)
Sebastian Schuppan Grafika:Zmiana.PNG (88' Philipp Zeiger)
Marc Sand Grafika:Zmiana.PNG (75' Thomas Franke)
Tore Andreas Gundersen

trener: Matthias Maucksch
Wisła Kraków
4-5-1
Milan Jovanić
Peter Singlar
Cleber
Mateusz Kowalski Grafika:Zk.jpg
Junior Diaz
Wojciech Łobodziński
Krzysztof Mączyński Grafika:Zmiana.PNG (46 Łukasz Garguła)
Tomas Jirsak Grafika:Zmiana.PNG (62' Rafał Boguski)
Radosław Sobolewski
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (46' Piotr Brożek)
Paweł Brożek Grafika:Zmiana.PNG (75' Etamane)

trener: Henryk Kasperczak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Już dzisiaj pierwszy sparing

Data publikacji: 30-06-2010 06:45


Po trzech latach Wisła Kraków ponownie rozegra mecz towarzyski z Dynamem Drezno. W styczniu 2007 roku Biała Gwiazda wygrała z niemieckim zespołem 2:0.


Wówczas krakowianie przygotowywali się do rundy rewanżowej sezonu 2006/2007 w Turcji. Tam też zagrali z Dynamem Drezno i zwyciężyli 2:0 po bramkach Stanko Svitlicy oraz Jeana Paulisty.

Dynamo Drezno powstało w 1950 roku. To ośmiokrotny mistrz NRD, zdobył również siedem Pucharów NRD, ma też za sobą występy w europejskich pucharach. Obecnie dzisiejszy przeciwnik Wisły gra w niemieckiej trzeciej lidze.

W drezdeńskim klubie występowało kilku Polaków, m.in. Piotr Nowak, obecny trener młodzieżowej reprezentacji USA oraz Mariusz Kukiełka, który do Drezna trafił z Wisły Kraków.

Pierwszy sparing Białej Gwiazdy podczas zgrupowania w Niemczech rozegrany zostanie o godz. 16:00 w miejscowości Teistungen, na stadionie tamtejszego klubu FC Wacker 1914 Teistungen.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Tym razem 2:0 dla Dynama

Data publikacji: 30-06-2010 18:06


Trzy i pół roku temu Wisła wygrała w sparingowym meczu z Dynamem Drezno 2:0. Tym razem górą byli Niemcy, którzy Białą Gwiazdę pokonali w identycznym stosunku. Oba gole Dynamo strzeliło po stałych fragmentach gry: pierwszego po rzucie karnym, drugiego po podaniu z wolnego.


Pierwsza połowa spotkania nie przysporzyła zbyt wielu emocji. Oba zespoły grały niedokładnie, nikt nie był w stanie na dłużej przejąć kontroli nad wydarzeniami na boisku. Gra była bardzo szarpana, często przerywana faulami. Po jednym z nieprzepisowych zagrań Dynamo zdobyło bramkę. Szarżującego prawym skrzydłem Huebenera faulem w polu karnym powstrzymał Diaz. Jedenastkę pewnie wykorzystał Schuppan.


Wisła powinna wyrównać pod koniec pierwszej części meczu. W 42. minucie Paweł Brożek świetnie zachował się w polu karnym. Ograł trzech rywali, wyłożył piłkę Jirsakowi, a ten uderzył w słupek. Do dobitki natychmiast dopadł Łobodziński, którego strzał cudem wybronił Kirsten.

Drugą połowę od mocnego akcentu zaczęło Dynamo. Niemcy bowiem szybko strzelili drugiego gola. Znowu zaczęło się od faulu na zawodniku niemieckiej drużyny. Tym razem po nim wykonywany był rzut wolny, z którego Bihner zagrał na krótki słupek. Tam do piłki doskoczył Gundersen i uderzeniem w długi róg nie dał szans Jovanicowi. Mało brakowało, a po chwili byłoby 3:0 dla niemieckiego zespołu. Piłkę w szesnastkę znowu zagrał Bihner, a bramka nie padła tylko dlatego, że chcieli ją zdobyć obaj napastnicy Dynama: Sand i Gundersen. Skończyło się na tym, że piłkarze ci sobie przeszkodzili i ze świetnej okazji nic im nie wyszło.

Najlepszą szansę w drugiej części meczu Wisła miała po godzinie gry. Długie podanie dostał Paweł Brożek, jednak gdy składał się do strzał, piłka została trochę za nim, przez co snajper Białej Gwiazdy nie mógł sobie pozwolić na mocne uderzenie i jego strzał bez prblemu wybronił Kirsten.

W meczu z Dynamem nie zagrał jeszcze Maciej Żurawski, który dopiero w poniedziałek trenował po raz pierwszy w tym sezonie. Na murawie nie pojawili się również Filip Kurto i Marcelo – obaj z powodu urazów.

Wisła Kraków – Dynamo Drezno 0:2 (0:1)

0:1 Schuppan 13’ (k.)

0:2 Gundersen 53'

Wisła: Jovanić – Singlar, Kowalski, Cleber, Diaz – Łobodziński, Sobolewski, Mączyński (45' Garguła), Jirsak (62' Boguski) , Małecki (46' Piotr Brożek) – Paweł Brożek (75' Etamane)

Dynamo: Kirsten – Koch, Huebener (90’ Grossert), Herzig, Bihner (70’ Pfeffer) – Odak, Broniszewski, Schuppan (88' Zieger), Jungnickel – Sand, Gundersen

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Wisła przegrała z Dynamem Drezno

Bez strzelonej, za to z dwiema straconymi bramkami zakończyli środowy sparing piłkarze Wisły. Mierzyli się w nim z 12. drużyną 3. niemieckiej Bundesligi - Dynamem Drezno. Pełne 90 minut zaliczyła dziś eksperymentalna para stoperów - Kowalski i Cleber, których wspomagali na bokach Singlar i Diaz.

W wyjściowym składzie Wisły zabrakło Marcelo, który doznał kontuzji (ponoć drobnej), jednak wykluczającej go dziś z gry. Problemy zdrowotne ma też Filip Kurto, jeśli zaś chodzi o Macieja Żurawskiego, który również nie wystąpił - dopiero co rozpoczął on treningi i sztab Wisły uznał, że lepiej niż ryzykować zdrowia tego zawodnika.

Dynamo zdobyło prowadzenie w 13 minucie, po tym jak Diaz sfaulował uciekającego prawym skrzydłem Huebenera. Zdaniem wiślaków przewinienie miało miejsce poza polem karnym, jednak arbiter podyktował "jedenastkę", którą pewnym strzałem tuż przy słupku zamienił na bramkę Schuppan.

Zawodnicy Dynama umiejętnie wybijali Wisłę z uderzenia, często też uciekając się do fauli. W 35 minucie mogli podwyższyć na 2:0, ale piłka potężnym strzale jego z graczy minimalnie minął bramkę Wisły. Pod koniec pierwszej połowy powinniśmy wyrównać. Tomas Jirsak trafił w słupek po podaniu Pawła Brożka, natomiast dobitkę Łobodzińskiego nadludzkim wysiłkiem wybronił niemiecki golkiper.

Po przerwie do gry weszli Piotr Brożek i Łukasz Garguła, zmieniając Małeckiego i Mączyńskiego. Osiem minut później wiślacy stracili drugiego gola. Znów zaczęło się od akcji prawym skrzydłem, gdzie Jugnickel został nieprawidłowo powstrzymany przez Clebera do spółki z Diazem. Z rzutu wolnego sprytnie, na krótki słupek podał Bihner, a Gundersen uderzeniem po długim rogu pokonał Jovanicia.

Jak się okazało, Wisła nie zdołała zdobyć nawet kontaktowego gola. Strzałów, przy upalnej pogodzie, było jak na lekarstwo. Ostatni kwadrans rozegrał Kameruńczyk Etamane i zaraz po wejściu oddał niecelne uderzenie. W końcówce spróbował Wojciech Łobodziński, ale także nie trafił w bramkę.

Wisła Kraków - Dynamo Drezno 0:2 (0:1) 0:1 Schuppan 13 min (karny) 0:2 Gundersen 53 min

Żółta kartka: Kowalski (Wisła)

Wisła: Jovanić - Singlar, Cleber, Kowalski, Diaz - Łobodziński, Mączyński (46 min - Garguła), Jirsak (62 min - Boguski), Sobolewski, Małecki (46 min - Piotr Brożek) - Paweł Brożek (75 min - Etamane)

Dynamo: Kirsten - Huebener (90 min - Grossert), Sand, Broniszewski, Gundersen - Herzig, Jungnickel, Odak, Bihner - Koch, Schuppan (88 min - Zieger)

Widzów: 50

na podstawie: live.wisla.krakow.pl wislakrakow.com (redakcja)

Kasperczak: Poprawić skuteczność

Data publikacji: 30-06-2010 19:43


Po przegranym spotkaniu z Dynamem Drezno trener Kasperczak wskazał elementy, nad którymi w najbliższym czasie szczególnie musi pracować drużyna. Są to skuteczność i dokładność podań w środku pola. „Na pewno będziemy się starali, żeby było jeszcze lepiej, bo wynik nas nie zadowala” – powiedział Kasperczak.

„Były dobre i złe okresy gry naszej drużyny. Zespół z Drezna wykorzystał swoje sytuacje ze stałych fragmentów gry i tym zrobił różnicę. Sytuacji nie mieli zbyt wiele, podobnie jak my. Musimy na pewno poprawić skuteczność, bo nie strzeliliśmy gola, a sytuacji kilka mieliśmy” – podsumował mecz trener Wisły. „Trzeba wyeliminować też sporą ilość strat w środku pola. Na pewno idziemy w dobrym kierunku, ale trzeba poprawiać kolejne elementy gry” – dodał.

Trener był natomiast zadowolony z przygotowania fizycznego piłkarzy w tym sparingu. „Wytrzymaliśmy ten mecz lepiej kondycyjnie niż przeciwnik. Przez ostatnie 15 minut to tylko my atakowaliśmy, a rywal ograniczał się jedynie do sporadycznych kontrataków” – podkreślał trener. Trener Wisły docenił jednak sparingpartnera Białej Gwiazdy. „Dynamo na pewno było dobrym przeciwnikiem, bo było wymagające. To bardzo agresywny zespół, szczególnie w odbiorze piłki. Byli bardzo zdeterminowani” – zaznaczył trener.

Na koniec Henryk Kasperczak w kilku zdaniach podsumował postawę w tym meczu testowanego Paulo Etame Etamane. „Na pewno będzie miał okazję pokazać się także w następnym meczu. Można powiedzieć, że się starał: biegał, walczył o piłkę, chciał coś zrobić. Jego problemem jest bardziej strona fizyczna niż przygotowanie techniczne. Myślę, że to interesujący zawodnik. Na razie trzeba jednak się wstrzymać z ostateczną oceną” – powiedział trener.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Skrót meczu