2013.07.03 Lech Poznań - Wisła Kraków 3:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 07:31, 23 lis 2014; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2013.07.03, Sparing, Grodzisk Wielkopolski, Stadion Dyskobolii, 16:45, środa
Wisła Kraków 1:3 (0:0) Lech Poznań
widzów:
sędzia: Sz. Lizak (Poznań)
Bramki
Rafał Boguski 53' (k)



1:0
1:1
1:2
1:3

69' Kasper Hamalainen
72' Dariusz Formella
77' Dariusz Formella
Wisła Kraków
Michał Miśkiewicz
Paweł Stolarski Grafika:zmiana.PNG(72' Łukasz Burliga)
Arkadiusz Głowacki
Marko Jovanović Grafika:zmiana.PNG(67' Michał Nalepa)
Gordan Bunoza
Emmanuel Sarki Grafika:zmiana.PNG(67' Przemysław Lech)
Ostoja Stjepanović Grafika:zmiana.PNG(62' Cezary Wilk)
Michał Chrapek Grafika:zmiana.PNG(46' Carlos Eduardo)
Łukasz Garguła Grafika:zmiana.PNG(72' Fabian Burdenski)
Patryk Małecki Grafika:zmiana.PNG(46' Rafał Boguski)
Alessandro Celin Grafika:zmiana.PNG(78' Dominik Kościelniak)

trener: Franciszek Smuda
Lech Poznań
Jasmin Burić Grafika:zmiana.PNG(46' Maciej Gostomski)
Mateusz Możdżeń
Marcin Kamiński
Manuel Arboleda Grafika:zmiana.PNG(78' - 24. Jan Bednarek)
Hubert Wołąkiewicz
Gergo Lovrencsics Grafika:zmiana.PNG(71' Dariusz Formella)
Łukasz Trałka Grafika:zmiana.PNG(46' Szymon Drewniak)
Kamil Drygas Grafika:zmiana.PNG(71' Łukasz Trałka)
Kasper Hamalainen Grafika:zmiana.PNG(90' Dominik Chromiński)
Vojo Ubiparip Grafika:zmiana.PNG(46' Karol Linetty Grafika:zmiana.PNG 85' Franciszek Siwek)
Łukasz Teodorczyk Grafika:zmiana.PNG(71' Vojo Ubiparip)

trener: Mariusz Rumak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl



Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Lech Poznań sprawdzi formę Białej Gwiazdy

Dodano: 2013-07-03 08:52:58 (aktualizacja: 2013-07-03 08:59:44)

[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]

[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]
[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]

[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]
[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]

[Foto: Kasia Mielnik/wislakrakow.com]

Marco / WislaLive.pl


Pora na kolejnego rywala w ramach przygotowań do nowego sezonu. Tym razem naprzeciw drużyny Franciszka Smudy wyjdą piłkarze Lecha Poznań. „Kolejorz” m. in. dzięki temu meczowi ma za zadanie uzyskać i podtrzymać wysoką dyspozycję przed meczami w europejskich pucharach. Postanowiliśmy sprawdzić, co dzieje się w poznańskiej ekipie.

TRANSFERY

Kadra Lecha Poznań przez okres wakacyjny nieco zmieniła swoje oblicze. Już pod koniec poprzedniego sezonu z drużyną pożegnali się: Ivan Djurdjević, Piotr Reiss oraz niekwestionowana gwiazda drużyny Aleksandar Tonev. Mogłoby się wydawać, że utrata takich piłkarzy będzie stanowić ogromny problem personalny. Działacze, jednak nie próżnują. Dzięki ich pracy na Bułgarską trafili już tacy piłkarze jak: Barry Douglas oraz Szymon Pawłowski. Zwłaszcza ten drugi powinien okazać się dużym wzmocnieniem. Kreowany jest właśnie na następcę Toneva.

KŁOPOTY ZDROWOTNE

Sporo zawodników „Kolejorza” wciąż nie jest w pełni sił. W klubie sprowadzono już nawet posiłki. Z pierwszym zespołem trenują zawodnicy, którzy w minionym sezonie grali w Młodej Ekstraklasie i oni także zaprezentują się w jutrzejszym sparingu. Nie zmienia to jednak faktu, że zdrowi piłkarze pierwszego zespołu będą musieli grać w większym wymiarze czasowym. - Jeśli te urazy będą się przeciągać to możemy mieć kłopot. Na szczęście piłkarze, którzy dopiero wracają do pełnej sprawności są doświadczeni i nie powinni potrzebować zbyt dużo czasu by wkomponować się w rytm gry. Natomiast pod względem motorycznym na pewno będą gotowi do gry - uważa II trener Lecha Poznań Jerzy Cyrak.

BEZ SZANS NA DEBIUT

Na swój debiut w kolejorzowych barwach wciąż będą musieli poczekać Barry Douglas i Szymon Pawłowski. Obaj w dalszym ciągu nie są w pełni sił i ich udział w meczu z Wisłą Kraków jest wykluczony. Oprócz nich trener Mariusz Rumak nie będzie mógł także skorzystać z Tomasza Kędziory, Luis Henriqueza, Kebby Ceesaya, Rafała Murawskiego, Bartosza Ślusarskiego i Patryka Wolskiego.

