2013.06.30 Wisła Kraków - Omonia Nikozja 3:0

Z Historia Wisły

2013.06.30, mecz towarzyski, Opalenica, Hotel Remes Sport & Spa, 17:00, niedziela
Wisła Kraków 3:0 (2:0) Omonia Nikozja
widzów:
sędzia: Piotr Idzik z Poznania
Bramki
Patryk Małecki 11'
Emmanuel Sarki 18'
Alessandro Celin 62'
1:0
2:0
3:0
Wisła Kraków
4-5-1
Gerard Bieszczad
Paweł Stolarski Grafika:Zmiana.PNG (79' Przemysław Lech)
Arkadiusz Głowacki
Marko Jovanović
Gordan Bunoza
Emmanuel Sarki Grafika:Zmiana.PNG (64' Dominik Kościelniak)
Michał Nalepa Grafika:Zmiana.PNG (64' Fabian Burdenski)
Michał Chrapek Grafika:Zmiana.PNG (67' Damian Buras)
Łukasz Garguła Grafika:Zmiana.PNG (46' Carlos Eduardo)
Patryk Małecki
Rafał Boguski Grafika:Zmiana.PNG (46' Alessandro Celin)

trener: Franciszek Smuda
Omonia Nikozja
4-5-1
José Moreira Grafika:Zmiana.PNG (71' Corrin Brooks-Meade)
Charálambos Kyriákou Grafika:Zmiana.PNG (66' Panagiótis Therápontos)
Rasheed Alabi Grafika:Zmiana.PNG (46' Anthony Scaramozzino)
João Paulo Grafika:Zmiana.PNG (66' Andréas Panagiótou)
Christóforos Charalámbous
Tony Taylor Grafika:Zmiana.PNG (46' Renato Margaça)
Leândro Grafika:Zmiana.PNG (46' Marco Soares)
Bruno Aguiar Grafika:Zmiana.PNG (81' Fános Kateláris)
Nuno Assis Grafika:Zmiana.PNG (66' Onissíforos Roussiás)
André Schembri Grafika:Zmiana.PNG v(66' Mários Dimitríou)
Łukasz Gikiewicz Grafika:Zmiana.PNG (66' Ioánnis Chatzivassílis)

trener: Toni Sawewski

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Omonia Nikozja - sparingpartner z Cypru

Dodano: 2013-06-30 17:06:55 (aktualizacja: 2013-06-30 19:37:01)

[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]

[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]
[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]

[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]
[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]

[Foto: maaarcin /wislakrakow.com]

Marco / WislaLive.pl

Krakowską Wisłę czeka dziś trzecie spotkanie kontrolne przed zbliżającym się początkiem sezonu. Po zwycięstwie nad Nielbą i remisie z Zawiszą, podopiecznym Franciszka Smudy przyjdzie rywalizować z zespołem Omonii Nikozja. Wydaje się, że będzie to najgroźniejszy z dotychczasowych sparingpartnerów. Cypryjska ekipa zajęła trzecie miejsce w swoich krajowych rozgrywkach krajowych.

O KLUBIE

Cypryjski klub piłkarski, z siedzibą w Nikozji, założony został w 1948 roku. Od tego czasu zdobył 20 mistrzostw kraju oraz 13 razy Puchar Cypru. „Koniczyny”, bo tak brzmi ich przydomek, jako swoje klubowe barwy zaakceptowały biel oraz zieleń. Na co dzień Omonia trenuje na obiekcie zwanym Stadion GSP. Pojemność stadionu wynosi 22 859 widzów i jest to największy stadion na Cyprze. Swoje mecze rozgrywają na nim drużyny: APOEL Nikozja, Omonia Nikozja i Olympiakos Nikozja. Obiekt został zainaugurowany 6 października 1999 roku. Stadion jest częścią większego kompleksu sportowego, w skład którego wchodzą m.in. dwa inne boiska wyposażone w bieżnie lekkoatletyczne, sala gimnastyczna z przyrządami dla ciężarowców oraz centrum konferencyjne.

SUKCESY

Krajowe:

Mistrzostwo Cypru: 20 razy (ostatnio 2010),

Puchar Cypru: 13 razy (ostatnio 2012).

Superpuchar Cypru: 16 razy (ostatnio 2012).

HISTORIA POJEDYNKÓW

Dotychczas Wiślacy czterokrotnie spotykali się z Omonią. Ostatni z tych meczów odbył się niemalże rok temu, również w ramach przygotowań do nowego sezonu. „Biała Gwiazda” uległa zespołowi ze stolicy Cypru 0:1.


