2011.02.12 Wisła Kraków - BATE Borysów 3:1

Z Historia Wisły

2011.02.12, mecz towarzyski międzynarodowy, Turcja, Belek, 16:30, sobota
Wisła Kraków 3:1 (2:0) BATE Borysów
widzów:
sędzia:
Bramki
Patryk Małecki 41'
Patryk Małecki 43'
Radosław Sobolewski 66'

1:0
2:0
3:0
3:1



90+2' Filip Rudzik
Wisła Kraków
4-3-3
Sergei Pareiko
Erik Czikosz Grafika:Zmiana.PNG (60' Wojciech Łobodziński)
Osman Chavez
Gordan Bunoza
Grafika:Zk.jpg Dragan Paljić
Radosław Sobolewski
Michaił Siwakow Grafika:Zmiana.PNG (72' Łukasz Garguła)
Maor Melikson Grafika:Zmiana.PNG (72' Andres Rios)
Grafika:Zk.jpg Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (82' Nourdin Boukhari)
Cwetan Genkow Grafika:Zmiana.PNG (60' Maciej Żurawski)
Andraż Kirm Grafika:Zmiana.PNG (46' Grafika:Zk.jpg Tomas Jirsak)

trener: Robert Maaskant
BATE Borysów
4-4-2
Aleksandr Hutar
Igor Szitow Grafika:Zmiana.PNG (46' Dmitrij Lichtarowicz)
Aleksandr Juriewicz
Aleksandr Wołodko
Renan Bressan
Marko Simić
Pawieł Niechajczik Grafika:Zmiana.PNG (70' Michaił Gordejczuk)
Maksim Skawysz Grafika:Zk.jpg
Maksim Bardaczow
Witalij Rodionow Grafika:Cz.jpg 75' Grafika:Zmiana.PNG (77' Aleksandr Pawłow)
Edgar Olechnowicz Grafika:Zk.jpg

trener: Wiktar Hanczarenka
W 58' w drużynie BATE pojawili się na boisku Filip Rudzik, nie wiadomo jednak, kto zszedł z placu gry.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

W sobotę pierwszy sparing w Turcji

Data publikacji: 11-02-2011 20:58


Już w sobotę piłkarze Wisły zagrają pierwszy sparing w trakcie zgrupowania w Turcji. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy będzie mistrz Białorusi, BATE Borysów. Spotkanie to zostanie rozegrane w Belek, a rozpocznie się o godzinie 17:30 czasu lokalnego, czyli o 16:30 czasu polskiego.


BATE Borysów to siedmiokrotny mistrz swojego kraju, który od 2006 roku nieprzerwanie zdobywa to trofeum. Dodatkowo BATE cztery razy zdobyło wicemistrzostwo Białorusi i dwa razy wywalczyło puchar krajowy. W sezonie 2008/09 drużyna była jedną z największych sensacji europejskich pucharów – udało jej się awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W dwóch kolejnych sezonach BATE kwalifikowało się do fazy grupowej Ligi Europejskiej.

Spotkanie z białoruskim zespołem będzie szczególne dla Michaiła Sivakova, który swoją poważną karierę piłkarska rozpoczynał właśnie w tym zespole. „Siva” grał w barwach BATE, gdy zespół ten występował w Lidze Mistrzów. Już teraz widać, że pomocnik Białej Gwiazdy czeka na sparing ze swoimi byłymi kolegami. Gdy wraz z drużyną Białej Gwiazdy jeździ na treningi, pokazuje kolegom miejsce, w którym ćwiczą Białorusini.

W trakcie sparingu z BATE w barwach Białej Gwiazdy najprawdopodobniej zadebiutuje Siergiej Pareiko. „Prawdopodobnie Siergiej będzie miał okazję się zaprezentować w sobotę. Dla niego to na pewno będzie ważne, bo łatwiej będzie mu w trakcie gry przyswoić sobie nasze założenia taktyczne” – mówi Grzegorz Kurdzie, trener bramkarzy Białej Gwiazdy.

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Wisła ogrywa BATE, strzelają Polacy

12. lutego 2011, 15:54 (aktual. 12. lutego 2011, 18:27)

12 obcokrajowców wystąpiło w sparingu Wisły z BATE Borysów, ale bramki zdobywali tylko Polacy. Patryk Małecki i Radosław Sobolewski strzelili trzy gole w wygranym 3:1 meczu BATE Borysów, które już w najbliższy czwartek zagra w Lidze Europejskiej z Paris Saint-Germain.

Wiślacy rozpoczęli w składzie z jednym debiutantem - Sergejem Pareiką w bramce. Od pierwszych minut zagrali też nowi: Melikson, Genkow i były gracz BATE - Siwakow. Brakło natomiast kontuzjowanego Kew Jaliensa. Mecz rozpoczęli na środku obrony Chavez z Bunozą.

W pierwszej połowie wiślacy posiadali optyczną przewagę, jednak kilka razy zagapili się w obronie. Najpierw dwukrotnie złapali na spalonym zawodników BATE, ale za trzecim razem ich próby nie docenił arbiter i Skawysz znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Pareiką, jednak przestrzelił.

Bramkarz Wisły wyszedł też obronną ręką z pojedynku "oko w oko" z Rodionowem, tym razem obronił strzał napastnika rywali.

Wcześniej, bo w 22 minucie strzał z 16 metrów na bramkę BATE oddał Melikson. Hutar obronił. Prawdziwe ciosy wiślacy wyprowadzili w ostatnich pięciu minutach. W 40 minucie strzał i dobitka Małeckiego zostały jeszcze zablokowane. - Nie miałem okazji pokazać, że potrafię grać na tej pozycji, a przecież przez wiele lat tam właśnie występowałem. Też chcę strzelać gole - mówił kilka dni temu Małecki i po chwili udowodnił, że nie rzucił słów na wiatr.

W 41 minucie Genkow idealnie zagrał do "Małego", który po raz pierwszy pokonał Hutara. Dwie minuty później akcję lewą stroną napędził Kirm, zagrał w pole karne, Genkow przepuścił piłkę, a Małecki zdobył drugiego gola.

Po przerwie rywale rzucili do odrabiania strat, ale kierowana przez Osmana Chaveza obrona zachowywała się bardzo czujnie. Za to w 66 minucie wiślacy przeprowadzili koronkową akcje: Sobolewski do Meliksona, ten odegrał z klepki, "Sobol" minął bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce! - Ronaldinho! - skomplementował po tej akcji swojego kapitana Patryk Małecki.

Później gra się nieco zaostrzyła. W 75 minucie za faul na wprowadzonym chwilę wcześniej Łukaszu Gargule wyrzucony z boiska został Rodionow, zgodnie jednak z wcześniejszymi ustaleniami trener BATE mógł uzupełnić skład swojej drużyny. Wisła nie podwyższyła już prowadzenia choć blisko dobrej pozycji strzeleckiej był Andy Rios po podaniu Żurawskiego z 83 minuty.

W doliczonym czasie gry honorowego gola zdobył Filip Rudzik. Pierwszy strzał Pareiko obronił, ale wobec dobitki był bezradny.

W uzupełnieniu relacji wspomnieć wypada, że Wojciech Łobodziński swoje 30 minut gry spędził na prawej obronie.

Wisła Kraków - BATE Borysów 3:1 (2:0)

1:0 Patryk Małecki 41 min

2:0 Patryk Małecki 43 min

3:0 Radosław Sobolewski 66 min

3:1 Filipp Rudik 90+2 min

Żółte kartki: Jirsak, Małecki, Paljić (Wisła) - Olechnowicz, Skawysz (BATE)

Czerwona kartka: Rodionow (BATE, 75 min, faul)

Wisła: Sergei Pareiko - Erik Czikosz (60 min - Wojciech Łobodziński), Osman Chavez, Gordan Bunoza, Dragan Paljić - Radosław Sobolewski, Michaił Siwakow (72 min - Łukasz Garguła), Maor Melikson (72 min - Andres Rios) - Patryk Małecki (82 min - Nourdin Boukhari), Cwetan Genkow (60 min - Maciej Żurawski), Andraż Kirm (46 min - Tomas Jirsak)

BATE: Aleksandr Hutar - Igor Szitow (46 min - Dmitrij Lichtarowicz), Aleksandr Juriewicz, Aleksandr Wołodko, Renan Bressan - Marko Simić, Pawieł Niechajczik (70 min - Michaił Gordejczuk), Maksim Skawysz, Maksim Bardaczow - Witalij Rodionow (77 min - Aleksandr Pawłow), Edgar Olechnowicz. Strzelec gola Filipp Rudik wszedł na boisko w 58 minucie.

na podstawie: wisla.krakow.pl

wislakrakow.com (redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Wisła wygrała z uczestnikiem LE!

Data publikacji: 12-02-2011 18:38


Biała Gwiazda pokonała 3:1 w pierwszym meczu na zgrupowaniu w Turcji BATE Borysów, które już za pięć dni zagra w Lidze Europejskiej z Paris Saint-Germain.

Na bramki podopieczni trenera Maaskanta czekali dosyć długo, ale jak już trafili do bramki rywali, to zdobyli dwie w ciągu dwóch minut. W 41. minucie Cvetan Genkov zagrał do Patryka Małeckiego, który nie dał szans golkiperowi BATE i umieścił piłkę w siatce. Zaledwie 120 sekund później „Mały” ponownie wpisał się na listę strzelców. Andraż Kirm pobiegł lewą stroną boiska, odegrał w pole karne, Genkov przepuścił futbolówkę, do której dopadł Małecki i posłał ją znowu do bramki.


W 66. minucie Biała Gwiazda przeprowadziła kolejną akcję, zakończoną celnym strzałem. Akcję zaczął Michaił Siwakow w środku pola, który podał piłkę do Radosława Sobolewskiego. Ten rozegrał klepkę z Maorem Meliksonem, dzięki której wyszedł na sam na sam z Hutarem, położył go i niemal wjechał z futbolówką do pustej bramki.


Ładny wynik nieco popsuł w ostatniej akcji spotkania Alex, który wyszedł sam na sam z Siergiejem Pareiko. Estoński bramkarz obronił jego strzał, ale przy dobitce nie miał już szans.

Spotkanie Białej Gwiazdy obserwowali przedstawiciele Arki Gdynia, z którą Wisła zmierzy się w pierwszym meczu ligowym.

Wisła Kraków – BATE Borysów 3:1 (2:0)

1:0 Małecki 41’

2:0 Małecki 43’

3:0 Sobolewski 66’

3:1 Alex 90+2

Wisła Kraków: Pareiko – Cikos (60' Łobodziński), Chavez, Bunoza, Paljić – Sobolewski, Siwakow (72' Garguła), Melikson(72' Rios) – Małecki (82' Boukhari), Genkov (60' Żurawski), Kirm (46' Jirsak)

BATE Borysów: Hutar – Jurewicz, Simić, Szitow (46' Lichtarowicz), Bordaczew – Nechajczyk (70' Gordejczuk), Olechnowicz (58' Rudik), Wołodko, Bressan (80' Baga) – Skawysz (85' Alex), Rodionow (77' Pawłow)

Żółte kartki: Jirsak, Małecki, Paljić (Wisła) – Olechnowicz, Skawysz (BATE) Czerwona kartka: Rodionow

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Maaskant: Gra wygląda lepiej

Data publikacji: 12-02-2011 20:12


„Zagraliśmy dobry futbol, a co najważniejsze, zaczęliśmy zdobywać gole. Nasza gra więc rzeczywiście wygląda lepiej, ale my wiedzieliśmy, że tak będzie” – powiedział po meczu z po meczu z BATE Borysów trener Maaskant. Szkoleniowiec Wisły dodał, że są jeszcze elementy, które zespół musi poprawić.

„Wiedzieliśmy o tym już wcześniej, że można się spodziewać dobrej gry. W tym tygodniu pracowaliśmy nad wykańczaniem akcji, nad szybkością. Nie jest to jednak tak, że wszystko jest już w najlepszym porządku. Straciliśmy przecież gola, co nie było konieczne” – zaznaczył Robert Maaskant. Szkoleniowiec był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. „Uważam, że wszyscy zagrali dobry mecz. W obronie byliśmy skoncentrowani. Jestem zadowolony z naszej gry” – mówił trener.