KOLEJNE OSŁABIENIE?

Dwa kluby z Bundesligi są zainteresowane Mateuszem Możdżeniem z Lecha Poznań. Polaka chcą pozyskać TSG 1899 Hoffenheim i Werder Brema. Możdżeń występuje w Lechu od 2009 roku. Jego kontrakt z wicemistrzem Polski wygasa za rok, więc suma jaką trzeba będzie za niego zapłacić nie powinna być zbyt wysoka.

EUROPA CZEKA

Lech Poznań po raz kolejny będzie reprezentował nas w europejskich pucharach. Jego mecze zaplanowano na 18 i 25 lipca. Przeciwnikiem będzie fiński zespół FC Honka.

Krzysiek

Źródło: wislalive.pl

Najbliższy sparingpartner: Lech Poznań

Wpisany przez Patrycja

wtorek, 02 lipca 2013 21:44


Już w środę Wiślacy po raz kolejny sprawdzą swoją formę. Tym razem ich rywalem będzie poznański Lech.

Dla Kolejorza sparing z Białą Gwiazdą będzie dopiero drugim w trwającym okresie przygotowawczym. Podopieczni Mariusza Rumaka zakończyli już swoje zgrupowanie w Opalenicy, gdzie rozegrali jeden mecz kontrolny – z Omonią Nikozja, zremisowany 0:0. Aktualnie zespół Lecha trenuje już w Poznaniu, gdzie szykuje się do startu ligi a także eliminacji do Ligi Europy.

Klub z Wielkopolski dokonał już kilku wzmocnień. Do drużyny Rumaka dołączyli pomocnik Szymon Pawłowski, obrońca Barry Douglas oraz bramkarz, Maciej Gostomski, który zadebiutuje w barwach Lecha w środowym meczu. Nie stanie się tak w przypadku dwóch zawodników wcześniej wymienionych, którzy są kontuzjowani. Lista piłkarzy niezdolnych do gry dla poznańskiej drużyny w najbliższym czasie jest dużo dłuższa, a znajdują się na niej: Tomasz Kędziora, Luis Henriquez, Kebba Ceesay, Rafał Murawski, Bartosz Ślusarski i Patryk Wolski. W związku z tym kadra Kolejorza uzupełniona została zawodnikami grającymi w ubiegłym sezonie w zespole Młodej Ekstraklasy.

W obozie Wisły sytuacja zdrowotna jest nieco lepsza. Co prawda Jan Kocoń, Alan Uryga i Michał Szewczyk opuścili zgrupowanie, jednak Łukasz Burliga dołączył już do trenujących Wiślaków.

Sparing Wisły z Lechem rozpocznie się w środę, 3 lipca o godzinie 16:30, a rozegrany zostanie na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim.

Źródło: skwk.pl

Lech Poznań kolejnym rywalem

2. July 2013

Przebywająca na zgrupowaniu w Grodzisku Wielkopolskim drużyna "Białej Gwiazdy" rozegra jutro kolejnym mecz kontrolny. Tym razem zmierzy swoje siły z inną ekstraklasową drużyną Lechem Poznań.


Spotkanie odbędzie się w Grodzisku o godzinie 16:30 i będzie zamknięte dla publiczności.

Poznaniacy mają już za sobą obóz przygotowawczy, podczas którego rozegrali jeden sparing, bezbramkowo remisując z Omonią Nikozja. Do startu Ekstraklasy oraz pierwszego meczu w eliminacjach Ligi Europy Lechici przygotowywać się będą na własnych obiektach.

Lista zawodników, z których trener Mariusz Rumak nie będzie mógł skorzystać w jutrzejszym sparingu przeciwko Wiśle jest długa. Nie zagrają m.in. Tomasz Kędziora, Luis Henriquez, Kebby Ceesay, Rafał Murawski czy Bartosz Ślusarski. Z kadry wypadli także nowo pozyskani zawodnicy: szkocki obrońca Barry Douglas i pomocnik Szymon Pawłowski, o którego swego czasu miała zabiegać Wisła.

Natomiast z obozu Wiślaków nie napływają informacje o jakichkolwiek kontuzjach czy zbliżających się testach w jutrzejszym meczu. Nie wiemy czy to zasłona dymna czy wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera Franciszka Smudy. Jutrzejsze spotkanie będzie ostatnim meczem na zgrupowaniu w Grodzisku Wielkopolskim.


wislakrakow.com

(WISŁAZWE)

Źródło: wislakrakow.com

Wiślacy sprawdzą Kolejorza

Data publikacji: 02-07-2013 12:10


Kolejnym rywalem Białej Gwiazdy, z którym przyjdzie się zmierzyć piłkarzom ze stolicy Małopolski będzie poznański Lech przygotowujący się nie tylko do startu sezonu, ale i również do walki o europejskie puchary. Początek rywalizacji w Grodzisku zaplanowano na 3 lipca na godzinę 16:30.

