2016.05.25 Podhale Nowy Targ - Wisła II Kraków 3:1
Z Historia Wisły
Podhale Nowy Targ | 3:1 (2:1) | Wisła II Kraków | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: Jan Pawlikowski ze Stasikówki. | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje z meczu
Miłe złego początki wiślackich rezerw
Data publikacji: 26-05-2016 12:00
Rezerwy Wisły Kraków, mimo znakomitego pierwszego kwadransa, przegrały w środę z Podhalem Nowy Targ 1:3. Oznacza to, że w przeciwieństwie do ekipy z Podhala, zespół trenera Macieja Musiała nadal nie jest pewny utrzymania w trzeciej lidze.
Bramkarz Białej Gwiazdy Mateusz Zając pracy miał naprawdę wiele, bo gospodarze w drugiej połowie złapali wiatr w żagle i wyraźnie dominowali w tym starciu. Trzeba im oddać, że potrafili wykonywać też stałe fragmenty, czego dowodem może być strzał z rzutu wolnego Rafała Gadziny w pierwszej części gry. Na posterunku był jednak wiślacki golkiper.
Początek meczu wcale nie zapowiadał, że będzie on dla Wisły męczarnią. To piłkarze Musiała rzucili się na przeciwnika i mieli mocne argumenty ku temu, żeby już po pierwszych minutach mieć dwu-trzybramkową przewagę nad ekipą z Nowego Targu. Najbardziej mogła się podobać kombinacyjna akcja z 4. minuty, ale Mathieu Scalet nie potrafił skierować piłki do bramki. Kibice nie musieli jednak długo czekać na gola w tym pojedynku, bo już kilka minut później Grzegorz Marszalik dał prowadzenie krakowianom po bezbłędnie wykonanym rzucie wolnym.
Przebudzenie Górali
Z czasem Biała Gwiazda mieniła się jednak w tym spotkaniu coraz słabiej. Wprawdzie można było zobaczyć jeszcze incydentalnie kopie akcji z pierwszych minut, ale do pracy wzięli się Górale. W 36. minucie po serii fatalnych błędów Podhale w końcu dopięło swego i od tego momentu to oni zaczęli dyktować tempo, stwarzając naprawdę groźne sytuacje. Przed przerwą było już 1:2, a na początku drugiej połowy gospodarze postanowili definitywnie zakończyć to spotkanie i cieszyć się z utrzymania. Rezerwy Wisły miały jeszcze szansę na zdobycie bramki, ale jedna próba Wąsikowskiego to za mało na tak dobrze zorganizowany zespół jak Podhale.
Trener Musiał stwierdził, że jego podopieczni muszą szybko się pozbierać. Ma rację, bo następna ligowa kolejka rusza już 28 maja. Wisła zmierzy się z Popradem Muszyną.
Podhale Nowy Targ - Wisła II Kraków 3:1 (2:1)
0:1 Grzegorz Marszalik 8'
1:1 Marcin Bobak 36'
2:1 Rafał Gadzina 42'
3:1 Sebastian Świerzbiński 49'
Wisła II: Zając - Janur, Witek (59' Szczypkowski), Ptak, Gulczyński - Porębski (74' Kuźba), Scalet (62' Dziubas), Mordec, Michniak (46' Chlebowski) - Marszalik, Wąsikowski
Żółte kartki: Zając, Gulczyński, Scalet
Sędziował Jan Pawlikowski (Stasikówka)
Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl