2018.11.16 Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:3

Z Historia Wisły

2018.11.16, mecz towarzyski, Sosnowiec, Stadion Ludowy, 12:00, piątek, 5°
Zagłębie Sosnowiec 1:3 (1:1) Wisła Kraków
widzów:
sędzia: Rafał Rokosz z Katowic.
Bramki

Alexandre Cristóvão 32'
0:1
1:1
1:2
1:3
4' z k. Marko Kolar

68' Matej Palčič
77' Matej Palčič
Zagłębie Sosnowiec
Dawid Kudła grafika:zmiana.PNG (46' Matko Perdijić)
Michael Heinloth grafika:zmiana.PNG (46' Piotr Polczak)
Arkadiusz Jędrych grafika:zmiana.PNG (46' Adam Kokoszka)
Mateusz Cichocki grafika:zmiana.PNG (46' Patrik Mráz)
Nuno Malheiro grafika:zmiana.PNG (46' Callum Rzonca)
Konrad Kumor grafika:zmiana.PNG (46' Konrad Wrzesiński)
Bartłomiej Babiarz grafika:zmiana.PNG (46' Dejan Vokić)
Sebastian Milewski grafika:zmiana.PNG (68' Mello)
Mello grafika:zmiana.PNG (46' Szymon Pawłowski)
Žarko Udovičić grafika:zmiana.PNG (68' Adrian Krajewski)
Alexandre Cristóvão grafika:zmiana.PNG (68' Jakub Jochymek).

Trener: Valdas Ivanauskas
Wisła Kraków
Michał Buchalik
Jakub Bartkowski
Marcin Wasilewski grafika:zmiana.PNG (46' Daniel Hoyo-Kowalski)
Maciej Sadlok
Matej Palčič
Rafał Boguski grafika:zmiana.PNG (46' Maciej Śliwa)
Dawid Kort grafika:zmiana.PNG (46' Patryk Moskiewicz)
Patryk Plewka
Tibor Halilović grafika:zmiana.PNG (86' Daniel Morys)
Jesús Imaz grafika:zmiana.PNG (46' Aleksander Buksa)
Marko Kolar

Trener: Maciej Stolarczyk

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Kontrolnie w Sosnowcu

Data publikacji: 16-11-2018 09:25


Mecz kontrolny z Zagłębiem Sosnowiec to już chyba stały element przerwy reprezentacyjnej. Jeszcze niedawno obie drużyny rywalizowały ze sobą o ligowe punkty, a dziś ponownie staną naprzeciw siebie, aby sprawdzić swoją formę w ramach sparingowej potyczki.


Dokładnie 29 października piłkarze Białej Gwiazdy i beniaminka mierzyli się ze sobą na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Spotkanie w ramach 13. serii gier rodzimej ligi zakończyło się remisem 2:2 i nikogo niezadowalającym podziałem punktów.

W minionych latach kilkukrotnie miały miejsca towarzyskie starcia z udziałem piłkarzy Czerwono-Zielono-Białych oraz krakowskiej Wisły. W 2017 roku byliśmy świadkami dwóch takich spotkań. Najpierw w lutym w sparingu lepiej poradzili sobie zawodnicy spod Wawelu, którzy ograli Zagłębie w Myślenicach 3:1 po dublecie Mateusza Zachary oraz bramce Pawła Brożka.

Ostatni pojedynek tej rangi, który odbył się w lipcu 2017 roku, zakończył się zwycięstwem sosnowiczan 4:1. Wówczas bramki dla ekipy gospodarzy zdobyli: dwukrotnie Alexander Christovão, a także Tomasz Nawrotka i Patryk Mikita. Honorowe trafienie dla Białej Gwiazdy zanotował wówczas Carlitos.

Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Ludowym z Sosnowcu. Pierwsza gwizdek arbitra zabrzmi o godzinie 12.00.

K. Biedrzycka

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Towarzyskie zwycięstwo Wisły w Sosnowcu

W spotkaniu sparingowym, rozegranym na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, piłkarze krakowskiej Wisły pokonali 3-1 tamtejsze Zagłębie. Najpierw skutecznie egzekwując "jedenastkę" bramkę zdobył wracający do gry po kontuzji Marko Kolar, a później aż dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Matej Palčič.

Wisła zagrała w tym meczu w mocno eksperymentalnym składzie. Dość powiedzieć, ale od początku II połowy w zespole Wisły trener Maciej Stolarczyk desygnował do gry dwóch... 15-latków, reprezentantów Polski U-16, Daniela Hoyo-Kowalskiego oraz Aleksandra Buksę. Szansę dostali także trzej zawodnicy drużyny CLJ - reprezentant Polski kadry U-18, Maciej Śliwa, a także Patryk Moskiewicz i Daniel Morys. Dla młodych Buksy, Hoyo-Kowalskiego, Moskiewicza i Morysa były to pierwsze występy w seniorskiej drużynie "Białej Gwiazdy". Ponadto od początku spotkania w składzie Wisły występował Patryk Plewka.

Źródło: wislaportal.pl

Jesienno-zimowo wygrana w Sosnowcu. Zagłębie - Wisła 1:3

Data publikacji: 16-11-2018 13:45


Listopadowa przerwa reprezentacyjna w żadnym wypadku nie jest momentem na rozluźnienie i oderwanie się od rytmu meczowego. Piątkowe popołudnie było okazją do spotkania zespołu Białej Gwiazdy z ekstraklasowym beniaminkiem - Zagłębiem Sosnowiec - na Stadionie Ludowym przy ul. Kresowej.


Opiekun Wisły Kraków dokonał w wyjściowym składzie kilku zmian w porównaniu z ostatnimi meczami ligowymi. Bramki od pierwszej minuty strzegł Michał Buchalik, a w zestawieniu obronnym oglądać mogliśmy Mateja Palčičia. Na murawie od początku pojawił się też Tibor Halilović i Patryk Plewka, a w formacji ataku Jesúsa Imaza wspomógł Marko Kolar. Wyjazd do Sosnowca sprzyjał też sprawdzeniu i ograniu zawodników na co dzień występujących w drużynie CLJ.

Pierwsza połowa rozpoczęła się dla przyjezdnych obiecująco. Już w 4. minucie faulowany w polu karnym Marko Kolar, który pewnym strzałem z rzutu karnego w prawy dolny róg bramkarza pokonał Kudłę. Po szybkim objęciu prowadzenia gra z obu stron prowadzona była spokojnie. Przed szansą na podwyższenie wyniku stanął ponownie Kolar, jednak nie zdołał ostatecznie skutecznie zamknąć wrzutki Jakuba Bartkowskiego. Bramkarza Zagłębia chciał zaskoczyć także „Korcik”, jednak jego strzał pofrunął ponad poprzeczką.

Chwilę potem groźniej zrobiło się po drugiej stronie boiska, gdzie lewą stroną próbował zagrozić Wiślakom Cristóvão, lecz strzał oddany pod presją obrońców minął bramkę. Co jednak nie udało się wtedy, okazało się skuteczne w 32. minucie i Michał Buchalik zmuszony był wyciągać piłkę z siatki po wyrównującym strzale Angolczyka. Gospodarze chcieli pójść za ciosem, lecz Nuno Malheiro, po otrzymaniu prostopadłego podania, uderzył mocno obok słupka.

Ostatnie minuty pierwszej połowy stały pod znakiem wymiany ciosów z obu stron, ale ani jedna, ani druga drużyna nie była w stanie przeważyć szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Pierwsza faza drugiej odsłony sparingowego spotkania stała pod znakiem walki w środku pola. W 54. minucie sosnowiczanie zdołali wypracować sobie dogodną sytuację, ale Buchalik czujnie wyszedł z bramki i dopadł do piłki. Goście skutecznie odpowiedzieli kwadrans później, a cios wyprowadził Matej Palčič, który po długim rogu wpakował futbolówkę do siatki.

W miarę jedzenia apetyt rośnie, i tak też było i tym razem. W dogodnej sytuacji znalazł się Kolar i na tablicy powinien już widnieć wynik 3:1, jednak bramkarz zdołał w ostatnim momencie zmienić tor lotu piłki. Na tym jednak się nie skończyło. Dośrodkowanie z rzutu rożnego zamknął pazernie Palčič, pięknie przymierzając po ziemi i zdobywając swoją drugą bramkę.

