2017.08.31 Skawinka Skawina - Wisła Kraków 0:10

Z Historia Wisły

Mecz jubileuszowy z okazji 95-lecia Skawinki
2017.08.31, mecz towarzyski, Skawina, Stadion miejski, 17:00, czwartek,
Skawinka Skawina 0:10 (0:6) Wisła Kraków
widzów:
sędzia: Sebastian Krasny z Krakowa.
Bramki










0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
0:6
0:7
0:8
0:9
0:10
5' Macauley Chrisantus
20' Rafał Boguski
23' Macauley Chrisantus
39' Macauley Chrisantus
40' Tibor Halilović
45' (k) Rafał Pietrzak
56' Tibor Halilović
62' Ze Manuel
71' Carlitos
87' Patryk Plewka
Skawinka Skawina
4-5-1
Bartłomiej Wygaś Grafika:Zmiana.PNG (46' Michał Wałachnia)
Szczepan Mrowiec
Sławomir Szałek
Michał Gorzkowski
Krzysztof Banach
Łukasz Kopycki
Rafał Śliwa
Jakub Niepsuj
Damian Danaj
Michał Kozik
Rafał Piszczek

trener: Piotr Giza
Wisła Kraków
4-5-1
Kacper Chorążka
Tomasz Cywka
Zoran Arsenić Grafika:Zmiana.PNG (61' Patryk Małecki)
Iván González Grafika:Zmiana.PNG (46' Piotr Świątko)
Rafał Pietrzak
Martin Košťál
Pol Llonch Grafika:Zmiana.PNG (46' Patryk Plewka)
Tibor Halilović
Zé Manuel
Rafał Boguski Grafika:Zmiana.PNG (66' Carlitos)
Macauley Chrisantus

trener: Kiko Ramirez
W drużynie Skawinki zagrali w II połowie: Wojciech Matys, Grzegorz Chmiołek, Piotr Banach, Jan Hachlowski, Kamil Pałac, Dawid Piszczek, Kacper Młodzik.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy.
Bilet meczowy.

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Piłkarskie święto z udziałem Wisły w Skawinie

Plakat meczowy.
Plakat meczowy.

Data publikacji: 31-08-2017 13:31


Są takie spotkania, które wydają się być idealnie skrojone pod piłkarzy częściej zasiadających na ławce rezerwowych. I takim jest też chyba mecz ze Skawinką Skawina. Oprócz tego to doskonała okazja dla sztabu trenerskiego, żeby przetrenować nowe schematy.


Dziś ważniejsze od wyniku jest po prostu utrzymanie zawodników w rytmie meczowym. Goncalo Feio powiedział nawet, że to „kolejna jednostka treningowa”.

Skromna gablota z pucharami

Skawinka nie należy bowiem do ligowych mocarzy. Jej największym sukcesem w prawie 100-letniej historii było wywalczenie 13. miejsca w trzeciej lidze. Było to jednak dość dawno - w sezonie 2002/2003. Później piłkarze spod krakowskiej miejscowości występowali już raczej tylko w lidze okręgowej.

W poprzednich dwóch sezonach zespół ze Skawiny grał czasem jak równy z równym w czwartej lidze, ale ostatecznie ostatnio zajął na tym szczeblu ostatnie miejsce..

Udany start

Początek bieżących rozgrywek jest dla tej ekipy dużo bardziej udany. Dwa zwycięstwa i jeden remis pozwoliły uplasować się na 3. pozycji. Co więcej, drużyna nie straciła jeszcze bramki.

Ciekawe czy Wiślakom uda przełamać się skawiński mur. Na pewno sporym problemem dla sztabu szkoleniowego są kontuzje. W ostatnim meczu z Lechią nie mogli zagrać Cuesta, Głowacki, Basha i Ondrášek, a z boiska z urazem musiał zejść Vélez. Poza tym na problemy z kostką narzekał Carlos López i mimo iż przekonywał, że jest prawdziwym „bykiem”, to jednak okład z lodu musiał być wprawić kibiców w lekki niepokój. W końcu Carlitos ma już na koncie pięć bramek.

Wielka impreza

Natomiast z innych powodów nie zagrają Kacper Laskoś, Kamil Wojtkowski i Jakub Bartosz. Cała trójka udała się na zgrupowanie kadr młodzieżowych.

