2013.02.19 Bourges Basket - Wisła Can-Pack Kraków 54:57

Z Historia Wisły

2013.02.19, Euroliga, play-off, mecz 1.,
Palais des Sports du Prado, Bourges, 20.30
Bourges Basket 54:57 Wisła Can-Pack Kraków
I: 20:8
II: 8:15
III: 12:17
IV: 14:17
Sędziowie:
Keith Williams (Anglia)
Paulo Marques (Portugalia)
Carlos Peruga (Hiszpania)
Komisarz: Widzów: 3000
Bourges Basket:
Styliani Kaltsidou 15, Emmeline Ndongue 11 (14 zb),
Celine Dumerc 11, Endene Miyem 8, Johannah Leedham 6, Stephany Skrba 1, Christelle Diallo 0,
Marissa Coleman 0, Pauline Krawczyk 0, Romane Barnies 0.
Trener:
Valérie Garnier

Wisła Can-Pack Kraków:
Tina Charles 24 (11 zb), Paulina Pawlak 14,
Anke De Mondt 10, Justyna Żurowska 9, Daria Mieloszyńska-Zwolak 0,
Katarzyna Krężel 0, Dora Horti 0.
Trener:
Jose Ignacio Hernandez


Fantastyczna wygrana w Bourges!!!

W pierwszym meczu Play-Off Euroligi Kobiet Wisła Can-Pack pokonała na wyjeździe Bourges Basket 57:54. Najskuteczniejszą Wiślaczką okazała się Tina Charles, która zdobyła 24 punkty i zanotowała 11 zbiórek (double-double). Do awansu do Final Eight Białej Gwieździe brakuje tylko i aż tylko jednego zwycięstwa. Czy w piątek w Krakowie przy dopingu swoich Fanów Wiślaczki postawią kropkę nad "i" ?

Są mecze, które zapisują się mocnym akcentem w historii i budują potęgę klubu. Taki właśnie mecz rozegrały Wiślaczki we Francji z mistrzem tego kraju Bourges Basket. Chociaż rywalizacja nie została jeszcze zakończona, trzeba przyznać, że osłabiona drużyna Wisły Can-Pack (bez Alany Beard i Cristiny Ouviny) w dodatku rozbita po ligowej porażce z głównym konkurentem w walce o mistrzostwo Polski w meczu w Bourges udowodniła, że jest wielką drużyną.

Mecz w Bourges rozpoczął się jednak fatalnie dla zespołu polskiego. Po półtorej minuty Wisła Can-Pack przegrywała 7:0. Pierwsze punkty dla zespołu Białej Gwiazdy zdobyła po upływie dwóch minut gry Tina Charles, jednak po kolejnej minucie znów padły punkty dla Bourges, a zdobyła je wykorzystując dwa przyznane rzuty wolne po faulu Katarzyny Krężel - Styliani Kaltsidou. W piątej minucie spotkania po punktach najlepszej koszykarki 2012 roku Celine Dumerc było już 11:4 dla Bourges, a po 10 minutach i także po trafieniu Celine Dumerc ekipa z Bourges prowadziła 20:8 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza kwarta meczu. Mało kto wierzył jednak w sukces, a jednak... Wiślaczki od drugiej kwarty zagrały zupełnie jakby odmienione... ale strata do odrobienia była spora...

Początek drugiej kwarty to czas Tiny Charles, która zdobywa 5 punktów dla Wisły Can-Pack (dwukrotnie finalizując akcje zespołu krakowskiego i wykorzystując jeden rzut wolny). Ekipa Bourges poprosiła o czas i słusznie, bo tym wybiła Wisłę Can-Pack z udrzenia. Po tej krótkiej przerwie padły punkty dla Bourges Basket, a zdobyła je Johannah Leedham. Kolejne punkty w meczu zdobywają Wiślaczki, a konkretnie Justyna Żurowska i w 5 minucie drugiej kwarty wynik brzmi 22:15 dla Bourges. Minutę później padają punkty dla Bourges, a zdobywa je Endene Miyem. Jednak na 3 minuty przed przerwą Anke De Mondt "sprzedaje" trójkę i Wisła Can-Pack wraca do gry .. jest już tylko 24:18 dla Bourges. Wiślaczki uwierzyły w siebie, wiedziały już, że są w stanie wygrać to spotkanie. Dodatkowo znakomicie wpłynął kapitalny rzut fenomenalnej w tym meczu Pauliny Pawlak na sekundę przed upływem regulaminowego czasu gry drugiej kwarty kapitan Wisły celnie posłała piłkę zza linii 6,75 m. Druga kwarta kończy się wygraną krakowianek 15:8.

