2013.03.26 Piłkarze Wisły w szkole w Brzeziu

Z Historia Wisły

„Jeszcze Wisła nie zginęła!”

[Foto: / wisla.krakow.pl]

[Foto: / wisla.krakow.pl]
[Foto: / wisla.krakow.pl]

[Foto: / wisla.krakow.pl]
[Foto: / wisla.krakow.pl]

[Foto: / wisla.krakow.pl]

Data publikacji: 26-03-2013 16:30


W trakcie wizyt w szkołach piłkarze Białej Gwiazdy czasem dowiadują się dosyć zaskakujących rzeczy. Tak właśnie było tym razem w szkole w Brzeziu, którą odwiedzili Łukasz Garguła, Ivica Iliev i Daniel Sikorski.

W chwilę po przyjeździe zawodników do szkoły dzieci zarzuciły ich najróżniejszymi pytaniami. Zawodnicy nie mieli problemów z wyjaśnieniem, jak wygląda ich dzień, ile tytułów zdobyła w swojej historii Wisła, czy na jakim największym stadionie grali. Problemy zaczęły się, gdy jedna z dziewczynek zapytała, dlaczego Biała Gwiazda przegrała ostatni mecz. Zawodnicy przez dłuższą chwilę musieli jej tłumaczyć, że w tym roku nie przegrali jeszcze ani jednego oficjalnego spotkania i wymieniali kolejne wyniki, żeby udowodnić jej, że na pewno nie mylą się.


Później role się zmieniły i to zawodnicy odpytywali swoich najmłodszych fanów z wiedzy na temat klubu. Dzieci nie czekały nawet na koniec pytania i już zgłaszały się, niekoniecznie znając nawet poprawną odpowiedź. W ten sposób doszło do kilu zabawnych pomyłek. „Guła”, „Iko” i „Sikor” usłyszeli między innymi, że hymn Wisły to „Jeszcze Wisła nie zginęła”, a stadion przy Reymonta 22 nosi imię... Messiego. Wśród najmłodszych byli oczywiście też tacy, którzy doskonale znali wszystkie odpowiedzi i z dumą przed kolegami recytowali słowa hymnu Wisły, czy odpowiadali na pytanie, jaki jest symbol klubu.

O ile zorganizowane dla dzieci konkursy wzbudziły bardzo duże zainteresowanie wśród najmłodszych, to możliwość uzyskania autografu od piłkarzy, czy wspólne zdjęcie z nimi były tym, na co wszyscy czekali. Do trójki Wiślaków ustawiła się kolejka prawie tak długa jak sala gimnastyczna szkoły w Brzeziu, w której odbywało się spotkanie. Mimo to nikt nie wyszedł z pustymi rękoma, bo wszyscy dostali od piłkarzy pamiątkowe pocztówki.

O tym, jak wielkim przeżyciem dla dzieci ze szkoły w Brzeziu była wizyta zawodników Białej Gwiazdy, piłkarze mogli się przekonać... opuszczając budynek. Aż do progu szkoły odprowadzała ich grupa najmłodszych fanów, a jeszcze tuż za wyjściem piłkarze słyszeli „Do widzenia panie Łukaszu Garguła, do widzenia panie Ivica Iliev, do widzenia panie Danielu Sikorski.”

M. Górski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl