2015.04.18 Wisła II Kraków - Unia Tarnów 2:0

Z Historia Wisły

2015.04.18, III Liga, 24. kolejka, Myślenice, boisko Dalinu, 14:00
Wisła II Kraków 2:0 (1:0) Unia Tarnów
widzów: bez udziału publiczności
sędzia: Mateusz Łosiak (Kielce)
Bramki
Damian Buras (k) 41’
Mariusz Stępiński 62’
1:0
2:0
Wisła II Kraków
4-5-1
Mateusz Zając
Bartłomiej Kolanko
Piotr Żemło
Grafika:Zk.jpg Krystian Kujawa
Remigiusz Szywacz
Grafika:Zk.jpg Kamil Kuczak Grafika:Zmiana.PNG (71’ Konrad Furtak)
Ostoja Stjepanović
Przemysław Lech Grafika:Zmiana.PNG (65’ Grzegorz Gulczyński)
Jakub Mordec
Damian Buras Grafika:Zmiana.PNG (75’ Grzegorz Marszalik)
Mariusz Stępiński Grafika:Zmiana.PNG (84’ Oskar Wąsikowski)

trener: Maciej Musiał
Unia Tarnów
4-5-1
Łukasz Lisak
Marcin Więcek
Kamil Pawlak Grafika:Zk.jpg
Robert Witek
Paweł Węgrzyn
Adrian Chłoń Grafika:Zmiana.PNG (67’ Sebastian Zawrzykraj)
Marcel Tyl Grafika:Zmiana.PNG (58’ Szymon Adamski)
Artur Hebda
(10) Łukasz Popiela
Filip Wójcik Grafika:Zk.jpg Grafika:Zmiana.PNG (78’ Mariusz Kamiński Grafika:Zk.jpg)
Piotr Drozdowicz Grafika:Zmiana.PNG (86’ Piotr Gałuszka)

trener: Daniel Bartkowski
Piotr Drozdowicz nie wykorzystał w 77’ rzutu karnego

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Pewne zwycięstwo Wisły II w meczu przyjaźni

Data publikacji: 18-04-2015 16:31


Zawodnicy rezerw Wisły nie zwalniają tempa i dorzucają drugie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. Tym razem gracze trenera Musiała pokonali w Myślenicach Unię Tarnów 2:0.

Już w 5. minucie rywalizacji z Jaskółkami krakowianie zagrozili bramce Lisaka za sprawą strzału Burasa z rzutu wolnego, jednak piłka po rykoszecie opuściła plac gry. Po raz kolejny bliscy odnotowania trafienia byli gospodarze dwanaście minut później, ale tym razem futbolówkę po strzale Stępińskiego z ostrego kąta zdołał w ostatniej chwili wybronić golkiper z Tarnowa.

Kolejne minuty upływały pod naporem Wiślaków. Najpierw w 23. minucie płaski strzał Kuczaka odbił Lisak, a następnie Stępiński zmarnował dogodne podanie Lecha. Niebezpiecznie mogło być dziewięć minut później, kiedy to bramkarz Białej Gwiazdy podał piłkę wprost pod nogi zawodnika Unii. Na szczęście dla gospodarzy Zając zdołał się zrehabilitować i wybił futbolówkę na rzut rożny.

Podopieczni trenera Macieja Musiała robili wszystko, aby jeszcze przed przerwą objąć prowadzenie. Wyczyn ten nie udał się Kuczakowi w 33. minucie, gdyż dobrą interwencją popisał się bramkarz tarnowian, lecz po upływie kolejnych siedmiu minut Wiślacy stanęli przed szansą zdobycia gola z rzutu karnego, po tym jak gracz Unii zagrał piłkę ręką. Krakowianie nie zmarnowali dogodnej okazji, bezbłędnym wykonawcą jedenastki był Buras.

Po zmianie stron do pracy wzięli się piłkarze Jaskółek. W 46. minucie mocne uderzenie na bramkę Zająca posłał Drozdowicz, ale piłka minimalnie minęła słupek. W odpowiedzi Buras próbował podwyższyć wynik rywalizacji po strzale z rzutu wolnego, lecz na raty piłkę złapał Lisak.

62. minuta przyniosła gospodarzom drugą bramkę. Tym razem ładne dośrodkowanie Szywacza z lewej strony zakończył Stępiński, który skierował futbolówkę do pustej bramki. Wiślacy, mimo dwubramkowej przewagi, nie ustępowali, lecz ani uderzenie Stjepanovicia z rzutu wolnego ani strzał popularnego „Stępnia” nie przyniosły kolejnego trafienia.

Piętnaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry w sytuacji ratunkowej Żemło faulował Wójcika i sędzia wskazał na rzut karny. Goście z Tarnowa nie zdołali jednak wykorzystać „jedenastki”, piłkę pewnie po strzale Drozdowicza złapał Zając.

Kolejne realne zagrożenie ze strony Unii nadeszło w 80. minucie, ale tym razem Drozdowicz chybił. Świetną interwencję pięć minut później zaprezentował bramkarz Wisły, który nie dał się zaskoczyć Więckowi.

Końcówka spotkania należała jednak do Białej Gwiazdy. W 87. minucie futbolówka uderzona przez Marszalika przeszła obok bramki, a strzał Wąsikowskiego sto dwadzieścia sekund później obronił Lisak.

Wisła II Kraków – Unia Tarnów 2:0 (1:0)

1:0 Buras 41’ (k.)

2:0 Stępiński 62’

Wisła II Kraków: Zając – Kolanko, Żemło, Kujawa, Szywacz – Buras (75’ Marszalik), Lech (65’ Gulczyński), Mordec, Stjepanović, Kuczak (69’ Furtak) – Stępiński

Unia Tarnów: Lisak – Więcek, Pawlak, Witek, Węgrzyn – Chłoń (67’ Zawrzykraj), Tyl (58’ Adamski), Hebda, Popiela, Wójcik (78’ Kamiński) – Drozdowicz (86’ Gałuszka)

Żółta kartka: Kuczak, Kujawa (Wisła) Wójcik, Pawlak, Kamiński (Unia) Sędziował: Mateusz Łosiak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

III L: To był fajny mecz. Wisła II lepsza od Jaskółek

Dodano: 2015-04-22 04:08:21 (aktualizacja: 2015-04-22 05:30:47)

(MARCIN) / WislaLive.pl

Rezerwy Wisły nie zwalniają tempa. W miniony weekend podopieczni trenera Macieja Musiała ograli w Myślenicach Unię Tarnów, umacniając swą pozycję w czubie tabeli.

Po raz pierwszy w drugiej drużynie Białej Gwiazdy wystąpił Mariusz Stępiński. Popularny "Mario" zagrał na pozycji nr 9, w związku z czym, zwykle grający na "szpicy" Kamil Kuczak tym razem zajął miejsce na prawym skrzydle. Druga strona boiska, jeśli chodzi o ofensywny aspekt, należała do Damiana Burasa, którego (podobnie jak i Kuczaka) należy pochwalić za niezłą formę.

W środku pola Wiślacy mieli zagwarantowane pełne zaangażowanie. Na pozycjach nr 6 i 8 trójkolorowy team reprezentowali bowiem Ostoja Stjepanović i Przemysław Lech, czyli może nie piłkarscy wirtuozi, ale zawodnicy bardzo rzetelni, oddani taktyce zespołu, waleczni i ambitni. Przed nimi ustawiony został Jakub Mordec, któremu nie obca jest prócz biegania do przodu także i defensywa.

Linię obrony stanowili piłkarze, którzy zdobyli dla Wisły mistrzostwo Polski juniorów. Bramkarz Mateusz Zając w I połowie, złym zagraniem lewą nogą, wprowadził niepotrzebne zamieszanie. Był to jednak w tej części gry jedyny negatywny moment "Zajączka", który mądrze kierował tyłami, a co bardzo istotne fajnie też prezentował się na przedpolu. Bartłomiej Kolanko, Krystian Kujawa i Remigiusz Szywacz mieli wsparcie w Piotrze Żemło, którego szkoda, iż tak niewiele dostaje szans na występy w I drużynie prowadzonej przez Kazimierza Moskala.

Jeśli już poruszony został wątek wiślackiego szkoleniowca, to był on na meczu, bacznie przyglądając się boiskowej rywalizacji. A tą oglądało się przyjemnie.

Wisła prezentowała się lepiej. Gospodarze starali się rozgrywać akcje "od tyłu", grać po piłkarsku, szukać fajnych ofensywnych rozwiązań. Unia odpowiadała twardą, na pograniczu faulu defensywą, a kiedy nadarzała się ku temu okazja, ruszała z groźnymi akcjami do przodu.

Na 1-0 bramkę z rzutu karnego strzelił Damian Buras, którego występ tradycyjnie oglądali: babcia i tata. Wynik ustalił w 62. minucie Mariusz Stępiński. Tarnowianie najlepszą okazję zmarnowali w minucie 77, gdy rzut karny Drozdowicza wybronił Zając. 18 letni golkiper ma jak widać patent na "Jaskółki". 24 sierpnia 2013 roku, w swym III - ligowym debiucie odgadł zamiary wykonującego "jedenastkę" Adriana Ślęzaka, występującego niegdyś w Unii, a obecnie w Stali Mielec.

Kolejny mecz Wisła II zagra 25.04 z KSZO Ostrowiec na wyjeździe.

WISŁA II - UNIA T. 2-0 (1-0)

Bramki: Buras 41-k, Stępiński 62.

Wisła II - Mat. Zając - B. Kolanko, Żemło, Kujawa, Szywacz - Kuczak (71, Furtak), Lech (65, Gulczyński), Stjepanović, Mordec, Buras (75, Marszalik)- M. Stępiński (84, Wąsikowski).


Źródło: wislalive.pl