2017.10.28 TOP 54 Biała Podlaska – Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

2003: Tylko remis w Białej Podlaskiej

Remisem zakończył się mecz 11. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U15, pomiędzy TOP 54 Biała Podlaska, a Wisłą Kraków. Biała Gwiazda musiała odrabiać straty od pierwszej minuty, a dopięła swego za sprawą powołanego do reprezentacji Polski – Daniela Hoyo-Kowalskiego.

Spotkanie odbyło się na stadionie trzecioligowego MKS Podlasie, co zwiastowało dobre warunki do gry – i rzeczywiście, płyta główna sprzyjała grze w piłkę. Jako pierwsi wykorzystali to zawodnicy TOP 54, którzy w 1. minucie wykonywali rzut wolny na połowie Wisły. Po dośrodkowaniu i zamieszaniu w polu karnym piłka przeleciała między nogami Oskara Witka, który jednak zdążył odwrócić się i podjąć próbę interwencji. Na jego nieszczęście jeden z gospodarzy zaryzykował wślizg, co w końcowym efekcie opłaciło się – po rękach bramkarza piłka zatrzepotała w siatce. Jak się później okazało – Witek był faulowany.

Wiślacy musieli więc szybko nastawić się na inną grę, z kolei gospodarze mogli skupić się na defensywie i kontratakach. Groźnie było głównie po strzałach z dystansu, ale próby Krystiana Kuchni i Jakuba Niedbały były tyle odważne, co niecelne. W obu przypadkach piłka mijała bramkę TOP 54 o ok. metr. W 20. minucie z powodu kontuzji boisko opuścił Filip Olszanicki, a zastąpił go Michał Barć, który znacząco ożywił grę Wisły, szukając na boisku ciekawych rozwiązań. Mimo kilku prób ataków prawą stronę do przerwy jednak wynik był dla Wisły niekorzystny.

Pierwsze dziesięć minut drugiej połowy to totalna dominacja Wisły, która nie schodziła z bialskiej połowy. Nie było jednak z tego korzyści. Aż do momentu gdy z rzutu wolnego dośrodkował Jakub Lorek, a Daniel Hoyo-Kowalski, obijając jeszcze słupek, głową pokonał bramkarza. Wiślacy uwierzyli i jeszcze podkręcili tempo. Na strzał z dystansu zdecydował się Lorek, ale piłka wpadła w koszyczek bramkarza, który chwilę później popełnił błąd po strzale Barcia, ale piłka odbiła się od słupka i do niego wróciła. TOP 54 również mógł objąć – ponownie – prowadzenie, ale w sytuacji sam na sam jeden z napastników uderzył w boczną siatkę. Jedną z ostatnich okazji Wisła mogła mieć, gdyby najpierw Jan Rolski, a później Dawid Dąbrowski, nie byli spóźnieni po dośrodkowaniu Patryka Fundamenta. Boczny obrońca dobrze złamał akcję do środka i posłał pikę wzdłuż pola karnego. Niestety nikt tej piłki nie przeciął i mecz zakończył się remisem.

Po 11. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U15 Wisła wciąż jest liderem grupy D, ale przewaga nad drugim SMS Jarosław stopniała do dwóch punktów. Obie drużyny zmierzą się ze sobą już za tydzień, w sobotę o godz. 12:00, oczywiście przy ul. Reymonta 22. W pierwszym meczu Wisła wygrała 2:1.

11. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U15, gr. D

28 października, 11:00, ul. Piłsudskiego 38, Biała Podlaska

TOP 54 Biała Podlaska – Wisła Kraków 1:1 (1:0)

Daniel Hoyo-Kowalski 55′

Wisła Kraków: Oskar WitekPatryk Fundament, Daniel Hoyo-Kowalski, Patryk Warczak, Bartosz MarkiewiczMateusz Kulma, Filip Olszanicki, Jakub LorekFilip Leśniak, Krystian Kuchnia, Jakub Niedbała oraz Michał Barć, Dawid Dąbrowski, Jan Rolski, Maciej Tracz

Źródło: akademiawisly.pl