Do drużyny Lecha dołączyli pozyskani w letnim okienku transferowym gracze, mający pomóc zespołowi w walce o awans do Ligi Europejskiej oraz w gromadzeniu ligowych punktów. Pierwszym nabytkiem Kolejorza został jeszcze w maju szkocki obrońca – Barry Douglas. Kolejnym ogniwem, mogącym wzmocnić formację pomocy Lecha jest Szymon Pawłowski, który z poznańską ekipą związał się dwuletnim kontraktem. Do klubu z ulicy Bułgarskiej zawitał również 25-letni golkiper, reprezentujący do tej pory barwy Bytovii, Maciej Gostomski.

Na obozie przygotowawczym w Opalenicy w zespole Kolejorza nie zabrakło młodzieży. Udane występy na boiskach Młodej Ekstraklasy zapewniły 16-letniemu Dawidowi Kownackiemu wyjazd na zgrupowanie z podopiecznymi trenera Mariusza Rumaka. Okazję do zaprezentowania swoich umiejętności mają także powracający z wypożyczenia: 20-letni Karol Szymański oraz 21-letni Kamil Drygas. Do zdrowia po zabiegu kolana powraca Bartosz Ślusarski, trenując pod okiem fizjoterapeuty.

Omonia Nikozja była pierwszą ekipą sprawdzającą postawę zespołu z Wielkopolski po zakończeniu rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Mimo że w spotkaniu nie zabrakło emocji, to zawodnicy obu drużyn musieli zadowolić się bezbramkowym remisem. W minioną niedzielę Wiślacy także stanęli na przeciwko Omonii, wygrywając pojedynek z Cypryjczykami 3:0.

Podopieczni trenera Franciszka Smudy są bowiem drugim sparingpartnerem Kolejorza, zbierającego siły do wyzwań w Lidze Europejskiej. Kolejnymi rywalami, z którymi Lechowi przyjdzie walczyć w meczach kontrolnych będzie izraelski Hapoelem Tel-Awiw oraz duński FC Nordsjaelland.

Pierwszy pojedynek o stawkę z udziałem Kolejorza rozegrany zostanie 18 lipca. Wówczas poznaniacy zmierzą się z fińskim zespołem FC Honka Espoo w ramach II rundy kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Z kolei sezon T-Mobile Ekstraklasy Lechici zainaugurują trzy dni później w Chorzowie, gdzie spotkają się na murawie z tamtejszym Ruchem.

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Lech lepszy od Wisły

W swoim kolejnym meczu sparingowym Wisła Kraków zmierzyła się z aktualnym wicemistrzem Polski - Lechem Poznań. Niestety wiślacy po raz pierwszy tego lata zeszli z boiska pokonani. Mimo że prowadzili po golu Rafała Boguskiego 1-0, spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3.

Po trzech letnich meczach bez porażki - seria Franciszka Smudy została przerwana, choć wcale nie musiało się tak stać.

I połowa spotkania była bowiem wyrównana, a najlepszą sytuację stworzyli sobie w 25. minucie wiślacy. Po ładnej wymianie piłki Emmanuel Sarki zgrał na długi słupek do nabiegającego Patryka Małeckiego, ale uderzenie wiślaka Jasmin Burić zdołał odbić.

Na początku II części meczu wiślacy powinni mieć rzut karny. Do uderzenia głową wystartował Rafał Boguski, ale został kopnięty. Sędzia, z nomen-omen Poznania, podyktował tylko rzut wolny pośredni, za niebezpieczne zagranie, i Gordan Bunoza trafił z niego w słupek. Futbolówka jednak do niego wróciła i wtedy Bośniak sam został sfaulowany. Tym razem sędzia wskazał "na wapno", a z niego pewnie do siatki przymierzył Boguski i Wisła prowadziła 1-0.

Wynik ten mogliśmy szybko zresztą podwyższyć, ale wychodzący na pozycję Łukasz Garguła próbował odnaleźć podaniem nadbiegającego Sarkiego, jednak zrobił to niedokładnie.

Niestety prowadzenia nie udało się Wiśle utrzymać, bo jak na sparing przystało - w naszym zespole doszło do licznych zmian, które źle wpłynęły na jakość gry. Zespół Franciszka Smudy się cofnął, a poznaniacy wykorzystali to szybko i bezlitośnie. Najpierw wprawdzie Szymon Drewniak trafił tylko w naszą poprzeczkę, ale już kolejne akcje przyniosły Lechowi bramki. Kasper Hämäläinen wykorzystał zgranie Gergő Lovrencsicsa i w sytuacji sam na sam pokonał Michała Miśkiewicza, a następnie dwa precyzyjne strzały przy słupku oddał Dariusz Formella i stał się bohaterem Lecha, wyprowadzając go na prowadzenie i dając wygraną.

Wiślacy niewiele zdziałali w końcówce meczu, choć udało nam się jeszcze obić poprzeczkę poznańskiej bramki, w którą trafił Boguski. Mocny strzał z dystansu oddał też Fabian Burdenski, ale na linii jego strzału stanął Cezary Wilk, więc i ta akcja nie przyniosła zmiany wyniku.

Ostatecznie przegrywamy więc 1-3, ale rezultat ten jest zdecydowanie zbyt wysoki, jak na obraz meczu.

Był to zarazem ostatni sparing Wisły w Grodzisku Wielkopolskim. Teraz czeka nas jeszcze w sobotę mecz w drodze powrotnej z tego zgrupowania z GKS-em Katowice i miejscem przygotowań zespołu, poza wypadem do Berlina na mecz z Herthą, już do startu sezonu ligowego będzie Kraków.

Dodajmy, że po raz pierwszy w naszych barwach zagrał dziś testowany Macedończyk - Ostoja Stjepanowicz, a szansę dostali ponadto Brazylijczycy - Alessandro Celin i Carlos Eduardo. W komplecie niczym wielkim się jednak nie wyróżnili.


Dodał: Redakcja

Źródło: wislaportal.pl

Pierwsza porażka w letnich sparingach

Wisła uległa w Grodzisku Lechowi Poznań 1:3, tracąc aż trzy gole w przeciągu zaledwie ośmiu minut. Po nieco ponad godzinie gry zespół Franciszka Smudy opadł z sił i pozwolił rywalowi na przejęcie kontroli nad grą i wynikiem meczu.

W pierwszej połowie drużyna zaprezentowała się bardzo poprawnie, tocząc wyrównany bój z wicemistrzem Polski. W wyjściowym składzie pojawiło się dwóch testowanych graczy: Ostoja Stjepanović wkrótce ma podpisać kontrakt z "Białą Gwiazdą" zagrał na pozycji bardzo cofniętego defensywnego pomocnika, natomiast w ataku wystąpił Brazylijczyk Alessandro Celin.

Obie drużyny miały swoje sytuacje, najbardziej w Wiśle szkoda akcji przeprowadzonej przez kilku zawodników, w której końcowe podanie z prawego skrzydła swego adresata znalazło w Patryku Małecki, który uderzył nieźle, ale nie na tyle, by Burić nie zdołał obronić.

Na początku drugiej połowy, którą Wisła zaczęła z trzecim testowanym graczem, pomocnikiem Carlosem Eduardo, nasz zespół wyszedł na prowadzenie. W 51 minucie sędzia podyktował rzut wolny pośredni z ośmiu metrów po dość nierozważnym ataku na Boguskim (wszedł w przerwie za Małeckiego). Piłkę mocno uderzył Bunoza, ale lechici zdołali ją wybić - nie na długo, gdyż Bunoza tyłem do bramki przejął ją i został sfaulowany. Do piłki podszedł Rafał Boguski, który technicznym strzałem w środek bramki pokonał Gostomskiego.

Pięć minut później powinno być 2:0, gdy kontrataku nie potrafił odpowiednio rozegrać Garguła. Pomocnik Wisły powinien uderzać na bramkę Lecha, poszukał jeszcze wbiegającego z prawej strony Sarkiego, ale zagrał niedokładnie.

Sygnał ostrzegawczy, że Lech przejmuje powoli inicjatywę nastąpił w 61 minucie - w poprzeczkę trafił Drygaś. Osiem minut później było 1:1. Piłka dość długo znajdowała się w naszym polu karnym. W końcu nastąpiło zagranie głową do Hamalainena, który zastawił się i strzelił blisko słupka bramki Wisły.

Nie minęły trzy minuty a Lecha na prowadzenie wyprowadził Dariusz Formella, który minutę wcześniej zmienił Gergo Lovrencsicsa. Uderzenie prawą nogą po długim rogu było dość precyzyjne i Miśkiewicz nie mógł na nie wiele poradzić. Równie precyzyjny był strzał z 77 minuty ze szpica, którym Formella ustalił wynik sparingu.

Wisła mogła zdobyć kontaktową bramkę w 86 minucie, ale strzał Burligi obronił Gostomski a dobitka Boguskiego wylądowała na poprzeczce.

Była to pierwsza porażka Wisły w sparingu przed nowym sezonem. Poprzednie trzy zakończyły się dwoma zwycięstwami i jednym remisem. W sobotę Wisła zagra w Katowicach z GKS-em.

Wisła Kraków - Lech Poznań 1:3 (0:0)

1:0 Rafał Boguski 53 min (karny)

1:1 Kasper Hamalainen 69 min

1:2 Dariusz Formella 72 min

1:3 Dariusz Formella 77 min

Wisła: 12. Michał Miśkiewicz - 41. Paweł Stolarski (72 min - 21. Łukasz Burliga), 6. Arkadiusz Głowacki, 22. Marko Jovanović (67 min - 27. Michał Nalepa), 3. Gordan Bunoza - 15. Emmanuel Sarki (67 min - 17. Przemysław Lech), 11. Ostoja Stjepanović (62 min - 28. Cezary Wilk), 20. Michał Chrapek (46 min - 26. Carlos Eduardo), 10. Łukasz Garguła (72 min - 23. Fabian Burdenski), 19. Patryk Małecki (46 min - 9. Rafał Boguski) - 29. Alessandro Celin (78 min - 31. Dominik Kościelniak)

