2013.09.28 Wisła II Kraków - Przebój Wolbrom 1:1

Z Historia Wisły

2013.09.28, III Liga, 10. kolejka, Kraków, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 11.00, sobota
Wisła II Kraków 1:1 (0:0) Przebój Wolbrom
widzów: 150
sędzia: Michał Górka (Tarnów)
Bramki

Grzegorz Gulczyński 87'
0:1
1:1
Radosław Grzesiak 75' (k.)
Wisła II Kraków
4-5-1
Mateusz Zając
Grafika:Zk.jpg Bartłomiej Kolanko Grafika:Zmiana.PNG (81' Konrad Furtak)
Michał Bierzało
Piotr Żemło
Grafika:Zk.jpg Aleksander Ślęczka
Dominik Kościelniak
Alan Uryga Grafika:Zmiana.PNG (60' Kamil Kuczak)
Jakub Pułka
Grafika:Zk.jpg Grzegorz Gulczyński
Piotr Ferens Grafika:Zmiana.PNG (76' Grzegorz Marszalik)
Tomasz Zając Grafika:Zmiana.PNG (70' Oskar Wąsikowski)


trener: Maciej Musiał

Przebój Wolbrom
4-4-2
Karol Półtorak
Rafał Wasyl
Łukasz Jurkowski
Radosław Grzesiak
Paweł Sawczuk
Tomasz Baliga
Marcin Szymoniak Grafika:Zk.jpg
Marek Masiuda
Rafał Piszczek Grafika:Zmiana.PNG (68' Maciej Balawender)
Damian Wsół Grafika:Zmiana.PNG(78' Wojciech Wiśniewski)
Tomasz Jarosz


trener: Maciej Antkiewicz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje

Rezerwy Wisły remisują z Przebojem

Data publikacji: 28-09-2013 13:18


W 9. kolejce rozgrywek III ligi druga drużyna krakowskiej Wisły zremisowała przed własną publicznością z Przebojem Wolbrom 1:1.

Oba zespoły mecz rozpoczęły spokojnie. Przez pierwsze 10 minut spotkania trwało sprawdzanie swoich możliwości. Po niespełna kwadransie pierwszą groźną sytuację wypracowali sobie goście. Dobre prostopadłe podanie w pole karne dostał Rafał Piszczek, jednak źle przyjął piłkę i trafiła ona w ręce bramkarza Wisły. Chwilę później znów było groźnie pod bramką gospodarzy. W pole karne, z lewej strony, wpadł Tomasz Jarosz, uderzył jednak zbyt lekko, więc Mateusz Zając bez najmniejszego problemu obronił.


Dwie dobrze wyprowadzone przez zespół z Wolbromia akcje wyraźnie dodały gościom więcej pewności. Przebój prowadził grę, przerywając wszystkie ataki Wisły w zarodku, groźnie kontrując. Pierwszy strzał na bramkę gości Biała Gwiazda oddała w 20. minucie spotkania. Z rzutu wolnego nieznacznie chybił Tomasz Zając. W kolejnych minutach meczu gra toczyła się głównie w środku pola. W tym czasie na boisku mogliśmy oglądać dużo niedokładnych podań z jednej i drugiej strony. W końcowych minutach pierwszej połowy najlepszą okazję w tym spotkaniu zmarnował napastnik gości, Tomasz Jarosz: z prawej strony dośrodkowywał pomocnik Przeboju Wolbrom, a zupełnie nie pilnowany na 7. metrze Jarosz niecelnie uderzył głową. Do końca pierwszej części pojedynku wynik nie uległ zmianie i oba zespoły schodziły na przerwę przy bezbramkowym remisie.


Do drugiej części spotkania obie jedenastki przystąpiły bez zmian. Już w pierwszej minucie drugiej połowy goście mogli zdobyć bramkę z rzutu rożnego, jednak świetnie zachowała się wiślacka defensywa. Druga drużyna Wisły odpowiedziała po chwili groźnym dośrodkowaniem w pole karne gości. Nikt nie zamykał jednak tej akcji i piłka padła łupem piłkarzy z Wolbromia.

W 57. minucie źle wyprowadzony przez gospodarzy kontratak mógł zakończyć się utratą bramki. Piłkę stracił Bierzało, a Przebój wyszedł trzech na trzech. Strzał napastnika gości pewnie obronił jednak Mateusz Zając.


Najlepszą okazję do strzelenia bramki rezerwy Wisły stworzyły sobie w 64. minucie spotkania. Pięknym rajdem lewą stroną boiska popisał się Dominik Kościelniak, dobrze zagrał do wychodzącego na wolną pozycję Kuczaka, ten jednak przegrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości.

Rezerwy krakowskiej Wisły dużo lepiej prezentowały się w drugiej połowie. Młodzi wiślacy kilka razy w ciekawy i przemyślany sposób próbowali zdobyć gola. Niemal bezbłędna była obrona wolbromian.