Starcie z Białą Gwiazdą wydaje się być w Skawinie dużym wydarzeniem. Organizatorzy nie zdecydowali się na organizację imprezy masowej, więc na trybunach zasiądzie poniżej tysiąca osób, ale z drugiej strony zadbano, by było to prawdziwe piłkarskie święto!

Początek meczu Skawinka - Wisła już o godzinie 17.00.

Michał Hardek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wislaportal.pl



Relacje z meczu

Grad goli w Skawinie!

Data publikacji: 31-08-2017 19:30


Piłkarze Białej Gwiazdy uświetnili jubileusz 95-lecia Skawinki Skawina i w ramach uzupełnienia cyklu treningowego zmierzyli się z V-ligową drużyną na jej boisku. Mecz zakończył się wynikiem 10:0 dla Wisły.


Worek z bramkami rozwiązał już w 5. minucie testowany Macauley Chrisantus, wykańczając głową dośrodkowanie Rafała Boguskiego. Wiślacy cały czas przebywali na połowie rywala, ale drugi skuteczny cios zadali dopiero kwadrans później, gdy „Boguś" łatwo zgubił krycie jednego z graczy Skawinki i uderzył po długim rogu. Chwilę później pomocnik Białej Gwiazdy zagrał piłkę wzdłuż bramki gospodarzy, a tam formalności strzałem piętą dopełnił Chrisantus.

Hat-trick Nigeryjczyka

W 39. minucie Nigeryjczyk sprytnie zszedł na prawą nogę i mocnym kopnięciem futbolówki po ziemii skompletował klasycznego hat-tricka. Nie minęło 120 sekund, a wynik na 5:0 podwyższył ładnym uderzeniem ze skraju „szesnastki" Tibor Halilović. W ostatniej akcji pierwszej połowy Rafał Boguski wykorzystał doświadczenie i wziął defensora rywali na zamach w polu karnym drużyny przeciwnej. Jedenastkę pewnie wykonał Rafał Pietrzak.

Druga odsłona spotkania nie obfitowała już w tyle goli. Trener Kiko Ramírez wprowadził na murawę wiślacką młodzież i gra nabrała spokojniejszego tempa. Zawodnicy Skawinki kilkukrotnie przetestowali Kacpra Chorążkę, ale wciąż gole strzelała tylko krakowska Wisła. Najpierw w 56. minucie Halilović wykorzystał podanie Zé Manuela i pewnym uderzeniem pod poprzeczkę nie dał szans na interwencję golkiperowi rywali. Chwilę później sam Portugalczyk przełamał się po kilku wcześniejszych nieudanych próbach i przy asyście Plewki zmieścił futbolówkę pomiędzy nogami piłkarzy ze Skawiny a słupkiem.

Zmiennik Carlitos w akcji

Wejście hiszpańskiego napastnika znacząco rozruszało grę Wisły z przodu. W 69. minucie świetnie odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym rywali i podwyższył na 9:0, a Biała Gwiazda ciągle stwarzała zagrożenie pod bramką gospodarzy. Wynik na 10:0 ustalił pod koniec meczu pięknym uderzeniem zza „szesnastki" Patryk Plewka.

Wisła: Chorążka - Cywka, González (45' Świątko), Arsenić (60' Małecki ), Pietrzak - Llonch ('45 Plewka), Halilović - Kostal, Boguski (66' López), Zé Manuel - Chrisantus

Skawinka Skawina - Wisła Kraków 0:10 (0:6)

0:1 Chrisantus 5'

0:2 Boguski 20'

0:3 Chrisantus 23'

0:4 Chrisantus 39'

0:5 Halilović 41'

0:6 Pietrzak 45'

0:7 Halilović 56'

0:8 Zé Manuel 61'

0:9 López 69'

0:10 Plewka 86'

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Chorążka: Każdego golkipera cieszy czyste konto

Data publikacji: 31-08-2017 20:40


„Cieszę się, że dostałem szansę gry przez 90 minut. Mogę uznać swój występ za poprawny. Nie miałem za dużo okazji do pokazania umiejętności, ale co miałem do obronienia, to obroniłem. To była dla nas użyteczna jednostka treningowa." - uśmiecha się po sparingu ze Skawinką Skawina Kacper Chorążka.