Lech: 1. Jasmin Burić (46 min - 33. Maciej Gostomski) - 32. Mateusz Możdżeń, 35. Marcin Kamiński, 5. Manuel Arboleda (78 min - 24. Jan Bednarek), 20. Hubert Wołąkiewicz - 11. Gergo Lovrencsics (71 min - 28. Dariusz Formella), 6. Łukasz Trałka (46 min - 17. Szymon Drewniak), 15. Kamil Drygas (71 min - 6. Łukasz Trałka), 19. Kasper Hamalainen (90 min - 25. Dominik Chromiński), 14. Vojo Ubiparip (46 min - 7. Karol Linetty, 85 min - 23. Franciszek Siwek) - 10. Łukasz Teodorczyk (71 min - 14. Vojo Ubiparip)

Sędziował: Sz. Lizak (Poznań)


wislakrakow.com

(redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Wisła słabsza od wicemistrza

Data publikacji: 03-07-2013 18:51


Sparingowa potyczka z poznańskim Lechem, będąc przedsmakiem ligowych rywalizacji, pozwoliła trenerom obu drużyn na sprawdzenie formy swoich podopiecznych. Wiślacy nie podtrzymali skuteczności z poprzedniego meczu kontrolnego i przegrali z Kolejorzem w Grodzisku 1:3.

Początek rywalizacji należał do Kolejorza, bowiem jako pierwsi do głosu doszli zawodnicy Mariusza Rumaka, próbując postraszyć Miśkiewicza uderzeniem z dystansu. Golkiper Wisły spokojnie jednak złapał piłkę po strzale Drygasa, odpierając zagrożenie. W 5. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Hamalainen, lecz będący na posterunku Bunoza powstrzymał wślizgiem poznański napór, wybijając futbolówkę na rzut rożny. Sześć minut później ciekawą akcją popisał się Sarki, wbiegając w pole karne Buricia, ale niedokładne podanie w kierunku Celina nie pozwoliło na oddanie strzału.


W 15. minucie w polu karnym Białej Gwiazdy upadł powstrzymywany przez Głowackiego Teodorczyk, lecz arbiter pojedynku nie dopatrzył się przewinienia wiślackiego obrońcy. Po upływie sześciu minut ciepło zrobiło się w polu karnym Kolejorza, gdzie Bunoza, włączając się do akcji ofensywnej, minął Możdżenia, ale czyhającego na jego podanie Celina poturbował Arboleda. 25. minuta przyniosła godną pochwały akcję Wisły. Futbolówka po kilku szybkich podaniach trafiła do Sarkiego, który zagrał ją w kierunku nadbiegającego Małeckiego, lecz strzał pomocnika spod Wawelu ostatecznie obronił Burić. Końcówka pierwszej odsłony meczu to naprzemienne ataki Wisły i Lecha, jednak żadna z drużyn nie zdołała wykorzystać wypracowanych przez siebie sytuacji i piłkarze do szatni schodzili z bezbramkowym wynikiem.

Od mocnego uderzenia Lovrencisca z dystansu rozpoczęli drugie czterdzieści pięć minut piłkarze z Wielkopolski, lecz lepszy od rywala okazał się stojący w wiślackiej bramce Miśkiewicz. W odpowiedzi Eduardo oraz Stolarski popisali się indywidualnymi akcjami, z których ostatecznie nic nie wynikło. Chwilę później golkipera Kolejorza próbowała zaskoczył dwójka Wiślaków, Garguła i Boguski, ale strzał „Guły” odbił Gostomski, a próbujący dobić piłkę „Boguś” został trafiony przez rywala w głowę. W 53. minucie arbiter pojedynku dostrzegł faul na Bunozie i wskazał na jedenasty metr. Chwilę później Boguski technicznym strzałem otworzył wynik spotkania, kierując piłkę z rzutu karnego do siatki Gostomskiego.

Pięć minut później składny kontratak przeprowadziła Biała Gwiazda. Prostopadłe zagranie Celina zepsuł niestety Garguła, który niedokładnie dograł futbolówkę do nadbiegającego Sarkiego. Niewiele brakło, aby w 61. minucie Drygas wpisał się na listę strzelców, ale na szczęście dla Wiślaków piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Osiem minut później poznaniacy doprowadzili do wyrównania za sprawą strzału Hamalainena, który wykorzystał zgranie głową Lovrencsicsa. W 72. Minucie było już 2:1 dla Lecha. Tym razem wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Formella płaskim uderzeniem zza pola karnego pokonał Miśkiewicza. Podopiecznym trenera Rumaka wystarczyło kolejne pięć minut, aby po raz trzeci skarcić Wiślaków. Drugim trafieniem popisał się Formella, pakując piłkę z kilkunastu metrów do krakowskiej siatki.

Rozmiary porażki próbował jeszcze zmniejszyć Burliga w 86. minucie, po strzale którego Gostomski odbił piłkę przed siebie. Futbolówkę dopadł jeszcze Boguski, ale na drodze do poznańskiej bramki stanęła mu poprzeczka. Przed ostatnim gwizdkiem arbitra potężną bombę posłał Burdenski, lecz strzał zawodnika spod Wawelu zablokował Wilk.

