2011.07.08 Flora Tallin - Wisła Kraków 2:2

Z Historia Wisły

2011.07.08, Turniej towarzyski, Estonia, Tallin, A. Le Coq Arena, 20:00, piątek
Flora Tallin 2:2 (1:1) Wisła Kraków
widzów: 645
sędzia: Roomer Tarajev (Estonia)
Bramki
Nikolai Mašitšev 7'

Andre Geir Herrem 56'

1:0
1:1
2:1
2:2

44' Ivica Iliev

69' (g) Ivica Iliev
Flora Tallin

Stanislav Pedõk
Gert Kams
Karl Palatu grafika: Zmiana.PNG (46' Karol Mets)
Nikita Baranov
Markus Jürgenson grafika: Zmiana.PNG (46' Elvis Liivamägi)
Nikolai Mašitšev grafika: Zmiana.PNG (66' Hannes Anier)
Valeri Minkenen
Sergei Mošnikov grafika: Zmiana.PNG (74' Andre Frolov)
Rauno Alliku grafika: Zmiana.PNG (46' Eron Krillo)
Zakaria Beglarišvili
Henri Anier grafika: Zmiana.PNG (46' Andre Geir Herrem)

trener: Janno Kivisild
Wisła Kraków
4-3-3
Milan Jovanić
Łukasz Burliga Grafika:Zk.jpg
Marko Jovanović
Gordan Bunoza
Junior Diaz Grafika:Zk.jpg grafika: Zmiana.PNG (61' Mateusz Kowalski)
Tomas Jirsak
Gervasio Nunez Grafika:Zk.jpg grafika: Zmiana.PNG (65' Daniel Brud)
Łukasz Garguła
Rafał Boguski
David Biton grafika: Zmiana.PNG (73' Patryk Małecki)
Ivica Iliev

trener: Robert Maaskant
Debiut w Wiśle Davida Bitona.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Ostatni sprawdzian z Florą

Data publikacji: 08-07-2011 09:02


W ostatnim sprawdzianie przed meczem kwalifikacji Ligi Mistrzów ze Skonto Ryga Wisła zagra z gospodarzem turnieju w Tallinie, tamtejszą Florą. Drużyna ta jest aktualnym mistrzem Estonii i liderem tabeli w tegorocznych rozgrywkach.


Należy się spodziewać, że w piątkowy wieczór Biała Gwiazda na murawę wybiegnie w innym ustawieniu niż w spotkaniu z Rapidem Bukareszt. „Może nie będziemy grali dwoma totalnie różnymi jedenastkami, ale trzeba pamiętać o tym, że wszystkie badania mówią, iż dwa dni po meczu to najgorszy czas dla mięśni” – mówił jeszcze przed wyjazdem do Estonii trener Maaskant. W związku z tym szkoleniowiec zapowiedział, że zawodnicy, którzy grali w pierwszym meczu przez 90 minut, na pewno nie zaczną drugiego spotkania.

Dzisiejszy rywal Wisły, Flora Tallin to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Estonii. Od momentu założenia w 1990 roku drużyna zdobyła osiem mistrzostw kraju oraz pięć razy wygrywała Puchar Estonii. Po świetnym okresie tuż po założeniu klubu, który obfitował w sukcesy, w ostatnich latach przyszły trochę słabsze sezony. W 2010 roku po raz pierwszy od siedmiu lat wygrali rozgrywki ligowe. Poprzednie tytuły Flora zdobywała na początku XXI wieku (2001, 2002, 2003).

Wygląda jednak na to, że zespół z Tallina odbudowuje swoją świetność w krajowych rozgrywkach. W obecnym sezonie - w Estonii gra się bowiem systemem wiosna – jesień, Flora także spisuje się bardzo dobrze i jak na razie pewnie zmierza po kolejne mistrzostwo. W szesnastu kolejkach zespół z Tallina cztery razy zremisował, a pozostałe mecze wygrywał. Flora strzeliła 33 gole, tracąc przy tym jedynie osiem. Nad drugą drużyną w tabeli ma 5 punktów przewagi.

W pierwszym meczu turnieju w Tallinie gospodarze przegrali 0:3 z mistrzem Belgii, KRC Genk. Dziś o godzinie 21:00 czasu miejscowego, a więc o 20:00 czasu polskiego, Flora zmierzy się z Wisłą Kraków. Już teraz zapraszamy na naszą relację na żywo z tego spotkania na www.live.wisla.krakow.pl

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Zmiennicy nie zachwycili. Dwa gole Ilieva

8. lipca 2011, 19:25 (aktual. 8. lipca 2011, 21:55)


Ostatni sparing podczas okresu przygotowawczego trener Maaskant wykorzystał na sprawdzenie zawodników, którzy na razie nie łapią się do podstawowej jedenastki. Mecz z Florą Tallin zakończył się remisem 2:2, a oba gole dla Wisły zdobył Ivica Iliev.


Spośród zawodników, którzy rozpoczęli dzisiejszy mecz, Iliev jest najbliższy wskoczenia do pierwszej kadry drużyny. W pewnym momencie wydawało się nawet, że wygrał rywalizację z Andrażem Kirmem, ale Słoweniec wystąpił w wyjściowej jedenastce w meczu z Rapidem Bukareszt i to on jest bliższy gry przeciwko Skonto w Rydze.

Meczem z Florą zadebiutował natomiast w Wiśle Dudu Biton. Izraelski napastnik zaprezentował kilka udanych zagrań, zaliczył też asystę przy pierwszym golu Ilieva. W drugiej połowie nie wykorzystał jednak sytuacji "sam na sam", choć jeszcze gorzej zachował się Iliev, nie dobijając piłki z kilku metrów.

Zaskoczeniem był udział w meczu Juniora Diaza, który dziś zjawił się w Estonii już jako zawodnik Wisły i od razu otrzymał możliwość gry. Wytrzymał do 61 minuty.

Wiślacy dwukrotnie przegrywali z Florą. Pierwszą bramkę stracili już w 7 minucie, a najsprytniejszy w zamieszaniu podbramkowym okazał się Masitsev. Wyrównującego gola "do przerwy" zdobył Iliev, po akcji w której uczestniczyli także Garguła, Boguski i Biton. W 55 minucie Herrem trafił do naszej bramki z niewielkiej odległości zagarniając piłkę wślizgiem. Wynik ustalił w 69 minucie Iliev, głową wykańczając świetne dośrodkowanie rodaka - Marko Jovanovicia.

Rezultat z mistrzem Estonii wielkiej chluby Wiśle nie przynosi i byłby on bardziej niepokojący, gdyby wystąpiła dziś pierwsza jedenastka. Dublerzy natomiast byli przede wszystkim mało zgrani, co nie może dziwić, skoro pięciu z nich trafiło do zespołu w tym okienku transferowym. Czas pracuje na ich korzyść.

Był to ostatni sparing wiślaków przed środową konfrontacją w eliminacjach Ligi Mistrzów ze Skonto Ryga.

Flora Tallin - Wisła Kraków 2:2 (1:1)

1:0 Nikolai Masitsev 7 min

1:1 Ivica Iliev 44 min

2:1 Geir Andre Herrem 55 min

2:2 Ivica Iliev 69 min

Żółte kartki: Diaz, Nunez, Burliga (Wisła)

Flora: Stanislav Pedok - Gert Kams, Karl Palatu (46 min - Karol Mets), Nikita Baranov, Markus Jurgenson (46 min - Elvis Liivamagi) - Nikolai Masitsev (66 min - Hannes Anier), Valeri Minkenen, Sergei Mosnikov (75 min - Andre Frolov), Rauno Alliku (46 min - Eron Krillo), Zakaria Beglariszwili - Henri Anier (46 min - Geir Andre Herrem).

Wisła: Milan Jovanić - Łukasz Burliga, Marko Jovanović, Gordan Bunoza, Junior Diaz (61 min - Mateusz Kowalski) - Tomasz Jirsak, Gervasio Nunez (65 min - Daniel Brud), Łukasz Garguła - Rafał Boguski, Dudu Biton (73 min - Patryk Małecki), Ivica Iliew

wislakrakow.com (redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Z Florą na remis

Data publikacji: 08-07-2011 22:03


W drugim meczu rozgrywanym w ramach turnieju w Tallinie Wisła Kraków zremisowała z gospodarzami imprezy, Florą Tallin 2:2. Mistrzowie Estonii dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, a do wyrównania dwa razy doprowadzał Ivica Iliev.

