2013.01.25 Wisła Kraków - Terek Grozny 1:0

Z Historia Wisły

2013.01.25, mecz towarzyski, Turcja, Belek, Maxx Royal Belek Golf & Spa, 14:00, piątek
Wisła Kraków 1:0 (0:0) Terek Grozny
widzów:
sędzia: Łasza Wierulidzie (Rosja)
Bramki
Daniel Sikorski 69' 1:0
Wisła Kraków
4-5-1
Michał Miśkiewicz Grafika:Zmiana.PNG (46' Grafika:Zk.jpg Sergei Pareiko)
Marko Jovanović Grafika:Zmiana.PNG (46' Paweł Stolarski)
Arkadiusz Głowacki Grafika:Zmiana.PNG (46' Osman Chávez)
Alan Uryga Grafika:Zmiana.PNG (46' Michał Czekaj)
Łukasz Burliga Grafika:Zmiana.PNG (46' Grafika:Zk.jpg Gordan Bunoza)
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (46' Emmanuel Sarki)
Radosław Sobolewski Grafika:Zmiana.PNG (46' Cezary Wilk)
Rafał Boguski Grafika:Zmiana.PNG (46' Michał Chrapek)
Ivica Iliev Grafika:Zmiana.PNG (46' Łukasz Garguła)
Michał Szewczyk Grafika:Zmiana.PNG (46' Kamil Kosowski)
Cwetan Genkow Grafika:Zmiana.PNG (46' Daniel Sikorski)

trener: Tomasz Kulawik
Terek Grozny
4-5-1
Jarosław Hodziur Grafika:Zmiana.PNG (81' Arbi Mieżyjew)
Rizwan Ucyjew Grafika:Zmiana.PNG (72' Oleg Własow)
Martin Jiránek Grafika:Zmiana.PNG (46' Piotr Polczak)
Marcin Komorowski
Fiodor Kudriaszow Grafika:Zmiana.PNG (46' Dmitrij Jatczenko)
Maurício Grafika:Zmiana.PNG (69' Chalid Kadyrow)
Adílson Grafika:Zmiana.PNG (46' Facundo Píriz)
Oleg Iwanow Grafika:Zk.jpg Grafika:Zmiana.PNG (52' Adłan Kacajew)
Igor Lebiedienko Grafika:Zmiana.PNG (46' Jonathan Legear)
Maciej Rybus Grafika:Zmiana.PNG (46' Maciej Makuszewski)
Aílton Grafika:Zmiana.PNG (59' Ézéchiel N'Douassel)

trener: Stanisław Czerczesow

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Na zakończenie z Terekiem

Data publikacji: 25-01-2013 08:31


Na zakończenie sparingowych potyczek w trakcie pierwszego zgrupowania w tureckim Belek piłkarzy Wisły czeka najtrudniejszy sprawdzian. Dziś bowiem zmierzą się z piątą drużyną ligi rosyjskiej – Terekiem Grozny.


Terek w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze w lidze, czego dowodem może być wspomniana wysoka lokata. W dziewiętnastu meczach zespół z Groznego zdobył 32 punkty, wygrywając dziesięć meczów, dwa remisując, a siedem przegrywając. Co ciekawe, mimo wysokiej lokaty Terek ma niekorzystny bilans bramek: strzelił 23 gole, a stracił o 4 więcej. Jeśli klub utrzyma taką pozycję, to po raz drugi w swojej historii awansuje do europejskich pucharów, a dodatkowo wywalczy najwyższą lokatę w historii swoich występów w rosyjskiej Premier Lidze.

We wcześniejszych latach Terek zajmował pozycje w dolnej połowie tabeli Premier Ligi lub grał na niższych szczeblach rozgrywek. Przełomowym rokiem dla klubu, założonego w 1946 roku jako Dinamo Grozny, był rok 2004. Wtedy to Terek, chociaż grał w Pierwszej Dywizji, czyli rosyjskiej drugiej lidze, sięgnął po Puchar Rosji, ogrywając w finale Krylję Sowietow Samara. Dodatkowo w tym samym roku zespół wywalczył awans do najwyższego szczebla rozgrywek w Rosji.

W ostatnich latach klub zaczął sięgać po zagranicznych szkoleniowców – Tereka prowadził między innymi Ruud Gullit, oraz zagranicznych zawodników. W kadrze zespołu z Groznego gra między innymi aż czterech Polaków: Marcin Komorowski, Piotr Polczak, Maciej Rybus oraz Maciej Makuszewski. Piłkarze Wisły powinni pamiętać jeszcze jednego piłkarza Tereka: Brazylijczyka Ailtona. To ten napastnik strzelił Wiśle dwa gole w rewanżowym spotkaniu Białej Gwiazdy z APOEL-em Nikozja, w tym bramkę w 87. minucie, która dała Cypryjczykom awans do Ligi Mistrzów.

Do rundy wiosennej, którą Terek rozpocznie w drugi weekend marca od spotkania ze Spartakiem Moskwa, zespół na razie przygotowuje się w tureckiej Antalyi. Co ciekawe, drużyna z Groznego rezyduje w dokładnie tym samym hotelu co poprzedni sparingowy rywal Wisły, Amkar Perm. W Turcji Terek pojawił się 14 stycznia, wcześniej rozgrywając na swoim stadionie sparing z Beitarem Jerozolima. To spotkanie zakończyło się bezbramkowym rezultatem. Mecz z Wisłą będzie natomiast jedynym sparingiem, jaki piąta drużyna ligi rosyjskiej rozegra w trakcie obozu w Turcji, który potrwa do 30 stycznia. Dzisiejszy sparing rozpocznie się o godzinie 14:00 czasu polskiego.

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Pokonali piąty zespół ligi rosyjskiej

Data publikacji: 25-01-2013 15:50


Wisła Kraków w ostatnim sparingu rozgrywanym w trakcie pierwszego zgrupowania w Turcji pokonała Tereka Grozny 1:0. Zwycięstwo nad najsilniejszym rywalem, z jakim w trakcie tego obozu mierzyła się Biała Gwiazda, zapewnił drużynie Daniel Sikorski.

W pierwszej połowie przeważającą stroną był Terek. Zespół z Groznego dłużej utrzymywał się przy piłce niż Wiślacy, starał się konstruować atak pozycyjny. Przeciwnicy Białej Gwiazdy nie osiągnęli jednak znaczącej przewagi i jedynie trzy razy mogli pokusić się o zdobycie gola. Najbliżej powodzenia był w 18. minucie Ailton. Po jego uderzeniu z pola karnego interweniował Miśkiewicz, ale dopiero Głowacki zatrzymał na linii bramkowej zmierzającą do siatki piłkę. Bramkarz Wisły wykazał się natomiast w 32. minucie, kiedy z największym trudem przeniósł groźne uderzenie głową brazylijskiego napastnika nad poprzeczką. Wreszcie tuż przed końcem pierwszej połowy w słupek uderzył Lebiedienko.


Wiślacy na akcje Tereka odpowiadali głównie szybkimi kontami, po których swoje okazje mieli Iliev i Boguski. Obaj jednak nie mieli zbyt dużo miejsca w polu karnym na oddanie uderzenia. Warto podkreślić też aktywną postawę Szewczyka, który co prawda nie miał ani jednej klarownej okazji, ale raz był bardzo blisko przejęcia dobrego podania od Małeckiego. Uprzedził go jednak odważnym wyjściem bramkarz Tereka.

