2018.06.23 Babia Góra Sucha Beskidzka - Wisła Kraków 0:9

Z Historia Wisły

Mecz jubileuszowy z okazji 100-lecia Babiej Góry.
2018.06.23, mecz towarzyski, Sucha Beskidzka, MCSiR, 12:00, sobota, 12°
Babia Góra Sucha Beskidzka 0:9 (0:4) Wisła Kraków
widzów:
sędzia: Mariusz Adamczyk z Wadowic.
Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
0:6
0:7
0:8
0:9
7' Patryk Małecki
21' Patryk Serafin
24' Patryk Serafin
29' Damian Korczyk
66' Jakub Bartosz
72' Rafał Boguski
76' Tibor Halilović
79' Kacper Laskoś
86' Jakub Bartkowski
Babia Góra Sucha Beskidzka
Artur Kachnic grafika:zmiana.PNG (81' Grzegorz Steczek)
Szymon Żaczek grafika:zmiana.PNG (53' D.Gołuszka 61' A.Piątek 85' ?)
Amadeusz Żmuda
Przemysław Burliga
Tomasz Szarlej grafika:zmiana.PNG (46' Michał Chrząszcz)
Piotr Pacyga grafika:zmiana.PNG (46' Patryk Wójcik)
Michał Wójtowicz
J.Kociołek grafika:zmiana.PNG (23' T.Ścieszka; 38' Ł.Mika; 49' K.Burliga; 81' K.Bielarz)
Kamil Dyduch
Kacper Burliga grafika:zmiana.PNG (61' Michał Stróżak)
Grzegorz Kmiecik grafika:zmiana.PNG (33' Dawid Choczyński 81' Paweł Starowicz)

Trener: Grzegorz Kmiecik
Wisła Kraków
Michał Buchalik grafika:zmiana.PNG(46' Mateusz Lis)
Damian Korczyk grafika:zmiana.PNG (46' Jakub Bartkowski)
Marcin Wasilewski grafika:zmiana.PNG (46' Kacper Laskoś)
Vullnet Basha grafika:zmiana.PNG (46' Maciej Sadlok)
Marcin Grabowski grafika:zmiana.PNG (46' Rafał Pietrzak)
Martin Košťál grafika:zmiana.PNG (46' Jakub Bartosz)
Patryk Plewka grafika:zmiana.PNG (46' Tibor Halilović)
Bartosz Wiktoruk grafika:zmiana.PNG (46' Maciej Śliwa)
Patryk Serafin
Patryk Małecki grafika:zmiana.PNG (46' Kamil Wojtkowski)
Zdeněk Ondrášek grafika:zmiana.PNG (46' Rafał Boguski)

Trener: Maciej Stolarczyk

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy.
Bilet meczowy.


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Na początek MKS Babia Góra Sucha Beskidzka

Data publikacji: 23-06-2018 09:55


Ponad tydzień temu Wiślacy po raz pierwszy po urlopach zjawili się w Myślenicach, rozpoczynając tym samym przygotowania do nowego sezonu. W sobotę 23 czerwca Biała Gwiazda zmierzy się w premierowym sparingu z zespołem MKS-u Babia Góra Sucha Beskidzka, który obchodzi jubileusz 100-lecia istnienia.


Początki MKS-u Babia Góra sięgają 1918 roku. Wówczas zdecydowano się na powołanie klubu sportowego w celu zrzeszenia lokalnej społeczności i umożliwienia im propagowania zdrowego trybu życia. Największym osiągnięciem rywala Wisły są występy na szczeblu III ligi. Aktualnie drużyna rywalizuje w piłkarskiej A klasie grupy Wadowice. Na koniec sezonu 2017/2018 piłkarze z Suchej Beskidzkiej uplasowali się na szóstej pozycji z dorobkiem 48 punktów.

Z suskim klubem kojarzeni są bracia Mateusz i Michał Mak, którzy właśnie w MKS-ie stawiali pierwsze kroki. Jeszcze jako juniorzy trafili pod skrzydła Białej Gwiazdy, ale pod Wawelem nie zagrzali długo miejsca, szybko przenosząc się do Klubu Sportowego Stadion Śląski Chorzów.

Wiślacki akcent

W lipcu 2017 roku zespół Babiej Góry objął wychowanek Białej Gwiazdy, syn legendarnego snajpera spod Wawelu - Grzegorz Kmiecik. Co więcej, były Wiślak nie ogranicza się jedynie do prowadzenia A-klasowej drużynie, lecz sam zakłada koszulkę, pełniąc rolę grającego szkoleniowca.

Grzegorz Kmiecik może pochwalić się bogatym piłkarskim CV, w którym znajdują się takie kluby, jak: Wisła Kraków, GKS Katowice, GKS Bełchatów, Polonia Warszawa, ŁKS Łódź, Sandecja Nowy Sącz czy SV Würmla.

Warto zaznaczyć, że w 2014 roku Akademia Piłkarska Wisła Kraków nawiązała współpracę z suskim klubem w zakresie szkolenia dzieci i młodzieży.

Początek meczu MKS Babia Góra Sucha Beskidzka zaplanowano na godzinę 12.00. Potyczkę będzie można śledzić dzięki transmisji live, którą przeprowadzimy na naszym oficjalnym kanale na YouTube.

K. Biedrzycka

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Dziewięć bramek Wisły w Suchej Beskidzkiej

W swoim pierwszym tego lata meczu towarzyskim, a zarazem pierwszym pod wodzą nowego trenera - Macieja Stolarczyka, piłkarze krakowskiej Wisły pokonali A-klasowy zespół Babia Góra Sucha Beskidzka 9-0.

W składzie "Białej Gwiazdy" po raz pierwszy zagrali pozyskani z juniorskiej drużyny Lecha Marcin Grabowski oraz bramkarz "Kolejorza", który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Rakowie Częstochowa, Mateusz Lis. Szansę na pokazanie swoich umiejętności dostał również Patryk Serafin, pozyskany przed rokiem z Garbarni Kraków, jak i testowany pomocnik, były zawodnik juniorskich zespołów Villareal CF, Bartosz Wiktoruk. W wyjściowej jedenastce naszej drużyny zagrali również zawodnicy z wiślackiej drużyny CLJ - Damian Korczyk oraz Patryk Plewka. Ponad to, w drugiej połowie spotkania, na placu gry pojawił się Maciej Śliwa i Kacper Laskoś.

Mimo eksperymentalnego zestawienia drużyny, krakowska Wisła prowadziła już od siódmej minuty spotkania. Wtedy to celne podanie od Zdenka Ondráška spadło pod nogi niepilnowanego Patryka Małeckiego, który ładnym i pewnym strzałem w okienko bramki wyprowadził "Białą Gwiazdę" na prowadzenie. Kolejne trafienia były tylko kwestią czasu - w pierwszej części spotkania na listę strzelców dwukrotnie wpisywał się Patryk Serafin jak i Damian Korczyk - postacie wyróżniające się w zespole Wisły. Oprócz tej dwójki z efektownej strony pokazał się Wiktoruk, obsługujący partnerów z drużyny dokładnymi podaniami, które kończyły się groźnymi sytuacjami pod bramką Babiej Góry, ale również asystami.

Na drugą połowę Wisła wyszła w kompletnie innym zestawieniu, ale nie wpłynęło to na zmianę obrazu gry. Już minutę po zmianie stron poprzeczkę bramki gospodarzy obił Rafał Boguski, który na boisku pojawił się wraz z rozpoczęciem drugiej połowy spotkania. "Bogusiowi" nie poszczęściło się również 7 minut później - w kolejnej dogodnej sytuacji uderzył z ostrego kąta w krotki róg bramkarza, ale trafił w słupek.

Skuteczność zaszwankowała również w minucie 59. Piłka zagrana z bocznej strefy spadła na głowę Jakuba Bartkowskiego, który poszedł w ślady Rafała Boguskiego, obijając obramowanie bramki gospodarzy. W 66. minucie spotkania problemów z trafieniem w światło bramki nie mógł mieć jednak Jakub Bartosz, który dzięki idealnemu podaniu od Rafała Pietrzaka, znalazł się sam przed pustą bramką i pewnie strzelił piątą bramkę dla Wisły w tym meczu.

W 72. minucie, po dwóch chybionych próbach, trzecia sytuacja Rafała Boguskiego zakończyła się sukcesem, a cztery minuty później siódmą bramkę dla Wisły zdobył Tibor Halilović. W minucie 79. kolejny raz z dobrej strony pokazał się Patryk Serafin, który zaliczył asystę przy bramce Kacpra Laskosia, celnie centrując z rzutu rożnego na głowę młodego zawodnika krakowskiej Wisły. Później dla podopiecznych Macieja Stolarczyka strzelił jeszcze Jakub Bartkowski, ustalając wynik spotkania. "Biała Gwiazda" wygrała 9-0.

Poprzeczka w sobotnie popołudnie nie została wywindowana wysoko, ale końcowy rezultat jest niewątpliwie dobrą zapowiedzią do dalszej pracy przed startem nowego ekstraklasowego sezonu. W kolejnym spotkaniu sparingowym, już w najbliższą środę, zagramy z Rakowem Częstochowa.