Wiślacy mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, w tym fantastyczny strzał Macieja Sadloka z rzutu wolnego, który jednak trafił w spojenie. Podobać mogła się też akcja przeprowadzona przez młodzieżowców, zatrzymana ostatecznie przez Perdijicia.

Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:2 (1:1)

0:1 Kolar (k.) 4’

1:1 Cristóvão 32’

1:2 Palčič 68’

1:3 Palčič 77’


Zagłębie Sosnowiec: Kudła (46’ Perdijić) - Heinloth (46’ Polczak), Jędrych (46’ Kokoszka), Cichocki (46’ Mráz), Malheiro (46’ Rzonca) - Babiarz (46’ Vokić), Milewski - Kumor (46’ Wrzesiński), Mello (46’ Pawłowski, 68’ Mello), Udoviczić (68’ Krajewski) - Cristóvão (68’ Jochymek) Wisła Kraków: Buchalik - Sadlok, Bartkowski, Wasilewski (46’ Hoyo Kowalski), Palčič - Kort ( 46’ Moskiewicz), Halilović (85’ Morys), Boguski (46’ Buksa), Plewka - Imaz (46’ Śliwa), Kolar

Sędziował: Rafał Rokosz z Katowic

Monika Chlebek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Stolarczyk: Wszyscy muszą być gotowi do pojawienia się na murawie

Data publikacji: 16-11-2018 14:25


Aktywnie listopadową przerwę reprezentacyjną spędzili piłkarze Białej Gwiazdy, którzy w piątek zmierzyli się w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem. Sparingowe spotkanie zakończyło się wygraną Wiślaków 3:1 i dostarczyło trenerowi Maciejowi Stolarczykowi cennego materiału do analizy.


Szkoleniowiec krakowian miał okazję przyjrzeć się z bliska graczom, którzy do tej pory nie uzbierali zbyt wielu minut na ligowych boiskach. Mowa tu chociażby o Tiborze Haliloviciu czy Mateju Palciciu. „Zależało nam na tym, aby podtrzymać to, na czym pracowaliśmy w tygodniu i sprawdzić się w jednostce meczowej, dlatego też zastosowaliśmy właśnie takie zestawienie jedenastki. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami, zawodnicy, którzy grali więcej meczów w Ekstraklasie przebywali na boisku przez 45 minut. Pozostali, występujący do tej pory rzadziej, rozegrali pełne 90” - zaczął opiekun ekipy spod Wawelu.

Jest alternatywa

Do Sosnowca nie pojechało kilku przedstawicieli pierwszej drużyny, ale piłkarze, którzy uzupełnili skład, bez wątpienia sprostali zadaniu. „Rzeczywiście, mamy drobne urazy i nie chcieliśmy ryzykować. Zależy nam na tym, aby mieć wszystkich do dyspozycji od przyszłego tygodnia i dlatego też taka, a nie inna decyzja. Marko, Tibor i Matej, którzy nie grali do tej pory, pokazują, że mają potencjał. Bardzo się z tego cieszę, bo w tym roku zostało nam jeszcze pięć meczów i wszyscy muszą być gotowi do ewentualnego pojawienia się na murawie. Tym bardziej, że są chociażby zawodnicy zagrożeni kartkami” - kontynuował.

Siła w młodzieży

Optymizmem napawa również postawa młodych graczy, wchodzących dopiero do ekipy seniorów. „Chcę podkreślić, że młodzież ma potencjał. Są to zawodnicy, nad którymi trzeba pracować, ale pokazali się z dobrej strony. Każdy z zawodników Akademii chce zaprezentować się w pierwszym zespole. Na bieżąco monitorujemy tych chłopców, którzy są reprezentantami kraju. Chcieliśmy zobaczyć, jak wyglądają na tle seniorów” - zakończył Maciej Stolarczyk.

K. Biedrzycka

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Kolar: Jestem do dyspozycji trenera

Data publikacji: 16-11-2018 14:45


Napastnik Białej Gwiazdy Marko Kolar w dobrym stylu wrócił po przerwie spowodowanej kontuzją. Wiślak nie tylko rozegrał pełne 90 minut w kontrolnym starciu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec, ale także otworzył rezultat meczu, pewnie wykorzystując rzut karny.


Kolar dostarczył w piątek trenerowi dobrych argumentów, pokazując, że jest w pełni gotowy do walki o skład. „Miałem jeszcze kilka szans do zdobycia bramki. Najważniejsze, że jest wszystko w porządku z barkiem, nic mnie boli mnie, a ja mogę grać. Przyznam, że na początku czułem ogromny ból, nie mogłem spać, jednak liczy się to, co jest teraz. Jeżeli trener będzie mnie potrzebował, to już jestem do jego dyspozycji” - zaczął 23-latek.

Prognozy nie były optymistyczne. Zakładały nawet, że Wiślak nie wybiegnie na murawę w tym roku kalendarzowym, a ciężką pracą i determinacją zapewnił sobie szybki powrót do gry. „Cieszę się, że operacja przebiegła pomyślnie, doktor się spisał. Sugerował tuż po niej, że za miesiąc będę trenował normalnie z zespołem, więc jestem szczęśliwy, że udało się szybko wrócić” - zaznaczył.

Podczas gdy Chorwat leczył kontuzję, wzrosła konkurencja w ataku Wisły. Kibicom ze stolicy Małopolski przypomniał o sobie Paweł Brożek. „Jestem szczęśliwy, że powrócił król. Paweł jest bardzo dobrym zawodnikiem, co potwierdził w ostatnim meczu. Wszyscy widzieliśmy, że jest typem piłkarza, który jest w stanie rozstrzygnąć losy spotkania” - zakończył wypowiedź Marko Kolar.

K. Biedrzycka

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Wiślacki przegląd prasy #5

Data publikacji: 19-11-2018 11:28


Przerwa reprezentacyjna w pełni, ale przygotowująca się do starcia z Arką drużyna Białej Gwiazdy wcale nie próżnuje. W piątkowe popołudnie podopieczni Macieja Stolarczyka pokonali w meczu kontrolnym Zagłębie 3:1, rehabilitując się w pewien sposób za ligową utratę punktów w potyczce z ekipą z Sosnowca. Pełne sprawozdanie ze sparingu zamieściliśmy na naszej stronie internetowej, ale doinformowany kibic, to szczęśliwy kibic, dlatego dla pragnącym większej dawki pomeczowych informacji dedykujemy poniższy przegląd prasy.



Gazeta Krakowska - Kolar is back

„Dokładnie 52 dni czekał Marko Kolar, żeby mógł zagrać w meczu Wisły Kraków. Na razie nieocjalnym, ale dla Chorwata, który we wrześniowym w spotkaniu Pucharu Polski z Lechią Gdańsk nabawił się poważnej kontuzji barku, to i tak duże wydarzenie. W piątek zagrał 90 minut w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec, wygranym przez Wisłę 3:1, a swój powrót na boisko uświetnił golem, strzelonym już w 4 minucie tej potyczki z rzutu karnego, którego zresztą sam wywalczył. (…)Kolar przez moment tego meczu mógł jednak pomyśleć, że demony znów wróciły. W samej końcówce został ostro zaatakowany przez jednego z sosnowiczan. Kopnięcie było słychać na trybunach, podobnie jak wrzask piłkarza Wisły. Sytuacja miała zresztą miejsce na tym samym stadionie, na którym Chorwat już kiedyś odniósł poważną kontuzję kolana w meczu sparingowym ze Śląskiem Wrocław. – Ja też pomyślałem w pierwszym odruchu, że znowu dopadł mnie w Sosnowcu pech. Na szczęście tym razem skończyło się tylko na strachu – uśmiecha się zawodnik Wisły”.

Gol24 - Wisła wygrywa w niecodziennym składzie

„ (…) Stolarczyk do Sosnowca nie zabrał wszystkich piłkarzy. Nie pojawili się na Stadionie Ludowym: Zoran Arsenić, Vullnet Basha, Paweł Brożek, Zdenek Ondrasek, czy Kamil Wojtkowski.

- Były drobne urazy, dlatego nie chcieliśmy ryzykować – zdradza trener. – Chcemy mieć wszystkich do dyspozycji od wtorku, gdy po krótkiej przerwie wrócimy do treningów. Stąd decyzja, żeby zawodnicy, którzy mieli drobne dolegliwości, odpoczęli w tym sparingu.