Mecz zaczął się dość pechowo dla Wisły. Już w 7. minucie w zamieszaniu podbramkowym Biała Gwiazda straciła gola. Futbolówkę do siatki wepchnął Masicev. Potem rozpoczęło się mozolne odrabianie strat przez Wisłę. Krakowianie przeważali, dłużej byli przy piłce, ale nie stwarzali sobie zbyt wielu okazji podbramkowych. Wreszcie w 44. minucie futbolówkę do siatki skierował Iliev. Serbski zawodnik dostał podanie od debiutującego w barwach Wisły Dudu Bitona, który ładnie zachował się w polu karnym i oddał piłkę partnerowi. Chociaż Ivica uderzył nieczysto, futbolówka znalazła drogę do siatki.

Zobacz zdjęcia z tego meczu!

Druga część gry znowu zaczęła się źle dla Wisły. W 55. minucie bramkę dla Flory strzelił Herrem. Zawodnik doszedł do podania ze skrzydła i mocno uderzył na bramkę. Jovanić co prawda podbił zmierzającą przy słupku futbolówkę, ale strzał był na tyle silny, że piłka wtoczyła się do bramki. Wyrównanie znowu było dziełem Ilieva. Skrzydłowy już w 59. minucie powinien strzelić swoją druga bramkę, kiedy dobijając strzał Bitona miał przed sobą tylko bramkę, ale wtedy nie trafił. Sztuka ta udała mu się w 69. minucie, gdy skierował piłkę głową do siatki. Pochwały przy tej akcji należą się Marko Jovanoviciowi, który przeprowadził bardzo ładną akcję prawą stroną i dobrze dobrał piłkę w pole karne. Iliev mógł pokusić się o trzeciego gola, który dałby Wiśle wygraną, ale w doliczonym czasie gry zmarnował dobrą okazję. Po podaniu Jovanovicia Ivica zbyt lekko uderzył głową, by zaskoczyć Pedoka.

Biała Gwiazda zajęła po tym remisie 3., a Flora 4. miejsce w turnieju, ponieważ Wiślacy mieli lepszy bilans bramkowy. Następny mecz podopieczni trenera Maaskanta zagrają już w najbliższą w środę ze Skonto Ryga w eliminacjach do Ligi Mistrzów.


Flora Tallin – Wisła Kraków 2:2 (1:1)

1:0 Masicev 7’

1:1 Iliev 44’

2:1 Herrem 55’

2:2 Iliev 69’

Flora Tallin: Pedok – Kams, Palatu (46' Mets), Barnov, Jurgenson (46' Liivamagi) – Masicev (66' Hannes Anier), Minikenen, Mosnikov (75' Frolov), Alliku (46' Kirllo) – Beglarishvili, Henri Anier (46' Herrem)

Wisła Kraków: Jovanić – Burliga, Jovanović, Bunoza, Diaz (61’ Kowalski) – Jirsak, Garguła, Nunez (65’ Brud) – Boguski, Biton (73’ Małecki), Iliev

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Maaskant: Powinniśmy wygrać ten mecz

Data publikacji: 08-07-2011 22:48


„Znów straciliśmy dwie bramki, co oczywiście nie jest niczym dobrym. Z drugiej jednak strony stworzyliśmy dużo sytuacji i niestety potrafiliśmy wykorzystać tylko dwie z nich” – powiedział tuż po meczu trener Wiślaków.

Maaskant starał się nie usprawiedliwiać swoich podopiecznych, przyznał jednak: „ Po drużynie było widać trochę to, że piłkarze są zmęczeni, nie zmienia to jednak faktu, że powinniśmy wygrać ten mecz. Teraz przyjdzie czas na ważne mecze, zagra w nich drużyna, wybrana z zawodników, którzy zagrali zarówno w meczu z Rapidem jak i z Florą, a w mojej ocenie będzie to najmocniejsza jedenastka”.

W drużynie Białej Gwiazdy zagrali także piłkarze, którzy dołączyli do zespołu już w Estonii. Jak trener Białej Gwiazdy ocenia występ Juniora Diaza i Dudu Biton? „Junior zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, nie wiem do końca, na jakim etapie przygotowań był ze swoim poprzednim klubem, ale zaprezentował się bardzo dobrze. Zwłaszcza że przecież przyleciał do nas dopiero dzisiaj. Dudu zaś pokazał to na co liczyłem, dobrą szybkość, sporo walczył, wywarł na mnie dobre wrażenie” – zakończył swoją pomeczową wypowiedź Maaskant.

MM

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Video

>>> skrót wisla.krakow.pl