2012.09.15-16 XVI Międzynarodowy Turniej Bokserski im. W.Szyińskiego i M.Chudego w Częstochowie

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 09:06, 7 paź 2012; Dorotja (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)

Dwa drugie miejsca bokserów w Częstochowie

17 września 2012

Rafał Pląder i Szymon Domoń zajęli drugie miejsca podczas Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Wincentego Szyińskiego i Mariana Chudego w Częstochowie.

Rafał Pląder (60 kg), startujący w kategorii wiekowej kadetów, w sobotniej walce półfinałowej pokonał aktualnego wicemistrza Polski Alana Borutę (Gwardia Wrocław). Nasz zawodnik miał w tym pojedynku przewagę przez wszystkie trzy rundy i jego zwycięstwo nie było ani na moment zagrożone. Podobnego zdania byli sędziowie, którzy wytypowali jego jednogłośną wygraną.

Do niedzielnego finału, w którym przeciwnikiem Plądera był aktualny członek kadry narodowej Sebastian Szkatuła (Concordia Knurów), nasz zawodnik przystąpił nie w pełni sił. Mimo dolegliwości (grypa żołądkowa) poprosił on jednak trenera Winiarskiego o nie oddawanie walki walkowerem. Wyszedł na ring, jednak - siłą rzeczy - nie mógł pokazać wszystkiego, na co go stać. Pomimo tego starał się atakować, i wydaje się, że gdyby nie niedyspozycja zdrowotna, byłby zwycięzcą. A tak przegrał na punkty i zajął drugie miejsce w zawodach. Za ambicję należą mu się jednak dodatkowe, gromkie brawa.

Drugim wiślakiem, który zaprezentował się w finałach (w sobotę w półfinałach miał wolny los), był junior Szymon Domoń (64 kg). Jego rywalem był aktualny mistrz Europy juniorów młodszych, Ukrainiec Iwan Romaniw ze Lwowa. Pojedynek stał na bardzo dobrym poziomie, obfitował w wymiany ciosów, a publiczność raz po raz nagradzała obu pięściarzy rzęsistymi oklaskami. Wiślak starał się boksować w półdystansie, zaś Ukrainiec był nastawiony na walkę z kontry. Tym razem skuteczniejsza okazała się taktyka lwowianina, który wygrał jednogłośnie na punkty.

Trzeci z naszych reprezentantów, junior Vahe Poghosyan (75 kg), przegrał jednogłośnie na punkty półfinałową walkę z Mateuszem Niebiesnym (JKB Jawor Jaworzno). O porażce naszego zawodnika zadecydowały dwa ostrzeżenia, które wiślak otrzymał za ciosy nasadą rękawicy.

Źródło: tswisla.pl