Okazję na pokazanie mieli inni, np. Marko Kolar, który zagrał pierwszy raz po poważnej kontuzji i zaliczył występ, okraszony bramką. – Nie tylko Marko Kolar pokazał się z dobrej strony – cieszy się Stolarczyk. – Również Tibor Halilović, Matej Palcić. Oni udowadniają, że mają potencjał i bardzo się z tego cieszę. W tym roku mamy do rozegrania jeszcze pięć meczów i każdy będzie potrzebny. Na najbliższe spotkanie wypada nam Kuba Bartkowski, który musi pauzować za kartki. Paru innych zawodników jest zagrożonych, pojawiają się też urazy. Dlatego wszyscy muszą być gotowi.

W Sosnowcu nieoficjalny debiut w pierwszej drużynie zaliczyło czterech juniorów: Aleksander Buksa, Patryk Moskiewicz, Daniel Hoyo-Kowalski i Daniel Morys. - Młodzież ma potencjał - podkreśla Stolarczyk. - To są zawodnicy, z którymi trzeba będzie jeszcze trochę popracować, ale warto w nich inwestować. Każdy z zawodników akademii chce zagrać w pierwszym zespole. My cały czas monitorujemy piłkarzy, którzy są reprezentantami kraju w swoich kategoriach wiekowych. Dlatego teraz dostali szansę, bo chcieliśmy zobaczyć, jak prezentują się na tle seniorów”.

Wislaportal.pl - Szansa dla młodzieży

„W spotkaniu sparingowym, rozegranym na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, piłkarze krakowskiej Wisły pokonali 3-1 tamtejsze Zagłębie. Najpierw skutecznie egzekwując "jedenastkę" bramkę zdobył wracający do gry po kontuzji Marko Kolar, a później aż dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Matej Palčič. Wisła zagrała w tym meczu w mocno eksperymentalnym składzie. Dość powiedzieć, ale od początku II połowy w zespole Wisły trener Maciej Stolarczyk desygnował do gry dwóch... 15-latków, reprezentantów Polski U-16, Daniela Hoyo-Kowalskiego oraz Aleksandra Buksę. Szansę dostali także trzej zawodnicy drużyny CLJ - reprezentant Polski kadry U-18, Maciej Śliwa, a także Patryk Moskiewicz i Daniel Morys. Dla młodych Buksy, Hoyo-Kowalskiego, Moskiewicza i Morysa były to pierwsze występy w seniorskiej drużynie "Białej Gwiazdy". Ponadto od początku spotkania w składzie Wisły występował Patryk Plewka”.

Meczyki.pl - Bramki Palcicia dają zwycięstwo

„Zagłębie Sosnowiec przegrało u siebie z Wisłą Kraków 1:3 (1:1) w piątkowym sparingu rozegranym na obiekcie beniaminka LOTTO Ekstraklasy. Na Stadionie Ludowym prowadzenie przyjezdnym zapewnił po czterech minutach gry z rzutu karnego Chorwat Marko Kolar. Niespełna kwadrans przed przerwą wyrównał Angolczyk Alexandre Cristovao. Po zmianie stron losy konfrontacji rozstrzygnął na korzyść "Białej Gwiazdy" Słoweniec Matej Palcić, który dwukrotnie celnie przymierzył do siatki gospodarzy. Trzynastokrotni mistrzowie Polski zajmują aktualnie czwarte miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy. Czterokrotni zdobywcy Pucharu Polski są na dnie tej klasyfikacji”.

Dziennik Polski - Udany sprawdzian

„Przerwę na mecze reprezentacji piłkarze Wisły Kraków wykorzystali na rozegranie sparingu z Zagłębiem w Sosnowcu. Trener Maciej Stolarczyk dał w tym spotkaniu pograć kilku młodym piłkarzom. Odpoczywało natomiast paru podstawowych zawodników, takich jak: Zoran Arsenić, Vullnet Basha, Martin Kostal, Zdenek Ondrasek czy Paweł Brożek. Wszyscy zmagają się z drobnymi urazami, ale do treningów wrócą od wtorku.

(…) – Chcieliśmy podtrzymać dyspozycję piłkarzy po treningach w tygodniu. To nam się udało. Ci, którzy grali ostatnio więcej, zagrali po 45 minut, pozostali cały mecz. Można być zadowolonym po tym sprawdzianie – podsumował trener Maciej Stolarczyk”.

Tomasz Brożek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria sportowa