2016.01.14 UMMC Jekaterynburg - Wisła Can-Pack Kraków 89:48

Z Historia Wisły

2016.01.14, Euroliga Grupa B, kolejka 10, Jekaterynburg, DIVS Sport Hall,
19:00, 15:00 czasu polskiego
UMMC Jekaterynburg 89:48 Wisła Can-Pack Kraków
I: 22:21
II: 22:6
III: 28:7
IV: 17:12
Sędziowie:
Milan Nedovic (SLO), Mila Cavara (BIH), Borislav Peltekov (BUL)
Komisarz: Widzów: 4.000
UMMC Jekaterynburg:
Diana Taurasi 29, Sandrine Gruda 15, Kristi Toliver 12, Sancho Lyttle 10,
Evgeniya Belyakova 8, Natalia Vieru 6, Alba Torrens 5, Brittney Griner 2, Diana Nolan 2,
Olga Arteshina 0, Nika Barič 0, Mariia Cherepanova 0
Trener:
Olaf Lange

Wisła Can-Pack Kraków:
Devereaux Peters 16, Yvonne Turner 16, Agnieszka Szott-Hejmej 9,
Laura Nicholls 2, Kateřina Zohnová 2, Justyna Żurowska-Cegielska 2, Magdalena Ziętara 1, Małgorzata Misiuk 0
Trener:
Jose Ignacio Hernandez



Spis treści

Przed meczem

Wiślaczki zagrają w Jekaterynburgu

Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków rozpoczną jutro o godz. 15.00 polskiego czasu wyjazdową potyczkę z UMMMC Jekaterynburg, rozgrywaną w ramach 10. kolejki Euroligi Kobiet.

Po dziewięciu seriach UMMC współiderował grupie B, z identycznym dorobkiem, jak Nadieżda Orenburg - 7 zwycięstw i 2 porażki. Mistrzynie Rosji zwyciężyły w Orenburgu dziesięcioma "oczkami", a w zeszłym tygodniu przegrały z lokalnymi rywalkami na własnym parkiecie taką samą różnicą punktów. Poza tym podopieczne Olafa Lange musiały uznać wyższość AGÜ Sporu, ulegając w Turcji 54:68. Wbrew pozorom, wygrane nie przychodziły łatwo rosyjskiemu dream teamowi. Castors Braine, ZVVVZ USK Praga i Tango Bourges postawiły w Jekaterynburgu dośc trudne warunki, przegrywając kilkoma punktami. Podobnie rzecz wyglądała w Bourges i Gironie. Można odnieść wrażenie, że koszykarki, których suma umiejętności robi niesamowite wrażenie, lekceważą swoje rywalki. Jedynie wiślaczki nie miały szans w starciu z naszpikowaną gwiazdami światowego basketu ekipą. 28 października 2015 roku w hali przy ul. Reymonta 22 padł rezultat 52:88. Jeszcze do przerwy gospodynie stawiały zacięty opór, przegrywając jedynie 33:37. Po zmianie stron wyższość UMMC nie podlegała już żadnej dyskusji.

Dotychczas w Eurolidze najlepszymi osiągnięciami statystycznymi w szeregach drużyny z Jekaterunburga może pochwalić się niesamowity amerykański duet: Diana Taurasi - Britney Griner. Ta pierwsza notuje średnio 19,0 pkt. na mecz i jest również najlepiej podającą w drużynie - 3,6 asysty. Warto dodać, że występująca na pozycjach 1-2 zawodniczka trafia średnio 3 razy w każdym spotkaniu zza linii 675 cm. Natomiast ponaddwumetrowa środkowa dostarcza przeciętnie 13,7 pkt. oraz 8,3 zbiórek, będąc najbardziej efektywna w walce pod koszami.

W lidze rosyjskiej zawodniczki UMMC potwierdzają swoją hegemonię, wygrawając wszystkie trzynaście potyczek. W grudniu okazały się lepsze także od wiceliderek - Nadieżdy, triumfując na wyjeździe.

Krakowianki czeka piekielnie trudne zadanie, nie tylko dlatego, iż w dalszym ciągu nie będzie mogła wspomóc he na parkiecie kontuzjowana Cristina Ouvina. Prawdę mówiąc, niekt nie może mieć pretensji do podopiecznych trenera Jose Hernandeza, jeśli zakończa jutro swój pięciomeczowy serial bez euroligowej porażki. I tak osiągnęły więcej, niż od nich oczekiwano przed sezonem. Ważne natomiast, aby nie poniosły dotkliwej, kompromitującej porażki. W poprzednim sezonie, także w styczniu, ekipa ze stolicy Małopolski przegrała na skraju Europy i Azji aż 63:103, i to dysponując zestawieniem o wyższym potencjale. Oby tym razem nie zakończyło się tak fatalnie.

W środowych meczach grupy B padły następujące wyniki: AGÜ Spor - Bourges 55:62, ZVVVZ USK - Nadieżda 67:59, Girona - Castors Braine 76:69.

Źródło: wislalive.pl


Relacje

Rosyjski potentat znów bezlitosny dla wiślaczek

Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków przegrały dziś w Jekaterynburgu z tamtejszym UMMC aż 48:89 w spotkaniu 10. kolejki Euroligi Kobiet. Tym samym mistrzynie Polski doznały trzeciej w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy bardzo bolesnej porażki z mistrzyniami Rosji.

Team spod Wawelu, którego pod nieobecność Cristiny Ouviny meczowa kadra liczyła jedynie 9 zawodniczek, rozpoczął następującą piątką: Yvonne Turner, Magdalena Ziętara, Agnieszka Szott-Hejmej, Laura Nicholls, Devereaux Peters.

Pierwsza kwarta miała nadspodziewanie zacięty przebieg. Miejscowe zaczęły od prowadzenia 5:0, lecz Szott-Hejmej ("trójka") i Turner doprowadziły do wyrównania. W końcówce tej fazy gry wiślaczki dwukrotnie miały jednopunktową nadwyżkę. Dopiero dwa celne rzuty wolne niesamowicie dysponowanej Diany Taurasi sprawiły, że to jej zespół był po pierwszych dziesięciu minutach lepszy o jedno "oczko" (22:21).

W drugiej ćwiartce zawodniczki UMMC przejęły zdecydowaną kontrolę nad losami parkietowych wydarzeń. W ciągu trzech minut zdobyły 11 pkt., nie tracąc żadnego. Niemoc przełamała Peters, lecz ekipa z Jekaterynburga kontynuowała swoją dominację. Dwukrotnie zza linii 675 cm trafiła Taurasi (ogółem w całym meczu zanotowała aż 7 celnych rzutów z dystansu) i w 16 min. wynik brzmiał 41:23. W kolejnych minutach gospodynie nie były już tak skuteczne, przez co krakowiankom udało się nieznacznie zredukować straty. Obie drużyny schodziły na przerwę przy stanie 44:29.

W trzeciej kwarcie mistrzynie Rosji nie miały litości dla podopiecznych trenera Jose Hernandeza. Jeszcze w 23 min. było 50:33, ale później znów szalała Taurasi. Jej 8 pkt. z rzędu przyczyniło się do powiększenia przewagi do 30 pkt. (63:33). Później swoje zdobycze dołożyły partnerki znakomitej Amerykanki, co przy bezradności ofensywnej przyjezdnych tylko zwiększyły przepaść między zespołami. Po upływie 30 minut notowano rezultat 72:36. Ostatnia ćwiartka nie miała już jakiegokolwiek znaczenia. Podopieczne Olafa Lange prowadziły maksymalnie róźnicą aż 43 pkt.

Wynik mówi wszystko. Zawodniczki Wisły Can-Pack były zdecydowanie słabsze w każdym elemencie (skuteczność, zbiórki, asysty, przechwyty), otrzymując kolejną surową lekcję od rosyjskiego gwiazdozbioru, który w przeciwieństwie do większości euroligowych potyczek w tym sezonie nie zlekceważył swoich rywalek. W takiej sytuacji, przy swojej słabej postawie (oprócz pierwszej kwarty) wiślaczki nie mogły marzyć o nawiązaniu wyrównanej walki.

Źródło: wislalive.pl


Przerwana euroligowa seria Wisły Can-Pack. Wiślaczki rozbite w Jekaterynburgu

Historia rywalizacji Wisły Can-Pack w Eurolidze z zespołami z Rosji jest bardzo bogata. Od 2004 roku, kiedy to nasz zespół występuje w tych elitarnych rozgrywkach, nie było sezonu, w którym zabrakłoby naszych potyczek z zespołami z Rosji. Łącznie rywalizowaliśmy z aż pięcioma różnymi klubami z tego państwa, ale tylko z dwoma nigdy nie udało nam się wygrać. Są to Dinamo Moskwa oraz UMMC Jekaterynburg. I lista ta pozostała - co niestety nie może dziwić - niezmieniona. W swoim już 8. spotkaniu w Eurolidze z UMMC wiślaczki przegrały bowiem aż 48-89.

Dość trudno porównać potencjał UMMC i Wisły Can-Pack. I jest to zdanie, którego nawet nie musielibyśmy tutaj umieszczać, bo jest to po prostu "oczywista-oczywistość". Zresztą za komentarz niech wystarczy fakt, że "Biała Gwiazda" przez absencję kontuzjowanej Cristiny Ouviñy mogła zagrać dziś co najwyżej w ósemkę, bo młoda Magdalena Puter, która pojechała z zespołem, gdyby weszła na parkiet, debiutowałaby w Eurolidze. Tak się jednak nie stało, ale mimo zdecydowanej różnicy poziomów pomiędzy tymi drużynami - i tak pierwsza kwarta przebiegała niespodziewanie. Wprawdzie gospodynie zaczęły od prowadzenia 5-0, ale "trójka" Agnieszki Szott-Hejmej oraz trafienie Yvonne Turner dały nam remis 5-5. I choć Sandrine Gruda, Alba Torrens oraz jak zwykle niesamowita Diana Taurasi zdobyły punkty dla UMMC, to dzięki dwóm trafieniom Devereaux Peters i po celnym rzucie Szott-Hejmej znów mieliśmy wyrównanie (11-11). Wiślaczki miały zresztą kilka razy okazję do wyjścia na prowadzenie i to udało się na dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty. Po trafieniu Kateřiny Zohnovej prowadziliśmy 15-14! Podrażniło to oczywiście zespół z Rosji, bo szybko aż dwie "trójki" rzuciła nam Taurasi, ale Turner popisała się akcją "za dwa" oraz za chwilę również rzutem dystansowym, a Peters ponownie dała nam lepszy wynik od faworyta (21-20). Pierwszą kwartę kończą jednak celne osobiste Taurasi, więc przegrywaliśmy po niej nieznacznie, bo jednym punktem (21-22).

Niestety można śmiało powiedzieć, że... to byłoby na tyle. Błędy na obwodzie pozwalały bowiem z dość łatwych pozycji rzucać "trójki" Taurasi, która już do przerwy miała ich na swoim koncie aż pięć i zdobytych głównie dzięki temu aż 21 "oczek"! Do tego swoje dorzuciła też Gruda oraz Kristi Toliver, więc śmiało można powiedzieć, że w drugiej kwarcie istniała tylko jedna drużyna.

Niestety wszystko to powtórzyło się w kwarcie trzeciej, przegranej przez Wisłę równie wysoko! I dopiero w czwartej ćwiartce nacieszone wysokim prowadzeniem gospodynie zbyt dużo bawiły się koszykówką, zamiast w nią grać, więc ostatecznie skończyło się "tylko" na 41 punktach straty. Ta na pewno byłaby jeszcze bardziej okazała gdyby nie naprawdę kiepska postawa Brittney Griner, która mimo 206 cm wzrostu "z gry" nie trafiła ani razu, a jedyne dwa punkty zdobyła z rzutów osobistych.

Nie zmienia to natomiast faktu, że porażka w Jekaterynburgu przerywa naszą passę pięciu kolejnych zwycięstw w rozgrywkach Euroligi, w której czekają nas na pewno jeszcze i tak solidne emocje. Choćby za niespełna tydzień, kiedy to w Krakowie zjawią się aktualne mistrzynie tej prestiżowej rywalizacji, czyli praskie ZVVZ USK.

Źródło: wislaportal.pl



Statystyki

Statystyki indywidualne pkt. min. za 2 za 3 za 1 zb. as faul str. prz. bl. eval
Devereaux Peters 16 33 7 / 13 0 / 1 2 / 4 6 0 3 2 1 2 14
Agnieszka Szott-Hejmej 9 26 3 / 4 1 / 2 0 / 2 4 0 1 4 2 1 8
Laura Nicholls 2 34 1 / 3 0 / 1 0 / 0 8 3 2 4 0 0 6
Kateřina Zohnová 2 23 1 / 2 0 / 1 0 / 0 3 2 2 1 0 0 4
Yvonne Turner 16 40 5 / 12 1 / 5 3 / 3 0 2 3 6 1 0 2
Justyna Żurowska-Cegielska 2 14 1 / 3 0 / 0 0 / 0 1 1 2 1 0 0 1
Małgorzata Misiuk 0 16 0 / 0 0 / 2 0 / 0 0 0 0 0 0 0 - 2
Magdalena Ziętara 1 18 0 / 2 0 / 1 1 / 2 0 1 3 0 0 0 - 6



Statystyki zespołowe Wisła UMMC
Celnie za 2: 22 18
Rzuty za 2: 47 39
Celnie za 3: 12 2
Rzuty za 3 26 13
Celnie za 1: 9 6
Rzuty za 1: 12 11
Zbiórki: 42 23
Asysty: 24 8
Faule: 16 14
Straty: 12 23
Przechwyty: 15 4
Bloki: 3 3
Eval.: 119 26


Wideo

>>> Cały mecz:FIBA

Źródło: FIBA