2016.03.06 TS Wisła Kraków - MUKS 1811 Unia Tarnów 60:46

Z Historia Wisły

Dobra obrona, dobry mecz

Meczem na szczycie w kategorii Chłopca Starszego rozpoczął trener Piecuch niedzielny (06.03) maraton ważnych zawodów.

Następni w kolejności czekali młodzicy a na koniec ciężkie spotkanie w drugiej lidze z wice liderem z Bytomia.

W kategorii chłopców spotkały się dwa zespoły, które do tej pory nie przegrały w rozgrywkach ligowych a więc stawką meczu - samodzielny fotel lidera. Pierwsza połowa meczu, koncertowa w wykonaniu gospodarzy. Bardzo mocna i dobra defensywa, wymuszała straty u rywali, co skrzętnie wykorzystywały "Smoczki" wyprowadzając szybkie i efektowne kontry. Drugie dwadzieścia minut z kolei dla zespołu z Tarnowa. Gospodarze nieco opadli z sił i nie bronili już tak skutecznie i agresywnie jak na początku meczu, a poza tym przytrafiały się im proste straty i niecelne rzuty z łatwych i czystych pozycji.

Uważam, że był to do tej pory najlepszy mecz sezonu w wykonaniu moich chłopaków. Ekipa z Tarnowa nieco wystraszyła się naszej mocnej i agresywnej defensywy, ale w drugiej połowie pokazała charakter i to, że w koszykówkę grać potrafi. To dobra drużyna, dlatego tym bardziej smakuje dzisiejsze zwycięstwo. Chłopcy wreszcie zagrali super w defensywie i to, że w drugiej części gry zabrakło trochę "pary" świadczy tylko o tym, że grali na sto procent. Błędy były, są i będą, ale widzę jak pracują na treningach i jestem bardzo zbudowany postawą moich podopiecznych. Szczere gratulacje chłopaki! Od poniedziałku - do pracy !!!! - kończy podsumowanie meczu zadowolony trener Piotr Piecuch.

TS Wisła Kraków - MUKS 1811 Unia Tarnów 60:46 (16:5, 23:12, 9:10, 12:19)


Źródło: http://www.wawelskiesmoki.pl