2017.04.05 Wisła Kraków - Puszcza Niepołomice 2:0

Z Historia Wisły

2017.04.05, mecz towarzyski, Myślenice, baza treningowa Wisły, 16:00, środa, 17°
Wisła Kraków 2:0 (2:0) Puszcza Niepołomice
widzów:
sędzia: Robert Marciniak z Krakowa.
Bramki
Éver Valencia 4'
Semir Štilić 30'
1:0
2:0
Wisła Kraków
Michał Buchalik grafika:zmiana.PNG (46' Michał Miśkiewicz)
Jakub Bartkowski
Kacper Laskoś grafika:zmiana.PNG (57' Jakub Ptak)
Alan Uryga
Matija Špičić grafika:zmiana.PNG (57' Wojciech Słomka)
Jakub Bartosz
Pol Llonch grafika:zk.jpg grafika:zmiana.PNG (54' Przemysław Porębski)
Éver Valencia
Semir Štilić grafika:zmiana.PNG (46' Cristián Echavarría)
Hugo Vidémont
Zdeněk Ondrášek grafika:zmiana.PNG (46' Mateusz Zachara)

Trener: Kiko Ramírez
Puszcza Niepołomice
Marcin Staniszewski grafika:zmiana.PNG (46 Kamil Główka)
Mateusz Bartków
Piotr Stawarczyk
Michał Czarny
Michał Mikołajczyk
Filip Wójcik
Longinus Uwakwe
Marcel Kotwica
Maciej Domański
Kamil Łączek
Marcin Orłowski

Trener: Tomasz Tułacz
W drużynie Puszczy zagrali także:
Dominik Radziemski, Łukasz Furtak, Damian Lepiarz, Dominik Zawadzki, Damian Łanucha grafika:zk.jpg, Rafał Mikulec, Arkadiusz Gajewski, Bartosz Żurek grafika:zk.jpg, Dawid Szagała, Patryk Kura

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

PrzyPuszczamy, że będą emocje!

W środę w Myślenicach piłkarze Białej Gwiazdy rozegrają mecz towarzyski z Puszczą Niepołomice. Ekipa gości z pewnością nie będzie faworytem tego spotkania, ale jak pokazały jej boje w Pucharze Polski - to wcale nie musi oznaczać, że stoi na straconej pozycji. Tylko czy Wiślacy pozwolą rywalom rozwinąć skrzydła, skoro ostatnio zatrzymali poznańską Lokomotywę?

Przekonały się już o tym Korona Kielce i Lechia Gdańsk, a więc rywale z teoretycznie dużo wyższej półki. Na co dzień Puszcza występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym i teoretycznie nie powinna mieć szans z którąkolwiek drużyną z elity. Ale teoria i praktyka to dwie różne rzeczy. W końcu nie przez przypadek dochodzi się do 1/4 finału Pucharu Polski. To zresztą historyczny rezultat, bo do tej pory niepołomiczanom nie udało im się nigdy dłużej zagrzać miejsca choćby w pierwszej lidze, nie mówiąc już o Ekstraklasie, w której nie przyszło im rozegrać ani jednego meczu.

Będą świętować?

Ale nie tylko pucharowe rozgrywki pokazują, że będzie to dość trudny przeciwnik. O klubie dużo mówi też jego pozycja w tabeli. Zespół z ulicy Kusocińskiego okupuje na razie trzecią lokatę i ma spore szanse na awans. To byłoby wielkim wydarzeniem dla liczących niewiele ponad 11 tysięcy mieszkańców Niepołomic.

Duże szanse na awans, ale do czołowej ósemki Lotto Ekstraklasy ma natomiast Wisła Kraków. Podopieczni Kiko Ramireza postawili się ostatnio Lechowi Poznań, a wcześniej wygrali z imienniczką z Płocka. Dziś są już na szóstej pozycji i trzeba powiedzieć jasno, że wygrana z Bruk-Betem praktycznie zagwarantuje Białej Gwieździe grę w grupie mistrzowskiej - a to główny cel klubu na ten sezon.

Supertrening przed Słoniami

Starcie z Puszczą jest niezwykle istotne z kilku względów. Przede wszystkim pozwala utrzymać rytm tym graczom, którzy ostatnio rozegrali nieco mniej minut w oficjalnych potyczkach. Wiślacka kadra jest teraz szeroka, o czym najlepiej świadczy fakt, iż w osiemnastce meczowej zabrakło miejsca choćby dla Evera Valencii, czy Mateusza Zachary. Sztab szkoleniowy przekonuje jednak, że wszyscy rezerwowi są ważni i muszą być w stałej gotowości. Hiszpański trener nie zamyka drzwi żadnemu zawodnikowi.

Potyczka z ekipą Tomasza Tułacza to także po prostu kolejny trening - specyficzny sposób przygotowań do rywalizacji w Niecieczy. Piłkarze będą mieli szansę sprawdzić stałe fragmenty gry, czy rozwiązania taktyczne w praktyce. To bardzo cenna lekcja.


Pokazy strzeleckie

Takie lekcje z Puszczą odbyły się już trzykrotnie i za każdym razem lepsza była drużyna z Reymonta. W 1958 roku wygrała 6:1, w 1998 roku - w meczu z okazji 75-lecia istnienia klubu z Niepołomic - Wisła rozstrzelała rywali aż 9:0. Ostatnie starcie pomiędzy tymi zespołami miało miejsce trzy lata temu i także wówczas krakowianie dość łatwo wbijali kolejne gole. Wynik otworzył Ostoja Stjepanović, siedem minut później na listę strzelców wpisał się Paweł Brożek, a dzieła zniszczenia dopełnili Semir Štilić i Emmanuel Sarki.

Ale warto odnotować, że pierwszą bramkę zdobył zawodnik gości - tyle tylko, że był na pozycji spalonej. To tylko pokazuje, że Puszcza to drużyna nieobliczalna, na którą trzeba uważać - nawet gdy jest się w tak dobrej formie, w jakiej znajduje się ostatnio Biała Gwiazda.

Spotkanie rozpocznie się w środę o 16.00 w Myślenicach. Sparing będzie zamknięty dla publiczności.

Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Test zaliczony

Zmiennicy dali sygnał trenerom, częściej grający zawodnicy rozgrzali się przed sobotnim ligowym starciem w Niecieczy, a Wisła Kraków zaliczyła test i wygrała sparing z 2-ligową z Puszczą Niepołomice 2:0.

Mecz na dobre się jeszcze nie rozpoczął, a już w 4. minucie Ever Valencia poprowadził piłkę przed linię pola karnego, strzelił między obrońcami i mimo interwencji golkipera futbolówka znalazła drogę do siatki.

Kolumbijczyk mógł również zanotować asystę - po jego zagraniu górą wzdłuż linii końcowej akcję zamykał Jakub Bartosz, ale piłka odbiła się od słupka.

W 24. minucie Valencia rozegrał akcję ze Stiliciem, ten dograł do Videmonta i tylko efektowna parada Staniszewskiego uratowała przyjezdnych.

Wolny + Semir = gol

Już sześć minut później było 2:0. Do wykonania rzutu wolnego przed szesnastką podszedł Semir Stilić i mierzonym uderzeniem przy słupku nie dał szans bramkarzowi Puszczy.

Tuż przed przerwą mocno z ostrego kąta zaskoczyć Michała Buchalika próbował Marcin Orłowski, lecz wiślacki golkiper sparował piłkę na rzut rożny.

Momenty były, spokojna wygrana

Po powrocie na boisko wynik podwyższyć mógł Mateusz Zachara po udanym podaniu do środka pola karnego w wykonaniu Videmonta, jednak minął się z futbolówką.

W ostatnich dwudziestu minutach goście nieco odważniej zaatakowali i kilka razy zapuścili się pod bramkę Białej Gwiazdy, ale albo na posterunku był Michał Miśkiewicz, albo ich strzały były niecelne.

Z kolei końcówka należała zdecydowanie do Wiślaków. Więcej bramek już nie padło. Rezultat do ostatniego gwizdka pozostawał jednak pod pełną kontrolą gospodarzy.

Damian Juszczyk


Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Różnica klas. Wisła - Puszcza 2-0.

Dodano: 2017-04-06 15:11:28 (aktualizacja: 2017-04-07 22:37:38)

Redakcja / WislaLive.pl

W środowe popołudnie Wisła zagrała towarzysko z Puszczą Niepołomice. Choć wiele wskazuje na to, że sparingpartner BG może awansować niebawem na zaplecze Ekstraklasy, to różnica w poziomach obu ekip była widoczna, szczególnie w pierwszej połowie.

Naszym zdaniem "na plus" należy ocenić występ całej defensywy. W środku pola "doskokiem" przy odbiorach imponował Pol Lyonch. Obok niego zagrał duet Ever Valencia - Semir Stlilić. Tandem lewonożnych graczy po razie trafił do bramki Staniszewskiego. Kolumbijczyk na pozycji nr 8 wyróżniał się techniką. Momentami jednak zbył długo holował futbolówkę, parę razy też dał podaniem w poprzek boiska tzw. "zapalnika", czyli zagranie na typową kontrę dla rywali. Być może miejsca na boisku dla Evera trzeba szukać w środku pola, bo na skrzydle może zabraknąć mu szybkości.

Semir pięknie uderzył z rzutu wolnego. Naszym zdaniem musi jednak bardziej pracować na boisku (i w defensywie i w ofensywie), jesli chce, by pozycja nr 10. należała dla niego.

Z dobrej strony pokazali się w sparingu także i młodzi zawodnicy. Może tym razem poza Wojtkiem Słomką, który w środę nie był do końca sobą.

Kolejny po rywalizacji z Podhalem mecz towarzyski pokazał, że tego typu gry kontrolne są idealne, jeśli chodzi o graczy z małą ilością minut spędzonych w tej rundzie w Ekstraklasie.

W sobotę Wisłę czeka bardzo wazny mecz z Termalicą. A w następnym tygodniu prawdopodobnie nastąpi towarzyski rewanż z Puszczą.


Źródło: wislalive.pl

Wypowiedzi

Ramirez: Celem szansa dla zmienników

„Nie ma nowych kontuzji, to najważniejsze. Zawodnicy, którzy regularnie nie występują po dziewięćdziesiąt minut - w tym młodzi gracze - dostali swoją szansę. Jestem zadowolony z tej jednostki” - podsumował zwycięski sparing z Puszczą Niepołomice Kiko Ramírez, trener Wisły Kraków.

„Będziemy starali się organizować częściej tego typu mecze towarzyskie, z rywalami pokroju Puszczy Niepołomice, a zarazem przybliżać i promować nasz klub w wielu rejonach” - zdradził wiślacki opiekun.

Zmiennicy będą gotowi

Poza treningiem z drużyną w środę znaleźli się Tomasz Cywka i Maciej Sadlok. „To normalne. Mamy do rozegrania cały sezon. Spróbujemy postawić ich na nogi na sobotnie spotkanie, ale gdyby się nie udało, inni piłkarze pokazali, że mogą ich godnie zastąpić”.

Dziennikarze pytali szkoleniowca Białej Gwiazdy, czy kolejne trafienie na koncie Evera Valencii oznacza, że jego adaptacja w Europie przebiega zgodnie z planem. „Powinien kontynuować swoją pracę. Jest lepiej, lecz nie może spocząć na laurach”.

Za tydzień powtórka?

„Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu czeka nas następny sprawdzian z tym samym przeciwnikiem” - ujawnił na koniec Hiszpan.

Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl


Valencia: Z wiarą i nadzieją

„Z goli i szans gry oczywiście jestem zadowolony i personalnie wdzięczny za to, że z bożą pomocą znowu trafiłem do siatki. Ale muszę kontynuować ciężką pracę, by jak najszybciej zasłużyć na grę również w lidze” - podkreśla Éver Valencia, który już w drugim z rzędu sparingu znalazł drogę do bramki rywali.

„Zdobywane bramki zawsze wzmacniały moją pewność siebie i pozwalały grać jeszcze lepiej. Sądzę, że gole ze sparingów będą ważne i mam nadzieję, iż tak szybko, jak to możliwe będę mógł występować regularnie” - deklaruje Kolumbijczyk.

Skrzydłowy trafia w sparingach i ufa, że okazja do zaprezentowania umiejętności w Lotto Ekstraklasie też nadejdzie. „Jestem spokojną osobą, odpowiedzialną. Dlatego nie ma mowy o zniecierpliwieniu. Z wiarą i nadzieją czekam na mój moment, a kiedy już nadejdzie - dam z siebie wszystko”.

„Powtórzyć to w lidze!”

„Czy przygodę z ligą również zacznę od trafienia? Oby dzięki Bogu tak to się rozpoczęło. To byłby najlepszy możliwy debiut!” - uśmiecha się Valencia.

Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl