2016.05.07 Widok Lublin U17 - Wisła Kraków U17 1:0
Z Historia Wisły
Widok Lublin | 1:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
MLJM: Zadecydował rzut karny
Z pewnością nie tak wyobrażali sobie Juniorzy Młodsi Wisły wyjazd do Lublina. W meczu 8. kolejki Makroregionalnej Ligi przegrali z miejscowym Widokiem 0:1. Jedyna bramka padła w pierwszej połowie po rzucie karnym.
W rundzie rewanżowej wiślacy mieli poprawić swoją ligową pozycję, a żeby to uczynić potrzeba było zwycięstwa z sąsiadującym w tabeli Widokiem Lublin. Pierwsza połowa sobotniego spotkania pokazała jednak, że realizacja tych planów nie będzie łatwa. Widok był stroną dominującą i w 21. minucie pokonał Patryka Pawelę. Najpierw nasz bramkarz sparował uderzenie lublinian na słupek, a szykującego się do dobitki zawodnika gospodarzy wślizgiem wyciął Adrian Kudelski i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. W odpowiedzi akcji indywidualnej podjął się Patryk Plewka, ale jego dośrodkowanie przecięte przez obrońcę gospodarzy minęło bramkę Widoku o centymetry. Do przerwy Wisła przegrywała więc 0:1.
Po zmianie stron wiślacy zaatakowali śmielej. Dobre sytuacje mieliby Michał Banik i Plewka, ale sędzia dwukrotnie odgwizdywał pozycje spalone. Najlepszą okazję Juniorzy wykreowali sobie w 65. minucie. Filip Handzlik podciął piłkę nad obrońcą Widoku, dostarczając ją do Jakuba Łyczaka. Skrzydłowy nie do końca dobrym przyjęciem wygonił się na skraj pola karnego, ale zdołał oddać mocny strzał na bramkę gospodarzy. Piłka odbiła się od słupka i przeleciała wzdłuż linii bramkowej. Chwilę później Łyczak pokonał bramkarza Widoku, jednak strzelał z pozycji spalonej. Wisła nie poddawała się i atakowała do samego końca. W 80. minucie w pole karne wpadł faulowany Hubert Krusinowski. Sędzia tego spotkania podjął decyzję, że przewinienie było, ale przed szesnastką. Do piłki podszedł Mateusz Wyjadłowski i jego sprytna podcinka odbiła się od poprzeczki, ale żaden z zawodników Białej Gwiazdy nie zdołał dobić tego uderzenia.
Źródło: akademiawisly.pl