Wisła Kraków – Lech Poznań 1:3 (0:0)

1:0 Boguski 53’ (k)

1:1 Hamalainen 69’

1:2 Formella 72’

1:3 Formella 77’

Wisła Kraków: Miśkiewicz – Stolarski (72’ Burliga), Bunoza, Głowacki, Jovanović (67’ Nalepa) – Sarki (67’ Lech), Garguła (72’ Burdenski), Chrapek (46’ Eduardo), Stjepanović (62’ Wilk), Małecki (46’ Boguski) – Celin (78’ Kościelniak)

Lech Poznań: Burić (46’ Gostomski) – Możdżeń, Kamiński, Arboleda (78’ Bednarek), Wołąkiewicz – Trałka (46’ Drewniak), Drygas (71’ Trałka), Lovrencsics (71’ Formella), Hamalainen (91’ Chromiński), Ubiparip (46’ Linetty – 85’ Siwek) – Teodorczyk (71’ Ubiparip)

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl

Minuta po minucie

  • Przed nami ostatnio sparing podczas zgrupowania w Grodzisku: na byłym stadionie Groclinu podejmujemy Lecha Poznań.
  • Początek meczu zaplanowano na 16:30, ale wiadomo już, że zacznie się kwadrans później.
  • Wcześniej niż reszta rozgrzewkę rozpoczął Gerard Bieszczad. Gdy poprzednio trenował tak Miśkiewicz, to nie grał.
  • Gorąco dziś...
  • Czyżby pojawił się dziś ktoś nowy na testy..?
  • W składzie nikogo nowego nie ma, natomiast "mignął nam" ktoś nowy w towarzystwie Clebera. Skład Wisły macie po lewej stronie. Jest w nim m.in. Ostoja Stjepanović.
  • Ławka Wisły: 30. Bieszczad - 21. Burliga, 27. Nalepa, 17. Lech, 23. Burdenski, 26. Eduardo, 28. Wilk, 31. Kościelniak, 9. Boguski
  • Mamy też skład Lecha.
  • Pogawędka trenerów, Franciszka Smudy i Mariusza Rumaka. Kończy się rozgrzewka obu zespołów.
  • Na trybunie zasiedli m.in. prezes Bednarz i skaut Marcin Kuźba.
  • Drużyna Lecha wychodzi na boisko, Wisła jeszcze nie. Szatnie drużyn są po dwóch stronach stadionu.
  • Wisła wyszła na boisko. Mecz zacznie od środka Lech, jak... wyłączą zraszacz :)
  • 1 min: Początek meczu.
  • 2 min: Próba strzały z dystansu w wykonaniu Drygasa. Piłkę pewnie łapie Miśkiewicz.
  • Stjepanović ustawiony bliżej defensywy. Wyżej grają Chrapek i Garguła.
  • 3 min: Wisła od początku stara się rozpoczynać akcje od defensywy. Na razie nie udało jej się przebić pod pole karne "Kolejorza".
  • 5 min: Hamalainen w bardzo dobrej sytuacji, ale jeszcze lepszy powrót Bunozy, który w ostatniej chwili wślizgiem blokuje rywala. Będzie rzut rożny dla Lecha.
  • 6 min: Strzał Ubiparipa zza pola karnego. Piłka po zblokowaniu ląduje w rękach bramkarza.
  • 8 min: Salwa śmiechu na trybunie prasowej - to reakcja na "uwajaj" Arboledy.
  • 11 min: Akcja Sarkiego na prawej stronie, wbiegnięcie w pole karne, ale zagranie na środek do Celina niedokładne.
  • 15 min: Teodorczyk padł w polu karnym przytrzymany przez Głowackiego, ale gwizdek sędziego milczy.
  • 18 min: Ładne minięcie Arboledy w wykonaniu Celina. Niestety, nie było miejsca na oddanie strzału, nic z tej akcji nie wynika, poza odegraniem na prawe skrzydło.
  • 21 min: Bunoza minął na skrzydle Możdżenia, zagrał na środek do Celina, ale ten został ostro potraktowany przez Arboledę.
  • 22 min: Ubiparip płasko uderzył zza pola karnego, ale w sam środek bramki i Miśkiewicz nie miał problemów ze złapaniem piłki.
  • 25 min: Kapitalna akcja Wisły! Szybka wymiania piłki po ziemi, ostatecznie trafia ona na prawe skrzydło do Sarkiego. Ten zagrywa płasko w pole karne do nadbiegającego Małeckiego, ale jego strzał w kierunku dalszego rogu świetnie broni bramkarz.
  • 26 min: Przerwa na uzupełnienie płynów.
  • 28 min: Zbyt dalekie podanie po ziemi w kierunku bramki Wisły, spokojny chwyt Miśkiewicza.
  • 31 min: Bardzo niecelne uderzenie Trałki z dystansu.
  • 32 min: Akcja Wisły zatrzymana przez sędziego. Spalony.
  • 35 min: Dośrodkowanie z prawego skrzydła w pole karne Wisły, piłkę odbił Miśkiewicz.
  • 37 min: Bunoza dostał piłkę z lewej strony pola karnego, ale uderzył niecelnie, kończąc tym samym trzecią akcję Wisły w ciągu minuty. Wcześniej mieliśmy dwa zagrania w pole bramkowe: pierwsze, po którym odchodzącą już od bramki piłkę przejął Sarki i musiał wrócić na skrzydło oraz drugie podanie na środek pola karnego, z którym na moment poradzili sobie obrońcy Lecha. Szybko jednak stracili piłkę, a Wisła zawiązała akcję, którą wykończył Bunoza.
  • 39 min: Celin chciał uderzać z połowy boiska, uczynił to fatalnie.
  • 39 min: Mocny strzał, ale również bardzo niecelny w wykonaniu Teodorczyka.
  • 40 min: Prostopadłe podanie Chrapka do Celina, ten jednak w ostatniej chwili uprzedzony przez Buricia.
  • 41 min: Burić potrzebuje pomocy masażysty.
  • 43 min: Przyblokowany strzał Lovrencsicsa. Wcześniej błąd Miśkiewicza przy wyprowadzaniu piłki.
  • 45 min: Mogło być groźnie, ale Garguła nie zdecydował się na oddanie strzału.
  • 45+1 min: Ofensywny faul Bunozy przy linii końcowej.
  • 45+2 min: Będzie jeszcze rzut wolny dla Lecha z około 35-40 metrów.
  • Trener Rumak ma pretensje: "Wy tu kur... na wczasach jesteście?!" - pokrzykuje.
  • 45+2 min: Płaskie uderzenie Kamińskiego, niezbyt mocne, piłka mija bramkę.
  • Koniec pierwszej połowy. Po 45 minutach w Grodzisku bez bramek.
  • Do wejścia szykuje się kilku zawodników. Prawdopodobnie zobaczymy Boguskiego i Eduardo.
  • U rywala wejdą Drewniak, Linetty, a do bramki Gostomski.
  • 46 min: Mocne uderzenie Lovrencisca z dystansu, Miśkiewicz odbija piłkę na rzut rożny.
  • 47 min: Indywidualna akcja Eduardo, ale zastopowana przez defensywę rywala.
  • 50 min: Stolarski szarżował na prawym skrzydle, ale został brzydko sfaulowany przez Arboledę.
  • 51 min: Szybkie rozegranie rzutu wolnego, mocne wstrzelenie piłki przez Gargułę, piłkę odbija Gostomski. Dobijać próbował jeszcze Boguski, ale został trafiony w głowę przez rywala.
  • Boguski opatrywany przez sztab medyczny Wisły. Będzie rzut wolny pośredni dla Wisły z kilku metrów. Mur Lecha zasłania bramkę na linii bramkowej.
  • 53 min: Krótkie rozegranie Garguły, strzał Bunozy, piłka trafiła w słupek! Po chwili Bunoza faulowany przez rywala i karny!
  • 53 min: Gol z jedenastki! Boguski technicznym strzałem zmylił rywala! 1:0!
  • 57 min: Próba strzału Stolarskiego z dystansu, albo bardzo nieudana.
  • 58 min: Kontratak Wisły. Celin prostopadle do Garguły, ten z lewej strony próbował zagrywać do Sarkiego, ale uczynił to zbyt mocno. To była doskonała sytuacja, Garguła miał obowiązek dograć dokładniej. Albo strzelić.
  • 61 min: Błąd Bunozy, który głupio traci piłkę. Teodorczyk odgrywa piłkę do nadbiegającego Drygasa, ale piłka po jego stzale trafia w poprzeczkę.
  • 62 min: Zmiana w Wiśle: Wilk za Stjepanovicia.
  • 67 min: Zmiany w Wiśle: Lech za Sarkiego, Nalepa za Jovanovicia.
  • 69 min: Niestety, 1:1. Po zagraniu głową Lovrencicsa piłka trafiła do Hamalainena. Ten mając przed sobą tylko Miśkiewicza pewnie trafił do siatki.
  • 70 min: Przewa na wodę.
  • 71 min: Zmiany. Formella za Lovrencicsa, Trałka za Drygasa oraz Ubiparip za Teodorczyka.
  • 72 min: 2:1 dla Lecha. Płaskie uderzenie Formelli zza pola karnego, piłka ląduje tuż przy słupku.
  • 72 min: Dwie zmiany w Wiśle: Burliga i Burdenski za Stolarskiego i Gargułę.
  • 75 min: Centra z lewej strony, Burić spokojnie chwyta piłkę.
  • 75 min: W Wiśle zaczęły się zmiany, skończyła się gra. Przynajmniej na razie tak to wygląda...
  • 77 min: 1:3. Trójka graczy Lecha poradziła sobie z siódemką wiślaków. Formella trafia po raz drugi. Tym razem z kilkunastu metrów z "czuba".
  • 78 min: Zmiana w Wiśle. Kościelniak za Celina.
  • 78 min: Zmiana w Lechu. Bednarek za Arboledę.
  • 82 min: Lech gra piłką, Wisła biega za rywalami.
  • 82 min: Uderzenie Hamalainena z dystansu, ale piłka szybuje wysoko nad bramką.
  • 83 min: Indywidualna akcja Kościelniaka na skrzydle, minięcie w polu karnym, ale zakończenie fatalnym podaniem.
  • 85 min: Zmiana w zespole Lecha. Siwek za Linettyego.
  • 86 min: Po strzale Burligi niepewnie interweniował Gostomski, który odbił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Boguski, ale trafił w poprzeczkę.
  • 89 min: Potężne uderzenie Burdenskiego z dystansu, strzał zablokowany przez... Wilka.
  • 89 min: Po rogu niezbyt pewne piąstkowanie Buricia. Piłka wraca w pole karne Lecha, próbował półwoleja Nalepa, ale nie trafił w piłkę.
  • 90+1 min: Chromiński za Hamalainena.
  • 90+3 min: Faulowany Lech, 40 metrów do bramki naszego rywala, rzut wolny.
  • 90+3 min: Bunoza... mocny strzał, ale rykoszet. Mamy jeszcze rzut rożny.
  • 90+4 min: Wrzucał Eduardo, dwóch wiślaków bliżej piłki, ale żaden nie sięgnął, jeszcze wstrzelenie w pole bramkowe... bramkarz.
  • Koniec meczu. Niezła pierwsza połowa i początek drugiej, ale po zmianach w naszym składzie 20 minut zdecydowanie dla Lecha i trzy gole przeciwnika.
  • Dziękujemy za śledzenie tego meczu razem z nami. W sobotę Wisła zagra towarzysko z GKS-em Katowice. Nie jest wykluczone, że i ten mecz będzie transmitowany w internecie.

