2014.02.02 Czernomorec Odessa - Wisła Kraków 2:0

Z Historia Wisły

2014.02.02, mecz towarzyski, Turcja, Kadriye, Papillon Sports Center, 16:00, niedziela
Czernomorec Odessa 2:0 (0:0) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
Ołeksij Antonow 52'
Ołeksij Haj (k) 61'
1:0
2:0
Czernomorec Odessa
4-5-1
Dmytro Bezotosnyj Grafika:Zmiana.PNG (61' Jewhen Past)
Jewhen Zubejko
Markus Berger
Pablo Fontanello
Ânderson Mineiro
Grafika:Zk.jpg Léo Matos
Kyryło Kowalczuk
Ołeksij Haj Grafika:Zmiana.PNG (68' Iwan Bobko)
Wołodymyr Arżanow
Pawło Rebenok
Grafika:Zk.jpg Grafika:Zk.jpg Grafika:Cz.jpg 84' Ołeksij Antonow Grafika:Zmiana.PNG (85' Artem Filimonow)

trener: Roman Hryhorczuk
Wisła Kraków
4-5-1
Michał Miśkiewicz
Łukasz Burliga Grafika:Zk.jpg
Arkadiusz Głowacki Grafika:Zk.jpg
Gordan Bunoza
Piotr Brożek Grafika:Zmiana.PNG (46' Osman Chávez)
Emmanuel Sarki Grafika:Zmiana.PNG (68' Michał Szewczyk)
Michał Chrapek Grafika:Zk.jpg
Semir Štilić Grafika:Zmiana.PNG (79' Fabian Burdenski)
Łukasz Garguła Grafika:Zmiana.PNG (63' Ostoja Stjepanović Grafika:Zk.jpg)
Wilde-Donald Guerrier Grafika:Zk.jpg Grafika:Zk.jpg Grafika:Cz.jpg 84' Grafika:Zmiana.PNG (85' Patryk Fryc)
Paweł Brożek

trener: Franciszek Smuda

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Z Czernomorcem od 16

2. lutego 2014,

Piłkarze Wisły nie mają lekko na obozie przygotowawczym, już dziś rozegrają kolejny mecz testowy. Tym razem Biała Gwiazda zmierzy się z ukraińskim zespołem Czernomorec Odessa. Zespół ten zajmuje aktualnie piąte miejsce w rodzimej ekstraklasie z dorobkiem 35 punktów i traci tylko jedno oczko do drugiego miejsca.


Ukraińcy swoje rozgrywki wznawiają dopiero w pierwszy weekend marca ale drużyna z Odessy pierwszy ważny mecz rozegra już 20 lutego w ramach rozgrywek Ligi Europy, mierząc swoje siły z Lyonem.

Nasz dzisiejszy rywal do tej pory rozegrał cztery mecze kontrolne. Na samym początku przygotowań zmierzył się z albańskim FK Kukesi i dość łatwo wygrał 4:1, następnie ukraińscy pokonali Cluj 2:0. Po dwóch pewnych zwycięstwach w kolejnych spotkaniach Czernomorec tylko remisował 0:0 z Dynamem Bukareszt i 1:1 z serbskim zespołem Radnicki.

Z naszym informacji wynika, że dziś ukraiński zespół rozegra dwa sparingi w pierwszym podejmie Banik Ostrawa a w drugim podopiecznych Franciszka Smudy.

Zespół z Odessy założony został w 1936 roku i przez pierwsze lata istnienia występował pod nazwą Dynamo. Swoją aktualną nazwę klub przybrał w 1958 roku. Na arenie międzynarodowej największymi sukcesami klub jest dojście do 1/16 pucharu UEFA oraz uczestnictwo w finale nieistniejącego już pucharu Intertoto. W 2006 roku gracze z Odessy dzięki zajęciu trzeciego miejsca w lidze dostali przepustkę do gry w Europie. Na ich drodze stanęła jednak Wisła Płock, która wyeliminowała ich z dalszej rywalizacji. Czarno-niebiescy nigdy w swojej historii nie zostali mistrzem Ukrainy a ich największy sukces to zajęcie drugiego miejsca na koniec sezonu.

