2018.04.11 Wisła Kraków – Akademia Piłkarska 21 Kraków 0:1

Z Historia Wisły

Wisła ulega Akademii Piłkarskiej 21

Nie tak miał się potoczyć środowy mecz, który odbył się przy Reymonta 22 w ramach 1. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U15. Wisła Kraków uległa Akademii Piłkarskiej 21, tracąc bramkę w końcówce meczu.

Obie drużyny szykowały się od dawna do tego spotkania. Pojedynki Wisły z AP 21 zawsze były atrakcją rozgrywek rocznika 2003, a jesienią zostały tego pozbawione, ponieważ goście mierzyli się w lidze wojewódzkiej, którą zresztą wygrali. Natomiast w poprzednim sezonie nie wyłoniono zwycięzcy – w obu meczach padały remisy.

Jednak mobilizacja i zaangażowanie to jedno, a poziom piłkarski, to drugie. Pierwsza połowa dla obu drużyn powinna pójść w zapomnienie. Owszem, Wisła stworzyła sobie groźną sytuacje w 20. minucie, gdy Aleksander Buksa znalazł w polu karnym miejsce do oddania strzału, ale nieznacznie przestrzelił. Z kolei goście odpowiedzieli celnym uderzeniem z rzutu wolnego, ale na posterunku był Oskar Witek. Mecz należał do emocjonujących, ale przede wszystkim z powodu rangi.

Od początku drugiej połowy na boisku zameldowali się Michał Barć, który w sobotę asystował przy dwóch z trzech bramek w Kielcach oraz Krystian Kuchnia. Wejście środkowego pomocnika rozruszało grę Białej Gwiazdy. W 45. minucie dobrze dograł do stojącego w centrum pola karnego Jakuba Lorka, ale ten zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, co skończyło się odbiorem piłki przez obrońców Akademii. Pięć minut później Barć mógł zdobyć kuriozalną bramkę – zdecydował się na strzał z dystansu, który został jeszcze zblokowany przez jednego z przeciwników, ale leciał, choć wolno, w kierunku bramki. Piłka skozłowała jeszcze przed bramkarzem, który już tylko rozpaczliwie mógł odprowadzić piłkę wzrokiem – minęła ona bramkę o jakieś 30 centymetrów i wyszła na rzut rożny. W 56. minucie świetnie Kacpra Myszogląd odwrócony do niego wypatrzył Lorek, ale skrzydłowy spudłował strzelając sprzed szesnastki. Wydaje się, że mógł jeszcze podbiec bliżej bramki. Nie była to jednak najlepsza okazja Wisły tego dnia. Parę minut później z bliska uderzał Krystian Kuchnia, który najpierw balansem ciała zwiódł obrońcę, a później z ostrego kąta uderzył dobrze, ale w zasięgu bramkarza, który jednym palcem zbił piłkę na rzut rożny. Wiślacy mieli sporo stałych fragmentów gry, natomiast nie potrafili nic konstruktywnego z nich zrobić.

Mało sytuacji kreowała AP 21, ale podopieczni trenera Marka Koniecznego groźni byli przede wszystkim z kontry na które Wisła narażała się coraz bardziej odkrywając się w nadziei na zdobycie zwycięskiej bramki. I na osiem minut przed końcem jeden z zawodników gości przejął piłkę na połowie Wisły, wpadł w pole karne, nie dając się dogonić Kuchni. Jego strzał zbił Witek, ale przy dobitce Dawida Machno był bezradny. Wisła miała jeszcze jedną świetną okazję – wygoniony delikatnie do boku Barć uderzył w bramkarza, a dobitka była niecelna.

Ostatecznie Wisła przegrała 0:1 i po pięciu meczach CLJ U15 ma dziewięć punktów. W sobotę (14:00), rywalem Białej Gwiazdy będą Karpaty Krosno.

Centralna Liga Juniorów U15, 1. kolejka

11 kwietnia, godz. 16:00, ul. Reymonta 22, Kraków

Wisła Kraków – Akademia Piłkarska 21 0:1 (0:0)

Wisła Kraków: Oskar Witek – Patryk Fundament, Daniel Hoyo-Kowalski, Bartosz Ogłaza, Patryk Warczak – Mateusz Kulma, Michał Barć, Jakub Lorek – Mateusz Kaleta, Aleksander Buksa, Kacper Myszogląd oraz Michał Barć, Krystian Kuchnia, Oskar Łąk, Jakub Niedbała