2013.07.06 GKS Katowice - Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
| GKS Katowice | 1:1 (1:0) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| W 50' Przemysław Pitry (GKS Katowice) strzelił w słupek z rzutu karnego. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed pierwszym gwizdkiem
Najbliższy sparingpartner: GKS Katowice
Wpisany przez Patrycja
piątek, 05 lipca 2013 21:12
W drodze powrotnej ze zgrupowania w Grodzisku Wisła zagra kolejny sparing. Tym razem rywalem drużyny Białej Gwiazdy będzie GKS Katowice.
Katowicki klub powstał w 1964 roku, a swoje największe sukcesy święcił pod koniec lat ’80 i w pierwszej połowie lat ’90 ubiegłego wieku. Wówczas GKS zdobył cztery tytuły wicemistrzowskie, trzy Puchary Polski i dwa superpuchary kraju, a także zagrał w 1/8 finału Pucharu UEFA. Po sezonie 2004/2005 katowiczanie zajęli ostatnie miejsce w Ekstraklasie, a dodatkowo zostali zdegradowani o kolejne dwa poziomy ze względu na problemy prawno-finansowe. W kolejnym roku GKS Katowice musiał zaczynać rozgrywki w IV lidze, ale po każdym kolejnym sezonie piął się coraz wyżej, aż do I ligi, w której występuje od 2008 do dziś.
Piłkarze GKS wrócili do treningów zaledwie kilka dni temu, w miniony poniedziałek. Mecz kontrolny z Wisłą będzie dla nich drugim spotkaniem tego lata. Z katowicką drużyną trenuje spore grono piłkarzy, którzy są na razie testowani przez trenera Rafała Góraka. Nieco mniej sprawdzanych zawodników ma do dyspozycji Franciszek Smuda. Na razie spośród testowanych najbliżej pozostania w Krakowie na dłużej jest Ostoja Stjepanović, wciąż szansę na kontrakt ma także napastnik Celin. Pojedynek z pierwszoligowym zespołem będzie pierwszym sprawdzianem dla Wenezuelczyka, Jose Romo.
Na sobotę 6 lipca Gieksa ma zaplanowane aż 2 sparingi. O godzinie 11 klub z Katowic zagra z BKS Bielsko-Biała, natomiast o 18 rozpocznie się potyczka z krakowską Wisłą. To spotkanie zostanie rozegrane na głównej płycie stadionu GKS, a dla kibiców udostępnione zostaną dwa sektory, z których będą mogli oni oglądać pojedynek swojego klubu z Białą Gwiazdą.
Źródło: skwk.pl
Pierwszoligowy sprawdzian w Katowicach
5. July 2013,
Już w sobotę Wiślacy rozegrają kolejny sparing przed startem nowego sezonu. Tym razem formę podopiecznych Franciszka Smudy sprawdzi występujący na zapleczu Ekstraklasy – GKS Katowice. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.
Wiślacy do gry przystąpią "z drogi", ponieważ tego samego dnia wracać będą ze zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim. Najprawdopodobniej w zespole "Białej Gwiazdy" szansę występu dostanie testowany Wenezuelczyk Jose Romo. Dodatkowo wystąpić powinien Ostoja Stjepanović, który z Wiślakami przebywa już od dłuższego czasu, jednak zagrał dopiero w ostatnim meczu z Lechem. Ostatnią szansę pokazania się powinni dostać również Eduardo i Celin – ale ich szansę na pozostanie w zespole są znikome, o czym otwarcie mówi Franciszek Smuda.
GKS Katowice to zespół założony w 1964 roku. Do największych sukcesów katowickiego klubu należy m.in. 4-krotne wywalczenie wicemistrzostwa Polski oraz 3-krotne zdobycie Pucharu Polski. GKS ma również sukcesy na arenie międzynarodowej takie jak dotarcie do 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharu i Pucharu UEFA.
Podopieczni Rafała Góraka do treningów wrócili 1 lipca i do startu rozgrywek I ligi oraz pierwszego meczu w ramach Pucharu Polski przygotowywać się będą na własnych obiektach. GieKSiarze mają zaplanowane osiem meczów testowych, dwa z nich rozegrają już w najbliższą sobotę, kiedy to o 11:00 zmierzą się z BKS-em Bielsko-Biała a o 18 podejmować będą piłkarzy Wisły.
wislakrakow.com
(WISŁAZWE)
Źródło: wislakrakow.com
Z GKS-em na koniec zgrupowania
Data publikacji: 05-07-2013 10:35
Pojedynek z GKS-em Katowice będzie dla podopiecznych trenera Franciszka Smudy ostatnim meczem oceniającym efekty pierwszego zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim.