Wiślacy mieli już przyjemność mierzyć się z Czernomorcem, w 2013 roku podczas styczniowego obozu w Belek musieli uznać wyższość podopiecznych Romana Hryhorczuka przegrywając 3:1. Jedyną bramkę dla Wisły zdobył wtedy Michał Szewczyk.

Możliwe, że dziś będziemy mieli możliwość śledzenia potyczki Wiślaków, ponieważ strona Czernomorca do tej pory nadawała przekaz wideo z dotychczasowych sparingów. Sparing Wisła - Czernomorec zaplanowany jest na godzinę 16 czasu polskiego.


wislakrakow.com

(WISŁAZWE)

Źródło: wislakrakow.com

Ukraińcy kolejnym rywalem Białej Gwiazdy

Data publikacji: 02-02-2014 09:44


Niedzielne popołudnie przyniesie Wiślakom kolejne sparingowe starcie. Rywalem Białej Gwiazdy będzie tym razem zespół reprezentujący najwyższą klasę rozgrywkową na Ukrainie – Czornomorec Odessa.


Piłkarski klub wywodzący się Odessy został założony 26 marca 1936 roku, przyjmując nazwę Dynamo. Aktualna nazwa towarzyszy ukraińskim zawodnikom od 1958 roku, chociaż wcześniej wielokrotnie była zmieniana. Do największych sukcesów zespołu można zaliczyć dwukrotne wywalczenie Pucharu Ukrainy, a także kilkukrotne uplasowanie się na drugim oraz trzecim miejscu na koniec rozgrywek ligowych. Wcześniej drużyna walczyła w rozgrywkach ZSRR, zajmując w 1974 roku trzecią pozycję, a także docierając w 1966 roku do finału Pucharu ZSRR oraz zdobywając w 1990 roku Puchar Ligi.

Czornomorec Odessa ma również na swoim koncie występy na arenie międzynarodowej. Czarno-Niebiescy trzy razy docierali do 1/16 Pucharu UEFA, dwukrotnie walcząc w 1/16 Pucharu Zdobywców Pucharu oraz reprezentując w 2007 roku swój kraj w finale Pucharu Intertoto. W 2006 roku dzięki uplasowaniu się na trzeciej pozycji w ukraińskiej Premier-lihe gracze z Odessy uczestniczyli w rozgrywkach Pucharu UEFA, natrafiając na Wisłę Płock. Polska drużyna okazała się lepsza od rywala i za sprawą dwóch remisów awansowała do dalszej fazy tych rozgrywek.

Czornomorec sparingowe pojedynki rozpoczął 19 stycznia 2014 roku podczas zgrupowania w Turcji, kiedy to rywalem Czarno-Niebieskich był albański FK Kukësi. Piłkarze z Odessy nie dali rywalom najmniejszych szans wygrywając 4:1. Kolejne spotkanie miało miejsce dwa dni później, a zawodnicy z Ukrainy pokonali dwiema bramkami rumuński Universitatea Cluj.

Dwa ostatnie spotkanie kontrolne z udziałem Czarno-Niebieskich zakończyły się remisami. Najpierw Czornomorec zremisował z Dynamo Bukareszt 1:1, a później w meczu z serbskim FK Radnički Niš padł wynik 0:0.

Wiślacy zmierzą się z piłkarzami z Odessy o godzinie 16:00 czasu polskiego.

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Wisła - Czernomorec 0:2

2. lutego 2014,

Przedostatni sparing w Belek wiślacy grali z wymagającym Czernomorcem Odessa. Wiślacy ulegli ukraińskiemu zespołowi 0:2 po bramkach straconych na początku drugiej połowy.


Czernomorec prowadził 1:0 po strzale Antonowa, który nie dał większych szans Miśkiewiczowi na skuteczną interwencję. Druga bramka dla Czernomorca padła po błędzie Chaveza, który najpierw dopuścił rywala do piłki zagranej z drugiej linii, a potem sfaulował go swymi "firmowymi sankami". Rzut karny na gola zamienił Ołeksij Hai.

Po stracie bramek Wisła otworzyła się i przeprowadziła kilka akcji, jednak żadna z nich nie zakończyła się golem.