POLSKIE AKCENTY

Maciej Żurawski w sezonie 2009/2010 zdobył z zespołem z Nikozji mistrzostwo kraju, strzelając 8 bramek w 23 meczach. W nadchodzącym sezonie w barwach tego klubu zobaczymy byłego napastnika Śląska Wrocław - Łukasza Gikiewicza.

PRZED MECZEM

W Wiśle na pewno nie zobaczymy dziś Alana Urygi. W meczu z Nielbą Wągrowiec doznał urazu, w wyniku którego uszkodzony został staw skokowy. Uryga wrócił do Krakowa kilka dni temu, a dzisiaj przeszedł zabieg medyczny, po którym czuje się dobrze. To nie jedyne problemy zdrowotne w drużynie „Białej Gwiazdy” odnotowane przez sztab medyczny krakowian. Z powodu kontuzji do Małopolski wrócili także Michał Szewczyk oraz Jan Kocoń. Obaj zawodnicy przez najbliższe dni będą przechodzili specjalistyczne badania.

Krzysiek

Źródło: wislalive.pl

Omonia Nikozja niedzielnym sparingpartnerem

29. June 2013,

Już jutro Wiślacy rozegrają trzeci sparing na obozie przygotowawczym w Grodzisku Wielkopolskim. Tym razem rywalem "Białej Gwiazdy" będzie cypryjski zespół Omonia Nikozja.


Spotkanie pomiędzy tymi zespołami rozpocznie się o godzinie 17:00 w Opalenicy, gdzie na zgrupowaniu przebywają Cypryjczycy. Postaramy się przeprowadzić relację tekstową z tego spotkania.

Nasz najbliższy rywal jest nam dobrze znamy, ponieważ Wisła mierzyła się już z drużyną z Nikozji czterokrotnie. M.in. w eliminacjach LM w sezonie 2003/04 kiedy to Wiślacy w dwumeczu okazali się drużyną lepszą wygrywając przy Reymonta 5:2 i remisując na Cyprze 2:2.

Obie drużyny grały ze sobą również w meczach kontrolnych i tak na zgrupowaniu w Austrii w 2007 roku lepsi okazali się Wiślacy wygrywając po bramce Piotra Ćwielonga. Natomiast w sparingu rozegranym przed rokiem w Opalenicy lepsza okazała się Omonia pokonując Wiślaków 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa z rzutu karnego zdobył Andre Alves.

Założony w 1948 roku klub jest jednym z najbardziej utytułowanych w swoim kraju. Omonia w swojej historii 20-krotnie zdobywała mistrzostwo Cypru i 14-krotnie krajowy puchar. Swoje mecze w roli gospodarza zespół rozgrywa na obiekcie GSP Stadion – będącym jednocześnie stadionem dla miejscowych klubów: APOEL i Olympiakos.

Zespół z Nikozji zasilił kilka dni temu napastnik Śląska Wrocław, Łukasz Gikiewicz.

Przebywający na zgrupowaniu w Opalenicy Cypryjczycy mają za sobą już pierwszy kontrolny mecz. W czwartek bezbramkowo zremisowali z poznańskim Lechem.


wislakrakow.com

(WISŁAZWE)

Źródło: wislakrakow.com

Najbliższy sparingpartner: Omonia Nikozja

Wpisany przez Patrycja

niedziela, 30 czerwca 2013 00:03


Pierwszym zagranicznym rywalem Wisły podczas przedsezonowych przygotowań będzie trzecia drużyna ligi cypryjskiej.

Omonia Nikozja to klub, którego historia sięga roku 1948. W ciągu 65 lat istnienia, trzynastokrotnie zdobywał on puchar kraju, a dwadzieścia razy Omonia była Mistrzem Cypru, ostatni raz w 2010 roku. W minionym sezonie nikozyjczycy uplasowali się na najniższym stopniu podium swojej ligi.

Biała Gwiazda mierzyła się dotychczas z klubem z Nikozji cztery razy. W 2003 roku w dwumeczu eliminacji Ligi Mistrzów Wisła okazała się lepsza od rywali pokonując ich 7:4. 5 lat temu drużyna z Reymonta grała z Omonią mecz towarzyski, który wygrała 1:0, natomiast rok temu takim samym stosunkiem bramek Wiślacy przegrali z Cypryjczykami w kolejnym sparingu. Kibice krakowskiej drużyny mogą znać Omonię jeszcze z jednego powodu – w latach 2009-2010 zawodnikiem tego klubu był Maciej Żurawski.