1 lipca zawodnicy GKS-u Katowice powrócili po przerwie wakacyjnej do zajęć, rozpoczynając tym samym przygotowania do rundy jesiennej sezonu 2013/2014. Nadchodzące potyczki ligowe będą dla zawodników Gieksy walką o upragniony awans na najwyższy szczebel rozgrywek w Polsce. Dla piłkarzy trenera Pawła Góraka spotkanie z BKS Stal Bielsko-Biała, a także Białą Gwiazdą zainauguruje sezon przygotowawczy oraz zapoczątkuje sparingowe rywalizacje.
Na murawę w nadchodzącym sezonie w drużynie z Katowic nie wybiegnie obrońca, Jarosław Ratajczak, bowiem klub nie zdecydował się na przedłużenie umowy z wypożyczonym z Lecha piłkarzem. Z kolei do porozumienia z włodarzami zespołu doszli dwaj inni gracze: Kamil Cholerzyński oraz Grzegorz Fonfara, którzy mają pomóc drużynie w walce o punkty.
Na pierwszym treningu Gieksy dostrzec można było nowe twarze, którym przez najbliższy czas przyglądać się będą szkoleniowcy ekipy z Katowic. Do grona testowanych zawodników zaliczają się piłkarze znani z występów w ekstraklasie oraz na jej zapleczu, m.in.: Paweł Sasin z Dolcanu Ząbki, Adrian Żmija z Pogoni Szczecin, czy też Michał Zieliński z Cracovii. Do zajęć Gieksy dołączyli także gracze, którzy do tej pory nie przekonali do swoich umiejętności trenera Góraka. Są to: Andrzej Wiśniewski, Dariusz Zapotoczny, Adam Toszek, Paweł Mazurek oraz Jacek Jarnot. Nadchodzące sparingi mają pozwolić sztabowi szkoleniowemu na zweryfikowanie przydatności sprawdzanych piłkarzy.
Historia GKS-u Katowice sięga 1964 roku, kiedy to decyzją przedstawicieli Górnika 20 Katowice, TKS Rapid-Orzeł Wełnowiec, KS Koszutka Katowice, Katowicki Klub Łyżwiarski, Katowicki Klub Sportowy Górnik, Górniczy Klub Żeglarski Szkwał oraz trzydziestu dwóch instytucji i zakładów pracy z terenu Katowic powołano nowy klub, nadając mu nazwę Górniczy Klub Sportowy Katowice.
Największym sukcesem drużyny jest czterokrotne uplasowanie się na drugiej pozycji ekstraklasy. Ponadto zespół GKS-u trzy razy cieszył się z wywalczenia Pucharu Polski, uzupełniając swoje osiągnięcia o dwa Superpuchary kraju. Warto dodać, iż zawodnicy GKS-u mają na swoim koncie udział w rozgrywkach na arenie międzynarodowej, smakując tym samym europejskiej piłki.
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Relacje z meczu
Remis w Katowicach
6. July 2013,
Dziś podopieczni Franciszka Smudy rozegrali mecz kontrolny z GKS-em Katowice. Zakończył się on rezultatem 1:1, który nie świadczy najlepiej o piłkarzach Wisły, zwłaszcza, że rywal występuje w niżej klasie rozgrywkowej.
Trzeba jednak uzupełnić, że wiślacy zagrali w Katowicach prosto po ponad 4-godzinnej podróży z Grodziska Wielkopolskiego. Drużynie też mocno dał się we znaki piątkowy trening interwałowy, po którym kilku zawodników długo dochodziło do siebie.
Początek spotkania należał do graczy z Górnego Śląska, którzy odważnie ruszyli na bramkę strzeżoną przez Gerarda Bieszczada, zastępującego dziś w bramce "Białej Gwiazdy" Michała Miśkiewicza. Wiślacy odpowiedzieli w 9 minucie, kiedy to Emmanuel Sarki popisał się indywidualną akcją, został jednak zatrzymany przez defensorów katowiczan. W 14. minucie Paweł Stolarski dynamicznie wszedł w pole karne, został powalony przez obrońców "GieKSy", lecz arbiter spotkania nie dopatrzył się przewinienia.
