2018.10.13 Wisła Kraków – Juventa Starachowice 8:1
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 8:1 (5:1) | Juventa Starachowice | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wisła deklasuje Juventę
Okazałe, całkowicie oddające przebieg meczu, zwycięstwo odniosła Wisła Kraków w 9. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U17. Do Krakowa przyjechała Juventa Starachowice, a podopieczni trenera Marcina Pluty gości nie potraktowali ulgowo, strzelając aż 8 bramek, tracąc przy tym jedną.
Trener Białej Gwiazdy tym razem nie mógł skorzystać między innymi z dwóch napastników Aleksandra Buksy i Kacpra Wydry, którzy z drobnymi urazami oglądali kolegów z trybuny. Na ławce usiadł też Patryk Warczak, a po wczorajszym pełnowymiarowym występie w barwach pierwszej drużyny odpoczynek należał się też Patrykowi Pischingerowi. Szansę debiutu w bramce otrzymał też Jan Zareda, który zluzował regularnie do tej pory broniącego Michała Kota.
Pierwszą dwójkę zastąpił udanie myślenicki duet Sławomir Chmiel – Antoni Matejczyk. Dla skrzydłowego był to pierwszy mecz w tym sezonie z rówieśnikami. Już w 5. minucie zaprezentował się w swoim stylu – wpadł w pole karne, minął przeciwnika i uderzył po długim rogu, nie dając bramkarzowi szans na obronę. W odstępie kilku minut przed i po trafieniu Chmiel kilkukrotnie mieszał obroną gości, ale piłka do siatki padła tylko raz. Chwilę później w poprzeczkę uderzył z rzutu wolnego Wiktor Szywacz. Przez moment wydawało się, że Juventa nawiąże z Wisłą walkę; goście nawet mogli domagać się odgwizdania przewinienia w polu karnym, ale prowadząca mecz pani sędzia uznała, że nie doszło do złamania przepisów. Przełomowa była akcja, która dała Białej Gwieździe podwyższenie prowadzenia. W 25. minucie znakomicie na prawym skrzydle zakręcił Mateusz Magdziarz. Wyłożył piłkę do Szywacza, który kopnął w bramkarza, ale na miejscu, żeby dobić był Matejczyk. Napastnik zdobył swoją pierwszą bramkę dla Wisły, a po dwóch minutach… drugą. Kapitalną akcję, sygnowaną przez Gminę Myślenice, przeprowadziło trio Chmiel – Muniak – Matejczyk. Pierwszy wprowadził piłkę w pole karne do drugiego, który bez przyjęcia przekazał piłkę niekrytemu, stojącego na wprost pustej bramki, Matejczykowi. Wcześniej świetnym crossem, który uruchomił całą akcję popisał się Aleks Leśniak.
To nie był koniec show zawodników pochodzących z miejscowości położonej niedaleko Krakowa. W 29. minucie Chmiel otrzymał podanie w polu karnym, zabrał się na lewą nogę i uderzeniem pod poprzeczkę zdobył swoją drugą, a dla Wisły czwartą bramkę, w tym meczu. Bardzo dobrze prezentował się Mateusz Magdziarz. Skrzydłowy, który po początkowych problemach zdrowotnych wraca do formy, która sprawiała, że był powoływany do reprezentacji Polski świetnie zachował się po podaniu Daniela Hoyo-Kowalskiego i będąc przed bramkarzem posłał piłkę obok niego. Wcześniej w świetny sposób ograł bocznego obrońcę Juventy, ale bramkarz poradził sobie ze strzałem Szywacza. Starachowiczanie zaatakowali w ostatniej minucie pierwszej połowy. Po rzucie rożnym piłka spadła przed pole karne, a tam jeden z zawodników przymierzył z pierwszej piłki w taki sposób, że bramkarz Wisły nawet nie ruszył. Świetne uderzenie dało Juvencie honorową bramkę, a sędzia zaprosiła drużyny na przerwę.
Po zmianie stron podrażniona Wisła stratą bramki nie pozwalała rywalom na ataki, a sama cały czas szukała okazji do podwyższenia prowadzenia. Udało się Danielowi Wolakowi, który pojawił się po przerwie. Świetnym uderzeniem zza pola karnego podwyższył prowadzenie. Chwilę później w pole karnym przewrócony został Daniel Muniak, więc piłka powędrowała na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Jakub Zima, który po rękach bramkarza posłał piłkę do siatki. Mecz zamknęła bramka Kacpra Myszogląda, który wykończył rajd i dogranie Patryka Warczaka. Tych sytuacji Wisła miała więcej, bo choćby strzał Mateusza Kalety, lecący do bramki, w ostatniej chwili zablokował obrońca Juventy lub Myszogląd oko w oko z bramkarzem posłał piłkę nad poprzeczką.
Wisła może być jednak zadowolona, bo zaaplikowała Juvencie aż osiem bramki, czyli niemal połowę tego, co klub ze Starachowic stracił przez osiem kolejek. Dzięki wygranej Wisła umocniła się na drugim miejscu w tabeli, wciąż traci punkt do Resovii, ale przed nią jeszcze bezpośredni pojedynek z rzeszowianami, którzy dzisiaj wygrali z Cracovią 3:2. W innym ciekawym spotkaniu – czwarta Korona pokonała trzecią Stalą Mielec, zamieniając się miejscami w tabeli. Nad tymi drużynami Wisła ma już – odpowiednio – cztery i sześć punktów przewagi.
9. kolejka, Centralna Liga Juniorów U17 – grupa D
13 października, godz. 12:00, ul. Reymonta 22, Kraków
Wisła Kraków – Juventa Starachowice 8:1 (5:1)
Sławomir Chmiel 5′, 29′, Antoni Matejczyk 25′, 27′, Mateusz Magdziarz 34′, Daniel Wolak 46′, Jakub Zima 50′, Kacper Myszogląd 73′
Wisła Kraków: Jan Zareda – Krystian Kuchnia, Jakub Zima, Daniel Hoyo-Kowalski, Eryk Olejnik – Aleks Leśniak, Wiktor Szywacz, Daniel Muniak – Mateusz Magdziarz, Antoni Matejczyk, Sławomir Chmiel oraz Patryk Warczak, Daniel Wolak, Mateusz Kaleta, Kacper Myszogląd, Bartosz Ogłaza, Mateusz Kulma
Źródło: akademiawisly.pl