Od początku drugiej połowie w Wiśle zagrała nowa jedenastka, Terek natomiast wymieniał kolejnych graczy wraz z upływem czasu. Lepiej spisywali się rezerwowi Białej Gwiazdy. Mecz zrobił się wyrównany, a do dobrych okazji dochodzili zawodnicy Białej Gwiazdy. Akcje Wisły starał się wykańczać Sikorski, jednak cały czas na drodze do bramki stał Godzyur. To zmieniło się jednak w 69. minucie, kiedy to po podaniu od Kosowskiego „Sikor” znalazł się sam przed bramkarzem Tereka, minął go i mimo ostrego kąta skierował futbolówkę do siatki.

Wisła nie oddała prowadzenia do końca spotkania. Co więcej, to Biała Gwiazda była bliżej strzelenia drugiego gola. Znowu w roli głównej wystąpił Sikorski, którego strzały najpierw na raty zatrzymał Godzyur, a potem Arbi, który pojawił się między słupkami bramki Tereka na ostatnie 10 minut.


Wisła Kraków – Terek Grozny 1:0 (0:0) 1:0 Sikorski 69’

Wisła Kraków

I połowa: Miśkiewicz – Jovanović, Głowacki, Uryga, Burliga – Sobolewski – Szewczyk, Boguski, Iliev, Małecki – Genkov II połowa: Pareiko – Stolarski, Chavez, Czekaj, Bunoza – Wilk – Sarki, Chrapek, Garguła, Kosowski – Sikorski

Terek Grozny: Godzyur (82’ Arbi) – Jiranek (46' Polczak), Komorowski, Kudriashov (46' Yatchenko), Utsiev (75’ Vlasov) – Adilson (46' Piris), Maurisio (70’ Kadyrov), Ivanov (60' Katsayev), Lebedenko (46' Legear), Rybus (46' Makuszewski) – Ailton (60' N'Douassel)

Żółte kartki: Bunoza, Pareiko (Wisła) – Ivanov (Terek)

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl

Wygrana na zakończenie zgrupowania. Wisła - Tieriek 1-0

W swoim ostatnim meczu sparingowym, podczas pierwszego zgrupowania w tureckim Belek, krakowska Wisła pokonała 1-0 piąty aktualnie zespół ligi rosyjskiej - Tieriek Grozny. Jedynego gola dla "Białej Gwiazdy" zdobył Daniel Sikorski, wykorzystując podanie Kamila Kosowskiego.

Dla podopiecznych Tomasza Kulawika była to pierwsza wygrana w bieżącym roku, a dziś na boisku spotkali sporo znajomych. W składzie czeczeńskiego zespołu zagrało bowiem aż czterech Polaków - Maciej Rybus, Marcin Komorowski, Piotr Polczak i Maciej Makuszewski. Przez pierwszą godzinę w składzie Tirieka występował też nasz inny "niedobry" z kolei znajomy, Brazylijczyk Aílton, który solidnie nękał nas przy okazji naszej pamiętnej rywalizacji z APÓEL-em Nikozja.

W niedzielę wiślacy zakończą swoje pierwsze zgrupowanie w tureckim Belek. Wrócą tam jednak już 3 lutego.


Źródło: wislaportal.pl

Zwycięstwo na zakończenie

Dodano: 2013-01-25 16:08:11 (aktualizacja: 2013-01-27 11:45:16)

Marco / WislaLive.pl / wisla.krakow.pl

W swoim ostatnim sparingu podczas pierwszego zgrupowania przed rundą wiosenną T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Wisły Kraków wygrali po bramce Sikorskiego z Terekiem Grozny.

W pierwszej odsłonie dzisiejszego spotkania trzy dobre okazje do zdobycia bramki mieli piłkarze z Groznego. W 18. minucie po strzale Ailtona piłkę z linii bramkowej wybił Głowacki, w 32. po uderzeniu tego samego zawodnika Miśkiewicz obronił strzał zmierzający tuż pod poprzeczkę, a tuż przed przerwą (44. minuta) Lebedenko trafił w słupek.