Dodał: KK

Źródło: wislaportal.pl

Dziewięć goli na stulecie! Babia Góra - Wisła 0:9

Data publikacji: 23-06-2018 14:45


Nowy sezon czas zacząć! Piłkarze Białej Gwiazdy na początek przygotowań do rozgrywek 2018/2019 uświetnili swoją obecnością obchody 100-lecia A-klasowego zespołu z Suchej Beskidzkiej - MKS-u Babia Góra. Nieoficjalny debiut Macieja Stolarczyka w roli trenera wypadł bardzo pozytywnie - Wiślacy wygrali bowiem z gospodarzami różnicą dziewięciu goli. Bramkarzy Babiej Góry pokonywali: Patryk Małecki, Damian Korczyk, Jakub Bartosz, Rafał Boguski, Tibor Halilović, Kacper Laskoś, Jakub Bartkowski oraz dwukrotnie testowany Patryk Serafin.


Zespół z Suchej Beskidzkiej w minionych rozgrywkach zajął szóste miejsce w lokalnej A-klasie. Co ciekawe, ekipę Babiej Góry prowadzi były zawodnik Wisły - Grzegorz Kmiecik, który desygnował siebie samego do gry w pierwszym składzie. W pierwszej jedenastce Białej Gwiazdy pokazali się testowani Bartosz Wiktoruk i Patryk Serafin - który jako jedyny spędził na boisku pełne 90 minut. Trener Maciej Stolarczyk desygnował do gry dwie różne jedenastki, które rozegrały po połowie spotkania.

Worek z bramkami rozwiązany

W całym spotkaniu, jak można było się spodziewać, to Wiślacy konstruowali akcje, a piłkarze Babiej Góry ograniczali się do obrony. Początkowo najbardziej widocznymi zawodnikami byli Patryk Małecki i Zdenek Ondrašek - i to po dwójkowej akcji tego duetu w 6. minucie padła pierwsza bramka. Czeski napastnik zagrał futbolówkę wzdłuż linii pola karnego, a „Mały” posłał strzał w okienko bramki Babiej Góry. „Cobra” mógł ukąsić cztery minuty później, lecz jego strzał z woleja nogami sparował strzegący suskiej bramki Kachnic. W 19. minucie meczu pierwszą okazję stworzył sobie Patryk Serafin, lecz po wrzutce Małeckiego i woleju piłkę na raty złapał golkiper Babiej Góry. Testowany pomocnik chwilę później próbował zaskoczyć 25-letniego bramkarza gospodarzy strzałem głową, lecz ten ponownie był na posterunku. Chwilę później Serafin stanął przed trzecią okazją i tym razem się już nie pomylił. Z głębi pola Zdenka Ondraška wypatrzył Wiktoruk, „Cobra” strzelił w bramkarza MKS-u, a 21-latek z bliska wpakował piłkę do siatki.

Dosłownie 180 sekund później za sprawą tego samego gracza zrobiło się 3:0. Trójkową akcję rozegrali Zdenek Ondrašek, Patryk Małecki i Patryk Serafin i ten trzeci dopełnił formalności oddając celny strzał z bliska. W 29. minucie Wiktoruk zagrał ostre podanie do wbiegającego z głębi pola Damiana Korczyka, a ten płaskim strzałem nie dał szans Kachnicowi. Chwilę później boisko opuścił grający trener Grzegorz Kmiecik, który raz próbował postraszyć Michała Buchalika uderzeniem z rzutu wolnego - piłka znacznie minęła jednak światło bramki. Tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania Serafin mógł pokusić się o hat-tricka, lecz jego mierzone uderzenie tylko ostemplowało poprzeczkę. 21-latek miał jednak szansę podreperować bilans strzelecki w drugiej części spotkania, w której otaczało go 10 innych zawodników Wisły.

Poprzeczki, słupki i gole!