Franciszek Smuda po meczu: Stilić zawsze ma u mnie otwarte drzwi


Źródło: wislakrakow.com

Pomeczowe wypowiedzi

Smuda: Zwracam uwagę na założenia taktyczne

Data publikacji: 03-07-2013 19:23


Podopieczni trenera Franciszka Smudy nie zdołali pokonać wicemistrza Polski, Lecha Poznań, ulegając rywalowi w meczu sparingowym 1:3. „Do mementu utraty bramki byłem bardzo zadowolony ze swoich piłkarzy” – powiedział opiekun zespołu spod Wawelu.

Jak szkoleniowiec Białej Gwiazdy ocenia po ostatnim gwizdku sędziego postawę swoich podopiecznych? „Po dzisiejszym meczu nie mam żadnych pretensji do chłopaków, bo wiem, że są bardzo zmęczeni. Zwracam przede wszystkim uwagę na założenia taktyczne, a podstawowa jedenastka, chociaż może się jeszcze zmienić, realizuje je wyśmienicie” – zaznaczył.

„Do momentu utraty bramki byłem bardzo zadowolony ze swoich piłkarzy. Trenujemy dużo, a Lech miał ostatnio trzy dni wolnego. My do tej pory nie mieliśmy żadnego wolnego, lecz prawdopodobnie jutro po południu zawodnicy dostaną trochę czasu dla siebie” – dodał.

Trener Franciszek Smuda wyznał, że cele, które postawił przed sobą nie uległy zmianie. „Muszę budować zespół od początku i realizować to, co sobie założyłem. Ani ja nie zmieniam zdania, ani prezes. Mamy w trzech okienkach transferowych stworzyć drużynę” – powiedział.

Z dobrej strony pokazał się 18-letni pomocnik Wisły, Dominik Kościelniak. „Jest to młodziutki chłopak i widać, że ma talent. Zabrałem ze sobą wszystkich, żeby sprawdzić na kogo w przyszłości mogę liczyć” – zakończył.

MM & K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Boguski: Kiedy nadarza się okazja, to chcę ją wykorzystać

Data publikacji: 03-07-2013 19:38


Napastnik krakowskiej ekipy, Rafał Boguski, zaliczył jedyne trafienie dla krakowskiej Wisły, pokonując bramkarza Lecha Poznań strzałem z rzutu karnego.

Mimo statusu meczu sparingowego w spotkaniu pomiędzy Kolejorzem a Białą Gwiazdo nie brakowało walki. W jednym ze starć ucierpiał „Boguś”. „Obrońca chciał wówczas uniknąć straty bramki, ale niestety nie zdążył z interwencją i trafił mnie w głowę” – powiedział.

Rafał Boguski podszedł w 53. minucie do rzutu karnego na luzie, pewnie wykorzystując jedenastkę. „Zawsze, kiedy nadarza się okazja do strzelenia gola, to chcę ją wykorzystać i tak też było teraz” – dodał.

Podopieczny Franciszka Smudy opowiedział także o głównych wytycznych szkoleniowca. „Założenia trenera są takie, że musimy grać pressingiem i jak najdalej od naszej bramki, nastawiając się tym samym na atak” – zakończył.

MM & K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Skrót meczu