2013.10.12 Basket ROW Rybnik - Wisła Can-Pack Kraków 37:74

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:19, 27 paź 2013; Dorotja (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2013.10.12, Ekstraklasa, 3. kolejka, Rybnik, 17.30
KK ROW Rybnik 37:74 Wisła Can-Pack Kraków
I: 9:14
II: 12:17
III: 5:25
IV: 11:18
Sędziowie:
Jakub Zamojski
Grzegorz Czajka
Paweł Białas
Komisarz:
Eugeniusz Kuglarz
Widzów:
KK ROW Rybnik:
Rebecca Harris 8, Jelena Velinović 8, Anna Kuncewicz 7,
Markel Walker 4, Joanna Kędzia 3, Martyna Stelmach 3, Agnieszka Kułaga 2,
Agata Gajda 2, Joanna Łabuz 0, Aldona Morawiec 0
Trener:
Kazimierz Mikołajec

Wisła Can-Pack Kraków:
Jantel Lavender 22, Agnieszka Szott-Hejmej 18, Allie Quigley 13,
Justyna Żurowska 8, Zane Tamane 8, Marta Jujka 2, Joanna Czarnecka 2,
Cristina Ouvina 1, Paulina Pawlak 0, Karolina Fiejdasz 0, Katarzyna Krężel 0
Trener:
Stefan Svitek


Wisła Can-Pack wygrywa w Rybniku

W meczu III kolejki Basket Ligi Kobiet koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały na wyjeździe Basket ROW Rybnik 74-37.

W sobotnim meczu w barwach krakowskiej Wisły zadebiutowała Jantel Lavender i Allie Quigley.

Mecz z Basket ROW Rybnik Wisła Can-Pack rozpoczęła w następującym składzie: Cristina Ouviña, Justyna Żurowska, Zane Tamane, Agnieszka Szott-Hejmej, Allie Quigley. Wynik sobotniego spotkania po celnym rzucie z wyskoku uruchomiła amerykańska rzucająca Rebecca Harris. W odpowiedzi bezbłędna podczas oddawania rzutu z półdystansu była Justyna Żurowska. Chwilę później po akcjach Zane Tamane i Allie Quigley Wisła Can-Pack prowadziła 6-2. Tę kilkupunktową przewagę wywalczoną na początku spotkania wiślaczki utrzymały do zakończenia pierwszej odsłony (9-14).

Wynik drugiej kwarty tak uruchomiła Rebecca Harris, która po stracie Pauliny Pawlak posłała piłkę zza łuku wprost do kosza (12-14). Kolejne minuty gry były bardzo wyrównane, dopiero na półmetku drugiej ćwiartki po akcjach Agnieszki Szott-Hejmej, która zdobyła sześć punktów z rzędu udało nam się odskoczyć rywalkom na różnicę siedmiu oczek (15-22). Do zakończenia pierwszej połowy dzięki skutecznej grze zarówno w ataku jak i obronie wicemistrzyniom Polski udało się powiększyć tę przewagę, po dwudziestu minutach gry w hali MOSiR Boguszowice prowadziliśmy 31-19.

Po zmianie stron rozpoczęła się walka na jednej połowie boiska, dzięki znakomitej grze obronnej naszego teamu podopiecznym trenera Kazimierza Mikołajca udało się zdobyć zaledwie pięć punktów, wiślaczki w tym czasie zanotowały ich aż 25. W ostatniej, czwartej kwarcie Wisła Can-Pack kontrolowała przebieg spotkania i dzięki wcześniej wypracowanej wysokiej przewadze ostatecznie zwyciężyła 74-37 notując trzecią wygraną w rozgrywkach Basket Ligi Kobiet.

Kolejny mecz team prowadzony przez Stefana Svitka rozegra już w najbliższą środę w Toruniu. Mecz z miejscową Energą zaplanowano na godzinę 19.

Źródło: wislacanpack.pl