Zwycięstwo 10:0 delikatnie poprawiło humory Wiślakom. „Każdego bramkarza niezależnie od rangi meczu cieszy czyste konto. Dlatego tym bardziej jestem po tym spotkaniu zadowolony. Nie wiem, czy będzie jakaś głębsza analiza po meczu w Skawinie. Więcej naszych mankamentów wychodzi podczas starć ligowych".

Pełne skupienie

„Dlatego właśnie już od poniedziałku skupiamy się na Arce Gdynia, z którą zmierzymy się w najbliższy piątek" - kontynuuje Kacper. „Dokładnego planu treningowego na następny tydzień jeszcze nie znamy, teraz trener dał nam weekend wolnego i potem zabieramy się ostro do pracy" - kończy Chorążka.

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Pietrzak: Pewność siebie po rzucie karnym wzrosła

Data publikacji: 31-08-2017 21:58


Dla Rafała Pietrzaka mecz ze Skawinką był znakomitą okazją, by pokazać sztabowi szkoleniowemu, że kłopoty zdrowotne są już za nim. Obrońca Wisły zaprezentował się pewnie nie tylko w defensywie, ale pokazał także, że nie zapomniał jak podłączyć się do akcji własnej drużyny.


„Dla nas to była zwykła jednostka treningowa. Musieliśmy zrobić jednak wszystko, żeby ten mecz wygrać - wybiegać. Zrobiliśmy swoje, a ja osobiście cieszę się ze zdobytej bramki” - powiedział skromnie „Pietrzu”.

Gol z rzutu wolnego cieszy bardziej

Obrońca Białej Gwiazdy jest w grupie Wiślaków, którzy mogą podejść do jedenastki. „W Pucharze Polski byłem wyznaczony do rzutów karnych. Cieszę się, że Iván oddał mi dzisiaj jedenastkę. Na pewno przełamałem się i pewność siebie wzrosła”.

Pietrzak miał nawet okazję, by zakończyć to starcie z dubletem. Zawodnik Wisły bardzo ładnie przeniósł piłkę nad murem, ale znakomitą paradą popisał się golkiper Skawinki. „Szkoda, że nie strzeliłem z rzutu wolnego. Taki gol na pewno cieszyłby mnie bardziej niż ten z rzutu karnego. Śmialiśmy się z Kacprem Chorążką, że na treningach wszystko wchodzi. Widocznie mamy słabszych bramkarzy” - uśmiechał się gracz Białej Gwiazdy.

Szansa!

Ale wynik był raczej sprawą drugorzędną. „Raczej nie skupialiśmy się na eliminacji błędów tylko na aspektach związanych z wytrzymałością. To także dobra okazja dla tych, którzy do tej pory grali nieco mniej” - przekonywał „Pietrzu”.

Michał Hardek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Kostal: Bardzo ciekawy trening dla naszej drużyny

Data publikacji: 01-09-2017 13:14


„To był dla nas bardzo dobry sparing. Wysoko wygraliśmy i to delikatnie podniesie nas psychicznie. Cieszę się, że taki mecz towarzyski się odbył” ­- mówi po spotkaniu ze Skawinką, które odbędzie się z okazji 95-lecia skawińskiego klubu Martin Košťál.


„Bardzo ciekawy trening dla naszej drużyny. Na pewno nie zaszkodziło sprawdzić się w takich warunkach i wypracować nowe schematy. Nawet nie grając koniecznie z rywalem z tej samej klasy rozgrywkowej, wciąż można ćwiczyć różne rzeczy” - wyjaśnia skrzydłowy.

Siła napędowa

W wielu sytuacjach to Słowak udanie napędzał akcje zespołu i potem podawał lepiej ustawionym kolegom. „Każdy trening tylko pomaga mi pod względem fizycznym i nie tylko. Cieszę się, że pomogłem naszej ekipie”. W ostatniej kolejce piłkarz Białej Gwiazdy zadebiutował w Lotto Ekstraklasie. „Staram się dawać z siebie sto procent na każdych zajęciach. I to od trenera zależy, czy po meczu z Lechią zagram w kolejnych ligowych starciach” - kończy Martin Košťál.

