2015.02.01 Wisła Kraków - Pałac Młodzieży Tarnów 60:55
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 60:55 | Pałac Młodzieży Tarnów | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: 19:13 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 9:15 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 10:12 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 22:15 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje meczowe
Walka do ostatnich sekund
4. lutego 2015
Drugie miejsce w tabeli PM Tarnów oraz przegrana wiślaczek w pierwszej rundzie różnicą 39 pkt. nie stawiała naszego zespołu w roli faworyta.
Wiślaczki dobrze rozpoczęły spotkanie i po 10 minutach gry uzyskały kilku punktowe prowadzenie.
W drugiej kwarcie zawodniczki z Tarnowa przejęły inicjatywę i odrobiły straty.
Trzecia kwarta to zaostrzająca się twarda walka i 2 pkt. prowadzenia dla przyjezdnych.
W pierwszych czterech minutach ostatniej odsłony tylko tarnowianki trafiały do kosza, co dało im 8 punktów przewagi. Jeszcze na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem Wisła przegrywała 6 punktami i wydawało się, że wynik meczu jest przesądzony. Ale sport jest między innymi dlatego piękny, bo nie jest do końca przewidywalny. Wiślaczki w końcówce walczyły jak lwice, nie było dla nich straconych piłek. Przez ostatnie dwie minuty nasz zespół nie stracił ani jednego punktu a zdobył ich aż 12.
"Dziewczyny pokazały wreszcie, na co je stać, że potrafią wybrnąć z opresji, że nie jest im obca twarda walka i wreszcie, że mimo presji wyniku są wstanie wykorzystać w pełni swoje umiejętności. Brawo dla całego zespołu, szczególnie za walkę! Cieszy powrót do przyzwoitej dyspozycji rzutowej, takich zawodniczek jak: Patrycja Rogalska, Kasia Kępa , Marysia Pacyna. Na wyróżnienie zasługuje też dobra obrona Gabi Górniak (szczególnie w końcowych minutach). Każda z zawodniczek miała swój wkład w sukces. Gratulacje dziewczyny!" - skomentowała mecz wyraźnie zadowolona trenerka Jolanta Janiszewska
Wisła Can-Pack Kraków - MKS PM Tarnów 60-55 (19-13 9-15 10-12 22-15)
Rogalska P. 15, Pacyna M. 12, Kępa K. 12, Górniak G. 9, Czepiec J. 7, Nowak B. 2, Michalik W. 2, Rusek P. 1, Jaroń U., Kulka M.