W końcówce z boiska za drugą żółtą kartkę zejść musiał Donald Guerrier, jednak zgodnie z często praktykowaną podczas sparingów zasadą Wisła wpuściła w jego miejsce gracza z ławki. W ten sposób kilka minut gry otrzymał Patryk Fryc.

W wyjściowym składzie Wisły znów na środku obrony zagrała para Głowacki - Bunoza. Po przerwie Bunoza przeszedł na "swoją" lewą obronę, boisko opuścił Piotr Brożek, a wszedł na nie Chavez. W drugiej linii znów zagraliśmy bez nominalnego defensywnego środkowego pomocnika.


Wisła Kraków - Czernomorec Odessa 0:2 (0:0)

0:1 Ołeksij Antonow 53 min

0:2 Ołeksij Hai 61 min (karny)

Żółte kartki: Łukasz Burliga, Michał Chrapek, Donald Guerrier, Arkadiusz Głowacki, Ostoja Stjepanović - Ołeksij Antonow, Leo Matos.

Czerwone kartki: Donald Guerrier (druga żółta, 84 min) - Ołeksij Antonow (druga żółta, 84 min).

Wisła: Michał Miśkiewicz - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Gordan Bunoza, Piotr Brożek (46 min - Osman Chavez) - Emmanuel Sarki (68 min - Michał Szewczyk), Michał Chrapek, Łukasz Garguła (63 min - Ostoja Stjepanović), Semir Stilić (79 min - Fabian Burdenski), Donald Guerrier (85 min - Patryk Fryc) - Paweł Brożek

Czernomorec: Dmytro Bezotosnyj (61 min - Jewhen Past) - Jewhen Zubejko, Markus Berger, Pablo Fontanello, Anderson Mineiro - Leo Matos, Kyryło Kowalczuk, Ołeksij Haj (68 min - Iwan Bobko), Wołodymyr Arżanow, Pawło Rebenok - Ołeksij Antonow (85 min - Artem Filimonow).


wislakrakow.com

(redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Wisła przegrywa z Ukraińcami z Odessy

W swoim piątym już towarzyskim meczu, podczas zgrupowania w tureckim Belek, krakowska Wisła zmierzyła się z piątą aktualnie drużyną Ukrainy i uczestnikiem 1/8 finału Ligi Europy - Czornomorcem Odessa. Spotkanie to zakończyło się niestety naszą porażką 0-2, a jako ciekawostkę warto wspomnieć, że na żywo oglądał go właściciel klubu, Bogusław Cupiał.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando zespołu z Ukrainy, ale nie stwarzał on sobie na tyle dobrych sytuacji, aby swoją przewagę udokumentować. Wisła postraszyła swoich przeciwników jedynie strzałem z dystansu Michała Chrapka, który z trudem odbił ukraiński bramkarz.

Worek z bramkami rozwiązał się niestety tuż po przerwie, kiedy to błąd naszej defensywy wykorzystał Ołeksij Antonow. Ten wyszedł bowiem sam na sam z Michałem Miśkiewiczem i uderzeniem w długi róg nie dał naszemu bramkarzowi żadnych szans na skuteczną interwencję. Wiślacy ruszyli do odrabiania strat, ale nadziali się na szybką odpowiedź piłkarzy z Odessy. Osman Chávez sfaulował w polu karnym, a "jedenastkę" na bramkę zamienił Ołeksij Haj. Przyznać jednak trzeba, że Miśkiewicz wyczuł intencje strzelca.

Było już jednak 0-2 i mecz przestał się wiślakom układać, ale też nie można im odmówić, że nie starali się zdobyć choćby honorowej bramki. Niestety poza obronionym przez bramkarza uderzeniem Semira Štilicia - dobrych okazji do zdobycia bramki nie mieliśmy. Podopieczni Franciszka Smudy grali bowiem bardzo niedokładnie. Zresztą w końcówce meczu zrobiło się nerwowo, gdy drugie żółte, i w konsekwencji czerwone kartki, otrzymali Wilde-Donald Guerrier oraz Antonow.

