2013.08.11 Stal Mielec - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

2013.08.11, mecz towarzyski, Mielec, boisko treningowe Stali, 18:00, niedziela
Stal Mielec 1:1 (1:0) Wisła Kraków
widzów: 1.000
sędzia:
Bramki
Sebastian Łętocha 22'

1:0
1:1

42' Emmanuel Sarki
Stal Mielec

Wojciech Daniel Grafika:Zmiana.PNG (46' Bogusław Wyparło)
Szymon Kardyś
Sebastian Duda
Mateusz Załucki
Krystian Getinger
Kamil Kościelny
Sebastian Głaz Grafika:Zmiana.PNG (46' Jakub Żubrowski)
Damian Skiba Grafika:Zmiana.PNG (46' Mariusz Korzępa)
Maciej Domański
Damian Buczyński
Sebastian Łętocha

trener: Włodzimierz Gąsior
Wisła Kraków
4-4-2
Michał Miśkiewicz Grafika:Zmiana.PNG (46' Gerard Bieszczad)
Patryk Fryc
Osman Chávez
Michał Nalepa
Łukasz Burliga Grafika:Zmiana.PNG (46' Dominik Kościelniak)
Emmanuel Sarki Grafika:Zmiana.PNG (75' Michał Szewczyk)
Fabian Burdenski
Przemysław Lech
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (80' Konrad Handzlik)
Dawid Kamiński
Paweł Brożek Grafika:Zmiana.PNG (46' Kamil Kuczak)

trener: Franciszek Smuda
W drugiej połowie sędzia nie uznał (spalony) bramki Michała Nalepy.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Sentymentalna podróż trenera Smudy

Data publikacji: 11-08-2013 10:44


Już w niedzielę o godzinie 18.00 w Mielcu Wisła Kraków zagra w meczu towarzyskim z miejscową Stalą.


Drużynę piłkarską Stali Mielec założono w roku 1939 jako jedną z sekcji klubu sportowego PZL Mielec. Dalszy rozwój zespołu z Podkarpacia zatrzymał wybuch II wojny światowej. W 1946 roku wznowiono działalność klubu pod nazwą Robotniczy Klub Sportowy PZL „Zryw” Mielec. Na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce kibice Stali musieli czekać aż do 1960 roku. Za najlepsze dla „Biało – Niebieskich” uważa się lata siedemdziesiąte.

Wtedy to Stal Mielec, mając w składzie takich piłkarzy jak Grzegorz Lato, Henryk Kasperczak, Andrzej Szarmach czy Jan Domarski, dwukrotnie zdobyła Mistrzostwo Polski oraz grała w europejskich pucharach. Od 1997 roku Stal funkcjonuje jako samodzielny klub piłkarski, a od 2003 roku nosi nazwę Klub Sportowy FKS Stal Mielec. Poprzedni sezon był dla mielczan niezwykle udany, gdyż po latach udało im się awansować do II ligi.

Biała Gwiazda spotykała się z drużyną z Podkarpacia niemal na wszystkich frontach. Stawką spotkania było Mistrzostwo Polski, I i II ligi, a także Puchar Polski. Do pierwszego spotkania w historii między Wisłą a Stalą doszło 8 marca 1959. Było to towarzyskie spotkanie zakończone zwycięstwem mielczan 2:0. Najczęściej Wiślacy rywalizowali ze Stalą w ekstraklasie, bo aż 42 razy. W 15 meczach lepsi byli krakowianie, tyle samo spotkań wygrali piłkarze Stali, a 12 gier zakończyło się podziałem punktów. Najwyższe zwycięstwo nad drużyną z Mielca Wiślacy odnieśli w meczu towarzyskim 2 lutego 1981. Zakończył się on wynikiem 9:1. Najwyższe zwycięstwo Stali Mielec to 4:0 odniesione 1 maja 1994 roku w ekstraklasie. Wówczas trenerem podkarpackiej drużyny był…. Franciszek Smuda.

Sparing ten będzie więc szczególny dla pierwszego trenera Białej Gwiazdy. W sezonie 1970/71 właśnie w barwach Stali były selekcjoner reprezentacji Polski zadebiutował w ekstraklasie. Mielecki klub był też pierwszym polskim zespołem w karierze trenerskiej naszego obecnego szkoleniowca. Dla trenera Smudy nie będzie to zatem zwykły mecz towarzyski.

MH

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Relacje z meczu

Wisła remisuje w Mielcu

Data publikacji: 11-08-2013 20:29


Biała Gwiazda dwa dni po meczu z Jagiellonią Białystok rozegrała spotkanie sparingowe. Tym razem przeciwnikiem Wisły Kraków była Stal Mielec. Mecz, który początkowo miał się odbyć na nowym stadionie w Mielcu, ze względu na brak zgody władz miejskich został rozegrany na boisku treningowym Stali.

Gospodarze od początku rzucili się do odważnych ataków na bramkę strzeżoną przez Michała Miśkiewicza. Bramkarz Wisły kilka razy musiał wykazać się swoimi umiejętnościami. I o ile w 13. minucie obronił strzał Łętochy z pięciu metrów, to już w 21. minucie musiał uznać wyższość zawodnika Stali, który po błędzie Osmana Chaveza znalazł się z nim sam na sam i nie dał szans bramkarzowi Wisły.

Zobacz zdjęcia z tego meczu!

Wiślacy starali się od razu odpowiedzieć, jednak ich ataki przyniosły skutek dopiero w 40. minucie, kiedy to Emmanuel Sarki pewnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza gospodarzy.

W drugiej połowie trener Franciszek Smuda dokonał kilku zmian. Pojawili się między innymi młodzi Kuczak oraz Kościelniak. Mimo że Wisła po zmianach od razu rzuciła się do ataku, te jednak nie przynosiły skutku.

Michał Nalepa wprawdzie zdobył bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego. Stal niesiona przez doping publiczności pokazała, że remis to w tym meczu za mało. Jednak broniący w drugiej połowie Gerard Bieszczad nie dał się zaskoczyć i poradził sobie między innymi z bardzo groźnym strzałem z dystansu Krystiana Getingera.

Stal Mielec – Wisła Kraków 1:1 (1:1)

1:0 Sebastian Łętocha 21’

11 Emmanuel Sarki 41’

Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz (Gerard Bieszczad 46’) – Łukasz Burliga (Dominik Kościelniak 46), Fabian Burdenski, Osman Chavez, Patryk Fryc – Patryk Małecki (Konrad Handzlik 80’), Przemysław Lech, Michał Nalepa, Emmanuel Sarki (Michał Szewczyk 75’), Dawid Kamiński – Paweł Brożek (Kamil Kuczak 46’)

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Towarzyski remis w Mielcu

W rozegranym w Mielcu spotkaniu towarzyskim, krakowska Wisła zremisowała z tamtejszą II-ligową Stalą 1-1 (1-1). Co zrozumiałe "Biała Gwiazda" wystąpiła w tym meczu w mocno rezerwowym składzie, a jedynego gola zdobył dla nas Emmanuel Sarki.

Stal Mielec - Wisła Kraków 1-1 (1-1)

1-0 Sebastian Łętocha (22.)

1-1 Emmanuel Sarki (42.)

Wisła: Michał Miśkiewicz (46. Gerard Bieszczad) - Łukasz Burliga (46. Dominik Kościelniak), Osman Chávez, Michal Nalepa, Patryk Fryc - Emmanuel Sarki, Przemysław Lech, Fabian Burdenski, Patryk Małecki (80. Konrad Handzlik) - Dawid Kamiński, Paweł Brożek (46. Kamil Kuczak).

Dla piłkarzy Stali potyczka z Wisłą była prawdziwym świętem, ale nie zamierzali oni tylko "świętować", bo szybko rzucili się na nasz zespół i już w pierwszych minutach mogli wyjść na prowadzenie, ale dobrze w naszej bramce spisywał się Michał Miśkiewicz.

Mimo tego mielczanie strzelili bramkę, do tego po błędzie przeżywającego trudne chwile po powrocie do Polski Osmana Cháveza. Pomyłkę Honduranina wykorzystał Sebastian Łętocha i w sytuacji sam na sam nie dał Miśkiewiczowi żadnych szans na skuteczną interwencję.

Wiślakom udało się jednak wyrównać, i to jeszcze przed przerwą. Bramkarza II-ligowca pokonał strzałem w długi róg "Manu" Sarki.

W II połowie obydwa zespoły dążyły do przechylenia szali wygranej na własną korzyść, ale sędzia nie uznał gola, którego zdobył Michał Nalepa, a strzegący po przerwie naszej bramki Gerard Bieszczad wyszedł obronną ręką po kilku dobrych akcjach, ambitnie grających piłkarzy Stali.


Dodał: Redakcja


Źródło: wislaportal.pl