Omonia 18 lipca rozpocznie zmagania o grę w fazie grupowej Ligi Europy. Dotychczas cypryjska drużyna sprawdzała się już w sparingu z Lechem Poznań. Mecz ten zakończył się bezbramkowym remisem. To nie jedyny aspekt łączący w ostatnich dniach Omonię z Polską – trzy dni temu zawodnikiem nikozyjskiego klubu stał się Łukasz Gikiewicz, były napastnik Śląska Wrocław.

Początek spotkania Wisły z Omonią Nikozja zaplanowany został na niedzielę, 30 czerwca, o godzinie 17.


Źródło: skwk.pl

Relacje z meczu

===Trzy gole w bramce Omonii (foto, video)

30. June 2013, 23:55skomentuj komentarze (5) drukuj wyślij

poprzednie1/3następne 

Wisła pokonała Omonię Nikozja 3:0 (maaarcin) Wisła odniosła nadspodziewanie wysokie zwycięstwo w swym trzecim sparingu. Teoretycznie najtrudniejszy z dotychczasowych rywali, Omonia Nikozja, został ograny przez "Białą Gwiazdę" 3:0. Jednego z goli zdobył testowany Brazylijczyk Alessandro Celin.


Wisła.TV: Bramki z meczu (video) >> Galeria zdjęć (foto) >>

Dobry był szczególnie początek wiślaków, w których składzie zabrakło tym razem Cezarego Wilka. Pozycję defensywnego pomocnika zajął dziś Michał Nalepa i swój niezły występ okrasił świetną asystą przy golu na 3:0. Co prawda piłkę jego wrzutce spod chorągiewki powinien przeciąć jeden z dwóch obrońców lub bramkarz, ale cała trójka oglądała się na siebie, a piłkę do bramki wpakował testowany Celin. Nim jednak Nalepa zacentrował, przejął wydawało się bezpańską piłkę zmierzającą do narożnika boiska po czym dwoma efektownymi zwodami zrobił sobie miejsce by dośrodkować. Drybling zawodnika, który w poprzednim sezonie grał w Termalice Nieciecza był ozdobą tego meczu (zobacz video).

Wracając zaś do początku: już po 18 minutach Wisła prowadziła 2:0. Strzelanie dla Wisły rozpoczął Patryk Małecki, gdy dwóch zawodników naszej drużyny powalczyło o piłkę na prawym skrzydle. W pobliżu był też "Mały", który ostatecznie przejął piłkę, podciągnął z nią kilka metrów po czym uderzył zza pola karnego blisko lewego słupka bramki Moreiry, który nie mógł wiele zrobić przy tym strzale.

Bramkarz Omonii powinien natomiast lepiej zachować się po uderzeniu Sarkiego na 2:0. Nigeryjczyk stworzył sobie nieco miejsca przy narożniku pola karnego, strzelił dość mocno, ale jednak Moreira powinien tę piłkę odbić. Nie zrobił tego i Wisła prowadziła 2:0 z drużyną, która kilka dni wcześniej bezbramkowo zremisowała z Lechem. Właśnie z poznaniakami zagramy w kolejnym testmeczu.

Wisła nadspodziewanie dobrze radziła sobie w polu, często panowała nad piłką, starała się stosować dużo podań. Po przerwie na boisku pojawili się polecani przez Clebera pomocnik Eduardo i napastnik Celin. Pierwszy z wymienionych zaprezentował kilka udanych zagrań: potrafiła kilka razy "poklepać" na prawej stronie ze Stolarskim i Sarkim czy zagrać krzyżowe podanie w kierunku Kościelniaka. Trudno już teraz przesądzać, czy byłby znaczącym wzmocnieniem Wisły, jednak widać, że pojęcie o grze ma spore. Celin natomiast wykorzystał swoją jedyną szansę, zaś w innej sytuacji skierował piłkę do bramki przytomnym lobem, tyle że wcześniej na pozycji spalonej był zagrywający mu Małecki i bramka nie została uznana.

W drużynie Omonii wystąpił pozyskany kilka dni wcześniej ze Śląska Wrocław, napastnik Łukasz Gikiewicz. Jego brat, Rafał, bramkarz wrocławian, o którego podobno w ostatnim czasie Wisła pytała, również pojawił się w Opalenicy, choć była raczej prywatna wizyta.

Tak prowadziliśmy relację z tego meczu >>

W środę Wisła podejmie w Grodzisku Lecha a trzy dni później wyjedzie do Krakowa, by po drodze, w Katowicach, rozegrać testmecz z tamtejszym GKS-em.

Wisła Kraków - Omonia Nikozja 3:0 (2:0)

1:0 Patryk Małecki 11 min

2:0 Emmanuel Sarki 18 min

3:0 Alessandro Celin 62 min

Wisła: Gerard Bieszczad - Paweł Stolarski (79 min - Przemysław Lech), Arkadiusz Głowacki, Marko Jovanović, Gordan Bunoza - Emmanuel Sarki (64 min - Dominik Kościelniak), Łukasz Garguła (46 min - Carlos Eduardo), Michał Nalepa (64 min - Fabian Burdenski), Michał Chrapek (67 min - Damian Buras), Patryk Małecki - Rafał Boguski (46 min - Alessandro Celin).

Omonia: Jose Moreira (71 min - Corrin Brooks-Meade) - Charalambos Kyriakou (66 min - Panagiotis Therapontos), Rasheed Alabi (46 min - Anthony Scaramozzino), Joao Paulo Andrade (66 min - Panagiotou), Christoforos Charalambous - Tony Taylor (46 min - Renato Margaca), Leandro (46 min - Marco Soares), Bruno Aguiar (81 min - Fanos Katelaris), Nuno Assis (66 min - Onissíforos Roussias), Andre Schembri (66 min - Marios Dimitríou) - Łukasz Gikiewicz (66 min - Ioannis Chatzivassílis).

Sędziował: Piotr Idzik (Poznań)


wislakrakow.com

(redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Wisła pokonała Omónię Nikozja!

Miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Wisły Kraków. W sparingowym meczu pokonali bowiem aż 3-0 (2-0) trzeci zespół minionego sezonu na Cyprze - Omónię Nikozja. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Patryk Małecki, Emmanuel Sarki oraz testowany Brazylijczyk Alessandro Padovani Celin.

Wiślacy bardzo szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Najpierw błąd obrońcy wykorzystał bowiem Małecki, a zaraz potem Sarki zaskoczył bramkarza drużyny z Cypru. Obydwa gole padły po uderzeniach zza pola karnego.

Omónia odpowiedziała groźną akcją, po której piłkę z linii bramkowej wybił Arkadiusz Głowacki, ale i Wisła miała okazje do podwyższenia wyniku. Wspomniany "Głowa" trafił jednak w poprzeczkę, a Michał Nalepa w boczną siatkę.

Po godzinie gry wynik był już ustalony, a sprawę załatwił testowany Celin, który dobił piłkę do bramki z najbliższej odległości. Poza nim Wisła sprawdzała także jego rodaka, Carlosa Eduardo.

Jako ciekawostkę warto dodać, że kilka dni temu z Omónią zagrał Lech Poznań i spotkanie zakończyło się remisem 0-0.

Poznaniacy będą zresztą naszym kolejnym sparingpartnerem.


Dodał: Redakcja


Źródło: wislaportal.pl

Trzecia drużyna Cypru pokonana

Data publikacji: 30-06-2013 18:50


Pojedynek Białej Gwiazdy z cypryjskim sparingpartnerem, Omonią Nikozja, był doskonałą okazją, aby sięgnąć pamięcią do chwil, gdy oba kluby walczyły ze sobą w eliminacjach do elitarnej Ligi Mistrzów. W niedzielne popołudnie w Opalenicy ponownie naprzeciwko siebie stanęły obie drużyny i także tym razem lepsi okazali się piłkarze spod Wawelu, karcąc rywala trzema bramkami.

Pierwszy celny strzał w niedzielne popołudnie padł w 5. minucie, kiedy to Wiślacy posłali futbolówkę na bramkę Omonii, ale golkiper Cypryjczyków nie miał najmniejszych problemów z odparciem krakowskiego ataku. Minutę później groźną akcją popisali się rywale, lecz na szczęście dla Białej Gwiazdy Stolarski był na posterunku, nie pozwalając byłemu graczowi Śląska Wrocław, Łukaszowi Gikiewiczowi, na stworzenie zagrożenia.


W 11. minucie podopieczni trenera Franciszka Smudy objęli prowadzenie za sprawą Patryka Małeckiego, który otrzymał podanie na 25. metr, podciągnął piłkę do przodu i potężnym strzałem sprzed pola karnego umieścił futbolówkę w siatce. Pięć minut później przed dogodną okazją do podwyższenia rezultatu stanął Michał Chrapek, jednak piłka po jego technicznym strzale z rzutu wolnego musnęła zewnętrzną stronę siatki. Minimalną pomyłkę „Chrapo” z poprzedniej sytuacji wynagrodził krakowianom Sarki w 18. minucie, popisując się piękną indywidualną akcją w polu karnym przeciwnika, dzięki której Wiślacy mogą cieszyć się z drugiego gola.

Po upływie 30 minut przed szansą stanął Boguski, który przejął piłkę po niecelnym zgraniu cypryjskiego obrońcy do bramkarza, ale arbiter uznał, że napastnik Białej Gwiazdy sfaulował rywala. Sto dwadzieścia sekund później gorąco zrobiło się pod bramką Bieszczada, lecz zamykający akcję Taylor nie wykorzystał podania Aguiara. W 36. minucie Głowacki stanął na drodze piłki lecącej w stronę bramki po uderzeniu Assisa, wybijając futbolówkę tuż sprzed linii bramkowej.

Osiem minut przed końcem pierwszej odsłony meczu do głosu doszli Wiślacy. Najpierw centrę Boguskiego z pierwszej piłki zablokował Kyriakou, a chwilę później piłka po strzale Nalepy z ostrego kąta trafiła w boczną siatkę. Na chwilę przed gwizdkiem sędziego Biała Gwiazda mogła pokusić się o zdobycie trzeciej bramki, ale na drodze krakowianom stanęła poprzeczka.

Po zmianie stron, w 51. minucie, ponownie Wiślakom brakło szczęścia, bowiem żaden z graczy Franciszka Smudy nie zdołał dostawić nogi do wędrującej wzdłuż linii bramkowej piłki. Dwanaście minut później było już 3:0 dla zespołu ze stolicy Małopolski, dzięki Celinowi, który zaliczył udany debiut i nie zmarnował podania Nalepy, pakując z bliskiej odległości futbolówkę do siatki Moreiry. Dziesięć minut przed końcem rywalizacji Margaca nie wykorzystał rzutu wolnego i szansy na honorowe trafienie, minimalnie przestrzelając wiślacką bramkę.

Wisła Kraków – Omonia Nikozja 3:0 (2:0)

1: 0 Małecki 11’

2:0 Sarki 18’

3:0 Celin 63’

Wisła Kraków: Bieszczad – Jovanović, Głowacki, Nalepa (64’ Burdenski), Bunoza – Sarki (64’ Kościelniak), Garguła (46’ Eduardo), Stolarski (79’ Lech), Chrapek (64’ Buras), Małecki – Boguski (46’ Celin)

Omonia Nikozja:

I połowa: Moreira – Alabi, Aguiar, Charalambous, Taylor – Assis, Adrande, Leandro, Schembri, Kyriakou – Gikiewicz

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi

Smuda: Pierwszy krok wygląda dobrze

Data publikacji: 30-06-2013 19:27


Potyczka z Omonią Nikozja była dla piłkarzy trenera Franciszka Smudy najtrudniejszym wyzwaniem, z którym przyszło się Wiślakom dotychczas zmierzyć podczas obozu przygotowawczego w Grodzisku Wielkopolskim.

Jak opiekun Białej Gwiazdy ocenia po zwycięstwie nad Omonią Nikozja postawę swoich podopiecznych? „Przebywamy dopiero dziewięć dni na zgrupowaniu, parę dni trenowaliśmy też w Krakowie, więc jest to zbyt krótki okres czasu, aby wypracować wszystko z tym młodym zespołem. Dodać trzeba, że piłkarze sumiennie realizują nasze polecenia, które przekazujemy im podczas treningów, co nas zadowala” – zaczął szkoleniowiec Wisły Kraków. „Lech miał z Omonią wielkie problemy, zdołali jedynie zremisować, a my z łatwością wygraliśmy z nimi mecz. Cieszy mnie to, że piłkarze z wielkim zaangażowaniem podchodzą do zajęć, a także, iż młodzi gracze uwierzyli w swoje siły. Zaznaczam jednak, że dalej muszą pracować, bo dużo jest do zrobienia” – powiedział.

Poprawa skuteczności wiślackiej ekipy nie zrobiła wrażenia na trenerze, dla którego najważniejsza jest jakość gry całego zespołu. „Nie zwracam uwagi na ten element. Mnie zależy przede wszystkim na grze. Musimy dominować na boisku i nie możemy łatwo tracić piłki. Ta drużyna musi prezentować jakiś styl gry. To, co widzieliśmy w pierwszej połowie było wyśmienite w pewnych momentach, widać było, iż zawodnicy odblokowali się biegowo, także uważam, że ten pierwszy krok wygląda dobrze” – zaznaczył.

Na pytanie, jak w oczach trenera Smudy wypadli testowani piłkarze, odrzekł: „Oni mają czas, żeby pokazać na co ich stać, a my mamy jeszcze chwilę, aby się im przyjrzeć” – zakończył szkoleniowiec ze stolicy Małopolski.

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Video