W 21. minucie spotkania piłkarzy Wisły spotkał zimny prysznic. Grzegorz Fonfara bardzo dobrym podaniem obsłużył Wołkowicza, który mocnym strzałem pokonał Bieszczada, który mógł się zachować lepiej - piłka bowiem przeszła po jego rękach. Piłkarze Smudy w 30. minucie meczu odpowiedzieli sytuacją Małeckiego, którego uderzenie z ostrego kąta z bliskiej odległości obronił bramkarz ekipy z Katowic.
34. minuta to ładny strzał z dystansu Łukasza Garguły, z którym nie bez problemów poradził sobie Budziłek. 4 minuty później w dogodnej sytuacji znalazł się Celin, jednak z bliskiej odległości nie trafił w bramkę Katowiczan. W 40. minucie piłkarz Wisły przeprowadzili bardzo ładną, kombinacyjną akcję, jednak nie oddali strzału na bramkę. Na przerwę piłkarze spod Wawelu schodzili więc z jedną bramką w plecy.
Druga połowa zaczęła się obiecująco. Już w 47. minucie wprowadzony po przerwie na boisko Cezary Wilk pięknym strzałem wyrównał wynik spotkania, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego Eduardo. W 50. minucie GKS mógł wyjść na prowadzenie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Przemysław Pitry, który trafił w słupek wiślackiej bramki. W 53. minucie Patryk Małecki ładnie wszedł w pole karne, złamał do środka i oddał strzał, który bramkarz zdołał odbić na korner. Na tym w zasadzie zakończyły się udane próby piłkarzy Smudy, którzy do końca spotkania nie stworzyli sobie już dogodnych sytuacji strzeleckich.
Teraz przed piłkarzami Wisły treningi w Krakowie oraz szereg sparingów, które mają przygotować ich do rozgrywek ligowych. Póki co zespół Wisły przypomina jednak studio castingowe, przez które przewija się multum testowanych piłkarzy , a przecież czasu do pierwszego meczu nowego sezonu coraz mniej. Po 45 minut rozegrali Ostoja Stjepanović, Carlos Eduardo, Alessandro Celin i Jose Romo.
GKS Katowice - Wisła Kraków 1:1 (1:0)
1:0 Wołkowicz 22'
1:1 Wilk 48'
GKS: Budziłek - Sadzawicki (46' Czerwiński), Kamiński, Napierała, Chwalibogowski - Gancarczyk (75' Wołkowicz), Fonfara (46' Cholerzyński), Duda, Pitry, Wołkowicz (46' Kowalczyk) - Zieliński (46' Radionow)
Wisła: Bieszczad - Stolarski (46' Burliga), Głowacki, Jovanović (77' Nalepa), Bunoza - Sarki, Stjepanović (46' Wilk), Garguła (46' Carlos Eduardo), Boguski (46' Chrapek), Małecki - Celin (46' Romo)
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
Remis na koniec zgrupowania
Data publikacji: 06-07-2013 20:25
W towarzystwie kibiców obu drużyn toczył się ostatni sparing Białej Gwiazdy zamykający zgrupowanie podopiecznych trenera Franciszka Smudy. Wiślacy zremisowali w Katowicach z pierwszoligowym GKS-em 1:1.
Od początku pojedynku zawodnicy GKS-u Katowice ruszyli do ataku, próbując przedostać się pod bramkę Bieszczada, jednak szyki obronne zespołu ze stolicy Małopolski pozostawały nienaruszone. W 10. minucie ładną akcją popisał się Sarki, łatwo mijając rywali, ale Garguła pozwolił na odebranie sobie piłki. Chwilę później ponownie do głosu doszła Wisła, kiedy to „Guła” otrzymał podanie przed pole karne i skierował futbolówkę do nadbiegającego Małeckiego. Pomocnika spod Wawelu zatrzymali jednak rywale, wybijając piłkę na rzut rożny. W 14. minucie w roli głównej wystąpił Stolarski, wpadając w pole karne Gieksy. Młodego zawodnika Białej Gwiazdy powalił wówczas na murawę obrońca gospodarzy, lecz arbiter spotkania nie dopatrzył się przewinienia.