Tuż po gwizdku oznajmiającym start drugiej części spotkania Rafał Boguski w polu karnym przelobował Artura Kachnica, ale piłka znowu zatrzymała się na poprzeczce. Chwilę później z rzutu wolnego przymierzył wracający do Wisły Rafał Pietrzak - piłka nieznacznie minęła lewy słupek bramki Babiej Góry. Obramowanie bramki pomogło golkiperowi gospodarzy i w 54. minucie - wtedy to w sytuacji sam na sam występujący dziś na szpicy Boguski trafił w słupek. Trzy minuty później na listę strzelców mógł wpisać się Jakub Bartkowski, ale po miękkiej wrzutce Kamila Wojtkowskiego piłka po jego główce trafiła w spojenie słupka z poprzeczką. Piąty gol padł w 66. minucie. Lewą stroną przedarł się Rafał Pietrzak, który posłał piłkę wzdłuż bramki. Na to czekał tylko Jakub Bartosz, któremu nie pozostało nic innego, tylko wbić futbolówkę do siatki. Gol „Baku” rozwiązał worek z bramkami w drugiej połowie - sześć minut później po rzucie rożnym i krótkim rozegraniu Tibor Halilović wdarł się w pole karne i obsłużył Boguskiego, który z bliska pokonał Kachnica po raz szósty. „Boguś” kilkanaście sekund później mógł podwyższyć stan rywalizacji, ale tym razem jego strzał z bliska sparował golkiper gospodarzy.

W drugiej części piłkarze Babiej Góry spróbowali wypuścić dwie kontry, lecz czujny był Mateusz Lis, który dalekim wyjściem zażegnywał niebezpieczeństwo. W 77. minucie niemal bliźniaczą bramkę do tej Jakuba Bartosza zdobył Tibor Halilović. Chorwat wślizgiem wykończył płaskie podanie Rafała Pietrzaka. Dwie minuty później Wisła prowadziła 8:0 - z rożnego dośrodkował Patryk Serafin, a przy dalszym słupku najwyżej do piłki wyskoczył Laskoś, który nie dał szans Kachnicowi.

Blisko dwucyfrówki

W 85. minucie rezerwowego golkipera rywali próbował zaskoczyć Boguski, jednak i tym razem piłka uderzyła w poprzeczkę. Chwilę później Steczek był bez szans po tym, jak źle złapał piłkę po dośrodkowaniu Wojtkowskiego. Futbolówka spadła pod nogi Jakuba Bartkowskiego, który sprytnym lobem ustalił wynik spotkania. Osiągnięcia dwucyfrówki bliski był debiutujący w pierwszej drużynie Maciej Śliwa, który przedarł się w pole karne, ale zamiast strzelać podał do Boguskiego, którego strzał piętą zatrzymał Steczek.

Wisła na 100-lecie MKS-u pokonała Babią Górę 9:0. Dla Wiślaków najważniejsze było odbycie meczowej jednostki treningowej, dla zawodników z Suchej Beskidzkiej możliwość zmierzenia się z postaciami, które obserwowali głównie w telewizji. Do tego mimo niesprzyjającej aury dobrze bawili się miejscowi kibice - dziś więc wszyscy mogą być wygrani.

MKS Babia Góra Sucha Beskidzka - Wisła Kraków 0:9 (0:4)

0:1 Małecki 6’

0:2 Serafin 21’

0:3 Serafin 24’

0:4 Korczyk 29’

0:5 Bartosz 66’

0:6 Boguski 72’

0:7 Halilović 77’

0:8 Laskoś 79’

0:9 Bartkowski 86’

Wisła:

I połowa: Buchalik - Korczyk, Wasilewski, Basha, Grabowski - Plewka, Wiktoruk - Košt’ál, Serafin, Małecki - Ondrašek

II połowa: Lis - Bartkowski, Laskoś, Sadlok, Pietrzak - Halilović, Śliwa - Bartosz, Serafin, Wojtkowski - Boguski

Babia Góra:

Pierwszy skład:

Kachnic - Żaczek, Buruga, Żmuda, Szarlej - Wójtowicz, Kociołek - Paciga, K. Dyduch, Kacper Burliga - Kmiecik

Grali także: Steczek, Rzepka, Chrząszcz, Stróżak, Bielarz, Krystian Burliga, Mika, Piątek, Wójcik, Cmoczyński, Starowicz, Gołuszka, R. Dyduch, Ścieszka

Jakub Pobożniak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Stolarczyk: Potraktowaliśmy ten mecz jako jednostkę treningową

Data publikacji: 23-06-2018 15:30


W sobotę Wiślacy nie dali żadnych szans A-klasowemu zespołowi MKS Babia Góra Sucha Beskidzka i pokonali rywala 9:0. Był to pierwszy sparing rozegrany przez Białą Gwiazdą pod wodzą trenera Macieja Stolarczyka.


Krakowianie przyjechali do Suchej Beskidzkiej, aby wziąć udział w ważnym dla lokalnej społeczności wydarzeniu. Miejscowy klub świętował bowiem jubileusz 100-lecia. „Było to podsumowanie dosyć trudnego tygodnia, który za nami. Potraktowaliśmy ten mecz jako poważną jednostkę treningową, ale oczywiście szanujemy naszego dzisiejszego przeciwnika. Chcieliśmy, aby każdy zawodnik przebywał na boisku w takim samym wymiarze czasowym” - zaczął opiekun Wiślaków.