W poniedziałek wiślaków czeka ostatni sparing podczas tureckiego zgrupowania. Naszym rywalem będzie czeska Sigma Ołomuniec.


Dodał: Redakcja


Źródło: wislaportal.pl

Wiślacy ulegli Ukraińcom. Wizyta Cupiała.

Dodano: 2014-02-03 08:47:23 (aktualizacja: 2014-02-04 09:40:00)

Marco / wisla.krakow.pl

Podopieczni Franciszka Smudy przegrali z Czornomorcem Odessa 0:2 w kolejnym sparingu rozegranym w tureckim Belek.

W pierwszej odsłonie spotkania żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki. Pierwszego gola w niedzielnym sparingu zdobył w 53. minucie Antonov Alexey, który pokonał Michała Miśkiewicza. Siedem minut później w polu karnym sfaulowany przez Chaveza został Alexey, a jedenastkę pewnie wykorzystał Gai.

Mecz oglądał właściciel Wisły, Bogusław Cupiał, który odwiedził przebywających w Belek piłkarzy. Wraz z nim spotkanie obserwowali prezes Jacek Bednarz, dyrektor sportowy Zdzisław Kapka oraz wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Wisły Kraków - Tadeusz Czerwiński oraz Prezes Zarządu Tele-Fonika Kable, Ryszard Pilch.

Wisła Kraków: Miśkiewicz – Burliga, Głowacki, Bunoza, Piotr Brożek (Chavez 46’) – Sarki (Szewczyk 69’), Chrapek, Garguła (Stjepanović 64’), Stilić (Burdenski 79’), Guerrier (Fryc 84’) – Paweł Brożek

Czornomorec Odessa: Bezotosniy (Past 64’) - Berger, Fontanello, Zubeiko - Santana, Gai, Arganov, De Matos, Kovalchuk Kirill, Rebenok – Antonov

Wisła Kraków – Czornomorec Odessa 0:2 (0:0)

0:1 Antonov Alexey 53’

0:2 Gai (k) 60’

Źródło: wislalive.pl

Wisła 0:2 Czornomorec

Wpisany przez Patrycja

niedziela, 02 lutego 2014 18:24


W swoim kolejnym sparingu w tureckim Belek, Wisła przegrała 0:2 z Czornomorcem Odessa.

Ukraiński klub zajmuje aktualnie piątą lokatę w swojej rodzimej lidze, wiosną zagra także w 1/8 Ligi Europy. W dzisiejszym meczu to Czornomorec był drużyną lepszą. Podczas pierwszej połowy Ukraińcy zdecydowanie przeważali na boisku, jednak po 45 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis. Zaraz po zmianie stron zespół z Odessy objął prowadzenie. Aleksji Antonov pokonał bezradnego Michała Miśkiewicza i Czornomorec prowadził 1:0. Po godzinie gry było już 2:0 dla drużyny z Ukrainy. Stało się tak za sprawą wykorzystania rzutu karnego przez Aleksjia Gaja. Stały fragment gry sprokurował Osman Chavez, faulując w polu karnym zdobywcę pierwszego gola.

W końcówce meczu Wiślacy starali się jeszcze odrobić straty, ale strzały Semira Stilicia, Ostoi Stjepanovicia i Pawła Brożka nie znalazły drogi do bramki rywali.


Wisła Kraków 0:2 Czornomorec Odessa

53' Antonov

60' Gaj


Wisła Kraków: Miśkiewicz – Burliga, Głowacki, Bunoza, Piotr Brożek (Chavez 46’) – Sarki (Szewczyk 69’), Chrapek, Garguła (Stjepanović 64’), Stilić (Burdenski 79’), Guerrier (Fryc 84’) – Paweł Brożek

Czornomorec Odessa: Bezotosniy (Past 64’) - Berger, Fontanello, Zubeiko - Santana, Gai, Arganov, De Matos, Kovalchuk Kirill, Rebenok – Antonov


Źródło: skwk.pl

Czornomorec lepszy od Wisły

Data publikacji: 02-02-2014 17:52


Wolna niedziela? Nie w przypadku trenera Franciszka Smudy i jego drużyny. W kolejnym spotkaniu wiślacy zmierzyli się z drużyną z Odessy.