W drugiej odsłonie więcej sytuacji zaczęła stwarzać Wisła, przez co mecz stał się bardziej wyrównany. Jedną z takich sytuacji "Biała Gwiazda" wykorzystała w 69. minucie, kiedy to po podaniu Kamila Kosowskiego bramkę zdobył Daniel Sikorski. Aktywny tego dnia napastnik Wisły był bliski zdobycia drugiej bramki, jednak jego strzały wybronili najpierw Godzyur, a potem Arbi.

Wisła Kraków - Terek Grozny 1:0 (0:0)

Bramki: 69' Sikorski

Żółte kartki: Ivanov 13' (Terek), Bunoza 55' (Wisła), Pareiko 76 (Wisła)

Wisła Kraków (1.połowa): Miśkiewicz-Jovanović, Głowacki, Uryga, Burliga,Sobolewski, Szewczyk, Boguski, Iliev, Małecki,Genkov

Wisła Kraków (2.połowa): Pareiko-Stolarski, Chavez, Czekaj, Bunoza, Wilk, Sarki, Chrapek, Garguła, Kosowski, Sikorski

Terek Grozny: Godzyur (82.Arbi), Jiranek (46.Yatchenko), Komorowski, Kudriashov (46.Polczak), Utsiev (75.Vlasov), Adilson (46.Legear), Maurisio (70. Kadyrov), Ivanov (60.N'Douassel), Lebedenko (46. Piris), Rybus (46.Makuszewski), Ailton (60. Katsayev)

Źródło: wislalive.pl

Wisła ogrywa Tereka 1:0 po golu Sikorskiego

25. January 2013, 14:44 (aktual. 25. January 2013, 15:44)skomentuj komentarze (12) drukuj wyślij Wisła Kraków wygrała sparing z teoretycznie najsilniejszym rywalem spośród tych, z którymi grała na pierwszym zgrupowaniu. Wiślacy ograli Tereka Grozny po bramce Daniela Sikorski.


Sikorski rozegrał drugie 45 minut i był bardzo aktywny. Wychodził na pozycje, oddał kilka strzałów, podawał... Gola zdobył w 69 minucie z podania Kamila Kosowskiego, po którym minął bramkarza i z ostrego kąta trafił do bramki rywala.

Był to ostatni sparing Wisły podczas pierwszego zgrupowania w tureckim Belek. Drużyna wraca do Krakowa, gdzie będzie trenować przez tydzień. Na koniec, 2 lutego rozegra wyjazdowym mecz towarzyski z Okocimskim Brzesko, po czym wyleci na kolejne zgrupowanie do Belek.

W drużynie z Groznego zagrało czterech Polaków: Maciej Rybus, Marcin Komorowski, Piotr Polczak i Maciej Makuszewski.

Wisła Kraków - Terek Grozny 1:0 (0:0)

1:0 Daniel Sikorski 69 min

Żółte kartki: Bunoza, Pareiko - Iwanow

Wisła:

I połowa: Michał Miśkiewicz - Marko Jovanović, Arkadiusz Głowacki, Alan Uryga, Łukasz Burliga - Michał Szewczyk, Radosław Sobolewski, Rafał Boguski, Ivica Iliev, Patryk Małecki - Cwetan Genkow

II połowa: Sergei Pareiko - Paweł Stolarski, Osman Chavez, Michał Czekaj, Gordan Bunoza - Cezary Wilk, Emmanuel Sarki, Michał Chrapek, Łukasz Garguła, Kamil Kosowski - Daniel Sikorski

