2016.09.17 Resovia - Wisła Kraków 1:4

Z Historia Wisły

Skocz do: nawigacji, wyszukiwanie

2016.09.17, Centralna Liga Juniorów, 7 kolejka, Rzeszów, 16:00, sobota

Resovia

1:4 (0:3)

Wisła Kraków

widzów:

sędzia:

Bramki
Krzysztof Socha 90'+1	0:1 0:2 0:3 0:4 1:4	23' Przemysław Porębski 27' Krzysztof Wydra 45' Ernest Świętek 85' Przemysław Porębski

Resovia

Krzysztof Raczek
Szymon Feret
Dawid Guzek
Jakub Kądziołka

(26' Piotr Gogola)
Kamil Kowal

(80' Ernest Gralec)
Dominik Pikiel

(75' Łukasz Mokrzycki)
Sebastian Pikuła
Kamil Rokita
Radosław Salwach
Maksymilian Smoleń

(39' Rafał Michalik)
Krzysztof Socha

Trener: Dariusz Jęczkowski

Wisła Kraków

Kacper Polak
Daniel Peterka

70'
Jakub Ptak
Piotr Świątko
Miłosz Stawowy

(80' Piotr Martuszewski)
Kacper Laskoś
Krzysztof Wydra

(60' Marcin Jaworski)
Grzegorz Kociołek
Przemysław Porębski
Patryk Skrzypniak

51'

(67' Michał Banik)
Ernest Świętek

(87' Jakub Tracz)

Trener: Mariusz Jop

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

CLJ: Debiut „na czwórkę“

Juniorzy starsi Wisły Kraków pokonali na wyjeździe Resovię Rzeszów 4:1 (3:0). Zespół prowadzony po raz pierwszy przez nowego trenera - Mariusza Jopa podniósł się po ostatniej porażce w derbach i rozegrał doskonałe spotkanie.

Od początku na boisku dominował zespół gości. Po prostopadłym zagraniu Świętka bramkę otwierającą wynik zdobył Porębski. Po chwili napastnik Białej Gwiazdy zaliczył kolejną asystę, dośrodkowując z prawej strony do Wydry, który piętą strzelił drugiego gola dla swojej drużyny. Pod koniec pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny po faulu bramkarza na Świętku. Sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość i z jedenastu metrów pokonał golkipera rywali. Na przerwę obie ekipy schodzili zatem przy prowadzeniu Wisły 3:0 (0:3).

W drugiej połowie gra nadal toczyła się pod dyktando zawodników trenera Jopa. Czwartą bramkę dla Wiślaków zdobył Porębski, który w indywidualnej akcji ograł trzech przeciwników i nie pomylił się będąc oko w oko z bramkarzem gości. W dwóch ostatnich minutach podstawowego czasu zabrakło asekuracji po stronie przyjezdnych. Polak był bez szans, a gospodarze strzelili gola honorowego. Biała Gwiazda zwyciężyła na wyjeździe 4:1 (1:4).

Zostawili zdrowie i serce

Po spotkaniu radości nie krył trener Mariusz Jop, który pochwalił swoich podopiecznych. „Wynik prawidłowy, mecz mógł się podobać. Górowaliśmy w ofensywie, mimo iż gospodarze chcieli zagrywać za plecy. Trzeba pogratulować chłopakom, bo włożyli w ten mecz dużo zdrowia i serca, o to chodzi w piłce nożnej. Mieliśmy wiele akcji, które nie chciały zamienić się w bramki, ale było to ładne spotkanie” - przyznał szczęśliwy szkoleniowiec drużyny z Reymonta

Następne starcie juniorzy starsi Wisły Kraków rozegrają na własnym boisku 25 września z Motorem Lublin

Agnieszka Żaczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

>>> Skrót meczu:Wojciech Tracz