Czas testów

Od kilku dni Biała Gwiazda sprawdza umiejętności dwóch młodych graczy, którzy mieli okazję zaprezentować się suskiej publiczności. Mowa o Bartoszu Wiktoruku oraz Patryku Serafinie. „Najpierw ocenimy ich postawę w minionych dniach, przenalizujemy wszystkie za i przeciw, a później zadecydujemy o ich przyszłości. O tych decyzjach chciałbym jednak porozmawiać najpierw z samymi zawodnikami” - dodał.

Kilka absencji

W Suchej Beskidzkiej szkoleniowiec Wisły nie mógł skorzystać ze wszystkich graczy. Kilkoro zmaga się z problemami zdrowotnymi. „Na tę chwilę mamy siedmioro zawodników wyłączonych z zajęć, są to między innymi Carlos López, Fran Vélez, Zoran Aresenić czy Asmir Suljić. Marko Kolar w poniedziałek wróci już do treningów, Denis Bałaniuk wyjechał z kolei do domu w sprawach rodzinnych, o czym zadecydowano jeszcze przed objęciem przeze mnie drużyny” - zakończył trener Maciej Stolarczyk.

K. Biedrzycka

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Małecki: Musimy być gotowi w 100%

Data publikacji: 24-06-2018 12:33


Dzisiejszy dzień na długo zapadnie w pamięć mieszkańcom Suchej Beskidzkiej. W deszczowe popołudnie lokalny zespół MKS Babia Góra Sucha Beskidzka, występujący na co dzień w A klasie, gościł pierwszy zespół Wisły Kraków. Spotkanie zorganizowane z okazji 100-lecia klubu i wygrane przez zespół z Krakowa 9:0 było pierwszym z zapowiadanych w tym okresie przygotowawczym sparingów, które rozegrają Wiślacy. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Patryk Małecki wykorzystując podanie Zdenka Ondráška.


Mecz w Suchej Beskidzkiej był dobrą okazją, by po wakacyjnej przerwie powoli wrócić do rytmu meczowego. Jak zauważył pomocnik Wisły: „Pierwsze mecze sezonu przygotowawczego rozgrywane są z teoretycznie słabszymi przeciwnikami właśnie po to, by na nowo nabrać tempa. Dziewięć strzelonych goli po dwóch tygodniach ciężkiej pracy to niezły wynik. W tym spotkaniu jednak każdy zawodnik bardziej chciał wybiegać swoje 45 minut i pokazać się nowemu trenerowi z jak najlepszej strony, co poniekąd się udało”.

Nie ma miejsca na narzekanie

Ostatnie dni upłynęły zawodnikom Białej Gwiazdy pod znakiem ciężkich treningów pod okiem nowego trenera. Małecki nie ukrywa, że jest intensywnie, a same treningi są urozmaicone. Wspomnieć można choćby ten czwartkowy, którego jednym z elementów były zajęcia z judo. „To ciężki okres, ale wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że należy go przejść po to, aby później łatwiej było kiedy ruszy liga. Same zajęcia z judo były czymś oryginalnym, ale niech to nikogo nie zmyli - dały w kość. Myślę, że takie urozmaicone treningi to dobry pomysł, bo każdy z nich wnosi coś konstruktywnego i przynosi korzyści” - przyznaje pomocnik. Jak także dodał, pomimo ciężkiej pracy, nikt jednak nie narzeka. „Za 3-4 tygodnie startuje liga i nie będzie można szukać żadnych wymówek, dlatego czas, który mamy trzeba wykorzystać w 100%. Musimy być gotowi” - podsumował.

Wykorzystać szansę

Zgodnie z nową polityką klubu do zespołu wprowadzanych będzie więcej młodych zawodników. W takiej sytuacji to na starszych i bardziej doświadczonych piłkarzach ciążyć będzie odpowiedzialność za wprowadzanie ich do świata pierwszego zespołu. „Polityka stawiania na młodych może cieszyć. Są w szatni zawodnicy bardziej doświadczeni. Ja sam najpierw muszę zacząć grać i ciężko pracować, aby wywalczyć miejsce w składzie. Nowi zawodnicy muszą zasłużyć na szansę swoją pracą, a potem ją wykorzystać, wnosząc do zespołu jakość” - ocenił 30-latek.

Monika Chlebek

Biuro Prasowe Wisły Kraków


Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria sportowa