Reprezentujący najwyższą klasę rozgrywkową na Ukrainie – Czornomorec od początku spotkania narzucił swój styl gry piłkarzom Franciszka Smudy. Przez pierwsze dwadzieścia minut to Ukraińcy stwarzali groźne sytuacje pod bramką Michała Miśkiewicza. Wszystkie strzały bądź to wybronił bramkarz Białej Gwiazdy, bądź blokowali je obrońcy.


W 25. minucie krakowianie zmarnowali doskonałą okazję na objęcie prowadzenia w tym meczu. Prawą stroną popędził Paweł Brożek, który wycofał piłkę do nadbiegającego Michała Chrapka, ten uderzył precyzyjnie, jednak Bezotosniy obronił z trudem.

Najlepszą sytuację Odessa stworzyła sobie w 39. minucie, kiedy to sprzed pola karnego uderzył Kirill Kovalchuk. Mocno podkręcona piłka minęła słupek o włos. Nie pomylił się za to Alexey, który w 53. minucie wpadł w pole karne i pewnym strzałem pokonał Miśkiewicza.

Siedem minut później Chavez sfaulował strzelca pierwszej bramki w polu karnym. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Gai i nie dał szans bramkarzowi Wisły. Wiślacy rzucili się do odrabiania strat, ale zarówno strzał Stilicia w 65. minucie jak i Stjepanovicia w 73. był zbyt słaby, aby zagrozić bramce rywali.

Indywidualnymi umiejętnościami popisał się także pod koniec sparingu Paweł Brożek, który przeprowadził dobrą akcję i doskonale strzelił. Tym razem na posterunku był rezerwowy bramkarz Czornomorca – Past.

Wisła Kraków: Miśkiewicz – Burliga, Głowacki, Bunoza, Piotr Brożek (Chavez 46’) – Sarki (Szewczyk 69’), Chrapek, Garguła (Stjepanović 64’), Stilić (Burdenski 79’), Guerrier (Fryc 84’) – Paweł Brożek Czornomorec Odessa: Bezotosniy (Past 64’) - Berger, Fontanello, Zubeiko - Santana, Gai, Arganov, De Matos, Kovalchuk Kirill, Rebenok – Antonov

Wisła Kraków – Czornomorec Odessa 0:2 (0:0)

0:1 Antonov Alexey 53’

0:2 Gai (k) 60’

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl

Paweł Brożek: Wiemy, czego nam brakuje

Data publikacji: 02-02-2014 20:55


Biała Gwiazda przegrała swój dzisiejszy sparing z Czornomorcem Odessa 2:0. Cały mecz w linii ataku rozegrał Paweł Brożek, który mógł pokusić sięo zdobycie bramki.

Napastnik Wisły podkreślił, że drużyna Czornomorca jest na innym etapie przygotowań do sezonu. „Widać było, że przeciwnik ma więcej świeżości. Mimo tego mieliśmy swoje sytuacje, a gra wygląda coraz lepiej. Trzeba wziąć również pod uwagę, że jest to trzeci sparing w przeciągu sześciu dni, który rozegraliśmy tym składem, więc zmęczenie ma prawo się pojawić.”

Do startu rozgrywek zostało dokładnie dwa tygodnie. Czy drużyna zdąży nabrać świeżości? „Trener Smuda jest doświadczonym szkoleniowcem i wydaje mi się, że wie, co robi. Na pewno przyjdzie czas, żeby odpowiednio się zregenerować, odpocząć i dobrze wejść w ligę” - mówi z przekonaniem „Brozio”.

W meczach kontrolnych rozgrywanych w Turcji najbardziej szwankowała skuteczność. Według Brożka najistotniejsze jest to, aby trafiać w lidze. „Po tak intensywnym okresie przygotowawczym nogi są zmęczone, stąd brak precyzji. Spokojnie, wiemy, czego nam brakuje, wiemy, że nie strzelamy bramek, ale lepiej, że dzieje się to w sparingach, a nie w lidze” - kończy lider klasyfikacji strzelców T-Mobile Ekstraklasy.

A. Koprowski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Skrót meczu