Terek: Jarosław Hodziur (81 min - Arbi Mieżyjew) - Rizwan Ucyjew (72 min - Oleg Własow), Martin Jiranek (46 min - Piotr Polczak), Marcin Komorowski, Fiodor Kudriaszow (46min - Dmitrij Jatczenko) - Mauricio (69 min - Chalid Kadyrow), Adilson (46 min - Facundo Piriz), Oleg Iwanow (52 min - Adłan Kacajew), Igor Lebiedienko (46 min - Jonathan Legear), Maciej Rybus (46 min - Maciej Makuszewski) - Ailton (59 min - Ezechiel N'Douassel)


na podstawie: wisla.krakow.pl

wislakrakow.com

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Kulawik: Krok po kroku

Data publikacji: 25-01-2013 16:53


„Mieliśmy sporo sytuacji strzeleckich, gdyby wszystkie swoje okazje wykorzystał Daniel Sikorski, czy też od razu z woleja uderzyłby Kamil Kosowski, to wynik byłby inny. Takie akcje powinny mieć oczekiwany finał. Trzeba dążyć do strzelenia kolejnych goli” – powiedział tuż po meczu z drużyną Tereka trener Kulawik.


Szkoleniowiec Białej Gwiazdy dodał: „W dzisiejszym sparingu widoczne już było to, że w ciągu ostatnich dwóch dni więcej czasu na treningach poświęciliśmy na ćwiczenie taktyki. Także trening strzelecki przyniósł zamierzony efekt. Zawodnicy zyskali trochę świeżości. Połączyliśmy efekty przygotowań w czasie obozu z pełnym, stuprocentowym zaangażowaniem piłkarzy, skutek – zadowalający, zwłaszcza że był to bardzo dobry mecz z niezwykle wymagającym przeciwnikiem”.

Tomasz Kulawik w grze swoich podopiecznych dostrzegał też minusy: „Nie do końca jestem zadowolony z realizowania niektórych założeń, na pewno było więcej świadomej, konsekwentnej asekuracji, zawodnicy wymieniali informacje, utrzymywali słowny kontakt. To plus, bo widać że z każdego treningu wynoszą coś dobrego, zapamiętują wskazówki trenerów, krok po kroku nasza praca przynosi efekty”.

MM

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Sikorski: Czuję się coraz lepiej

Data publikacji: 25-01-2013 18:10


„Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej, na naszym koncie powinny być dwie bramki więcej. Jesteśmy jednak zadowoleni z tego, że ostatni sparing zakończyliśmy zwycięstwem, dzięki temu w następny tydzień pracy można wejść z optymizmem” – powiedział tuż po meczu Daniel Sikorski, którego gol przesądził o wygranej Wisły nad Terekiem Grozny.

Dzisiejszy mecz w Belek także dla Sikorskiego był okazją do spotkania kilku piłkarzy, którzy grali w rodzimej Ekstraklasie, a obecnie zasilają szeregi Tereka. „Znamy się, więc wiadomo, że możemy przewidzieć niektóre z ich zagrań czy boiskowych decyzji. Jednak po wyjściu na murawę przestaje się o tym myśleć i nie zwraca się na to uwagi. Koncentrujemy się na sobie, by jak najlepiej rozgrywać piłkę, tak jak to zrobiliśmy dzisiaj” – stwierdził „Sikor”.

Czy dobra postawa w piątkowym spotkaniu oznacza odrodzenie się napastnika Białej Gwiazdy? „Od końca zeszłej rundy czuję się coraz lepiej, zarówno jeśli chodzi o sprawy osobiste, jak i te na boisku. Robię wszystko, aby powrócić do optymalnej formy, wydaje mi się, że jestem na dobrej drodze ku temu. Oczywiście sporo pracy przede mną, tej indywidualnej i tej wspólnej z drużyną. W nadchodzących tygodniach więcej czasu poświęcimy na elementy taktyczne, kończenie akcji. Wierzę, że to wszystko przyniesie spodziewane efekty” – powiedział Wiślak.

Na zakończenie dodał: „Przed dzisiejszym meczem założyłem sobie, że zdecyduję się na takie rozwiązanie zakończenia akcji w czasie meczu, jakie przyniesie mi pierwsza myśl. Cieszę się, że dzięki temu udało mi się zdobyć tę jedną bramkę i odnieśliśmy jakże potrzebne zwycięstwo”.

MM

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl


Skrót meczu