Trzecia kwarta rozpoczęła się przy wyniku 28:23 dla Bourges Basket. Wiślaczki były w natarciu. Najpierw punktowała Justyna Żurowska, po niej Anke De Mondt i było już tylko 28:27 dla zepołu francuskiego. I wreszcie stało się. W piątej minucie trzeciej kwarty Tina Charles wyprowadziła Wisłę Can-Pack na prowadzenie 29:28. Po chwili Bourges Basket za sprawą Celine Dumerc odzyskało prowadzenie, ale tylko na chwilę, bo Anke De Mondt najpierw doprowadziła do remisu a następnie dała Wiśle Can-Pack znów prowadzenie. Trzecia kwarta zakończyła się wygraną Wisły Can-Pack 17:12.

Przy remisie 40:40 rozpoczęła się czwarta kwarta. Ten początek należał do mistrzyń Polski, które za sprawą Tiny Charles (dwukrotnie) i Anke De Mondt szybko osiągnęły prowadznie 46:40. Jednak Bourges Basket nie poddał się i walczył. Na 5 minut przed zakończeniem czwartej kwarty po punktach zdobytych przez Styliani Kaltsidou Wisła Can-Pack miała tylko jeden punkt przewagi (46:45). Na niespełna 3 minuty przed końcem także po punktach zdobytych przez Styliani Kaltsidou był remis 50:50 i wówczas rozpczęła się kapitalna końcowka w happy-endem dla Wisły. Na 4 sekundy przed zakończeniem był znów remis 54:54.. i wtedy Tina Charles po szybkim ataku wyprowadziła Wisłę Can-Pack na prowadzenie, a po chwili po faulu Celine Dumerc Amerykanka wykorzystała jeden z dwóch przyznanych rzutów wolnych i dała Wiśle Can-Pack trzy-punktową przewagę 57:54. Pozostała już tylko jedna sekunda do końca i drużyna Bourges Basket wówczas złożyła broń.

Wiślaczki do upragnionego awansu do Final Eight Euroligi potrzebują już i aż tylko jednego zwycięstwa. W piątek 22 lutego o godz. 18.00 w hali przy Reymonta rozpocznie się mecz rewanżowy. Wisła Can-Pack będzie mieć z pewnością wsparcie, którego zazdroszczą wszystkie drużyny europesjkie i polskie - wsparcie Kibiców Wisły... Wszystko jest możliwe, ale w takich momentach nie wypada przegrywać...

Bourges Basket vs. Wisła Can-Pack Kraków 54:57 (20:8, 8:15, 12:17, 14:17)

Bourges: Styliani Kaltsidou 15, Emmeline Ndongue 11 (14 zb), Celine Dumerc 11, Endene Miyem 8, Johannah Leedham 6, Stephany Skrba 1, Christelle Diallo 0, Marissa Coleman 0, Pauline Krawczyk 0, Romane Barnies 0.

Wisła Can-Pack: Tina Charles 24 (11 zb), Paulina Pawlak 14, Anke DeMondt 10, Justyna Żurowska 9, Daria Mieloszyńska-Zwolak 0, Katarzyna Krężel 0, Dora Horti 0.

Stan rywalizacji: 1:0 dla Wisły Can-Pack Kraków, rywalizacja toczy się do dwóch wygranych. Rewanż 22 lutego 2013 r. (piątek) o godz. 18.00 w hali Wisły.

Źródło: wislacanpack.pl
Autor: RobertS