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Plewka: Sam w to nie wierzę!

Data publikacji: 01-09-2017 17:43


W czwartek zawodnicy Białej Gwiazdy, w ramach zajęć przed przerwą reprezentacyjną, rozegrali mecz ze Skawinką Skawina. Gospodarze, zgodnie z przewidywaniami, musieli uznać wyższość ekipy ze stolicy Małopolski. „Traktujemy ten mecz jako trening. Chociaż wygraliśmy aż dziesięcioma bramkami, to nie to się dzisiaj liczyło. Celem było złapanie cennych minut dla piłkarzy, którzy ostatnio nie grali zbyt dużo” - mówił po meczu Patryk Plewka.

„Szczerze mówiąc, dopóki na tablicy wyników utrzymywał się rezultat 0:3, to widziałem, że rywale walczyli i starali się pokazać z dobrej strony. Później musieli uznać wyższość Białej Gwiazdy."

Strzelaninę w Skawinie zakończył właśnie „Plewa”. 17-latek przepięknym uderzeniem z dystansu ustalił wynik meczu na 0:10. „Sam w to nie wierzę. Właściwie to celowałem w okienko, jednak nie przypuszczałem, że faktycznie to wpadnie. Najważniejsze jest przełamanie stresu. Zawsze czułem presję, ale dzisiaj miałem nieco inne nastawienie - wyjść i zrobić swoje” - przyznał Wiślak.

Regeneracja? Jeszcze nie teraz

W Skawinie wystąpił również Piotr Świątko. Dla tej dwójki miniony tydzień był naprawdę intensywny. „To prawda, że zmęczenie daje się we znaki. W niedzielę graliśmy w Olsztynie o punkty, w czwartek rywalizowaliśmy w Skawinie, a w sobotę znowu czeka nas starcie w Centralnej Lidze Juniorów. Czeka nas bardzo trudne spotkanie, ale musimy walczyć w każdym spotkaniu” - zapowiadał.

Patryk Plewka jest jednym z młodszych graczy, którzy trenują z ekipą Kiko Ramíreza. „Widzę różnice w treningach z pierwszą drużyną. Tam nie ma miejsca na straty, a piłka wędruje znacznie szybciej pomiędzy zawodnikami” - zakończył.


Przemysław Marczewski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Carlos López: Możemy złapać oddech

Data publikacji: 01-09-2017 20:00


Gdy do mniejszych miejscowości przyjeżdża taka ekipa jak Wisła Kraków, to ulice dosłownie pustoszeją, a cała uwaga mieszkańców skupia się na boisku, gdzie lokalna drużyna walczy z Białą Gwiazdą. W czwartek po gradzie goli zespół z Krakowa pokonał Skawinkę Skawina, a jedną z bramek dla przyjezdnych zdobył Carlos Daniel López Huesca.

To nie było pierwsze starcie najlepszego strzelca kolektywu Kiko Ramíreza z niżej notowaną ekipą, ponieważ jego debiut przypadł na spotkanie z Olimpią Wojnicz, więc doskonale czuje atmosferę takich pojedynków. „Ludzie tutaj mają swoje święto. My na dodatek zapewniliśmy im atrakcyjne widowisko. Dzisiaj grało nam się naprawdę dobrze. Cieszyliśmy się piłką, podobnie jak kibice na trybunach. Z pewnością dla rywali nie był to łatwy pojedynek, jednak nie o to tu chodziło” - mówił po meczu Carlitos.

Descansamos

Okres reprezentacyjny to okazja do odpoczynku po ligowych znojach. Jak hiszpański napastnik planuje swój urlop? Czy nie obawia się zbytniego rozluźnienia ze strony drużyny? „Możemy złapać oddech po kilku tygodniach intensywnej pracy. W piątek wylatuję do Hiszpanii. Mamy w planach razem z moją żoną odwiedzić rodziców, dziadków i znajomych. Taka przerwa z pewnością nam wszystkim się przyda” - kontynuował.

Czy bramka strzelona drużynie z szóstego poziomu rozgrywkowego miała dla Carlitosa jakiekolwiek znaczenie? „To po prostu jeden gol więcej na moje konto” - zakończył z uśmiechem.


Galeria sportowa

Galeria kibicowska:

Wideo