Kolejnym elementem, nad którym drużyna musi jeszcze popracować, jest zgranie z nowymi piłkarzami. Choć w sobotę asysty zaliczyli Melikson i Genkow, to trener uważa, że cala drużyna może lepiej współpracować z tegorocznymi nabytkami. „To musi być jeszcze lepsze. Mamy zawodników z wysokimi umiejętnościami, co mobilizuje wszystkich, żeby pokazywać swoje najwyższe umiejętności. Każdy musi walczyć o swoją pozycję. To drugi nowych piłkarzy, więc zgranie na pewno jeszcze się poprawi” – stwierdził Maaskant.

Wszystkie te opinie trenera świadczą o tym, że daleki jest on od popadania w zadowolenie po zdecydowanym zwycięstwie z BATE. „Jeśli przegrywasz 0:2 lub wygrywasz 3:1, to jeszcze nie mówi niczego o tym, jak będzie w lidze. Musimy być gotowi na mecze Ekstraklasy i te przygotowania na razie wyglądają dobrze” – zakończył Robert Maaskant.

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

==„Wszyscy pewnie pomyśleli, że uderzę na siłę

Data publikacji: 12-02-2011 21:05


Zapewne wszyscy kibice Wisły myśląc o Radosławie Sobolewskim doceniają jego pracę w defensywie, kierowanie zespołem lub dobre strzały z dystansu. W sparingu z BATE Borysów kapitan Białej Gwiazdy pokazał się z innej strony – obudził się w nim świetny drybler.

Z tej strony Cię nie znaliśmy. Defensywny pomocnik, a gola strzeliłeś jak brazylijski napastnik!

Ja też się nie znałem z tej strony! (śmiech)

Usłyszałeś, jak podbiegający pogratulować Ci gola Patryk Małecki porównał Cię do Ronaldinho?

Nie, tego nie słyszałem. Patrzyłem w tym czasie na ławkę rezerwowych, gdzie było mnóstwo śmiechu i zabawy. Wszyscy chyba byli zaskoczeni.

Skąd pojawił się pomysł na takie wykończenie akcji?

Gdy dostałem piłkę, pewnie wszyscy pomyśleli, że uderzę na siłę. Słusznie podsumował do Łukasz Garguła: to był taki „spontan”. Tak wyszło po prostu.

W Twojej akcji bramkowej udział brali Michaił Siwakow i Maor Melikson. Można przez to rozumieć, że zaczynacie się rozumieć na boisku?

Jeszcze za wcześnie na takie wnioski. Pierwsze sparingi nam nie wychodziły, nie udawało się strzelić bramki. Dziś to zafunkcjonowało, ale nie możemy spoczywać na laurach. Musimy pracować dalej i dalej się poznawać, bo jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Czujecie, że treningi są lżejsze i dzięki temu łatwiej się gra?

Na pewno. W trakcie poprzedniego obozu wykonaliśmy dużo ciężkiej pracy i nogi nie niosły nas w trakcie sparingów. Efektem tego były słabsze wyniki osiągane w Hiszpanii. Tym razem nasza gra wyglądała lepiej. Bramki „Małego” pozwoliły uwierzyć nam w siebie i z mocnym rywalem, jakim na pewno jest BATE Borysów, zagrać n mecz.

Wygrana z uczestnikiem Ligi Europejskiej was podbudowała?

Na pewno takie zwycięstwo i to przekonujące cieszy, ale nie należy wyciągać zbyt daleko idących wniosków.

Ty nie zagrasz w pierwszym meczu ligowym. Uważasz, że w związku z tym nie zagrasz w ostatnim sparingu?

Myślę, że to był mój ostatni sparing w tym okresie przygotowawczym, bo w następnym meczu trener zapewne będzie próbował wyjściowego ustawienia na mecz z Arką.

W takim razie pięknie uczciłeś ostatni sparing.

Dokładnie (śmiech)!

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Wideo

Skrót meczu