2017.04.08 Wisła Kraków - Resovia 4:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 11:14, 6 cze 2018; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2017.04.08, Centralna Liga Juniorów, 22 kolejka, Ośrodek szkoleniowy, Myślenice,
Wisła Kraków 4:1 (2:0) Resovia
widzów:
sędzia:
Bramki
Bartłomiej Purcha 36’
Wojciech Słomka 45’
Przemysław Porębski 49’

Patryk Plewka 75’
1:0
2:0
3:0
3:1
4:1



Kamil Kowal 55’

Wisła Kraków
Kacper Chorążka
Maciej Rogóż
Jakub Ptak grafika:zmiana.PNG (82’ Karol Rak)
grafika:zk.jpg Kacper Laskoś
Piotr Świątko
Błażej Skórski
Przemysław Porębski grafika:zmiana.PNG (78’ Grzegorz Kociołek)
Patryk Plewka
Adrian Grzybek
Wojciech Słomka grafika:zmiana.PNG (85’ Ernest Świętek)
Bartłomiej Purcha grafika:zmiana.PNG (60’ Damian Korczyk)

trener: Mariusz Jop
Resovia
Klaudiusz Pyka
Sebastian Cynar
Kamil Kowal
Sebastian Pikuła
Radosław Salwach
Daniel Ostrzywilk grafika:zmiana.PNG (51’ Bartłomiej Pałka)
Piotr Gogola grafika:zmiana.PNG (46’ Kamil Antonik)
Kamil Rokita
Bartłomiej Buksa grafika:zmiana.PNG (46’ Rafał Michalik)
Dominik Pikiel
Szymon Feret grafika:zmiana.PNG (46’ Dawid Obłoza)

trener: Jęczkowski Dariusz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje z meczu

CLJ: Koncert Wisły. Resovia pokonana!

Data publikacji: 10-04-2017 13:36


To był prawdziwy pokaz siły! Wiślaccy juniorzy starsi w bardzo dobrym stylu pokonali Resovię Rzeszów (4:1) i awansowali na 9. miejsce w tabeli. Tym samym Biała Gwiazda zrehabilitowała się za ubiegłotygodniową porażkę z AS Progresem.

Zobacz galerię z tego meczu

Podopieczni Mariusza Jopa potrzebowali kilkunastu minut, żeby rozkręcić się na dobre. To goście mieli na początku więcej dogodnych okazji do zdobycia bramki. W 20. minucie wysłali pierwsze ostrzeżenie, ale tym razem jeden z napastników rzeszowskiej drużyny był na pozycji spalonej. Pięć minut później interwencją popisał się Kacper Chorążka. Dopiero ta próba podziałała na Wiślaków jak zimny prysznic.

Bramka do szatni zawsze boli

W końcu akcja tego widowiska przeniosła się na połowę rywali i w końcu gospodarze pokazali kilka kombinacyjnych akcji. Po jednej z nich bramkę mógł zdobyć Patryk Plewka. Młody pomocnik posłał bardzo groźny strzał, ale piłka przeszła obok słupka. Wynik otworzył za to Bartłomiej Purcha, który z dwóch metrów wpakował piłkę do siatki.

Niezłe zawody rozgrywał tego dnia także Wojciech Słomka, a wisienką (lub też jak kto woli - truskawką) na torcie było jego trafienie z 45. minuty. Chyba nie trzeba nikomu mówić jak ważne są tak zwane gole „do szatni”. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że ta zasada sprawdziła się także i tym razem. Znowu trzeba również pochwalić Patryka Plewkę, który celnie wrzucał futbolówkę z prawej strony.

Pokrzyżowali plany

Druga część spotkania rozpoczęła się od… potrójnej zmiany w ekipie Resovii. To właśnie gracze rezerwowi mieli pomóc odzyskać odpowiedni balans. Szybko jednak okazało się, że ten plan się nie powiódł. Już w 51. minucie bardzo ładnym strzałem po ziemi popisał się Przemysław Porębski i golkiper drużyny przeciwnej musiał skapitulować.

Wydawało się, że po tym ciosie rzeszowianie już się nie podniosą. Ale zespół z Podkarpacia pokazał, że nie należy zbyt szybko rozdawać punktów. Powróciły demony z poprzednich spotkań - czytaj: rzut karny dla przeciwnika. Tym razem faulował jednak nie Kacper Chorążka, a Jakub Ptak. Kamil Kowal nie pomylił się z jedenastu metrów i zrobiło się gorąco!

Plewka show

Ale od czego ma się Plewkę! Wiślak zaliczył imponujący rajd środkiem boiska, a następnie pewnie pokonał bramkarza rywala. Trzeba docenić klasę 17-latka, bo jego akcja była naprawdę efektowna i trzeba było nie lada umiejętności i odwagi, żeby zdecydować się na takie rozwiązanie, ale dziwi tak bierna postawa obrońców gości.

To już jednak zmartwienie Resovii. Podopieczni Jopa wykonali zadanie na piątkę z plusem i mogą ze spokojem przygotować się do potyczki z sąsiadem w tabeli - Motorem Lublin. Ekipa przeciwna ma tyle samo punktów, co Biała Gwiazda. W pierwszym bezpośrednim spotkaniu lepsza okazała się Wisła, która wygrała 2:1.

Wisła Kraków - Resovia Rzeszów 4:1 (2:0)

1:0 Bartłomiej Purcha 36'

2:0 Wojciech Słomka 45'

3:0 Przemysław Porębski 49'

3:1 Kamil Kowal (k.)

4:1 Patryk Plewka 75'

Wisła Kraków: Chorążka - Rogóż, Ptak (82' Rak), Laskoś, Świątko - Skórski, Porębski (80' Kociołek), Plewka, Grzybek, Słomka (86' Świętek) - Purcha (64' Korczyk)

Michał Hardek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl