2011.10.08 Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 86:77

Z Historia Wisły

2011.10.15, Ford Germaz Ekstraklasa, 3. kolejka,
Kraków, 15.00
Wisła Can-Pack Kraków 86:77 Energa Toruń
I: 23:28
II: 15:11
III: 25:20
IV: 23:18
Sędziowie:
Tomasz Kudlicki
Robert Zieliński
Komisarz:
Zbigniew Błażkowski
Widzów:
Energa Toruń:
Bridgette Mitchell, Leah Metcalf, Charity Szczechowiak, Róża Ratajczak, Weronika Idczak, Jelena Maksimović, Emilia Tłumak, Marta Jujka
Trener:
Elmedin Omanić

Wisła Can-Pack Kraków:
Anke De Mondt, Ewelina Kobryn, Milka Bjelica, Paulina Pawlak, Katarzyna Krężel, Petra Ujhelyi, Ana Dabović, Nicole Powell
Trener:
Jose Ignacio Hernandez


W meczu niepokonanych lepsza Wisła

Nieco kłopotów sprawiła Wiśle Can-Pack drużyna Energi Toruń w pierwszej połowie meczu 3. kolejki ligowej. W pierwszej kwarcie prowadziła kilkukrotnie pięcioma punktami. Do przerwy udało się zmniejszyć stratę do jednego "oczka" a w drugiej połowie zagrała już drużyna bardziej zbliżona do prawdziwej Wisły Can-Pack. Biała Gwiazda wygrała ostatecznie .

Podopieczne Elmedina Omanicia z Torunia już po 30 sekundach prowadziły 5:0. Wisła wyrównała, ale po czterech minutach było 14:9 dla gości. Po zaskakującym rzucie za trzy Eweliny Kobryn, a później "trójce" Krężel udało się Wiśle wyjść na 1-punktowe prowadzenie, lecz końcówka pierwszych 10 minut należało do zespołu gości.

Do końca pierwszej połowy Wisła nie zdołała dogonić Energi. Sygnał do ataku na drugą odsłonę dała rzutem trzypunktowym Anke de Mondt, po której trafieniu było 39:38 dla gości. I przerwa.

Po niej lepiej zaczęły grać środkowe Wisły, podkręciła też tempo Anke de Mondt. Przeprowadziła kilka szybkich akcji, trafiała też za trzy. Wisła zwiększała przewagę i prowadziła już 75:62. Decydująca "ćwiartka" nie przyniosła przełamania i ostatecznie w meczu niepokonanych do tej pory drużyn ligowych lepsza okazała się Wisła Can-Pack.

Najwięcej punktów dla Wisły rzuciły dziś Anke de Mondt (22), Ewelina Kobryn (15) oraz Milka Bjelica i Paulina Pawlak (po 10). Wisła przegrała walkę na tablicach (30:34), ale grała bardziej zespołowo (21:10 w asystach i częściej przechwytywała piłkę (10:7). Tak naprawdę jednak kluczowa okazała się lepsza skuteczność rzutowa wiślaczek, wynikająca z wyższych umiejętności oraz z oddawania rzutów z lepiej przygotowanych pozycji.

W meczu nie zagrała Erin Phillips, która cały mecz przesiedziała na ławce rezerwowych. Australijka wczoraj dotarła do Krakowa po meczach w lidze WNBA. W środę, 12 października o godzinie 18:30 powinna wystąpić w pierwszym meczu wiślaczek w Eurolidze, w którym podejmą przy Reymonta 22 drużynę Dobrych Aniołów z Koszyc.

Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 86:77 (23:28, 15:11, 25:20, 23:18)

Wisła Can-Pack: Anke de Mondt 22 (4x3, 5 as.), Ewelina Kobryn 15, Milka Bjelica 10 (8 zb., 5 as.), Paulina Pawlak 10, Katarzyna Krężel 9, Petra Ujhelyi 9, Ana Dabović 7, Nicole Powell 4 (3 prz.)

Energa: Bridgette Mitchell 19, Leah Metcalf 17 (3x3, 6 as.), Charity Szczechowiak 15, Róża Ratajczak 12, Weronika Idczak 9, Jelena Maksimović 7 (10 zb.), Emilia Tłumak 5, Marta Jujka 2.

Źródło: wislakrakow.com

Wypowiedzi po meczu Wisła - Energa

Kibice, którzy zjawili się w sobotni wieczór w hali Wisły na meczu z toruńską Energą obejrzeli bardzo dobre widowisko. Zacięte spotkanie wygrała ostatecznie "Biała Gwiazda", a na pomeczowej konferencji prasowej trenerzy wzajemnie komplementowali obydwa zespoły.

Elmedin Omanić (trener Energii): - Gratuluje Wiśle, to mocny zespół, dobrze zbudowany. Pokazał swoją siłę i z meczu na mecz będzie grał coraz lepiej. Trener ma wiele dobrych zawodników i może robić solidną rotację. Porażka z taką Wisłą dziewięcioma punktami, to dla nas zwycięstwo.

José Ignacio Hernández (trener Wisły Can-Pack): - Energa zagrała mecz na bardzo dobrym poziomie. To dobry zespół, z bardzo dobrym trenerem, grający bardzo dobrze ofensywnie, co było widoczne zwłaszcza w I połowie. My w niej mieliśmy sporo problemów z naszą ofensywą, zwłaszcza wtedy gry Energa grała zmienioną defensywą. Toruński zespół nie miał jednak aż takich możliwości rotacji zawodniczek. Ani Nicole Powell, ani Erin Phillips, nie są jeszcze wkomponowane w zespół, ale nawet bez nich - posiadamy solidną możliwość rotacji. To nasza trzecia wygrana, to był bardzo dobry mecz, bardzo dobry dla widzów. To początek sezonu, obydwie drużyny muszą dużo pracować nad poprawą gry.

Emilia Tłumak (zawodniczka Energii): - Przyjechałyśmy tutaj, aby powalczyć. Chciałyśmy pokazać dobrą koszykówkę. Mamy jednak krótszą ławkę.

Milka Bjelica (zawodniczka Wisły Can-Pack): - Zgadzam się z opinią trenera, to była bardzo dobra gra. Musimy wiele pracować nad poprawieniem sposobu gry, ale jestem przekonana, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.

Źródło: wislaportal.pl

Galeria zdjęć

Paulina PawlakFoto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Paulina Pawlak
Foto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Ana DabovićFoto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Ana Dabović
Foto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Milka BjelicaFoto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Milka Bjelica
Foto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Anke De MondtFoto: Tomasz Burda/wislakrakow.com
Anke De Mondt
Foto: Tomasz Burda/wislakrakow.com