2011.05.01-03, Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Judo (Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych), Białystok
Z Historia Wisły
Wyniki
- 1. miejsce - Aleksander Wrona (do 66kg);
- 4. miejsce - Miłosz Boroń (do 55kg);
- 9. miejsce - Karol Horosin (do 81 kg);
Pięć zwycięstw i złoty medal Wrony
Podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w judo (mistrzostwa Polski juniorów młodszych), która odbyła się w Białymstoku, zawodnik Wisły Aleksander Wrona w bezdyskusyjny sposób sięgnął po złoty medal w kategorii do 66 kg. W drodze do najwyższego stopnia podium wygrał pięć pojedynków, wszystkie przed czasem.
Na białostockich matach Olek zaimponował wszystkim. Widać było, że do zawodów przygotowany jest perfekcyjnie - zarówno od strony taktycznej, jak i technicznej. Do każdej potyczki wychodził świadom swojej siły, o czym boleśnie przekonywali się kolejni jego przeciwnicy. Swoją moc pokazywał tak w stójce (piękne o uchi gari w ćwierćfinale z Mateuszem Garbaczem z Kielc), jak i w parterze (duszenie po wcześniejszym kosoto gari w półfinale z Michałem Ochnio z Warszawy). Prawdziwą gratką była walka o złoto z Maciejem Długoszem z UKS Wolbrom. We wcześniejszych trzech pojedynkach Olek nie miał szczęścia do zawodnika z Wolbromia, wszystkie walki przegrywając (ostatnio miesiąc temu podczas Pucharu Polski). Pomny tego nasz młody judoka wyszedł z założenia, że mistrzostwa Polski są najlepszą okazją do swoistej "zemsty";. No i udało się! Po dwóch minutach i rzutach najpierw na yuko, potem na ippon, Wrona został mistrzem Polski! Długo nie mógł uwierzyć w swoje szczęście.
Blisko medalu był w kategorii do 55 kg inny wiślak Miłosz Boroń. Zaczął, co prawda, nie najlepiej, bo od porażki z Patrykiem Wawrzyczakiem z Bielska (późniejszym wicemistrzem Polski). Potem jednak walczył jak z nut i z kwitkiem odprawił trzech kolejnych rywali. W walce o brąz spotkał się z Pawłem Rybickim z UKJ Yuko Józefów. Na początku pojedynku nasz zawodnik uzyskał przewagę, jednak w późniejszej jego części nie wytrzymał presji rywala w parterze. Brakło nieco cwaniactwa i dlatego musiał uznać wyższość Rybickiego.
Trzeci z naszych zawodników, startujący w kategorii do 81 kg Karol Horosin, zajął dziewiąte miejsce, lecz ze względu na fakt, że był to jego debiut w zawodach ogólnopolskich, nie można mieć do niego większych pretensji.
Trener Piotr Weiss po zawodach powiedział: Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Olek Wrona mocno zaakcentował swoją pozycję w kategorii do 66 kg i od razu został powołany do reprezentacji Polski na zawody Pucharu Europy. Będzie to bardzo prestiżowy Turniej Nadziei Olimpijskich, który rokrocznie odbywa się w Szczyrku. Miłosz Boroń jeszcze w następnym sezonie będzie startował w kategorii juniora młodszego i sądzę, że za rok będzie na podium. Karol Horosin otrzymał pierwsze szlify na poważniejszych zawodach, a ponieważ ma ogromne możliwości, o przyszłość można być spokojnym. Wyniki sportowe zawodników sekcji, we wszystkich kategoriach wiekowych, napawają ogromnym optymizmem, ale sen z oczu spędza trudna sytuacja finansowa sekcji. Może ktoś, czytając częste artykuły o nas, zdecyduje się nam pomóc? - kończy Piotr Weiss.
Źródło: tswisla.pl
