2019.02.20 TS Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 99:97

Z Historia Wisły

2019.02.20, II liga, runda zasadnicza, 23 kolejka, Hala Główna TS Wisła, Kraków, ul. Reymonta 22, 18:00
TS Wisła Kraków 99:97 Zagłębie Sosnowiec
I: 16:27
II: 22:29
III: 31:19
IV: 15:9, d: 15:13
Sędziowie: Wojciech Majcherowicz, Michał Cieśla Komisarz: Andrzej Protasiewicz Widzów:
ZAWODNIK;PKT;MIN;2P;2P%;3P;3P%;PS;PS%;1P;1P%;ZA;ZO;ZS;A;F;FW;S;P;B;BO;EVAL;+/-;

1 Marcin Siwak 0 11:56 0/3 0.0 0.0 0/3 0.0 0.0 1 1 2 1 1 0 -23

2 Jakub Natkaniec 3 15:41 0/1 0.0 1/4 25.0 1/5 20.0 0.0 1 2 1 1 1 0 15

3 Rafał Zgłobicki 37 45:00 10/15 66.7 4/10 40.0 14/25 56.0 5/8 62.5 4 8 12 5 3 5 3 1 1 38 2

5 Wojciech Gorgoń 13 32:19 0/3 0.0 2/7 28.6 2/10 20.0 7/7 100.0 3 3 7 4 3 5 20 -7

8 Jakub Wojciechowski 13 29:53 3/4 75.0 2/7 28.6 5/11 45.5 1/2 50.0 1 4 5 3 3 1 14 8

12 Michał Chrabota 20 34:02 7/16 43.8 1/2 50.0 8/18 44.4 3/3 100.0 1 4 5 2 3 3 2 2 1 17 5

13 Jan Mozdyniewicz 0 15:07 0/2 0.0 0.0 0/2 0.0 0.0 4 1 5 2 1 1 5 -6

14 Jan Rerak 8 33:04 3/6 50.0 0.0 3/6 50.0 2/3 66.7 1 8 9 3 3 3 4 1 1 14 25

24 Dominik Krakowiak 5 07:58 1/1 100.0 1/2 50.0 2/3 66.7 0/1 0.0 1 1 2 1 1 1 1 6 -9

Trener: Piotr Piecuch

Źródło statystyk: http://www.pzkosz.pl


Galeria

Relacje prasowe

II liga - po dwóch porażkach i pechowej kontuzji kapitana Jakuba Żaczka drużyna pokazała swój prawdziwy charakter, najpierw pokonując na ciężkim terenie w Jaworznie ekipę gospodarzy (16.02) a następnie po meczu horrorze wygrywając środowy (20.02) pojedynek z Zagłębiem Sosnowiec. Ekipa z ze Śląska to klasowi i doświadczeni koszykarze, co doskonale było widoczne w pierwszych dwudziestu minutach meczu, w których bezlitośnie wykorzystywali każdy błąd Wawelskich Smoków szczególnie w obronie. Kiedy na przerwę drużyny schodziły przy 18 punktowym prowadzeniu gości chyba nikt nie pomyślał nawet, że gospodarze będą w stanie odmienić losy meczu a jednak. Zdecydowana lepsza gra w obronie i uporczywa pogoń dała dogrywkę i zwycięstwo w tym bardzo emocjonujących zawodach.

Zagraliśmy bardzo dobre zawody w Jaworznie zarówno w ataku jak i obronie, natomiast w meczu z Sosnowcem po fatalnej pierwszej połowie drużyna pokazała już kolejny raz, że jej największą siłą jest waleczność i atmosfera w teamie. Przyjemnie jest widzieć na czasie, że choć zmęczenie jest ogromne to moi zawodnicy potrafią się wspierać i dopingować a nie krytykować błędów popełnionych na boisku. Zaliczyli wielki powrót i za to należą się Im wielkie gratulacje - mówi dumny ze swoich podopiecznych trener Piotr Piecuch.

Źródło: http://www.wawelskiesmoki.pl