2014.06.12-13, XX Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży (Juniorki młodsze), Oleśnica
Z Historia Wisły
(Nowa strona: ==Srebrno-złota Olimpiada== 13 czerwca 2014 Świetny występ odnotowały juniorki młodsze Wisły podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Judo. Wiślaczki zdobyły jeden złot...) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
+ | ==Wyniki== | ||
+ | *1. miejsce - [[Paulina Szlachta]] (40kg) | ||
+ | *2. miejsce - [[Karolina Bobilewicz]] (48kg), [[Aleksandra Bień]] (70kg) | ||
==Srebrno-złota Olimpiada== | ==Srebrno-złota Olimpiada== | ||
13 czerwca 2014 | 13 czerwca 2014 |
Wersja z dnia 07:59, 19 cze 2014
Wyniki
- 1. miejsce - Paulina Szlachta (40kg)
- 2. miejsce - Karolina Bobilewicz (48kg), Aleksandra Bień (70kg)
Srebrno-złota Olimpiada
13 czerwca 2014
Świetny występ odnotowały juniorki młodsze Wisły podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Judo. Wiślaczki zdobyły jeden złoty i dwa srebrne medale. W tabeli medalowej dało im doskonałe, drugie miejsce, zaś w klasyfikacji punktowej miejsce trzecie.
Sygnał do ataku dała wczoraj Aleksandra Bień, walcząca w kategorii wagowej do 70 kg. Ola bez większych problemów wygrała trzy pierwsze walki, dzięki czemu awansowała do finału. W nim, walcząc z Natalią Pękalą (Sokół Pisarzowice), miała lekką przewagę, lecz na minutę przed końcem nie ustrzegła się jedynego błędu w całych zawodach. Rywalka skrzętnie to wykorzystała i Oli pozostało cieszyć się z wicemistrzostwa Polski.
Dzisiaj do boju ruszyły Paulina Szlachta (40 kg) i Karolina Bobilewicz (48 kg). W najlżejszej kategorii wagowej (40 kg) pięć finalistek walczyło systemem każdy z każdym. Paulina rozpoczęła dobrze, od pewnego zwycięstwa 10:0 z Martą Kuraś (Judo Wolbrom). Potem jednak niespodziewanie uległa Katarzynie Kolbusz (ASW Judo Jasło) 0:5. Ponieważ Kolbusz przegrała pierwszą walkę, nie oznaczało to wszelako pożegnania Szlachty z marzeniami o złocie. Aby je zrealizować, wiślaczka musiała dwie pozostałe walki wygrać bardzo wysoko. W decydujących momentach Paulina pokazała na co ją stać. Wykazując się zimną krwią, zarówno Karolinę Potrykus (Galeon Gdynia), jak i Lenę Olszewską (AZS UW Warszawa) pokonała przez ippon. Złoty medal zawisł więc na jej szyi całkowicie zasłużenie.
Dwudziestu pięciu sekund zabrakło do takiego samego sukcesu Karolinie Bobilewicz. W finale wagi do 48 kg wiślaczka prowadziła bowiem na waza-ari z Dominiką Jankowiak (Juvenia Wrocław) i złoto miała prawie w kieszeni. Niestety, właśnie na 25 sekund przed końcem zachowała się zbyt pasywnie i sędziowie orzekli karę shido. A ponieważ nie była to pierwsza taka kara wiślaczki, pojedynek zakończył się zwycięstwem rywalki przez ippon. I choć - rzecz jasna - trochę szkoda, to jednak wspaniałe, wcześniejsze trzy zwycięstwa i w efekcie srebrny medal to duży sukces Karoliny.
Gratulując naszym dziewczynom, czekamy na podobne wyniki naszych chłopców. Czterech naszych reprezentantów będzie rywalizować jutro i w niedzielę.
Źródło: tswisla.pl