W 74. minucie w polu karnym Białej Gwiazdy faulował Kolanko, sędzia bez wahania wskazał na 11. metr. Do rzutu karnego podszedł Radosław Grzesiak i pewnie pokonał bramkarza Wisły. Po dziesięciu minutach było już 1:1. Druga drużyna Wisły wyraźnie przycisnęła gości, a ci wyraźnie zaczęli gubić się w obronie. Po jednym z rzutów rożnych piłka wybita przez zawodników Przeboju szybko wróciła w pole karne, a gola głową zdobył Grzegorz Gulczyński.

Mimo starań z obu stron mecz zakończył się wynikiem 1:1. Mając na uwadze przebieg gry, można powiedzieć wprost, iż jest to wynik jak najbardziej sprawiedliwy.

Wisła II Kraków - Przebój Wolbrom 1:1 (0:0)

Radosław Grzesiak 75’ (K.)

Grzegorz Gulczyński 86’

Wisła II Kraków: M. Zając - Bierzało, Kolanko (Furtak 82’), Ślęczka, Żemło – Uryga (Kuczak 60’), Kościelniak, Pułka, Gulczyński – T. Zając (Wąsikowski 68’), Ferens (Marszalik 75’)

Przebój Wolbrom: Półtorak – Wasyl, Jurkowski, Grzesiak, Sawczuk – Baliga, Szymoniak, Masiuda, Wsół (Wiśniewski 78’) – Piszczek (Balawender 66’), Jarosz

Żółte kartki: Gulczyński, Kolanko, Ślęczka (Wisła) - Szymoniak (Przebój)

Sędziował: Michał Górka (Tarnów)

MH

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

III liga: Pierwszy w sezonie remis Wisły II

28. września 2013

Sobotni mecz Wisły II z Przebojem Wolbrom inaugurował 10. kolejkę III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.

Spotkanie to zapowiadało się niezwykle ciekawie. Choćby dlatego, że obie drużyny przystępowały do niego notując dobre ostatnimi czasy wyniki. Wiślacy w pięciu poprzedzających ów mecz kolejkach, wygrali czterokrotnie. Przebój zanim przyjechał na R22 ograł kolejno: Unię T, Dalin i Wisłę Sandomierz.

W ekipie gości gra prócz tego kilku piłkarzy, którzy mają za sobą występy z „Białą Gwiazdą” na koszulce. Reprezentant Małopolski w Regions Cup Mateusz Majcherczyk (zabrakło go ostatecznie na boisku), inny bramkostrzelny pomocnik Marek Masiuda, jak i najlepszy do tego weekendu snajper Wolbromian Tomasz Jarosz chcieli na "starych śmieciach" udowodnić, że nie są gorszymi zawodnikami od tych, których obecnie posiada Wisła.

W pierwszej odsłonie Przebój na wiele trójkolorowym rezerwistom nie pozwalał. Podopieczni Macieja Musiała tylko niecelnym uderzeniem z rzutu wolnego zagrozili poważniej bramce Półtoraka. Goście byli bardziej niebezpieczni, ale na nasze szczęście w dobrych sytuacjach najpierw pogubił się Rafał Piszczek, potem próbę Tomasza Jarosza zastopował Mateusz Zając, a na koniec Tomasz Jarosz fatalnie chybił.

Po zmianie stron to Przebój mógł otworzyć wynik, ale należycie w trudnym dla siebie momencie zachował się wiślacki golkiper. W odpowiedzi, po dobrej akcji Dominika Kościelniaka, sytuacji sam na sam nie wykorzystał Kuczak.

W 74 minucie arbiter podyktował rzut karny przeciwko gospodarzom za faul Bartłomieja Kolanko. Po raz czwarty w tym sezonie "jedenastkę" na gola dla Przeboju zamienił defensor Grzesiak. „Biała Gwiazda” nie przegrała, bo mniej więcej dziesięć minut później (strzałem głową) gola dla jej barw zdobył Gulczyński.

Skład BG: Mateusz Zając - B. Kolanko (82, Furtak), Bierzało, Żemło, Ślęczka - Kościelniak, Uryga (60, Kuczak), Gulczyński, Pułka, Ferens (75, Marszalik) - T. Zając (68, Wąsikowski).

W Wiśle II zabrakło tym razem Dawida Kamińskiego, z którego usług skorzystał w drugiej odsłonie ekstraklasowego meczu Ruch - Wisła Franciszek Smuda. Do Chorzowa jako rezerwowy bramkarz pojechał ponadto Gerard Bieszcad, którego jednak, gdy tylko jest taka potrzeba, godnie zastępuje Mateusz Zając.

Pozostałe wyniki sobotnich meczów III ligi Ś-M: Beskid - Korona II 2-4, Janina - KSZO 4-2, Poroniec - Poprad Muszyna 1-1.

Autor: (MARCIN) / WislaLive.pl
Źródło: WislaLive.pl