W 17. minucie mogło być groźnie, bowiem z kontratakiem wychodził Fonfara, ale na szczęście dla Wiślaków na posterunku był Bunoza. Dwie minuty później Celin otrzymał podanie od Małeckiego przed pole karne, lecz futbolówka po strzale zawodnika spod Wawelu powędrowała obok bramki Budziłka. W 23. minucie zawodnicy trenera Góraka objęli prowadzenie, kiedy to świetnym strzałem lewą nogą po długim roku popisał się Wołkowicz, wykorzystując podanie Fonfary. Dziewięć minut później Wiślacy zmarnowali dogodną sytuację. Wówczas znakomitą postawą wykazał się Budziłek, skracając kąt Małeckiemu i broniąc strzał Wiślaka. W 38. minucie powinno być 1:1, ale Celin, znajdujący się w bliskiej odległości, przestrzelił bramkę Budziłka. Cztery minuty przed końcem pierwszej części uaktywnił się Bunoza, wbiegając w pole karne i mijając rywala, jednak piłka po strzale Garguły natrafiła na obronę katowickiej ekipy.
Po zmianie stron Wiślacy zabrali się do pracy i dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy pięknym trafieniem z powietrza Wilk pokonał golkipera gospodarzy, wykorzystując tym samym zagranie Eduardo z rzutu rożnego. Po upływie trzech minut powinno być 2:1 dla gospodarzy, ale Pitry zmarnował rzut karny, trafiając w słupek. W 70. minucie Wiślacy stanęli przed kolejną szansą do objęcia prowadzenia, bowiem do stałego fragmentu gry po faulu rywala podszedł Chrapek, jednak uderzenie pomocnika ze stolicy Małopolski pewnie złapał Budziłek. Dwie minuty później ponownie widoczny był „Chrapo”, wywalczając korner, lecz zamieszania po stałym fragmencie gry nie wykorzystali piłkarze trenera Smudy i z podbramkowej opresji bez szwanku wyszli gracze z Katowic. W 78. minucie testowany przez Białą Gwiazdę napastnik, Jose Romo Perez, dopadł w polu karnym GKS-u futbolówkę, ale do zagrania Wenezuelczyka nie zdołał dobiec żaden z Wiślaków.
GKS Katowice – Wisła Kraków 1:1 (1:0)
1:0 Wołkowicz 23’
1:1 Wilk 47’
GKS Katowice: Budziłek - Sadzawicki (46' Czerwiński), Kamiński, Napierała, Chwalibogowski - Gancarczyk (75' Wołkowicz), Fonfara (46' Cholerzyński), Duda, Pitry, Wołkowicz (46' Kowalczyk) - Zieliński (46' Radionow)
Wisła Kraków: Bieszczad - Stolarski (46' Burliga), Głowacki, Jovanović (77' Nalepa), Bunoza - Sarki, Stjepanović (46' Wilk), Garguła (46' Carlos Eduardo), Boguski (46' Chrapek), Małecki - Celin (46' Romo)
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Pomeczowe wypowiedzi
Smuda: Nie wpadłem na ten pomysł
Data publikacji: 06-07-2013 20:51
Remisem z GKS-em Katowice zakończyli piłkarze Białej Gwiazdy obóz przygotowawczy w Grodzisku Wielkopolskim.
Wiślacy nie zdołali wywalczyć zwycięstwa nad pierwszoligowym GKS-em Katowice, remisując w meczu kończącym zgrupowanie. „Cóż mogę powiedzieć na temat tego meczu? Przede wszystkim po długiej podróży moi gracze od razu wybiegli na boisko. Ponadto po bardzo solidnie przepracowanym dniu wczorajszym przystąpiliśmy do gry, także było widać po niektórych zawodnikach bardzo duże zmęczenie. Najważniejsze jest to, że nikt nie złapał kontuzji” – zaznaczył Franciszek Smuda.
Trener Białej Gwiazdy w wypowiedzi pomeczowej odniósł się do kwestii Stjepanovicia, któremu przygląda się sztab szkoleniowy krakowskiego zespołu. „Na razie nie oceniam wszystkich piłkarzy, bo nadal trenują. Poczekajmy jeszcze tydzień czasu. Mogę wyjawić, że Stjepanović, mimo że też odczuwa zmęczenie, to jest zawodnikiem, który może nam pomóc” – powiedział.
Marko Jovanović w potyczce przeciwko GKS-owi wystąpił na środku obrony, a nie na prawej flance. Trener Franciszek Smuda tłumaczył swoją decyzję następująco: „Marko nie jest prawym obrońcą, co widziałem wcześniej, obserwując mecze Wisły. Nie wpadłem na ten pomysł, on sam się zrodził” – wyznał.
MM & K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
