2014.03.30-31, Mistrzostwa Polski Młodzików i Młodziczek, Luboń k. Poznania
Z Historia Wisły
Wyniki
- 1. miejsce - Paulina Szlachta (40kg)
- 3. miejsce - Jakub Lignar (81kg)
- 5. miejsce - Kamil Gwóźdź (55kg)
Złoto w imponującym stylu. Paulina Szlachta mistrzynią Polski
1 kwietnia 2014
Dwa medale wywalczyli judocy Wisły podczas mistrzostw Polski młodziczek i młodzików, które odbyły się w Luboniu k. Poznania. Złoto zdobyła Paulina Szlachta, a brąz Jakub Lignar.
Paulina Szlachta, występująca w kategorii wagowej do 40 kg, pokazała się z doskonałej strony, walcząc wręcz rewelacyjnie. Jej świetne wyszkolenie techniczne nie uszło uwadze trenerki kadry juniorek młodszych, Joannie Majdan, która bardzo chwaliła naszą zawodniczkę.
Szlachta na cztery stoczone pojedynki, trzy wygrała przez ippon. W drodze po tytuł mistrzowski pokonała kolejno: Zuzannę Brzezińską (Pałac Młodzieży Łódź), Jagodę Tątę (UKS Judo Pawłowice), Katarzynę Kolbusz (UKS ASW Judo Jasło), a w walce finałowej Małgorzatę Wacyrę (UKS Ippon Kożuchów). Najbardziej zaciętą walkę stoczyła w półfinale z Kolbusz, wygrywając "na karę". Pozostałe boje wygrała bezdyskusyjnie przed czasem.
Drugi medal dla Białej Gwiazdy, brązowy, przypadł Jakubowi Lignarowi (81 kg). Jego udział w zawodach rozpoczął się jednak nie najlepiej. Na pierwszą walkę Kuba wyszedł jakby troszkę zdekoncentrowany, może ciut wystraszony rangą imprezy, i przegrał z zawodnikiem Gwardii Olsztyn Piotrem Dondalskim (późniejszym złotym medalistą). Trema szybko na szczęście minęła i w następnych pojedynkach wiślak walczył znakomicie. Wygrał trzy kolejne pojedynki i całkowicie zasłużenie zdobył brązowy medal.
Z dobrej strony pokazał się także Kamil Gwóźdź (55 kg). Po wygraniu trzech pierwszych walk, stanął do pojedynku półfinałowego z Sebastianem Makowskim (Olimpia Judo Elbląg). Walkę tę przegrał, a na pocieszenie pozostał fakt, że jego rywal zdobył później tytuł mistrzowski. W walce o brązowy medal Kamil stoczył zacięty pojedynek z Aleksandrem Plombonem (Gryf Słupsk). W doliczonym czasie dał się zaskoczyć, spadł na yuko i musiał zadowolić się piątym miejscem.
Pozostali wiślacy (Michał Moskal, Paweł Tylek, Nikola Szlachta) nie przebrnęli eliminacji.
Należy podkreślić, że zawody miały rekordową dla tej kategorii wiekowej frekwencję. Wzięło w nich udział ponad 500 uczestników (181 zawodniczek, 330 zawodników). W tym szerokim gronie Biała Gwiazda zaznaczyła swój udział dość wyraziście. I nie idzie tutaj tylko i wyłącznie o nasz dorobek medalowy. Jak podkreślił trener Robert Zaczkiewicz, nasza nieliczna, sześcioosobowa drużyna, stanowiła prawdziwy team. Zawodniczki i zawodnicy kapitalnie się wspierali, dopingując się nawzajem zarówno w trakcie jak i po walkach. To bardzo budujące, a wniosek z tego może płynąć tylko jeden - o przyszłość wiślackiego judo możemy być spokojni.
Źródło: tswisla.pl
