2010.07.29 Rekord Bielsko-Biała - Wisła Krakbet Kraków 2:2

Z Historia Wisły

2010.07.29, mecze towarzyski, Bielsko-Biała, hala Rekordu, 19:00
Rekord Bielsko-Biała 2:2 (0:0, 0:0) Wisła Krakbet Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
Dariusz Sierota 55'
Piotr Pawełek 57'


1:0
2:0
2:1
2:2


57' Andrzej Szłapa
60' Michał Słonina
Rekord Bielsko-Biała
bramkarze::
Krystian Brzenk
Maciej Rozmus
Witold Zając

zawodnicy z pola:
Wojciech Łysoń
Robert Korytkowski
Piotr Szymura
Piotr Bubec
Paweł Machura
Sebastian Palarczyk
Piotr Pawełek
testowany zawodnik
Dariusz Sierota


trener: Andrea Bucciola
Wisła Krakbet Kraków
bramkarze:
Bartłomiej Nawrat
Kamil Dworzecki


zawodnicy z pola:
Andrzej Szłapa
Michał Słonina
Zbigniew Mirga
Łukasz Szymanowski
Krzysztof Kusia
Krzysztof Marzec
Błażej Korczyński
Łukasz Nocoń
Maciej Wołoszyn
Paweł Brak

trener: Błażej Korczyński

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Rekord 2:2 Wisła Krakbet

29 lipca, przebywająca na obozie przygotowawczym Wisła Krakbet Kraków zmierzyła się z miejscowym Rekordem Bielsko-Biała. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 19:00. Mecz był podzielony na trzy tercje trwające 20 minut każda. W pierwszych dwóch tercjach nie padła żadna bramka, co świadczy o dobrej dyspozycji bramkarzy. Na 10 minut przed końcem spotkania Wisła wycofała bramkarza. Początkowo nie dało to oczekiwanych efektów. Zamiast wyjść na prowadzenie ekipa Białej Gwiazdy straciła dwie bramki. Pierwszą zdobył Sierota w 55 minucie, a dwie minuty później wynik podwyższył Pawełek. Warto zaznaczyć, że przy obu bramkach asystował Bubec. Krakowianie nie dali za wygraną i w końcówce meczu odebrali zwycięstwo gospodarzom. Najpierw w 57 minucie sprowadzony z Clearexu Chorzów Andrzej Szłapa zmniejszył straty na 1:2, a w ostatniej minucie wyrównał również sprowadzony z Clearexu Michał Słonina. Na 8 sekund przed końcem Wiślacy mogli zdobyć zwycięską bramkę, ale nie wykorzystali 100% sytuacji. Patrząc na przebieg całego spotkania wynik jest sprawiedliwy. W meczu nie wzięli udziału Robert Dąbrowski i Adrian Pater, którzy borykają się z drobnymi urazami. Dąbrowski ma skręcony staw skokowy, a Pater ma problemy przeciążeniowe z kolanem. Na temat meczu wypowiedział się trener Wisły Błażej Korczyński. "W dwóch pierwszych tercjach zagraliśmy dobrze w defensywie. Zawodnicy z Bielska grali twardo. Nie daliśmy się stłamsić i podjęliśmy walkę. W trzeciej tercji wycofaliśmy bramkarza, bo chcieliśmy po prostu wygrać. Nie udało się, ale warto zaznaczyć, że nie poddaliśmy się przy dwubramkowej stracie i zdołaliśmy wyrównać".

Źródło: wislafutsal.pl